Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

solange63
a faktycznie, jakies fotki wklejalam. wtedy to szalalam z pieczeniem :D wczoraj tez robilam chleb, ale zwykly drozdzowy, nie ma sie czym chwalic. bo ze mnie taki len, ze wolalam upiec niz szykowac cala moja zaloge do wyjscia; ja, corka, pies. zanim bym ich ogarnela to juz dawno mialam ciasto chlebowe w piecu.

Pieczenie chlebka lenistwem nazywasz? Ciekawe podejście :D

Ach, no i jest jeszcze nasza pracowita Joasia, która suwaczki uszykowała :)

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Amelka85
Aha i moja kluseczka wazy juz 6600 kg :)

My mamy szczepienie w sobotę, ciekawe ile moja klucha waży, bo nasi chłopcy z tego samego dnia i prawie identyczną mieli wagę i dł po porodzie :)

Mój mały też mi dzisiaj zrobił prezent, pierwszy raz się przekręcił z brzuszka na plecki. Wcześniej tylko z boczku na plecki.
Przez tę dodatkową pieluchę rzadko leży na brzuszku, w ogóle to on nie lubi, 2 min i jest ryk, ale główkę już dawno ładnie w górze trzyma i ani na chwilę nie opuszcza. A dziś ten przewrót :)

Rączki wyciąga do zabawek, ale jak weźmie to od razu pakuje do buzi i potem mu wypada.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

asiula84
Ach, jeszcze tylko gratulacje i najlepsze życzenia Karim dla Twojego synusia :) Jest chyba najmłodszym lutowym dzieciaczkiem :)

o ile dobrze pamietam, czasem odzywala sie himeko, ona rodzila w marcu.

Odnośnik do komentarza

A my wycieczkę zaplanowaną na wczoraj w końcu zaliczyliśmy dziś. Mały padnięty i śpi jak suseł. Najpierw koleżanki babci, potem ciotka - dzień pełen wrażeń! ;) A nocka była średnia, bo wiercił sie nieziemsko a tu mama jeszcze nie pozwoliła pospać do tradycyjnej 10.30 i urządziła pobudkę o 9. Mam nadzieję, że teraz nadrobi ;)
Ja czasami też noszę Radka w chuście, ale on to tak średnio lubi, nigdzie bardzo daleko bym sie nie wypuściła, bo co prawda uwielbia oglądać świat jak jest noszony w pionie, ale w chuście się nie powierci. Mam elastyczną i trochę już sprężynuje pod ciężarem mojego kloca (67cm i 7kg już przekroczone). Gdybym miała drugi raz się zaopatrzać w chustę to kupiłabym na pewno tkaną.
A mój mąż wrócił z wygnania ;), dzisiaj kończy łazienkę i może jutro zacznę sprzątanie. Tak więc chyba po weekendzie wrócimy do domu - po trzech tyg. z górką! Tylko coś mi się zdaje, że dziadkom będzie smutno.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

solange63
Monik
solange63
Monik z okazji dnia matki, moja corcia postanowila wstac wczesniej i spiewala mi piosenki od 4.00 (

Bardzo miło ze strony Emi, że od rana Tobie śpiewa :) wcześnie zaczyna, ale trzeba to docenić ;)

Taaaak, bardzo milo. A czasem nie chcialabys dostac synowej na pare dni na wakacje, pospiewalaby Tobie i Kondziowi, lepiej byscie sie poznaly, a ja bym sie wyspala :Oczko:

A nie ma problemu! jak tylko wejdą w etap, w którym będą posługiwać się kończynami dolnymi i konsumować coś więcej aniżeli mleczko to zapraszam! :)

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

solange63
ha, to i ja cos dorzuce. ostatnio moja corcia uwielbia bawic sie pielucha:

a wierzyliscie, ze Bin Ladena juz nie ma :Oczko:

http://img30.imageshack.us/img30/291/gfgnf.jpg
http://img687.imageshack.us/img687/3889/hfys.jpg

O rety, Solange, Emi i Kondziu są dla siebie stworzeni :) jakbym widziała mojego Kondziorka!!! on tez pieluchę namiętnie miętosi. Postaram się o jakąś fotę. Ja jak byłam mała tez miałam swoją, "wiecznie brudną" jak to mówi moja mam pukę ;)

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, spieszę donieść że przez ostatnią dobę poszła tylko raz flacha w ruch i to na dokarmienie. Mam nadzieję, że to była chwilowa niedyspozycja :)

Jutro przyjeżdza mój mężuś kochany! nie widzieliśmy się od 2 maja!!!!! stęskniona jestem baardzo i już się nie moge go doczekać. W niedzielę wracam do swojego domku :)

Dostałam dzisiaj 4 wielgaśne kartony od kuzynki mojego męża z ubrankami po jej sysnku w rozmiarze 74 ( aktualnie noszony przez mojego chłopca) i 80. Ubranka jak nowe z metkami cartersa, h&m, early days, next, itd, niezniszczone wcale. Jednak ubrania z dobrych sklepów warte są swojej ceny, bo można prać i wynosi więcej niż jedno dziecko. Mój Kondziu rośnie jak na drożdzach więc tym bardziej się cieszę. Zdązyłam już trochę kupic, ale to się zawsze przyda, bo są spodnie, bluzki, bluzeczki, body, bluzy Ba! nawet szlafrok w rozmiarze 74!

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

solange63
Jadzik i nawet tu mnie znalazlas :Oczko:

Hehe :oczko: Śledzę Cię:Spoko:

Monik, u nas ryk był tylko jak Oliwka była na cycu i nic nie leciało... Jak bawiał sie z tatusiem, to była względnie spokojna, zapominała o głodzie... Dlatego obyło się bez mm. Fajnie,ze u Was juz lepiej ::):

Wszystkiego dobrego z okazji naszego święta ::):

Już nie przeszkadzam, Papa:36_2_53:

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Monik
solange63
Monik

Bardzo miło ze strony Emi, że od rana Tobie śpiewa :) wcześnie zaczyna, ale trzeba to docenić ;)

Taaaak, bardzo milo. A czasem nie chcialabys dostac synowej na pare dni na wakacje, pospiewalaby Tobie i Kondziowi, lepiej byscie sie poznaly, a ja bym sie wyspala :Oczko:

A nie ma problemu! jak tylko wejdą w etap, w którym będą posługiwać się kończynami dolnymi i konsumować coś więcej aniżeli mleczko to zapraszam! :)

:hahaha: oj chyba nie wiesz co mowisz; jakby sie rozbiegli, to nie wiedzialabys kogo lapac najpierw :Oczko: A poza tym moja Emi swietnie posluguje sie konczynami dolnymi. dzis z wielka gracja kopnela tate w glowe :smile_move:

Monik

O rety, Solange, Emi i Kondziu są dla siebie stworzeni :) jakbym widziała mojego Kondziorka!!! on tez pieluchę namiętnie miętosi. Postaram się o jakąś fotę. Ja jak byłam mała tez miałam swoją, "wiecznie brudną" jak to mówi moja mam pukę ;)

Emi nie mietosi, ona namietnie sie w nia zawija. Jak slysze przytlumiony placz, to znak, ze znowu sobie ja zakrecila wkolo glowy :D hihi a u nas pielucha to nuna

Monik

Jutro przyjeżdza mój mężuś kochany! nie widzieliśmy się od 2 maja!!!!! stęskniona jestem baardzo i już się nie moge go doczekać. W niedzielę wracam do swojego domku :)
!

Kobieto! i Ty sie dziwisz, ze mialas kryzys laktacyjny, jak tak dlugo zylas bez meza, wyteskniona, niedopieszczona... teraz to juz z gorki :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Monik, fajnie, że ten kryzys za Tobą, cokolwiek było jego przyczyną ;)

Ja (odpukać, splunąć przez ramię i nie wiem co tam jeszcze:oczko:) do tej pory nie musiałam dokarmiać, mm Mały pił tylko w szpitalu. Ale nie wiem co to by było, bo jak raz wkręciłam sobie, że moje dziecko jest głodne (jakoś tak na początku) i dostał mm zamiast cyca to mnie tym mlekiem opluł. W ten sposób mądre dziecko wyleczyło mamusię z głupich pomysłów! Chyba musiałby poważnie zgłodnieć, żeby wypić.

Solange, czy Emi sama się tak zamotała w tą pieluszkę?

Amelko sesja świetna. Masz pamiątkę :) No i fajnie, że się Wam poukładało.

A ja dzisiaj zaeksperymentowałam i zeżarłam 4 truskawki. Zobaczymy. Do tej pory jedyne czego nie jadłam to cytrusy i właśnie surowe truskawki (bo rozgotowane w pyzach już były).

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

A u nas ostatnio się porobiło ze spaniem. Radek usypia wyłącznie przy cycu wieczorem. Ciumka go długo, wypluwa, później szuka znowu, jak nie znajdzie to jest płacz i się rozbudza. Do tej pory po karmieniu śnięty wędrował do łóżeczka i tam usypiał albo po prostu przy jedzeniu. Mam nadzieję, że przejściowe. Ale jakby jednak nie, to z nowym nawykiem powalczę jak już wrócimy już do domku i łóżeczka.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

oj, dziewczyny, czytalam, ale nie pamietam - Maja marudna, a i mi sie kurcze zapalenie piersi przyplatalo. Na szczescie cos mnie tknelo i polecialam z marszu, w trakcie spaceru do lekarza, wiec zlapalam chorbsko na samym poczatku. NIe doszlam jeszcze do koszmarnego bolu i goraczki. Wzielam juz dwie dawki antybiotyku, wiec mam nadzieje, ze juz sie bardziej nie rozwinie.

Jezeli o nas chodzi to tfu, tfu, wszystko wskazuje na to, ze tez nie mamy problemow z cycem. Od kiedy rozstalismy sie ze flaszka, nigdy wiecej z niej nie korzytalam!!! Ba! nawet sie nie da podac Mai flaszki.

Rzutem na tasme (23.51) zycze nam wszystkiego najlepszego z okazji dnia matki.
Dobrej nocki

ps. Urzadzam konkurs bez nagrod :)
Moj maz czytal Mai ksiazeczke ze zwierzetami (po polsku), wiec byl i pijes i swinja, az doszlo do ąka . Slucham, slucham i mnie wmuorwalo. Pytam meza co? a on mi na to, raz jeszcze ąka. No i konukrs polega na tym, byscie zgadly co to za zwierz ten/ta ąka

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

a ja wiem, a ja wiem co to AKA (sorki nie mam polskich znakow), ale dam sie wykazac koloezankom, co to nigdy nie mialy do czynienia z dunskim :D

Nulko Emi sama sie tak zakreca w pieluszke. co chwile wymysla nowe suply, na zdjeciu jest wersja arabska. ostatnio byla Emi zmumifikowana, ale nie uwiecznilam na fotce, bo bieglam ja ratowac :D

Odnośnik do komentarza

Widze, ze nie tylko Maja gorzej spi :(
Kurcze do niedawna jadla w nocy tylko raz okolo 4 nad ranem. A teraz, druga juz dobe je o w okolicach 2, 3.30, 5 i 7 rano... Obled w trampkach. Na szczescie sie nie wybudza, a zasypia po podlaczeniu, ale i tak jestem niewyspana.
Chyba musze zrobic drugie podejscie do kaszki.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

No ja nie moge Monik, nasze dzieci nawet w tym samym czasie kupe robia :D to chyba nie przyszle malzenstwo, a rodzenstwo syjamskie (z jednym ukladem wydalniczym) :Oczko:
Ja ubralam Emi, odlozylam do lozeczka bo tarla oczy i myslalam, ze sie kimnie na chwilke, ale ona po 5 minutach zaczela glosno stekac i pierdziec. Poszlam zmienic jej pieluche, ale moje dziecko ma nadzwyczajne zdolnosci i orabala sobie wszystkie ciuchy, lacznie z rekawem od bluzki (nie pytajcie jak ona to robi, bo sama nie wiem).
Jomiro ja przestalam budzic mloda o 23.00; pierwsze dni spala pieknie do 6.00 albo 5.00 (od 20.00), ale teraz budzi sie kolo 4.00, czasem nawet 3.30 wiec chyba wroce do tego ostatniego budzenia. My i tak nigdy nie kladziemy sie wczesniej niz o 23.00, wiec 10 minut na nakarmienie mlodej nie robi mi roznicy, a wole miec 7 godzin nieprzerwanego snu.

Emi dostala kaszke raz (w piatek, tydzien temu), nie zauwazylam zadnych niepokojacych zmian, wiec dorzuce jej lyzeczke do ostatniego mleka i zobaczymy jak bedzie po tym spac.

Odnośnik do komentarza

Współczuje dziewczynki gorszego spania:(

U nas tfu tfu jest coraz lepiej a mianowicie zaczelam przestawiac malego zeby chodzil wczesniej spac, bo sie zagolopowalam i kapalisy go np. o 21:30 szedl spac po 22 a nawet poznej, i stwierdzilam ze to za pozno, kapie go przed 20 tak zeby przed 21 juz spal, i o dziwo zasypia, czasem zdarza mu sie polezec jeszcze i zasnac, i budzi sie sie o 6 zje sobie i spi do 9 a nawet do 10 ja to mam dobrze:) nie zapeszam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Amelka jesli o to chodzi, to butelkowe mamy maja z reguly lepiej (wiadomo, wyjatki sie zdarzaja), bo mm trawi sie dluzej niz mleko mamy i dzieciaczki nie sa tak szybko glodne. Ja nawet jesli mam zapas swojego mleka to i tak na ostatnie karmienie daje mlodej mm, zeby dluzej spala :D

Odnośnik do komentarza

witajcie
A mi dziś Janek sprawił prezent na święto mamy i pierwszy raz przespał w nocy ponad 5 h !!
jak do niego wstałam o 4 rano to z niedowierzaniem patrzyłam na zegarek i pierwsza myśl,ze zegarek źle chodzi.

dziś jedziemy na badanie bioderek ( 2x)
mam już dość tego tygodnia, to trzecia wizyta u lekarzy( rehabilitantka, szczepienie i dziś bioderka)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...