Skocz do zawartości
Forum

Czy znacie preparat "eye q" suplement diety dla dzieci?


75sylwia1

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dowiedziałam się o tym leku od lekarki psychiatry dziecięcej, że jest zalecany dzieciom nadruchliwym, nadpobudliwym. I ze jest to jedyny przebadany suplement dostępny na rynku.
Podobne bardzo dobry lek , no i bez recepty. zamierzam kupic

Odnośnik do komentarza

Ja podaję IQ w płynie waniliowe 18 miesięcznemu synkowi. Rano łyżeczka do mleka i wieczorem
Synek był bardzo nerwowy, nie umiał się na niczym skupić, był ciągle nakręcony.Już po tygodniu widać było mega różnicę w zachowaniu, no i mowa bardzo ruszyła w ciągu dwóch ostatnich tygodni nabył kolejnych 20słów.Skupia się na tym, co robi. Świetnie naśladuje.Polecam szczerze. Jest zagraniczna wersja IQ od 6 miesiąca życia w takich twistowych kapsułkach.Zdecydowałam się jednak na ten waniliowy płyn, mimo iż synek nie ma 3 lat, dawka jest zmniejszona.Konsultowałamto z pediatrą i ona nie widzi przecowskazań w podawaniu IQ takim maluchom.

Odnośnik do komentarza
Gość mami_1979

Drogie Mamy!!!szczerze polecam eye q, zaczełam podawać je synowi na początku września...i kończymy już 3 miesięczny okres początkowy. Efekty są spektakularne, młody jest zorganizowany, szybciej sie uczy bo łatwiej sie skupia, a do tego nie choruje, bo wiadomo ze sie uodparnia, chętnie odpowiem na wszystkie pytania, bo naprawdę warto, zwłaszcza ze przechodzę kurację razem z synem ;)
kupuję opakowania 360+40 kapsułek

Odnośnik do komentarza

~mami_1979
Drogie Mamy!!!szczerze polecam eye q, zaczełam podawać je synowi na początku września...i kończymy już 3 miesięczny okres początkowy. Efekty są spektakularne, młody jest zorganizowany, szybciej sie uczy bo łatwiej sie skupia, a do tego nie choruje, bo wiadomo ze sie uodparnia, chętnie odpowiem na wszystkie pytania, bo naprawdę warto, zwłaszcza ze przechodzę kurację razem z synem ;)
kupuję opakowania 360+40 kapsułek

I jak efekty po kolejnych 2-óch miesiącach? Ja dopiero zamierzam zacząć podawać synkowi, ma 8 lat i nie pracuje na lekcjach, mimo że wszystko w miarę potrafi, w domu musimy nadrabiać zaległości i tak codziennie... Sprawdziany są ok ma 4 i 5, w gorsze dni zdarzają się nawet 2-ki ale jakoś sobie radzi, zdecydowałam się na kupno przede wszystkim żeby pomóc mu się skupić na lekcjach. Zatem bardzo cenne będą dla mnie kolejne opinie na temat efektów :)

Odnośnik do komentarza

myślę, że warto- na pewno młody lepiej się skupia i szybciej zapamiętuje- bierzemy już po 2 dziennie ;)
na pewno będę stosowała do końca roku szkolnego :)
przy trudnych wrześniowych początkach - załamka przy nauce (czwarta klasa to przełom), wyszliśmy na półrocze ze średnią z ocen 4,5 - duma mnie rozpiera!
Warto zainwestować ;))

Odnośnik do komentarza

Preparat eye q poleciła nam neurolog dziecięcy. Syn 10 letni ma problemy z nauką, koncentracją, pamięcią. Właśnie zaczęliśmy od wczoraj dawkowanie 6 kapsułek przez 12 tygodni. Będę na bieżąco was kochane informowała o postępach, zmianach. Do tej pory syn brał zwykły tran w kapsułkach ale porównując skład jest 5 krotnie słabszy niż w eye q. Zaznaczam: problem - brak postępów w nauce, wycofanie, niespokojne zachowanie na lekcjach, brak skupienia uwagi. Ponadto jest to bardzo wrażliwe dziecko wesołe i służące pomocą o dobrym serduszku.

Odnośnik do komentarza

Problemy w szkole występują. Za 6 dni kończymy 12 kapsułek przechodząc na 2. Ale.... jest poprawa. Co najbardziej widoczne to jest bardziej skupiony na lekcjach i wsłuchuje się w wyjaśnienia nauczyciela, pomimo że do tej pory to był kosmos! Przez to przychodząc do domu umie mi przełożyć te fragmenty wiedzy na odrabianie prac domowych. Druga rzecz: chęć do odrabiania prac domowych, bo muszę zaznaczyć że z tym była wojna. Trzecia rzecz: zaczyna przyswajać wiedzę i rozumie. Są to oczywiście subtelne oznaki spostrzeżone dość niedawno dopiero ale nie oczekiwałam cudów.

Odnośnik do komentarza

Na dodatek co ciekawe zaczęłam podawać ten preparat mojemu 14 letniemu synowi z podejrzeniem ADHD. On tak samo jak młodszy w końcu rusza z kopyta i jest spokojniejszy, bardziej ułożony. Na pewno proces zmian w naszej sytuacji jest bardzo wolny, ale ku lepszemu, z pewnością po kilku dniach cudów nie będzie, ale przecież to małe kroczki tycieńkie dają sukces.

Odnośnik do komentarza

Chciałabym podzielić sie naszymi doświadczeniami z preparatem. Mamy obecnie 16-letnia córę, która zawsze miała problemy z koncentracja. W gimnazjum z matematyki ocena semestralna zawsze była dostateczna. Dowiedzieliśmy sie o preparacie od pani neurolog. Chcąc pomoc córce zdecydowaliśmy sie na podaniepreparatu. Dziewczyna swietnie napisała testy gimnazjalne. Najlepiej wypadła z matmy, na ponad 90%! Zaczął sie nowy rok szkolny i znowu kłopoty z matma (preparat po egzaminach odstawiliśmy). Zaczynamy poważnie myślec o powrocie do eye q. Okaże sie teraz czy rzeczywiście tak dobrze działa.

Odnośnik do komentarza

Chciałam dołączyć swój głos do dyskusji nt.Eye-q. Jestem mamą teraz już 18-latka z dość zamazaną zdrowotnie przeszłością: oprócz dysleksji (+dysgrafii i dysortografii) w stopniu głębokim, zaburzeń pamięci krótkotrwałej, zaburzeń koncentracji i uwagi, powikłań neurologicznych boreliozy choruje na atypową astmę. Do 6 klasy SP był dramat - "nie uważa, nie odrabia zadań, lekceważy obowiązki, rozrabia na lekcjach"- myślę, że refren dość znany... Od 4 lat suplementujemy Eye-q, reedukacja z prawdziwego zdarzenia, trening SI, trening motywacyjny (dla rodziców ;)) .
Moje obserwacje to: po miesiącu stosowania preparatu średnia syna skoczyła z 2,76 na 4,53, po 1,5 roku stosowania gimnazjum ukończone z paskiem ( egzamin gimnazjalny 94% część matematyczna, 83% humanistyczna w tym rozprawka na maksa- dotychczas to był kosmos...), liceum- profil mat-fiz-inf średnia 4,8.
Niestety w marcu '15 dopadło go zapalenie opon mózgowych i padł na 7 tygodni. Po ogarnięciu się i przyznaniu nauczania indywidualnego zasuwa na 4.5 (teraz na I semestr "jedyne" 4.2 ;) ).
Żeby było śmieszniej Młody jest podharcmistrzem, ratownikiem WOPR, trenuje też w klubie kolarskim i w ogóle jest fajny, problemy zwalcza i pracuje nad nimi, wie, że nie może sobie odpuścić, bo nie nadgoni za chińskiego boga a ja jestem wredna i gonię OD książek. Spokój, konsekwencja, dobrze przemyślane terapie w tym suplementy. I jeszcze spokój- ktoś mi kiedyś powiedział, że dzieciaki z takimi problemami są jak akumulatory- działają prawidłowo dopiero, gdy się wystarczająco "naładują". Uwierzcie mi że w przypadku mojego syna to jest najświętsza prawda.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

W ulotce tego nie ma, ale warto dodać suplementację magnezu (do skonsultowania z mądrym pediatrą lub neurologiem), u mojego syna pozytywne efekty wystąpiły kaskadowo po dołączeniu tego minerału. Dawkę ustaliła nam pani neurolog, jak na takiego wtedy szczyla była duża bo 250 mg 2xdziennie.

Odnośnik do komentarza

Mam 16 miesięcznego synka, z powodu swojej przeszłości (urodzony w zamartwicy, 3 punkty A, intubowany, posocznica, wylewy wewnątrz komorowe I i II stopnia, wrodzone zapalenie płuc i parę jeszcze innych rzeczy) każdy patrzy na niego pod kątem - z taką historią choroby to,....- i przypisuje mu wiele prawdopodobieństw jakie mogą wyniknąć w późniejszym wieku. Dzięki rehabilitacji udało nam się pod względem fizycznym dorównać do jego normy rozwojowej, choć nie było łatwo. Jednak synek chodzi, biega, wchodzi po schodach, po meblach, przeszedł wszystkie etapy rozwoju. Gorzej z mową mówi jedynie 4 słowa, mowa bierna w normie jednak z koncentracją uwagi jest gorzej, jest szybki, nie chce powtarzać, nie lubi gdy się go kontroluje. Ponieważ wcześniaki mają skłonność do ADHD a do tego mój jest szybki wczoraj pani neurolog zaleciła nam właśnie preparat eye q - idę go dzisiaj kupić, dam wam znać jak to u nas wyglądało i czy przyniosło rezultaty u takiego maluszka.

Odnośnik do komentarza

Sporo jest teraz takich tabletek na rynku. W sumie to i dobrze, bo większość dzieci to niejadki. Tak jak np. moja siostrzenica, która wybiera sobie z jedzenia to co chce ;p Nawet jak je pizzę to woli zjeść samo ciasto w co nie mogłam uwierzyć dopóki nie zobaczyłam.
O preparacie eye q równie dużo opinii słyszałam ale jakoś nigdy do końca nie byłam za. Osobiście wolę korzystać tylko z jednej firmy produkującej leki, którą już sprawdziłam. (w moim przypadku to Langsteiner) Wiem, że skład jest naturalny, taki jak bym chciała. Tłuszcze są niezbędne do rozwoju dziecka. Nie tylko ich ilość ale również jakość. Dlatego tylko IQ Oil :)

Odnośnik do komentarza
Gość Galloway

My też bierzemy od 2 dni te waniliowy. Badamy małego (2,5l) pod względem autyzmu, wstępnie już mówią o aspergeru. Syn nie mówi (tylko 5 słów) i jest mocno nadpobudliwy. Boję się że może mu pocieszyć się pobudliwość bo na niektóre dzieci tak działa niestety. Wczoraj mieliśmy taki dzień, do tej pory aż tak nie szalał, nie mogliśmy zrobić zakupów, nic, atak szału i histerii :(...Bardzo bym chciała by ten suplement pomógł ruszyć mowę

Odnośnik do komentarza

Nam właśnie zleciła go psycholog. Moja córcia -4 latka, po 2 zapasciach,niedotlenieniu w okresie noworodkowym, na skutek odmy przy zapaleniu płuc. Rehabilitacja vojta postawiła ja na nogi. Mówiła w wieku 2 lat pierwsze dźwięki,wcześniej - głucha cisza.
Ruchowi i w mówię przegonila już rówieśników ale koncentracja uwagi- totalne zero, zaburzenia czucia,nerwowosc, upartosc, nadpobudlieosc, warczy z nerwów... masakra:(
W p- lu bije dzieci , nie sucha..
Ogólnie kochana dziewczynka i inteligentna ale....
Nie była szczepiona- przeciwskazanie od neurologa. Bardzo słaba odporność. W p- lu ma wspomaganie rozwoju i zajęcia z racji orzeczenia do kształcenia specjalnego ale prawie nie chodzi bo choruje na okrągło:(
No więc kupimy te kapsułki do żucia truskawkowe, oby zadziałały, bo już brak mi pomysłów:/

Odnośnik do komentarza
Gość Mama Oskarka

Axam
Nam właśnie zleciła go psycholog. Moja córcia -4 latka, po 2 zapasciach,niedotlenieniu w okresie noworodkowym, na skutek odmy przy zapaleniu płuc. Rehabilitacja vojta postawiła ja na nogi. Mówiła w wieku 2 lat pierwsze dźwięki,wcześniej - głucha cisza.
Ruchowi i w mówię przegonila już rówieśników ale koncentracja uwagi- totalne zero, zaburzenia czucia,nerwowosc, upartosc, nadpobudlieosc, warczy z nerwów... masakra:(
W p- lu bije dzieci , nie sucha..
Ogólnie kochana dziewczynka i inteligentna ale....
Nie była szczepiona- przeciwskazanie od neurologa. Bardzo słaba odporność. W p- lu ma wspomaganie rozwoju i zajęcia z racji orzeczenia do kształcenia specjalnego ale prawie nie chodzi bo choruje na okrągło:(
No więc kupimy te kapsułki do żucia truskawkowe, oby zadziałały, bo już brak mi pomysłów:/

Bierzemy ostatni tydzień dawki szokowej i...jest super! Ruszyła mowa, koncentracja i Synek "wrócił na ziemię" :) Ja polecam wszystkim niezdecydowanym
Odnośnik do komentarza
Gość betix09

Ja wcześniej, a właściwie do niedawna nie słyszałam o takim preparacie. Dopiero spotkałam się z nim jak poleciła go mojemu synkowi nasza pani doktor. My zdecydowaliśmy się na kapsułki Eye Q chociaż widzę, że jest wiele różnych produktów dostosowanych do najbardziej wymagających maluchów. Jesteśmy dopiero po kilku dniach kuracji i nie oczekuję jeszcze wielkich efektów, ale może po dłuższym czasie zauważymy różnicę i nasz syn przestanie mieć aż tak duże problemy z koncentracją i nauką jak dotychczas. Bardzo bym tego chciała!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...