Skocz do zawartości
Forum

Czy po zażyciu Escapelle możliwa jest ciąża?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Jestem nowa wię nie bardzo wiem jeszcze jak się tu poruszać...
01.07.2010 roku miałam pierwszy dzień miesiączki, która skończyła się 6 lipca. Mój cykl trwa 26 - 27 dni. Wczoraj tj. 12 lipca kochaliśmy się z mężem i podczas stosunku niestety pękła prezerwatywa...dzisiaj o 15 udalo mi się zdobyć i zażyć Escapelle ale i tak się martwię tym że mogło być już za późno.../około 16 godzin po stosunku/. Proszę o Wasze opinie. Zgóry dziękuję za wszelką pomoc

:kura:

Odnośnik do komentarza

No nic...czas zbierać się do lekarza, idę dzisiaj na rutynowe badania - niby powinnam zrobić to już rok temu ale przy 2 dzieci niestety ciągle czasu brak. Mam nadzieję że ta Escapella okaże się skuteczna bo naprawde ciężko byłoby mi teraz być w ciąży...jak wspomniałam mam 2 cudownych ale bardzo absorbujących maluszków a do tego borykam się z problemami zdrowotnymi. Nie będzę Was zanudzała, jak ktoś bedzie miał ochotę odpisać na mój wątek to będzie mi bardzo miło. Trzymajcie się

:kura:

Odnośnik do komentarza

Witaj Malinka:))
Z tego co piszesz to raczej nie powinnaś zajśc w ciąże skoro wziełaś i zażyłas tą Escapelle, o ile dobrze się orientuje tabletki po można wziąsć do 72 godzin, jednak dla własnego spokoju udaj się do lekarza, choć teraz pewnie niewiele Ci powie, a będzie kazał czekać do daty kolejnej miesiączki, możesz jeszcze zrobić test który wykrywa ciąże juz po 6 dniach od zapłodnienia. Nie martw się na zapas, napewno wszystko będzie w pożądku i okaże się że to fałszywy alarm, życze powodzenia.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za zainteresowanie tematem i odpowiedzi!

Byłam u ginekologa, zrobił mi wszystkie badania i okazało się że moje problemy zdrowotne to przeszłość - miałam guza w piersi - wszystko jest ok!! Strasznie się cieszę, martwię się jeszcze tylko tym całym zajściem jakie miało miejsce ale wczoraj.
Podczas wizyty lekarz zrobił mi usg jakieś 5 godzin po zażyciu escapelle i stwierdził, że owulacji jeszcze nie było i że według niego 1 tabletka którą zażyłam wystarczy.
Mam nadzieję że ma rację i że tabletka zdążyła zadziałać zanim zacznie się owulacja :(

:kura:

Odnośnik do komentarza

Kurcze wzięłam tą tabletkę już 7 dni temu, narazie nic się nie dzieje, niby do spodziewanej miesiączki mam jeszcze kilka dni bo mam dostać 26 lipca...ale strasznie się martwię, może niepotrzebnie się nakręcam, bo przecież lekarz powiedział mi jak mnie badał 5 godzin po zażyciu escapelle że owulacji jeszcze nie było, więc w sumie chyba nie powinnam sie obawiać ale mimo to panicznie się boję. Nigdy więcej nie zastosuję prezerwatywy, już nawet rozważałam z moim lekarzem inne metody antykoncepcji ale niestety póki co czekam...co mnie dobija :(

:kura:

Odnośnik do komentarza

Od 3 dni pojawiły się niewielkie ilości brunatnego śluzu, który zazwyczaj zwiastuje w moim przypadku miesiączkę, niby czase pobolewają mnie krzyże - też tak mam przed okresem, i brzuch ale martwię sie że może na tym się skończyć, bo zazwyczaj okres dostawałam po 2 dniach od pojawienia się takiego śluzu. W sumie okres powinnam prawidlowo dostać 26 wieć jeszcze troszke czasu mam ale gdzieś wyczytałam że niektóre kobiety na początku ciąży tak mają? Co myślicie, biorąc pod uwagę to że zażyłam tą escapelle i na usg byłam....

:kura:

Odnośnik do komentarza

Dziekuje Ci za kalkulator, niestety wiem ze wtedy kiedy pekla prezewrwatywa mialam dni plodne dlatego lekarz podal mi escapelle...i jak wczesniej pisalam bylo to jeszcze przed owulacja dlatego mam nadzieje ze tabletka zadzialala ale martwie sie skad ten brazaowy sluz zamiast miesiaczki, moze jeszcze nadejdzie, moze to skutki uboczne escapelle bo to spora dawka hormonow :(

:kura:

Odnośnik do komentarza

ja wzielam po 20 godz. w czasie owulacji .Zrobiłam test po trzech tygodniach i był pozytywny , poszłam na usg i ginekolog nie znalazł żadnego pęcheżyka wykluczył ciażę.Zrobiłam ponownie test po4 dniach był pozytywny.,czy to możliwe....

Odnośnik do komentarza

Witam. Ja jako szczęśliwa mama 2 szkrabów więcej dzieci już nie planuje. Zdarzyło mi się zarzyć escapelle w różnych okolicznościach już 3 razy. Ostatnim razem miałam strasznego pietra. Jako że z mężem stosujemy jedynie prezerwatywy (bo tabletki anty wg mojego meza to syf :/ ) zdarzylo sie pare nieprzyjemnie stresujacych sytuacji. Kiedys pekła nam prezerwatywa ale bylo to podczad okresu wiec powinnam to zbagatelizowac aczkolwiek okres sie zatrzymal. Escapelle wizelam w drugiej dobie po około 40h i co prawda okres spoznił sie 6 dni ale ciazy nie bylo. A tym razem prezerwatywa sie zsunela i to w dni plodne planowo dzien po owulacji. Tabletke zazylam po okolo 30 h od stosunku. Czekalam z niecierpliwoscia 2 tygodnie aż zaczełam świrować. Straciłam nadzieje na okres ażbtu nagle dzień przed planowanym okresem bóle miesiaczkowe i krew :) słyszalam o paru przypadkach ciazy po escapelle, takze moim zdaniem lepiej miec tabletke w domowej apteczce wtedy mozna zareagowac bardzo szybko. Mnie sie udało. I dlatego nigdy wiecej escapelle. To strasznievduza dawka hormonow. Ja po niej jestem totalnoe rozchwiana. Jednego dnia płacze, drugiego sie ciesze a trzeciego jem bez przerwy. Do tego bóle głowy, brzucha i nudności. Masakra! Ostatni raz to wziełam. Od dzis przechodze na tabletki anty. Oczywiscie w tajemnicy przed meżem. Nie chce sie juz tak stresować.

Odnośnik do komentarza

Proszę niech ktoś odpisze bo bardzo się boje stosunek był 27 grudnia przerywany bez końca w środku,30 czyli w ostatniej dobie zażyłam tabletkę,ba drugi dzień od razu powiększone i bolące piersi dzisiaj totalnie rozłożona,temperatura,kłócie w podbrzuszu,bóle i zawroty głowy....

Odnośnik do komentarza
Gość pomocy stasznej

Ja mam tak samo jak ty po stosunku odrazu mi się powiększyły piersi 28 miałam jajeczkowanie bo zawsze czuję kucie w jajniku .Na sylwestra miałam stosunek bez zabez... zazylam ok 30godz po stosunku tą tabletkę z męzem jestem w separacji a to był moj pierwszy raz z kims innym od 20lat bez zabezpieczeń czuje się zle psychicznie ze to zrobiłam troche było to wymyszone nawet więcej niż trochę czekam piersi mnie bolą, mam jeszcze 6,7dni do okresu odpisz jak się czujesz

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj dostałam okres 9 dni przed terminem nie wiem co to oznacza jestem kompletnie zagubiona do tego okazało się wczoraj ze mam angine ropna...nie mam pojecia czy tabletka zadzialala jestem styrana psychicznie i fizycznie,nie wiem czy po miesiaczce wykonywać test czy już odpuścić, ja tez mialam jednorazowy wyskok:-( i teraz bardzo żałuję tego:-(

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj dostałam okres 9 dni przed terminem nie wiem co to oznacza jestem kompletnie zagubiona do tego okazało się wczoraj ze mam angine ropna...nie mam pojecia czy tabletka zadzialala jestem styrana psychicznie i fizycznie,nie wiem czy po miesiaczce wykonywać test czy już odpuścić, ja tez mialam jednorazowy wyskok:-( i teraz bardzo żałuję tego:-(

Odnośnik do komentarza
Gość pomocy stasznej

Ciesz się dla mnie był to wyskok po 20latach .Mąż mnie zostawił dla innej nie mieszkam z nim ja psychicznie się z tym nie pogodzę mogłam zachować swoje morale a z samotnosci itd dużo było czynników -depresja, leki zrobiłam źle a ten lek mnie dobił czekam jak Bóg mnie skarał to miał za co w kończu nie mam 3lat

Odnośnik do komentarza

Sądzę że nie powinnaś się oceniać,zrobilaś to na co miałaś ochotę i mam nadzieję że wszystko zakończy się u Ciebie pozytywnie,każdy zasługuje na nowy i lepszy czas w swoim życiu,lecz po wydarzeniach dokonanych nie powinniśmy się oceniać,czasu nie cofniemy możemy jedynie zainwestować w przyszłość innym podejsciem do życia,i choć męża nie mam i nie miałam i nie wiem jak jest być w takiej sytuacji to pamiętaj że z każdej sytuacji jest wyjście,czekam na dobre wieści od Ciebie i trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
Gość pomocy stasznej

Wczoraj zrobiłam test nie było ciąży więc może nawet nie miałam co krzywdzić, co do okresu wydawało mi się że wytarłam się z czymś jasno beązowym.Do ok ok 4,5 dni wiem że to ktoś powie jak można nie wiedzieć dokładnie kiedy ; a mozna jak się nie miało wogóle portnera od ponad roku czyli męża a to był mój pierwszy raz nie planowany zupełnie na wpół świadomnie bo ja przez to że zostawił mnie mąż z którym byłam całe życie ok 20lat go znam i nigdy nie wyobrażałam sobie nikogo innego jestem załamana strasznie lecze się ale jest coraz gorzej z dnia na dzień jeszcze doszło to co moją moralność całkiem rozbiła leże i płacze ale dam znać o tym o czym jest ta dyskusja nie mam wsparcia w nikim więc pozostało mi tu napisać...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...