Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny :D Dawno mnie juz nie było bo czasu brak w taką pogodę prawie cały dzień z Michałem na dworze jestem tzn albo w baseniku,albo w piaskownicy,albo bieganie naokoło domu,albo bawienie się w namiocie(wczoraj mu kupiliśmy taki mały Bob budowniczy) i bardzo mu się spodobał :D na weekend bylismy nad wodą Michał oczywiscie nie wychodził z wody z mężem :D a ja się opalałam :D Laba na całego :D jest strasznie duszno w nocy spać nie mogę dobrze ze Michał śpi ale ostatnio jak jest tak gorąco wypija całą buteleczkę picia nic dziwnego jak ja nie mogę wytrzymać :D
nieobliczlna A tak w ogóle to żłobek w wakacje nie funkcjonuje????? i co wtedy z Majcią zrobicie ja nadal jestem za niania ale to twoja decyzja i jak juz ja podjęłaś to dobrze :D A co do mleka to Michał od dawna je tylko jak idzie spać całą butle 250ml :D A na śniadanie kaszkę mu daje albo kanapeczki lub jajecznica
SiupkaO bożę robale strasznie się ich brzydzę pewnie razem z małym bym się wyprowadziła heh ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Nieobliczalna - tak pluskwy. Paranoja. Mama wlasnie przyjechala, wziela Kacperka. Prawdopodobnie nie bede go widziala az do niedzieli. Nie wiem jak to przetrwam. Juz za nim tesknie :((( Ale to wszystko dla jego dobra...ehhh.
Niby gniazdo wywalone, wczoraj lozeczko czyscilam, dzis patrze i od nowa to samo. Takze lozeczko musimy rozebrac, i na dworze go jakos wyczyscic jakimis detergentami.
Cala sypialnia do porzadku generalnego. W piatek maz jedzie po szafe, bo mielismy troche rzeczy jeszcze w pudlach, ale koniec tego.
Zastanawia mnie tylko, czy ty mozliwe ze te robale mogl sciagnac Kacperka materac, bo tam jest ta nieszczesna GRYKA.
Juz jestem cała zadrapana do krwi. ;/

My to mamy naprawde ogromnego pecha ;/ ehhhh.

Szkoda ze maz nie chcial wolnego wziac, to bysmy razem jakos szybciej wszystko przejrzeli. NO coz...

Aguska - No ja tez bardzo ale to bardzo sie ich brzydze, wczoraj z bezsilnosci juz ryczec zaczelam. Ale wzielam sie w garsc. Dla Kacperka to zrobie i pozbede sie ich. Bo ktoz inny jak nie ja?

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Hej Babeczki
Ja tez często Was podczytuje ale jakoś nie mam weny do pisania. Z nowości: Michasiowi wychodzą chyba 4 ząbki naraz. Dzis miał podwyższona temperaturę ale to nic nowego. Zaczęły się tez problemy z jedzeniem chyba przez te ząbki. W pt. wybieramy się nad morze do Dębków. To będzie już drugie podejście. W zeszłą sobotę było pierwsze ale wrócilismy do domu bo była taka burza że strach było jechać. Następnego dnia Dawidek wstał z katarem i podwyższoną temperaturą więc przełożyliśmy wyjazd. Teraz chłopaki też coś tak niewyraźnie wyglądają i nie wiem sama czy wyjazd dojdzie do skutku. Trzeci raz już nie mam ochoty się pakować:eee: więc jesli tym razem sie nie uda to zrezygnujemy z wakacji.

Siupka jej Ty to naprawdę masz pecha oby szybko udało się Wam pozbyć tego robactwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148anlit5r8rfbd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148p07wmu9nk4xd.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/032/032202950.png?8755

http://www.fotografia.slubna.com.pl/suwaczki/2008-05-10/09.jpg

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81684f33c87667973.png

Odnośnik do komentarza

siupka Ty to masz rzeczywiście przeboje... Zycze Ci szybkiego wygrania z robactwem...:leeee:

U nas dni lecą jak szalone, kazdy dzien jak codzien. Pewnie podobnie jak Wa wszystkim nam tez doskwierają upały. Dzisiaj ledwo weszlam do domu, chyba mi solidnie przegrzalo w pracy. Pol godziny w wannie z Darkiem i doszlam do siebie. Mam nadzieje, ze w przyszlym tygodniu troche odetchniemy od tego skwaru.

W pracy mam masakre takze naprawde nie moge doczekac sie urlopu. A po urlopie mam nadzieje, ze szybko nam wyjdzie planowany dzidzius i pojde na L4...

Darek powoli probuje ruszac na dwoch nozkach. Niestety, jak to Darek, najchetniej zaczalby od razu od biegania wiec przypuszczam, ze chwile mu to jeszcze zajmie. Zabkow ciagle mamy 6.

U mojego Tescia zdiagnozowano niestety nowotwor. Oprocz tego, ze jest zlosliwy, to przynajmniej dowiedzielismy sie wczoraj, ze jeszcze nie ma przerzutow choc jest juz na granicy przerzutowosci. Ma dostawac radioterapie od wrzesnia. Niestety Tesciowie zle znosza ta cala sytuacje wiec jak zwykle (bo nie jest to pierwszy u nich taki przypadek) odbija sie to na calej rodzinie.

Poza tym u nas nic ciekawego. Mam nadzieje, ze jakos przetrzymam kolejne 3 tygodnie a pozniej naprawde solidnie odpoczne:36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :D
Ja ostatnio nie siedzę bo net wolno chodzi bo wykorzystaliśmy jakiś miesięczny limit i na pewno często nie będę zaglądać a te upały mam już dosyć dzisiaj troszkę chłodniej chyba :D
U nas z nowości to ze Michał kompleteni wszystko rozumie co się do niego mówi mówię przynieś bluzkę i pokazuje gdzie leży i przynosi itp itd i wie do kogo dane rzeczy należa jak wezmie kluczyki do samochodu to zanosi tacie :D jak wezmnie znajdzie mój tusz to mi przynosi wogóle taka mądrala ze aż za duzo pisać :D
Siupka Ja niestety nie znam nikogo kto by miał łóżeczko na zbyciu :( i jak tam wytepiłaś robale?
nieobliczlna Majcia cudna jak zwykle :D
Magart Współczuje Choroby Teścia :(
A to Michaś :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

U nas poczatkow chodzenia ciag dalszy. Darus oczywisie jak zawsze w tyle za wszystkimi Majuwiątkami :D

Ja odliczam dni do urlopu. Wykancza mnie praca. Po urlopie bedziemy sie starac wiec trzymanie kciukow zalecane :D Mam nadzieje, ze sie szybko sie uda i ze pojde na L4, bo sie doslownie wypalam w robocie. Wypalam fajkę, za fajką, wieczorem obowiazkowo mala lampka wina na dobre spanie i tak dzien za dniem. Dla Darusia juz nie starcza energii co dodatkowo wzmaga we mnie poczucie winy. Zbednych kilogramow juz nie licze. Ogolnie ostatnio nie mam energii do zycia i popadam w jakas apatie. Przeroslo mnie to wszystko...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart-jak teraz cie to przeroslo to co dopiero bedzie w z dwojka dzieciakow? ja tez miewam kryzysy ale jakos to wszystko da sie ogarnac. Moze zamiast drugiego dzieciatka poszukaj innej spokojniejszej pracy? ja tez bym chciala drugie ale Łukasz jakos nie bardzo ) Majcia teraz ma chyba najfajniejszy okres-jest taka madra, wszystko powtarza, jest chłonna jak gabka dosłownie! wszedzie chodzi, no cudna jest! : ) codziennie uczy sie czegos nowego :) tyle słów juz zna-no bystrzak mały :p

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Magart - no wlasnie... z dwojka dzieci bedzie znacznie gorzej.

Ja Kacperka dalam do swojej mamy. Oprocz tego ze wpycha mu multum jedzenia to sie swietnie nim zajmuje, wiec moge spokojnie sobie chate posprzatac. :)

Wczoraj mielismy dezynsekcje, i dzis sprzatania multum, wszystko tluste, klejace, i trzeba to pomyc dokladnie. Juz mi sil brakuje. Wczoraj podloge pomylam z 5 razy, a dzis nadal jest tlusta ;/

Kacper coraz szybciej pomyka :) W ogole mam newsa..... I nie wiem co o tym myslec.....
Bo jak wiecie Kacper jest alergikiem...
I doszłam do wniosku że te robale gdzieś w naszym pobliżu musiały być od ok.kilku miesięcy do pół roku... ;/
I porównałam sobie jak wyglądały ślady po ugryzieniach tych pluskw, i oglądałam na internecie, i na naszym ciele. I wychodzi na to, że od początku jakie tylko Kacperek miał ślady ( te które wszyscy myśleliśmy że były na tle alergicznym od jedzenia)
Czyli wychodzi na to, ze robaki go gryzly od dawna.
I musimy sprawdzac teraz kazde jedzenie. Np. Kilka dni temu dostal brokuła - ktory go ZAWSZE uczulal. I co? NIC.
Zapomniałam sie, i dalam mu ogorkowa ze smietana. - Tez NIC...
Dzis mu mama dala troszke jajecznicy z normalnych jajek.. - zobaczymy czy cos z tego wyjdzie....
Istna paranoja, jak sie okaze ze wcale nie jest uczulony. Bo przeciez tyle tabletek itp. bral i bierze.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Nieobliczalna - moze niekoniecznie umarlo, nie zawsze kazda ma czas. Chociaz ja teraz przez tydzien mialam zapieprz, a czas zeby napisac znalazlam heh.

Jesli chodzi o mojego Kacperka to go przetestowałam i dziecko nie jest zadnym alergikiem, ani nie ma skazy białkowej....
Żalosne poprostu. Ide jutro do pediatry. Jestem wsciekla ze przez tyle czasu jadl tyle tabletek bezpodstawnie, bo dziecko zdrowe totalnie.

Jadł przez ostatni tydzien zupy ze smietana, jogurty, serki, twarozki, jajecznice, sery zolte i NIC, ani jednej plamy :) I nawet te rzeczy na ktore PONOC byl uczulony tez po nich nic nie wyszlo.
Takze to tylko potwierdzilo, jakich mamy lekarzy. No ale nie bede sie wypowiadac.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Nieobliczalna - wiem ze moze wyrosnac, ale to jest nie mozliwe by nagle ze wszystkiego wyrosl i to akurat wtedy kiedy pluskwy zostaly zlikwidowane i przestaly gryzc.

No wytepilismy :) Mam nadzieje ze nie wroca. Wlasnie po prawie 2 tygodniach skonczylam sprzatanie, i zaraz jade po Kacperka. Stesknilam sie strasznie za nim :)) Tyle czasu go nie widziałam...

W ogole tam u mojej mamy Kacperek bawi sie z takim kolegą kilka lat starszym od niego, i ten kolega straszny urwis, i ponoć wystarczył 1 dzień, i mama z Kacperkiem nie daje sobie rady, bo też zaczął strasznie rozrabiać. Bede musiala go do porzadku doprowadzic :D

A jak tam Majcia?? :) Chodzi juz fajnie? Chodzi prosto, czy bokiem? I jak sprawa z tą nianią? do końca wakacji bedzie? czy krócej?

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Miejmy nadzieje ze w zlobku bedzie ok:) Napewno pierwsze dni beda najgorsze.

Ja jestem zalamana, przywiozlam Kacperka do czystego domu i co? Znalazlam pluskwy, juz zasypialam i zaczely chodzic po mnie :(
Ehhh.... Pogryzly mnie france. I nie wiem co robic. Przetrzepalismy cale lozko i juz nic nie znalezlismy, nie wiem z kad wyszly :( Chyba znow firme bedzie trzebylo zamawiac by pryskali eh.

A co do Kacpra, to wyszlo mu kilka 'ala' pryszczy.. ale nie wiem czy to odnosnie skazy, pierwszy raz takie cos ma.
Jutro idziemy do pediatry to sie mam nadzieje dowiem, bo ide z uszkami, bo nie wiem czy go czasem nie bola, bo sie bardzo za nie łapie.. a wrecz bije.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Hejka!

A ja tam się nie żegnam. Może nie piszemy już tak często jak kiedyś, ale tak całkowicie nie zaglądać do naszych Majówiątek bym nie potrafiła. Jednak zżyłam się z Wami i Waszymi dzieciaczkami.

Darek wlasnie probuje zasnąć w łóżeczku a pyskuje przy tym nieziemsko :D
Wczoraj po raz pierwszy samodzielnie, z własnego widzimisie i podejmując swoją własną decyzję puścił się na dwóch nóżkach :D Mobilizowany chodzi już całkiem dużo, ale jeszcze niepewnie. Myślę, że kwestia tygodni i będzie już sam biegał. Aha...bo moje dziecko nie potrafi chodzić...on umie biegać :36_2_25:

Co do tego, ze z drugim dzieckiem będzie ciężej to zdaję sobie z tego sprawę. Ale na chwilę obecną wykańcza mnie niezdrowa sytuacja w pracy, która kiedyś się rozwiąże (np. jak zmienią nam kierowniczkę, która w lutym idzie na emeryturę). Co do podjęcia decyzji o rodzenstwie dla Darka to nie jest to łatwa decyzja, ale myślę, że za rok, dwa, trzy wcale nie będzie łatwiejsza. Myślę, że to jednak najlepszy czas na drugiego dzidziusia.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart - kwestia juz dni :) Moj w przeciagu 4 dni zaczal smigac jak szalony, i biega.
Zabus nam sie kolejny przebil juz calkowicie.

Za to Kacper jakies wygibasy robi i zastanawia mnie to czy dzieci tak maja?
Wczoraj w wozku zasnal, wiec go przenioslam do lozeczka, i przez sen strasznie sie rzuca. I jego ulubiona pozycja na zasypianie, to na brzuchu, nogi podkurczone calkowicie glowa w bok. Wyglada to tak jakby na kolanach spal. I co pare sekund zmienia poze...
I to od 3 dni tak, nigdy tak nie robil.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Mój Michaś od dłuzszego czasu usypia w takiej pozycji jaką opisała Siupka. Dawidek też tak robił. Obaj bardzo wiercą się podczas spania:) Za siusiaka tez obaj sie ciagną/ciągneli ot taka zabawka :)

Mam nadzieje że nasze forum jednak nie umrze:)

Nieobliczalna Maja cudna i jak duzo mówi:) mój Michaś tylko kilka słów potrafi powiedzieć.

Aguska Marlesia co u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/o148anlit5r8rfbd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148p07wmu9nk4xd.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/032/032202950.png?8755

http://www.fotografia.slubna.com.pl/suwaczki/2008-05-10/09.jpg

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81684f33c87667973.png

Odnośnik do komentarza

siupka-moja Majcia tez tak spi takze mysle ze to normalne. Ale nie rzuca sie-raczej spi spokojnie, no chyba ze jej sie cos sni to nawet gada przez sen ;)

Magart-a moja mała za cipusie ciagle sie łapie jak ma zdjeta pieluszke :/ i sie zastanawialam czy nie ma przypadkiem zapalenia czy cos?

dziewczyny a jak wam idzie sadzanie na nocnik i czy wasze dzieciaczki juz same jedza? tzn. widelcem? albo lyzka? bo moja to rekami :D no i przez to ja ja karmie a z nocnikiem to nam nie idzie :( nie wiem czy sobie nie dac spokoju na razie??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...