Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Witam i ja wtorkowo

Ja już po ćwiczeniach dzisiejszych, wszystko mnie boli gorzej niż przed operacją :-( współlokatorka daje znów popalić, a ja jestem juz wszystkim zmęczona.

Co u was dziewczynki ??

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane:36_2_53:

Ja też ostatnio nie mam pomysłu na obiady :)
Wczoraj zrobiłam pierś z kurczaka z warzywami na patelnię a dzisiaj ugotowałam pieczarkową krem pycha jest i do tego kluchy leniwe z serem :-)
Jakoś na mięso ostatnio jako takie nie bardzo mam ochotę:-)
Oprócz tego zrobiłam dzisiaj kolejne pranko dla małego a tamte wczorajsze zaraz będę prasować :-)
Wczoraj wybrałam sobie też fajną wiklinową komódkę na kosmetyki dla małego:-)
Jak dzisiaj M przywiezie i skręci to Wam pyknę zdjątko bo naprawdę mi się podoba:-)
A tak w ogóle to może już dzisiaj mój M weźmie się za malutkie już urządzanie pokoiku dla małego :-)
Jeszcze niby mam troszkę czasu ale ja to lubię mieć wcześniej wszystko gotowe jakby co :-)
Już tak bardzo nie mogę się doczekać :-)

Aśka
Kochana porozmawiaj dzisiaj z pediatrą oczywiście ale z tego co ja wiem to nawet jeśli u dzieciaczka podejrzewają skazę białkową to właśnie Nutramigen jest mlekiem które spokojnie się podaje!
Jest on przypisywany między innymi właśnie na skazę białkową :-)
Bo u mojego chrześniaczka też ją podejrzewali i dlatego ten Nutramigen dostał do picia:-)
A jak pisałaś że z kolkami już dużo lepiej to może nie warto z niego rezygnować?
Ale oczywiście skonsultuj to wszystko sobie z lekarzem :-)
A swoją drogą to dziwne że nie możesz go za bardzo dostać bo moja siostra nigdy nie miała z tym problemu:)
Angela
Kochana pewnie tak jak napisała Asia te plecki bolą Cię od noszenia maluszka i braku odpoczynku porządnego hi hi
Ale jak będą Cię przez jakiś czas bolały dosyć mocno to idź sobie do lekarza żeby może na prześwietlenie Ci dał:-)
trzymam kciuki za wizytkę na bioderka z Oskarkiem;-)
A 8 kg to wydaje mi się że bardzo dużo waży:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell bardzo lubię wiklinę.Mój młody też ma regał z wikliny i w nim pudła z ciuszkami.Czekam zatem na zdjęcia komody.Uwielbiam komody ale póki co nie mam.Nic to,kiedyś sobie kupię.

Angela no to mój Nikodem waży połowę tego co Oskarek.No to się nie dziwię,że Cię plecy bolą.Kiedyś coś pisałaś albo dziewczyny,że to od znieczulenia też może byc.Pytałaś kogoś?

No a my po szczepieniu.Skazę białkową to ja mam chyba w mózgu,młodemu nic nie jest.W sumie nie sugerowałam nawet tylko podałam objawy.
Ale mam coś lepszego co zignorowałam a pediatra zauważył.Otóż mój synio bardzo często wyrywa sobie włosy tzn.próbuje.Trzyma i ciągnie cały pęk,aż skóra się podnosi i nie idzie mu rączki otworzyc.Jak się "wkurza"to tymbardziej.No a u lekarza to miał prawo.I uwaga,uwaga,pediatra kazała mu rękawiczki zakładac:Zakręcony:ja rozumiem po urodzeniu w szpitalu ewentualnie ale w domu?Nie będę.
On jest po prostu spięty po tych bólach brzuszka i t
aki nawyk wyrobił.Musi się chłopina wyluzowac.

No to wpadnę jeszcze,pa,pa.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell ja też czekam na Twoje foto komody ;))

Aśka pamiętam że ktoś coś pisał ale nie pamiętam dokładnie co.
Jutro idę do gin. po wyniki z cytologi więc się zaraz zapytam, no jak nie zapomnę bo ja mam ostatnio taką pamięć że że szkoda gadać.

My po bioderkach, wszystko w porządku i nawet w końcu zapytałam się czy mogę małego w tej chuście nosić i czy długo a on że nie ma żadnych przeciwwskazań.
No i jeszcze idziemy na kolejną wizytę bioderek w lipcu :lup:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich..
Tak sobie czytam co tu piszecie dziewczyny i widzę że nie tylko o udanych porodach i dzieciaczkach :)
Z mężem staraliśmy się o dziecko ponad pół roku, no i udało się :) byliśmy wniebowzięci... ciąża przebiegała super, bez żądnych dolegliwości... a jak poczułam pierwsze ruchy moich dwóch bliźniaczek byłam taka szczęśliwa...już nie mogłam się doczekać kiedy je zobaczę.. niestety w 5 miesiącu miałam przedwczesny poród, a drugą dziewczynkę poroniłam... najgorsze w tym wszystkim jest to że pierwszą z nich trzymałam w dłoni... była taka malutka, ale miała już nóżki, raczki którymi ruszała, wzięła jeden oddech i przestała się poruszać... to było straszne i nigdy tego nie zapomnę..

Jestem ciekawa czy po tym poronieniu będę miała problemy z zajściem w ciążę.. i kiedy tak naprawdę mogę w nią zajść..???

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza

Tajemnicza
Witaj
Bardzo mi przykro z powodu straty aniołków:(
Myślę że to kiedy możesz starać się o kolejną ciążę i tak dalej musisz ustalić ze swoim ginem ponieważ raczej nikt na forum nie da Ci na to pytanie odpowiedzi.
Także kochana porozmawiaj ze swoim lekarzem!
I trzymam kciuki żebyś wkrótce mogła się cieszyć upragnioną ciążą:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Aśka
Hm wiesz ja chyba też tak jak piszesz nie założyłabym małemu tych rękawiczek!
Na szkole rodenia mówili nam ze ogólnie pediatrzy od jakiegoś czasu nie za bardzo je lubią i żeby raczej po porodzie ich nie wkładać w szpitalu maluszkom!
Bo niby rączka malucha ma od razu pracować i nie można dziecku w tym przeszkadzać:-)
Oczywiście ja mam przygotowane jedne ale to dlatego że mojej siostry Szymuś miał tak długie pazurki po urodzeniu że bidulek cały się podrapał w szpitalu!
Więc myślę że jak będzie taka potrzeba i założę je na jeden dzień to nic się nie stanie ale w domu na dłużej też tego sobie nie wyobrażam!:-)

Dziewczynki wstawiam zdjęcie tej komódki:-)
Jest nie duża bo miała taka być ;-)
Tzn na kosmetyki małego i przybory do manicure hi

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ;)

Ja dzisiaj śmigam do tego gina a ten ma gabinet zamknięty cały ten tydzień, no nic w poniedziałek pójdę :))
Jutro przywozimy małej nowe łóżko bo to co ma to spada z niego jak śpi w nocy tak się rzuca a po za tym małe już się robi :))
Dzisiaj za dużo mnie nie będzie bo to dzień Oliwki i będziemy z M z małą czas spędzać.

Mirabell komoda jest cudna :)) Bardzo mi się podoba.

Tajemnicza bardzo Ci współczuję przeżycia... przykro mi.

A reszta kobietek odezwie się czy już całkowicie o nas zapomniała?????

Miłego dnia.:Kiss of love:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Tajemnicza20
Mirabell ja wiem że musze to uzgodnić ze swoim ginem i rozmawiałam z nim o tym... on mówi że po 3 miesiącach, inny powiedział kumpeli że po 6 tygodniach a jeszcze inny że po pierwszej miesiączce... i pomyślałam że może tu ktoś wie... z własnego doświadczenia...

bardzo ci wspolczuje z powodu twojej straty.moj polski gin , ktory jest jednoczesnie patologiem ciazy, powiedzial ze po poznym poronieniu(ja poronilam w 14 tyg)powinno sie odczekac okolo 6 m-cy.tak wynika z jego wieloletniego doswiadczenia.wtedy wraca do normy poziom hormonow i emocje nieco opadaja.ja bardzo chcialam zajsc w ciaze odrazu po poronieniu ale on skutecznie wybil mi to z glowy i jestem mu za to wdzieczna, bo zdolalam przez ten czas odzyskac rownowage psychiczna-oczywiscie nie da sie zapomniec o tym co sie stalo.teraz jestem w miare spokojna bedac w ciazy(jesli nie brac pod uwage koszmarow nocnych o ktorych wczesniej pisalam).tak wiec ja zalecam odczekac jakis czas,ale najlepiej skonsultowac to z lekarzem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

gorzata w sumie ja już miałam ponad połowę ciąży.. a to jest różnica między np 21 a 8 tygodniem...
No jak byłam niedawno mi powiedział że te trzy miesiące muszę odczekać.. tylko zastanawiam się co by się stało jakbym zaszła np po 2 miesiącach albo jeszcze wcześniej??

A Ty po poronieniu w jakim czasie zaszłaś w kolejną ciąże?

Odnośnik do komentarza

ja ja siedze sama w domku.malzonek wyjechal na tydzien w delegacje, tesciowie w pracy(ale z tego akurat sie ciesze bo mi ostatnio na nerwy dzialaja-ale to dluga historia).
cos ostatnio strasznie ckliwa jestem.czytalam ksiazke i sie poryczalam, przed chwilka ogladalam "dom nie do poznania"i znow sie zryczalam, byle co mnie rozczula.
juz sie nie moge doczekac piatku kiedy moj wroci do domu, bo strasznie nie lubie jak go nie ma.:36_3_14:
pogoda sie popsula i ciagle pada, jakos tak depresyjnie.mam nadzieje ze niedlugo znow bedzie pieknie i slonecznie.moja siostra z mezem i synkiem przyjezdzaja do mnie 4 czerwca, moj tata tez przyleci, tak wiec bedzie wesolo.juz sie nie moge doczekac.wreszcie bedzie sie komu wygadac hihhi.beda przez tydzien.
9 czerwca mam wizyte u poloznej, 16 czerwca usg.a potem juz tylko 3 tygodnie i wczasy najpierw 10 dni w hiszpanii(z moimi rodzicami)a potem 2 tyg w polsce.juz dni odliczam, potrzebuje juz sie wygrzac na sloneczku.
a wy dziewczyny jakie plany wakacyjne?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

dziewczyny jestem w 5tyg ciazy i 3 dni dzisiaj bylam u lekarza i nie stwierdzila akcji serca dajac odrazu skierowanie do szpitala na zabieg...jestem zdenerwowana bo przeciez serduszko moze zaczac bic pozniej...dla pewnosci umowlam sie do innego lekarza na piatek myslicie ze dobrzez robialam czekajac dwa dni..ale nie chce znowu stracic tej dzidzi :(

Odnośnik do komentarza

Natalek1989
dziewczyny jestem w 5tyg ciazy i 3 dni dzisiaj bylam u lekarza i nie stwierdzila akcji serca dajac odrazu skierowanie do szpitala na zabieg...jestem zdenerwowana bo przeciez serduszko moze zaczac bic pozniej...dla pewnosci umowlam sie do innego lekarza na piatek myslicie ze dobrzez robialam czekajac dwa dni..ale nie chce znowu stracic tej dzidzi :(

u mnie akcja serca byla widoczna okolo 7 tyg.wiec moze poprostu za wczesnie.idz do innego gina i dopytaj

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

A tak wogóle to się witam.
Młody trochę drażliwy,może po szczepieniu.
Byłam na "przeglądzie"u gina.Kurcze muszę z basenem poczekac,bo niby sluzówka musi się jeszcze zregenerowac.Dostałam czopki.Szkoda.

Tajemnicza dopiero teraz zauważyłam,że jesteś z Ina.Mam sentyment do tego miasta.Jak tam rynek po remoncie?Coś tam dłubali ostatnio,nie?

Buziaki dla całej ekipy,chociaż niektórym to się już rózga należy..........pisac co u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny i ja do Was dołączam się - chociaż nie pewnym krokiem bo lęk i strach przed kolejną stratą wciąż mi towarzyszą .
Większość z Was mnie zna z wątku starania po poronieniach - więc się nie będę przedstawiać :)
Informuję Was kochane, że dzidziuś ma się dobrze :) urósł i w poniedziałek mierzył 18 mm... Wczoraj byłam u lekarza i w końcu mogę się pochwalić, że znalazłam dobrego lekarza.... Po raz pierwszy w życiu u ginekologa zostałam wysłuchana... i nie zbagatelizowano moich wątpliwości i pytań. Wreszcie mam poczucie bezpieczeństwa w ciąży. Dostałam dużo badań i założył mi kartę ciąży. Mam stosować luteinę dopochwową do 34 tygodnia ciąży. Powiedział mi również, że pomimo tego, że wszytko jest teraz ok - to traktujemy ciążę jako podwyższonego ryzyka. Trzymajcie za nas kciuki.. Mam duże nadzieje związaną z tą ciążą, że tym razem nam się może udać!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rg3syzdnn.png
http://s8.suwaczek.com/20081004650123.png
http://s4.suwaczek.com/200605253441.png

Odnośnik do komentarza

Stysia:)
Cześć dziewczyny i ja do Was dołączam się - chociaż nie pewnym krokiem bo lęk i strach przed kolejną stratą wciąż mi towarzyszą .
Większość z Was mnie zna z wątku starania po poronieniach - więc się nie będę przedstawiać :)
Informuję Was kochane, że dzidziuś ma się dobrze :) urósł i w poniedziałek mierzył 18 mm... Wczoraj byłam u lekarza i w końcu mogę się pochwalić, że znalazłam dobrego lekarza.... Po raz pierwszy w życiu u ginekologa zostałam wysłuchana... i nie zbagatelizowano moich wątpliwości i pytań. Wreszcie mam poczucie bezpieczeństwa w ciąży. Dostałam dużo badań i założył mi kartę ciąży. Mam stosować luteinę dopochwową do 34 tygodnia ciąży. Powiedział mi również, że pomimo tego, że wszytko jest teraz ok - to traktujemy ciążę jako podwyższonego ryzyka. Trzymajcie za nas kciuki.. Mam duże nadzieje związaną z tą ciążą, że tym razem nam się może udać!!!

witaj a na kiedy masz termin?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane ;))

Stysia kochana witaj i tu ;) Fajnie że maluszek rośnie, bardzo się cieszę razem z Tobą i oczywiście że kciuki zaciśnięte do samego końca :36_1_67::36_1_67::36_1_67:

Natalek słuszna decyzja, i za Ciebie trzymam mocno kciuki :36_1_67::36_1_67::36_1_67:

Asieńko a może zmiana pogody małemu dokucza... mój odpukać spokojny i tak myślę że ubiorę mu skarpetki i bodziaka z krótkim bo na dworze już 20 stopni!!!!! I piękne słoneczko :smile_move:

No i zgadzam się z Asią niektórym już rózga by się przydała bo zapominają o nas!!!!

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...