2 w 1 ciąża i okres...? hmm...

[Electra85]

Ostatnio spóźniał mi się okres o 5 dni, więc zrobiłam sobie test ciążowy,
wyszedł pozytywnie, w tym samym dniu po południu dostałam okres, więc się
troszkę uspokoiłam, jednak to jak sie czułam nie dawało mi spokoju i pod
koniec okresu, powtórzyłam test i znów wyszedł pozytywnie, a ja już nie wiem
co mam o tym myśleć... może któraś z Was miała podobnie...

[Gość Jul]

Witaj,
ja nie miałam bo czekam wciąż na upragnione dwie kreseczki, na cud poczęcia. Ale wiem, ze w ciąży zdarzają się plamienia, które do złudzenia przypominają okres. Więc jeśli test wyszedł pozytywnie to myślę, że można Ci pogratulować.
A najlepiej pójdź do ginekologa, żeby sprawdził co i jak.

Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam

[czoko25]

Jula ma rację u niektórych kobiet wystepują krwawienia podobne do tych miesięcznych, ale nimi nie są. Ja również proponuje Ci jak najszybaszą wizyte u ginekologa.
Pozdrawiam i czekam na wieści.

[Electra85]

Dziękuję Wam, na pewno pójdę do lekarza... pozdrawiam

[Iszpan]

Możesz jeszcze zrobić test z krwi na BHCG, ( 35 zł od ręki, wynik po 2 godzinach), poznasz wtedy ewentualny wiek ciąży...

[hiki]

Ja się zorientowałam, że jestem w ciąży właśnie przez okres. Całe życie regularnie co 28dni, a tu nagle po 2 tygodniach, to od razu zrozumiałam co się święci

[andzia]

Ja w pierwszej ciąży przez 2 miesiące miałam krwawienia do złudzenia przypominające okres. Nie miałam żadnych podejrzeń, że mogę być w ciąży, więc nie obserwowałam, czy to normalny okres, czy plamienia - leci to leci:)
Dopiero w 10 tyg dowiedziałmm sie, że jestem w ciąży.

[Gość Jul]

andzia

Ja w pierwszej ciąży przez 2 miesiące miałam krwawienia do złudzenia przypominające okres. Nie miałam żadnych podejrzeń, że mogę być w ciąży, więc nie obserwowałam, czy to normalny okres, czy plamienia - leci to leci:)
Dopiero w 10 tyg dowiedziałmm sie, że jestem w ciąży.

andzia a nic kompletnie nie wzbudziło Twoich podejrzeń? Nie wiem złe samopoczucie czy coś? albo "natężenie", kolor @? Cokolwiek...

[Gunia_G]

Ja powiem tylko tyle, wielkie gratulacje mamo.
Ja bylam w cizy i mialam miesiaczke i nawet nie wiedzialam ze jestem w ciazy bo nie bylo objawow ciazowych, przez przypadek sie dowiedzialam ze jestem w ciazy.
Wiec sie ciesz i czym predzej idz do lekarza

[Electra85]

dziś zrobiłam Beta HCG 0.275 mIU/ml a juz taką miałam nadzieję :Smutny::Smutny::Smutny:
Nie wiem dlaczego testy wcześniejsze wyszły pozytywnie, a piersi dalej mnie bolą i mam pełno żyłek na nich

[Electra85]

Około 3 lata temu, też mi test wyszedł pozytywnie i dostałam okres, poszłam do gin i dostałam skierowanie do szpitala. Poleżałam i nikt nie potrafił mi udzielić konkretnej informacji, co mi jest, dostałam antybiotyk i no-spe.
2 lata temu okazało się że mam prawy jajnik powiększony, a moja gin powiedziała mi tylko tyle, że nie może tak być że jeden jajnik jest chory, a drugi jest chory, albo oby dwa chore, albo zdrowe, no i znowu skierowanie do szpitala, tyle że już nie poszłam...
A w tym roku te 2 testy pozytywne, beta HCG negatywny, bóle piersi, powiększenie sutków, żyłki na piersiach, mdłości, już sama nie wiem co mi jest...
Pójdę do gin, ale do innego, może w końcu znajdę odpowiedniego lekarza, który powie mi co mi jest.

[andzia]

Jul

andzia

Ja w pierwszej ciąży przez 2 miesiące miałam krwawienia do złudzenia przypominające okres. Nie miałam żadnych podejrzeń, że mogę być w ciąży, więc nie obserwowałam, czy to normalny okres, czy plamienia - leci to leci:)
Dopiero w 10 tyg dowiedziałmm sie, że jestem w ciąży.

andzia a nic kompletnie nie wzbudziło Twoich podejrzeń? Nie wiem złe samopoczucie czy coś? albo "natężenie", kolor @? Cokolwiek...

Jul, podobnie jak Gunia nie miałam żadnych objawów, jedyne co to pamiętam, że uczyłam się akurat do sesji i co wzięłam książkę do ręki to zasypiałam z nią. Ale wtedy jeszcze nawet nie wiedziałm, że to jeden z objawów ciąży.

[czoko25]

Electra85

dziś zrobiłam Beta HCG 0.275 mIU/ml a juz taką miałam nadzieję :Smutny::Smutny::Smutny:
Nie wiem dlaczego testy wcześniejsze wyszły pozytywnie, a piersi dalej mnie bolą i mam pełno żyłek na nich

Przykro mi:Smutny:

[żabol22]

Electra85

Około 3 lata temu, też mi test wyszedł pozytywnie i dostałam okres, poszłam do gin i dostałam skierowanie do szpitala. Poleżałam i nikt nie potrafił mi udzielić konkretnej informacji, co mi jest, dostałam antybiotyk i no-spe.
2 lata temu okazało się że mam prawy jajnik powiększony, a moja gin powiedziała mi tylko tyle, że nie może tak być że jeden jajnik jest chory, a drugi jest chory, albo oby dwa chore, albo zdrowe, no i znowu skierowanie do szpitala, tyle że już nie poszłam...
A w tym roku te 2 testy pozytywne, beta HCG negatywny, bóle piersi, powiększenie sutków, żyłki na piersiach, mdłości, już sama nie wiem co mi jest...
Pójdę do gin, ale do innego, może w końcu znajdę odpowiedniego lekarza, który powie mi co mi jest.

Jak Ty to musiałas przeżyć. Po testach w koncu jakies pozytywne nastawienie a jak przyszła kolej badań wszystko przepadło.

Ja na Twoim miejscu udałabym sie do gina i porozmawiała z nim o tym. Dla mnie budziłoby to jakies podejerzenia związane ze stanem zdrowia

[antalis]

A mojej kolezance wyszlu 3 testy pozytywnie. Ni eposzla na bete bo byla pewna.
Poleciala do rodzicow z cudna wiadomoscia i cieszyla sie z mezem jak glupia.
Umowila sie na wizyte i czekala.Po paru dniach lekkie krwawienie - pojechala na IP.
Mowi ze jest w ciazy i ze krwawi .Lekarze zbadali ja i co ?? Zadnej ciazy nie bylo !
Lekarz wtedy powiedzial jej ze jesli kobieta bardzo chce to mozg potrafi platac takie figle i wysyla rozne sygnaly, czasem tak silne ze organizm zaczal produkowac taka il hormonow ze na tescie wyszly II.To cos jak ciaza urojona.