Przedszkolaki z rocznika 2007

[raas27]

Dziubala

Witam :)

My uziemieni, bo starszy synek ma ospę. Wreszcie się doczekałam . Teraz czekam żeby młodszy szybko się zaraził.

hihi, czy w innych kwestiach też masz taki dar, że jak zapragniesz to się spełnia? :)

Dziubala

Witam :)

Raas – a to ropienie oczu to alergiczne? U nas bez takiego zaświadczenia to dziecko z takimi oczami nie weszłoby do sali.
Co do tego dziecka, to jak dziecko dopiero po 2 m. przyszło do przedszkola, to musiało być zdrowe. Przy mononukleozie nikt by nie ryzykował puszczenia chorego dziecka do przedszkola., tak sądzę.

Ola dostała krople w piątek i w sobotę nie było śladu po ropieniu. Dlatego ją zaprowadziłam, tak powiedziała nam pani dr, że jak zniknie ropka, to do przedszkola :) ale ciekawa jestem czy zwróciliby uwagę w przedszkolu, hmmm...

[supermonikas23]

Dziubala Dziwnie to może zabrzmi, ale życzę by synek szybko się zaraził, aby mieć ospę z głowy Szkoda, że dzieci tracą ważne imprezy w przedszkolu, ale z pewością jeszcze okazje będą nie raz

A mój mąż na wieść o tym, że Pani opiekunka powiedziała, że fajnie gdyby dzieci miały swój karmik dla ptaków (jutro mają organizowany taki długi "edukacyjny" spacer i będą m.in. właśnie dokarmiać ptaszki) stwierdził, że on dziś zrobi ten karmik, także tatuś włącza się aktywnie w sprawy przedszkola hi hi hi

[raas27]

a ja do końca tygodnia w domu z Olą - w nocy zaczęła gorączkować do 38,2. Ale co ciekawa przeszło jej samo. Poleciałam rano do przychodni - nic nie widać, mam obserwować, bo to prawdopodobnie początek infekcji. Teraz Ola śpi. Gorączka znowu skoczyła do 38,5 :(

Ale wierszyk na dzień babci i dziadka ćwiczymy w domu. Może uda nam się być...

[raas27]

supermonikas23

Dziubala Dziwnie to może zabrzmi, ale życzę by synek szybko się zaraził, aby mieć ospę z głowy Szkoda, że dzieci tracą ważne imprezy w przedszkolu, ale z pewością jeszcze okazje będą nie raz

A mój mąż na wieść o tym, że Pani opiekunka powiedziała, że fajnie gdyby dzieci miały swój karmik dla ptaków (jutro mają organizowany taki długi "edukacyjny" spacer i będą m.in. właśnie dokarmiać ptaszki) stwierdził, że on dziś zrobi ten karmik, także tatuś włącza się aktywnie w sprawy przedszkola hi hi hi

WOW - super! Ola dostała na gwiazdkę piękny karmnik wykonany przez babcię i dziadka :)

[Gość patusia23]

raas27

a ja do końca tygodnia w domu z Olą - w nocy zaczęła gorączkować do 38,2. Ale co ciekawa przeszło jej samo. Poleciałam rano do przychodni - nic nie widać, mam obserwować, bo to prawdopodobnie początek infekcji. Teraz Ola śpi. Gorączka znowu skoczyła do 38,5 :(

Ale wierszyk na dzień babci i dziadka ćwiczymy w domu. Może uda nam się być...

dużo zdrówka dla Oli

[Dziubala]

raas27

Dziubala

Witam :)

My uziemieni, bo starszy synek ma ospę. Wreszcie się doczekałam . Teraz czekam żeby młodszy szybko się zaraził.

hihi, czy w innych kwestiach też masz taki dar, że jak zapragniesz to się spełnia? :)

Niestety nie . Ale wiesz, na tę ospę czekałam 4 lata

[Gość patusia23]

Dziubala

raas27

Dziubala

Witam :)

My uziemieni, bo starszy synek ma ospę. Wreszcie się doczekałam . Teraz czekam żeby młodszy szybko się zaraził.

hihi, czy w innych kwestiach też masz taki dar, że jak zapragniesz to się spełnia? :)

Niestety nie . Ale wiesz, na tę ospę czekałam 4 lata
no i doczekałaś się

[Dziubala]

Raas – zdrówka dla Oli! Oby to nic poważnego nie było.

[dominisbur]

patusia23

Dziubala no to aby młodszy się zaraził i ospę będziecie mieć z głowy

Miałam pochwalić się zdjęciem z przedszkola

Fota rewelacja
Przepiekne zdjęcie

Kwiatuszek zdrowia dla Gabi.

[Dziubala]

Z tą ospą to może głupio brzmi, że tyle czekałam, ale tak było . Co rok czekałam, że może to już, bo najpierw w żłobku była ospa, potem w przedszkolu była ospa, a Adaś ciągle nie chciał się zarazić . Nawet podejrzewałam, że może ją już przeszedł bezobjawowo . Na szczęście już jest i będę ją mogła odhaczyć

[dominisbur]

Dziubala

raas27

Dziubala

Witam :)

My uziemieni, bo starszy synek ma ospę. Wreszcie się doczekałam . Teraz czekam żeby młodszy szybko się zaraził.

hihi, czy w innych kwestiach też masz taki dar, że jak zapragniesz to się spełnia? :)

Niestety nie . Ale wiesz, na tę ospę czekałam 4 lata

Podziel się tą ospą z moimi dziećmi
ja też czekam i nie mogę sie doczekać

U nas jak panowała, to były bardzo male..., ale teraz mile widziana

A mocno wysypało krostami??

Raaszdrowia dla Oli

[supermonikas23]

raas27 Dużo, dużo zdrówka dla Oli i oczywiście by wszystko było dobrze na Święto Babci i Dziadka. A kiedy w przedszkolu jest u Was organizowany Dzień Babci i Dziadka?
U Matunia w przedszkolu dopiero 26 lub 27 stycznia, czyli zdecydowanie "po", więc ja podobnie jak patusia zdjęcie z przedszkola, które dostaliśmy odbiję dla dziadków.
Mati im je wręczy z okazji ich Święta, a potem impreza dla nich w przedszkolu, tym bardziej, że dzieci z pewnością przyszykują laurki lub coś innego dla dziadków, więc nie będę szaleć.
A mój mąż zrobił już jeden karmik, który powiesili z synkiem na podwórku i dają ptaszkom jedzonko, a teraz tatuś ma powtórkę z rozrywki, ale na własne życzenie hi hi hi

[dominisbur]

DZiubala doskonale cie rozumiem
Takie dzieci najlepiej je przechodzą w zasadzie bezproblemowo

[Dziubala]

Dominisbur - zapraszam na zarażanie ospą . Tylko wiesz, że nie ma gwarancji
A obsypało krostkami tak średnio, określiłabym, że łagodnie :)

[Gość patusia23]

dominisbur

DZiubala doskonale cie rozumiem
Takie dzieci najlepiej je przechodzą w zasadzie bezproblemowo

Tutaj mam odmienne zdanie Natalka miała ospę w wieku 6 lat parę kropek i nic więcej,natomiast Zuza miała ospę jak miała 10 miesięcy i wspominam to koszmarnie nie było takiego miejsca bez kropek wszędzie dosłownie i do tego przez 4 dni temperatura wysoka.

[Gość patusia23]

Co do organizowania dnia babci i dziadka u Nas pod koniec miesiąca 21 stycznia mamy bal karnawałowy

[dominisbur]

supermonikas23

raas27 Dużo, dużo zdrówka dla Oli i oczywiście by wszystko było dobrze na Święto Babci i Dziadka. A kiedy w przedszkolu jest u Was organizowany Dzień Babci i Dziadka?

U nas jutro

supermonikas23

U Matunia w przedszkolu dopiero 26 lub 27 stycznia, czyli zdecydowanie "po", więc ja podobnie jak patusia zdjęcie z przedszkola, które dostaliśmy odbiję dla dziadków.
Mati im je wręczy z okazji ich Święta, a potem impreza dla nich w przedszkolu, tym bardziej, że dzieci z pewnością przyszykują laurki lub coś innego dla dziadków, więc nie będę szaleć.
A mój mąż zrobił już jeden karmik, który powiesili z synkiem na podwórku i dają ptaszkom jedzonko, a teraz tatuś ma powtórkę z rozrywki, ale na własne życzenie hi hi hi

Mój mąż tez zrobil karmnik z Filipem, dzieci zadowolone, że ptaszki przylatują

[dominisbur]

patusia23

dominisbur

DZiubala doskonale cie rozumiem
Takie dzieci najlepiej je przechodzą w zasadzie bezproblemowo

Tutaj mam odmienne zdanie Natalka miała ospę w wieku 6 lat parę kropek i nic więcej,natomiast Zuza miała ospę jak miała 10 miesięcy i wspominam to koszmarnie nie było takiego miejsca bez kropek wszędzie dosłownie i do tego przez 4 dni temperatura wysoka.

Chodzi mi własnie o takie dzieci kilkuletnie, czyli przedszkolne

Bo do roku to podobno strasznie, koleżanki syn miał.

[Gość patusia23]

dominisbur

patusia23

dominisbur

DZiubala doskonale cie rozumiem
Takie dzieci najlepiej je przechodzą w zasadzie bezproblemowo

Tutaj mam odmienne zdanie Natalka miała ospę w wieku 6 lat parę kropek i nic więcej,natomiast Zuza miała ospę jak miała 10 miesięcy i wspominam to koszmarnie nie było takiego miejsca bez kropek wszędzie dosłownie i do tego przez 4 dni temperatura wysoka.

Chodzi mi własnie o takie dzieci kilkuletnie, czyli przedszkolne

Bo do roku to podobno strasznie, koleżanki syn miał.

Czyli ja miałam dla porównania małe dziecko i przedszkolak

[dominisbur]

Dziubala

Dominisbur - zapraszam na zarażanie ospą . Tylko wiesz, że nie ma gwarancji
A obsypało krostkami tak średnio, określiłabym, że łagodnie :)

No wiesz, jak nie dajesz gwarancji to raczej nie skorzystam

Skoro mam przejechać całą Polskę i nie wiadomo, czy dzieci dostaną ospę, to chyba odpuszczę

[Dziubala]

A ja czytałam, że najlepiej znoszą ospę właśnie kilkumiesięczniaki, a im starsze dziecko tym gorzej... :(. Najgorzej mają Ci, którzy przechodzą ospę w dorosłym życiu.

[dominisbur]

Dziubala

A ja czytałam, że najlepiej znoszą ospę właśnie kilkumiesięczniaki, a im starsze dziecko tym gorzej... :(. Najgorzej mają Ci, którzy przechodzą ospę w dorosłym życiu.

A ja z moich obserwacji wnioskuję, że dorośli i dzieci do roczku najgorzej to przechodzą..

[Gość kwiatuszek9876]

Ale naskrobane super :)

Dziubala no no ja jeszcze jakoś nie chce żeby mała miała ospę , może w przyszłym roku narazie mam dosyć infekcji .

Rass zdrówka dla Olci miejmy nadzieję że to nic takiego nie bedzie

A u nas dzień babci i dziadka 21 stycznia . Gabi już umie wierszyk szybko poszło ma tylko dwa wersy , bo każde dziecko coś mówi .

[raas27]

u nas też dzień Babci i Dziadka 21 stycznia i Ola też ma 2 wersy ;-)

złapała dzisiaj temp 39, dałam jej nurofen, spadło do 37,4, ale po 4 godzinach znowu skoczyło do 39, więc się ratowałam panadolem. Teraz śpi słodko. Zobaczymy jutro.

A co do ospy, to Ola przechodziła miesiąc temu i przyznam, że jeśli chodzi o wysypanie, to nie było tego dużo, natomiast gorączka była trudno zbijalna.

[Marti_k1]

Witam, dziewczyny ... pozwolicie, że się "znów" dołączę ;) ... Mój synek w tym roku równiez od września chodzi do przedszkola ... i powiem, Wam nie wiem czemu to zawdzięczać ale oprócz niewielkiego katarku nie miał większej infekcji juz od czerwca ... sama jestem w szoku ... i aż się boję ... tak wiec życzę waszym dzieciaczkom powrotu do zdrowia ...

A co do przedszkola to ja z obecnego nie jestem zadowolona ... w zeszłym roku posłałm go "na próbę" na kilka godzin do miejskiego przedszkola (takiego wiekszego), teraz chodzi do dużo mniejszego przedszkola w naszej rodzinnej wsi, w nim bardziej mu się podoba, lecz niestety jak to na wsi ... nic się w przedszkolu nie dzieje ... w porównaniu z poprzednim przedszkolem to obecne przedszkole to porażka ...
... ale okazuje się, że chyba tylko mnie się nie podoba ... bo nikt nie narzeka ... jedynym plusem tego przedszkola jest bardzo sympatyczna Pani wychowawczyni ...

Pozdrawiam Was serdecznie :)