Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

Monika74
Zaraz Maciej wraca z pracy i jedziemy do moich rodziców jutro wieczorkiem wracamy......... Moja siostra młodsza o 11lat ode mnie, która przyjechała do Polski na 6 dni . zaprosiła całe swoje rodzeństwo jutro na obiad..... hmmmm zastanawiamy sie co tez ona chce nam powiedzieć........... , moze chce nam zakomunikować, ze wychodzi zamąż.......... no zobaczymy jutro , ciekawe........

no to fajnie ze idziecie przynajmniej wyjdziesz z domciu do rodzinki fajnie...a moze i faktycznie jakies weselisko sie szykuje no to super.......to milego obiadku jutro zycze no i odezwij sie jak wrocisz...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

melduje ze zyjemy....K ma kilka dni wolnego i jakos tak szybko uciekaja dni, pozatym korzystam ze On zajmuje sie Maja i ogarniam światecznie chate, no i wreszcie wyprasowałam 20 tetrówek ktore błagały juz o to:)

Madzia-mimo ze jestem doswiadczona poniekad z checia przeczytałam Twoj post o zblizającym sie porodzie(nawet sobie zapomnialam o ewentualnosci odejscia czopu śluzowego-jkos przy pierwszej ciazy wiedzialam wszystko a teraz....ojjj braki:):)hihih)...dzięki
Emka-powalasz mnie tekstami :36_22_3: ten o facetach przy garach i o przezuceniu brzucha na plecy-masakra:):)a propos-moj K zmywa gary-nie odbieram mu tej przyjemnsci;)
Monika-zdaj nam relacje co to za nowinki
Anetka-niezłe jaja z Twoją mamą...chciałabym tak bez brzucha:)...o ilelzej by było....amoja koilezanka przytyła 7 kg w tym dziecko wazyło 3,600

Kiedy planujecie spakowac torbe do szpitala??:):)...ja ostanio mam jakies dziwne przeczucia ze to juz niedługo, pamietam z Maja na tym etapie byłam juz spakowana-a urodzilam ponad 2 tygodnie po terminie-hehe

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Ejjj...a ja marze,zeby ten dzien sie juz skonczyl...A juz bylo tak fajnie...No coz...chyba tak ma byc...
Maciek bedzie moze o 23...:zmartwiony: no nie jestem zadowolona,ale przeciez nie bede sie wsciekac...taka praca...A on sie na mnie wyrzywa,bo jest zly,bo zmeczony,bo warunki pogodowe do :ass: itp...i wrzeszczy na mnie przez tel a jak mu mowie "nie wrzeszcz" to mi mowi,ze powinnam go zrozumiec,ze on tez ma prawo miec gorszy dzien...No zgadzam sie....tylko czy to trzeba sie od razy na kims wyzyc????...ehhh.....smutno mi i tyle...::(:::(:::(:
Ide chyba do konca podrapac pokoik dla malej...musze sie czyms zajac....przepraszam,ze Wam to wszystko napisalam...,ale jakos nie mam akurat komu...

Inka super,ze masz od swojego mezulka pomoc!!! No i fajnie,ze jest w domku...:in_love2:

Monika no koniecznie daj znac,co to za wiadomosci??? Az sama jestem ciekawa...milego wieczorku

Anetka zniknelam,bo mnie moj M..."terroryzowal" i jakos tak.....ulecialy ze mnie dobre wibracje..wzielam kapiej..minelo to zadzwonil znow i mi "dolozyl"....ehh...Ci faceci

....dobra ide skrobac pokoik....moze mi minie.....buzki:36_3_16::36_3_16:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

żyje:36_7_8: ale umierałam podczas zabiegu i godzine po :le: ósemka wykluczona, najwet prawdopodobienstwo, ze mi urosnie jest małe :36_2_13: wywaliła mi plombe stara z zeba i wrzuciła siakieś lekarstwo - które po zetknięciu z zębiskiem bolało jak cholera:nerw: - i dała na to zastepczą lekarstewkową plombunie :36_2_13: ogólnie za 2 tygodnie mam powtórke, z tym, że chyba bedzie skończony:nie_mam_pojecia:

Najgorsze jest to, ze gdy się jest u zembologa to nie mozna łaciną rzucać:nie_mam_pojecia:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Ejjj...a ja marze,zeby ten dzien sie juz skonczyl...A juz bylo tak fajnie...No coz...chyba tak ma byc...
Maciek bedzie moze o 23...:zmartwiony: no nie jestem zadowolona,ale przeciez nie bede sie wsciekac...taka praca...A on sie na mnie wyrzywa,bo jest zly,bo zmeczony,bo warunki pogodowe do :ass: itp...i wrzeszczy na mnie przez tel a jak mu mowie "nie wrzeszcz" to mi mowi,ze powinnam go zrozumiec,ze on tez ma prawo miec gorszy dzien...No zgadzam sie....tylko czy to trzeba sie od razy na kims wyzyc????...ehhh.....smutno mi i tyle...::(:::(:::(:
Ide chyba do konca podrapac pokoik dla malej...musze sie czyms zajac....przepraszam,ze Wam to wszystko napisalam...,ale jakos nie mam akurat komu...

Inka super,ze masz od swojego mezulka pomoc!!! No i fajnie,ze jest w domku...:in_love2:

Monika no koniecznie daj znac,co to za wiadomosci??? Az sama jestem ciekawa...milego wieczorku

Anetka zniknelam,bo mnie moj M..."terroryzowal" i jakos tak.....ulecialy ze mnie dobre wibracje..wzielam kapiej..minelo to zadzwonil znow i mi "dolozyl"....ehh...Ci faceci

....dobra ide skrobac pokoik....moze mi minie.....buzki:36_3_16::36_3_16:

Madziu nie smuć się!!Wiem,że jest Ci ciężko.W ogóle dla Was obojga jest to trudna sytuacja.Maciek też wolałby być z Tobą i pewnie dlatego się wkurza.A wiesz jak to z facetami jest lepeij się na kogoś wydrzeć niż przyznac do słabości.Bądź dzielna i nie smutaj się:)
Całuski.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg9tz0nynh.png

Odnośnik do komentarza

misia78
magdaloza
Ejjj...a ja marze,zeby ten dzien sie juz skonczyl...A juz bylo tak fajnie...No coz...chyba tak ma byc...
Maciek bedzie moze o 23...:zmartwiony: no nie jestem zadowolona,ale przeciez nie bede sie wsciekac...taka praca...A on sie na mnie wyrzywa,bo jest zly,bo zmeczony,bo warunki pogodowe do :ass: itp...i wrzeszczy na mnie przez tel a jak mu mowie "nie wrzeszcz" to mi mowi,ze powinnam go zrozumiec,ze on tez ma prawo miec gorszy dzien...No zgadzam sie....tylko czy to trzeba sie od razy na kims wyzyc????...ehhh.....smutno mi i tyle...::(:::(:::(:
Ide chyba do konca podrapac pokoik dla malej...musze sie czyms zajac....przepraszam,ze Wam to wszystko napisalam...,ale jakos nie mam akurat komu...

Inka super,ze masz od swojego mezulka pomoc!!! No i fajnie,ze jest w domku...:in_love2:

Monika no koniecznie daj znac,co to za wiadomosci??? Az sama jestem ciekawa...milego wieczorku

Anetka zniknelam,bo mnie moj M..."terroryzowal" i jakos tak.....ulecialy ze mnie dobre wibracje..wzielam kapiej..minelo to zadzwonil znow i mi "dolozyl"....ehh...Ci faceci

....dobra ide skrobac pokoik....moze mi minie.....buzki:36_3_16::36_3_16:

Madziu nie smuć się!!Wiem,że jest Ci ciężko.W ogóle dla Was obojga jest to trudna sytuacja.Maciek też wolałby być z Tobą i pewnie dlatego się wkurza.A wiesz jak to z facetami jest lepeij się na kogoś wydrzeć niż przyznac do słabości.Bądź dzielna i nie smutaj się:)
Całuski.

Misia Aniu...kochaneczko...ja wiem jak to z nimi jest...i to chyba az za dobrze....Mysle,ze poniekad oboje troche jestesmy poddenerwowani....,bo porod tuz tuz a my z wszystkim troche w polu...pokoik wymaga jeszcze wielu godzin pracy,rodzice przylatuja 19.12 a my nie bardzo mamy ich gdzie polozyc,bo albo oddamy im sypialnie a sami przejdziemy do salonu...ale wtedy jak bedzie dzidzia to trzeba bedzie wywalac wszystkich na gore juz ok 19...i wogole...Potrzebujemy jeszcze lozko do malego pokoiku,ale jak je wstawic????skoro tam wszystko w powijakach...ehh....szkoda gadac....
Poszlam i odrapalam prawie do konca...Wyzej nie siegne.Nie ma szans.A wyginac sie nie bede...
HORMONY MNIE ZABIJAJA!!!:lup::lup::lup:

EMKA SUPER sie spisalas!!!:fiufiu::fiufiu::36_3_16::36_3_16: Dobrze,ze juz prawie po:D I najwazniejsze,ze dzis juz przespisz noc spokojnie...

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Emka
magdaloza
EMKA SUPER sie spisalas!!!:fiufiu::fiufiu::36_3_16::36_3_16: Dobrze,ze juz prawie po:D I najwazniejsze,ze dzis juz przespisz noc spokojnie...

Wyszłam z gabinetu pare minut po ósmej a dopiero teraz mnie przestało naparzać :o_noo: no ja mam nadzieję, że prześpie spokojnie noc:uff2:

no na pewno....jak juz nie boli to juz nie powinno zabolec:36_6_5:
Dobrze,ze masz juz to za soba!!! To najwazniejsze:in_love2:

Co porabiasz?Jak odrapalam pokoik ....prawie skonczony...tylko gora zostala,ale nie mam zamiaru sie naprezac...nie siegam tam i tyle .....nerw juz mam mniejszy....:36_2_16:,wiec nie ma zle...

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Emka
magdaloza
EMKA SUPER sie spisalas!!!:fiufiu::fiufiu::36_3_16::36_3_16: Dobrze,ze juz prawie po:D I najwazniejsze,ze dzis juz przespisz noc spokojnie...

Wyszłam z gabinetu pare minut po ósmej a dopiero teraz mnie przestało naparzać :o_noo: no ja mam nadzieję, że prześpie spokojnie noc:uff2:

no na pewno....jak juz nie boli to juz nie powinno zabolec:36_6_5:
Dobrze,ze masz juz to za soba!!! To najwazniejsze:in_love2:

Co porabiasz?Jak odrapalam pokoik ....prawie skonczony...tylko gora zostala,ale nie mam zamiaru sie naprezac...nie siegam tam i tyle .....nerw juz mam mniejszy....:36_2_16:,wiec nie ma zle...

Pobolewa tak troszeczke jeszcze :( ale pewno lekarstwo, które mi zaaplikowała tak działa:nie_mam_pojecia: jeszcze mam minimum jedną wizyte :o_noo: za 2 tygodnie na 16:30 :o_noo:

Co robie hmmm... Robiłam za zmywarke i chowarke naczyń, zjadłam mięciutkiego pączka, napisałam do swojego, mam herbate do wypicia i moje powieki robią się coraz cięższe :o_noo: ale jeszcze nie ide spać, napisze jak, co ;):36_3_9:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

No to juz i tak dobrze,jak boli mniej i wcinasz pakala....ihihihih...Dobrze.Najwazniejsze to sie nie meczyc.A jak oczka sie zamykaja to moze idz sie jednak poloz i odpocznij.Mialas ciezka noc,kochana:36_2_4: I tak Cie podziwiam,ze do tej pory wysiedzialas...Ale to chyba kwestia wieku troszke...Kiedys tez moglam duzo dluzej siedziec...Teraz jakos tak....mniej.A jak juz posiedze to musze odespac...A kiedys nie robilo mi to roznicy....To jedyne czego nie lubie w "starzeniu sie",ze sie coraz mniej moze...ehh...

Ale co tam...:lup::smile_move::smile_move:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
No to juz i tak dobrze,jak boli mniej i wcinasz pakala....ihihihih...Dobrze.Najwazniejsze to sie nie meczyc.A jak oczka sie zamykaja to moze idz sie jednak poloz i odpocznij.Mialas ciezka noc,kochana:36_2_4: I tak Cie podziwiam,ze do tej pory wysiedzialas...Ale to chyba kwestia wieku troszke...Kiedys tez moglam duzo dluzej siedziec...Teraz jakos tak....mniej.A jak juz posiedze to musze odespac...A kiedys nie robilo mi to roznicy....To jedyne czego nie lubie w "starzeniu sie",ze sie coraz mniej moze...ehh...

Ale co tam...:lup::smile_move::smile_move:

Jak powiedziałam mamie jakie miałam rewolucje dzisiaj w nocy to stwierdziła no tak mniej więcej bedzie wyglądac wstawanie w nocy do małego tylko bez bólu zeba :o_noo:

Hmm wiek swoją drogą tylko od czerwca do połowy wrzesnia zapitalałam na nockach od 20 do 4 rano, a dwa to to, że jestem bardziej nocna sowa niż skowronek :36_2_27:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Mi?? Dostalam dzisiaj zjebki. Od Krzyska a pozniej od przyjaciolki. Bo sobota dzisiaj-tradycyjne wieksze porzadki. Wiec posprzatalam od podlogi do sufitu kibelek i lazienke. A pozniej siedzialam i plakalam bo tak mnie brzuszek bolal. I oboje zadali pytanie "I co? Lepiej Ci teraz jak sie tak ponapinalas? Trzeba bylo po lampie skakac."
Chyba maja racje-musze odpuscic.

Odnośnik do komentarza

Adriana nie wolno Ci sie tak przemeczac!!! Czy ty oszalalas???? Kochana...od kurzu jeszcze nikt nie umarl...A poza tym nie jestes tam sama,wiec jak komus przeszkadza to niech sie sam wezmie do roboty!!! Zeby mi to bylo ostatni raz!!!

Co do mojego M...hmm...nie wiem...chcial byc wczesnie w domu a widzisz ktora jest i on dopiero w drodze...ehh..Bylby wczesniej,ale jakas zlosliwa Angielska swinia kazala mu czekac na papiery(tak zupelnie bez powodu) jakies 2 godz....No i mi sie oberwalo za to,ze koles mogl i tak zrobil,bo pewnie tez mial zly dzien...
ehh...nie wazne

A jak tam brzuszek teraz??? Mam nadzieje,ze juz nie boli???

Ps.Jakbym zniknela tzn,ze wlasnie wlazlo moje kochanie do domu

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Adriana nie wolno Ci sie tak przemeczac!!! Czy ty oszalalas???? Kochana...od kurzu jeszcze nikt nie umarl...A poza tym nie jestes tam sama,wiec jak komus przeszkadza to niech sie sam wezmie do roboty!!! Zeby mi to bylo ostatni raz!!!

Co do mojego M...hmm...nie wiem...chcial byc wczesnie w domu a widzisz ktora jest i on dopiero w drodze...ehh..Bylby wczesniej,ale jakas zlosliwa Angielska swinia kazala mu czekac na papiery(tak zupelnie bez powodu) jakies 2 godz....No i mi sie oberwalo za to,ze koles mogl i tak zrobil,bo pewnie tez mial zly dzien...
ehh...nie wazne

A jak tam brzuszek teraz??? Mam nadzieje,ze juz nie boli???

Ps.Jakbym zniknela tzn,ze wlasnie wlazlo moje kochanie do domu

juz mi przeszlo. Polezalam i sie uspokoilo.
My z K dzisiaj tez mielismy starcie. Ale tak jakos dziwnie. Bylam wsciekla ewidentnie przez hormony. I powiedzialam mu ze nie chce z nim narazie rozmawiac bo jestem zla a nie chce sie klocic. I nie wiem dlaczego nie chcial sie przymknac. Drazyl tematy tak ze doprowadzil mnie do czerwonosci. Nic nie dawalo nawet "prosze przymknij sie na moment". I skonczylo sie dopiero jak wybuchlam i sie obrazil. Ehh.
Oki. Jak znikniesz to bede wiedziala dlaczego. :)

Odnośnik do komentarza

A ja o dziwo jeszcze nie śpię, ale obawiam się że nie potrwa to długo. tak jak mówiłam pojeździliśmy po szpitalach warunki są fajne, dziś akurat były wolne miejsca w szpitalu w ktorym chciałabym rodzić. My się nastawiamy na poród rodzinny, Wy? Jak się tak poogląda te sale porodowe i te ciężarne na oddziale to ciarki przechodzą, jeszcze czasami się łapię, że to wszystko co się dzieje to nie dotyczy mnie...

Widzę Monika, że jest z Warszawy Wola, ja jestem z Bemowa czyli blisko siebie mieszkamy, ciekawa jestem, na jaki szpital siię nastawiasz?
A gdzie rodziłaś Gabrysię?
Emka cieszę się że już nie boli ząbek i mam nadzieję że nadrobisz nie wyspaną nockę, a tak w ogóle to szkoda, że nie można się wyspać na zapas!:36_27_3:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=9769

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...