Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

:ehhhhhh: Po wczorajszym dniu miałam nadzieję, że gorączka odeszła...niesttey nawrót.
Pojechaliśmy dzisiaj do lekarza i niestety - zator do lewego płuca....jesteśmy na "dobrej" drodze do zapalenia płuc. Antybiotyk na 5 dni i Mucosolvan na odkasłanie.... Ja jestem totalnie załamana. Na dokładkę wyszło, że kajtus ma stulejkę mimo odciągania skórki, także czeka mnie jeszcze smarowanie. Nie wiem jak wytrzymam jeszcze tydzień do powrotu B. :ehhhhhh: Muszę wrócić w poniedziałek do pracy, więc moja mama zostanie z dzieckiem. Jutro i sobota na zajęcia.... cholerny styczeń!! :ehhhhhh:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Ann dzieki za te słowa. Wiem, że zawsze może byc gorzej, ale tak się wszystko nałożyło na jeden moment... Lekarka powiedziała, że Pająk ma oslabiony organizm po grudniowyc antybiotykach - byle wiaterek i płuca załatwione. A na górkę porblem z uzyskaniem kredytu...szlag mnie już trafia!! do zębów nam zaczną zaraz zaglądac i prosic o kartę szczepien psa...

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Ann dokładnie!! znam to!! dla mnie największą masakrą jest to jak jest traktowana w pracy matka, ktora nie ma wyjścia i musi się zwolnić. Zapomniał wol jak cielęciem był. Żyjemy w kraju nietoleracji i ignorancji - nie ma chyba gorszego połączenia.

Justyś piękne zdjęcia Gajuni!! jestem pewna, że się od laurek babciom i dziadkom w oczku zakręci. My swoje zrobiliśmy i czekaja az Pajączek wyzdrowieje.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

MADA zdrówka dla Pajączka,ja trzymam mocno kciuki aby wszystko się ułożyło po Waszej myśli

ANN i Moja Zu dziś ostatni dzień antybiotyk a ostatni brała w listopadzie,dobrze że chociaż Natalka nie choruje ostatni antybiotyk równo rok temu (i to był pierwszy po 8 latach)

Jejku jak mi się nie chce nigdzie wychodzić a tu za godzinę trzeba iść na USG

Odnośnik do komentarza

hej DZIEWCZYNY, nadrobie wieczorkiem bo dzis juz sama z dwojka, niestety K skonczył sie juz "tacierzynski":(((buuuu

Madus-sil dla Ciebie...u nas delikatna zalamka bo rano tez wezwalismy prywatnie lekarke do Mai, ktora stwierdzila ze to dokladnie ten sam wirus co u Mili i zajete sa oskrzela, a jakby zrobic rentgena to moze byc nawet zapalenie pluc-tyle ze osluchowo tego nie slychac(tak wlasnie bylo u Mili).Tak wiec mamy antybiotyk na 3-5 dni-w zaleznosci jak bedzie Mai "wchodzil" bo ona anty anty anty lekowa!!! no i syropy....ehhhh i kolejne dni w domu-choc i tak nie narzekam po przejsciach w szpitalu:(Trzymaj sie dzielnie
Zdrowka pozostalym chorowitkom

zagladne wieczorkiem

milego popoludnia

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

hej,
ale się porobiło z tymi chorobami.
U nas mam wrażenie, ze w poniedziełek i wtorek było lepiej niż wczoraj i dziś.
Może ten antybiotyk nie działa na Zuzankę?
Mada, mam ten sam problem, Zuza powinna zostać jeszcze w domu a ja powinnam wracać do pracy. Na szczęście jest babcia :) ale zadecyduję w sobotę (myślę, że w weekend spotkamy się z lekarzem), eby zadecydować o z dalszym leczeniem).

Trzymajie się,
buziaki

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza

mada bartus tez ma stulejke. odciagamy mu przy kapieli ale nie schodzi napletek. czym smarujesz? mnie lekarka nie przepisala zadnej masci na to. jak bylam w pl to pediatra kazal nam isc do chirurga dziecego by zrobic zabieg ale ja sie boje i caly czas mam nadzieje ze zejdzie. podobno do 3 roku zycia ma prawo jeszcze nie schodzic....
zdrowka dla pajaczka i sil dla ciebie
inka wam rowniez zdrowka i sil
justys jak apetyt u gaji?

ale te dzieci nam choruja :Szok:

Odnośnik do komentarza

martusia
mada bartus tez ma stulejke. odciagamy mu przy kapieli ale nie schodzi napletek. czym smarujesz? mnie lekarka nie przepisala zadnej masci na to. jak bylam w pl to pediatra kazal nam isc do chirurga dziecego by zrobic zabieg ale ja sie boje i caly czas mam nadzieje ze zejdzie. podobno do 3 roku zycia ma prawo jeszcze nie schodzic....

Martusiu - z całym szacunkiem do lekarzy i Twoich doświadczeń, ale uważam, że chyba za szybko Cię zbyli. Ja odciagam kajtkowi skórkę od 3miesiąca życia. Nie chce, żeby mi go obrzezali, bo za dużo uwagi skupiam na tym, żeby nic się z pitokiem nie działo. Lekarka stwierdziła stulejkę i kazała działać, żeby się na chirurgu nie skończyło. Zapisała nam Diprogenta - od dzisiaj zaczynamy smarowac.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...