Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

ewusia Kochana Twoja Kasia ! Sliczna !:36_1_11:

Ja rzeczywiście miałam taki weekend, że nie było chwili na forum.
Wczoraj zrobilimy z rodzicami otwarcie sezonu grillowego - cały dzień wygrzewania się na słoneczku na zielonej trawce. A po południu 3 kilometrowy spacerek dookoła jeziorka. Wróciliśmy o 21 do domu i padliśmy tak na dziób, że nawet mnie pół skurczu nie nawiedziło w nocy:36_19_3: i pierwszy raz od tygodnia się porządnie wyspałam. W tym tygodniu znowu milon spraw do załatwienia np. wyprawka.
I chyba mamy już imię dla Maluszka. Stanęło na Tomku. Ciekawe czy to ostateczna decyzja? :36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Ewusia, Twoja córeczka jest przesłodka :) Niech jak najszybciej będzie mogla opuścić inkubator i zająć miejsce obok mamusinej piersi :D

marlesia, wczoraj było tak pięknie na powietrzu, a dzisiaj niestety zupełnie odwrotnie - deszczowo i pochmurnie.

Poza tym dzisiejszej nocy zaczął mnie 1szy raz w ciąży bolec brzuch u dołu, jakby skurcze, nie było to jakoś strasznie bolesne, bo zaraz ustępowało, ale zaczęłam się zastanawiać czy to czasem nie macica i jej gimnastyka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Annia2308 pewnie macica przygotowuje się do porodu, no i dzidzia pewnie się tak rozpycha :).
U nas też cały dzień pada, ale po zakupy udało mi się wyskoczyć z Miłoszem. Teraz mam już zrobione na obiadek krokiety z mięsem i serem i jestem w szoku, bo mój mały niejadek zjadł pół naleśnika z dżemem na obiad :36_19_3:.
Dziewczyny, czy Wy też macie problemy z Waszymi dziećmi z jedzeniem? Ja z Miłoszem mam straszny problem i nie mam pojęcia jak go rozwiązać. On nie chce nic jeść poza kaszką z bobovity i do tego tylko taką, żeby butlą z grubym smoczkiem wyciągnąć.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Ewusia Co tu dużo móWić... Mała Kaśka jest przecudna!!!
Zazdroszczę Ci, że masz ją już "po drugiej stronie" :D My musimy jeszcze poczekać.

Wczoraj pogoda była cudna... Cały dzień przesiedziałam z małą w ogrodzie. Spacery niestety nie dla mnie, bo wysiadam na długich dystansach ;)

A dzisiaj... masakra... leje jak z cebra. A miałam w planach pranko dla dzidziusia... ubranka, kocyk, pościel i wózek... Muszę to odłożyć. Ale przynamniej kwiatki i drzewka mają z deszczu pożytek :D
Też własnie muszę się brać za pakowanie torby... To już prawie 36 tydzień więc wszystko się może zdażyć a ja w ogóle nie przygotowana.

Chciałabym już mieć taką kruszynkę jak Ewusia...

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

marlesia moj maly sie od wczoraj rozpycha jak nie wiem, dzisiaj dopiero przed 14:00 sie uspokoil, a tak to szaleje i plywa sobie :D:D:D
Cobra troche szkoda, ze pogoda pokrzyzowala Ci plany, a z torbami do szpitala na pewno zdazysz. Jest jeszcze spora grupa z nas, ktore sa jeszcze w powijakach. Np. ja ;) Tez bym chciala miec juz dzieciatko na rekach, ale lepiej bedzie jak jeszcze malenstwa pobeda sobie w brzucholkach. Najbardziej mnie ciekawi jak moj maly Robert bedzie wygladal, kogo bedzie z buzki bardziej przypominal: mnie czy meza :))

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Ewusia Głowa do gory! Kasia jak piszesz ma sie coraz lepiej, pewnie juz niedlugo ją wypiszą!

Poszłam na ten spacer z psem, bo jakos nie chce przestac padac...MAKABRA...wrocilam cala mokra. Kto to widział taką pogodę po takiej pięknej niedzieli...wrrr...
Biorę się za sprzątanie, bo jutro kolejne wizytacje w sprawie kupienia mieszkania.
A po wyprawkę pojedziemy w środę rano...już się nie mogę doczekać:36_1_11:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

hej hej brzuuchaczki
nie spalam dzisiaj w nocy ponad 3 godziny :( po 2 postanowilam wstac z lozka i siedzialam na necie, polozylam sie na nowo jak juz bylo jasko czyli ok 7, strasznie wialo w nocy i lało, zreszta w dzien pogoda taka sama, nic sie nie chce robic,
kregoslup bardzo mi doskwiera i wierzcie mi chodzenie sprawia mi taki bol ze nie wiem, i jeszcze Karolcia tak sie rozpycha ze lzy same nachodza do oczu, a pecherz moj to chyba jakas rehabilitacje po porodzie bedzie musial przejsc taki skopany ze hej,.,, :(

Ewusia fajnie ze moglas Kasie juz karmic piersia wszystko idzie w dobra strone, niedlugo bedziecie juz razem, trzymam kciuki abys jak najszybciej zabrala Córcie do domu,

wyprawke juz mam. brakuje mi tylko koszul do karmienia ktore przywiezie mi mama. ale reszta juz na szczescie jest :)
moja mala sie jeszcze nie obrocila, tzn obraca sie ciagle i nie zostaje w pozycji glowka w dol, chyba ma jednak tam jeszcze sporo miejsca skoro tak baraszkuje,,,, 13 tego jade do szpitala na wizyte wiec sie dowiem co i jak, mam nadzieje ze bedzie juz ułozona do porodu, bo u mnie to juz tylko z gorki :D ostatni miesiac zostal :D huuura

duzo sloneczka w ten pochmurny dzien!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73tfnpgq9m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2f923dis0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bwskjoak0xoyof.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! marlesia - wspolczuje ciezkiej bolesnej nocki... :/
gosha - silna z Ciebie kobieta, tyle juz znioslas. Ja naszczescie nie odczuwam tak mocno ruchow Małego, ale wszystko jeszcze przede mna.

Zdecydowanie koncowka ciazy jest najgorsza. Ale! Co nam zostaje, trzeba zacisnac zeby i wytrwac. Nagroda za wszystkie niedogodnosci juz tuz, tuz :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Ja na szczęście przespałam spokojnie ostatnie dwie noce, ale doskonale Cię Marlesia rozumiem... Próbowałaś brać no-spę? Ja wzięłam 3 noce temu, pomogło przynajmniej na kilka godzin, nad ranem przestało działać, ale po kilku godzinach snu dało się już jakoś funkcjonować. Coś mi się wydaje, że Ty się nam rozpakujesz jako kwietniówka :)
A ja zabieram się za sprzątanie...dzisiaj kolejna wizytacja w sprawie zakupu mieszkania...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...