Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, aż strach pisać, ale...mam złote dziecko!oby się nic nie zmieniło :)

W nocy pobudka co 3 godzinki, i dalej spanie. W dzień są godzinki aktywności, wtedy domaga się uwagi, naszych głosów, i najchętniej noszenia na ręku. Smoczek-nie ma problemu, czy to NUK, czy jakiś tam zwykły, nawet nie wiem jakiego producenta. Jak już przyśnie, smok wypluwa i tyle w temacie. Daję mu troszkę herbatki koperkowej, więc i picie z butli Aventu nie jest mu obce.
No dziecko bezproblemowe póki co.

Solange, Jomira, z każdym dniem z piersiami coraz lepiej :) chyba naprawdę się przyzwyczajają. Rozpoczęłam już nawet ściąganie i mrożenie pokarmu na czas kryzysu laktacyjnego.

Himeko
, zacznie się na pewno! u mnie NIC nie wskazywało na to, że cokolwiek w ogóle zacznie się dziać. Szyjka w ogóle nie przygotowywała się do porodu, 2 dni przed porodem była dłuuga, zamknięta i twarda. I proszę, jak przyszły skurcze, to aż mi się wierzyć nie chciało, że to jednak się dzieje :)

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Monik nie nastawiaj sie na najgorsze, a poza tym w czasie kryzysu laktacyjnego, najwazniejsze jest jak najczestsze przystawianie dziecka do piersi. z butelki ssie sie latwiej i pozniej maluch moze sie denerwowac przy piersi.

Odnośnik do komentarza

Co do kryzysu laktacyjnego, to sie pochwale...tfu tfu odpukac, ale wczoraj Mala z butli dostala juz tylko 250 ml w ciagu calej doby (z czego 110 mojego) - dotychczas bylo 360, wiec mniej o 30%.

W nocy nie podalismy juz flaszki, udalo sie samymi piersiami, i do teraz Mala z butli dostala 110 ml, wiec powinno sie tez skonczyc na okolo 250 ml.
Mam nadzieje, ze gdzies za tydzien pozegnamy ostatecznie flaszke... Trzymajcie kciuki.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Justynko, serdeczne gratulacje!

Jomira, no to trzymam kciuki. My już od wtorku jedziemy tylko na własnej produkcji.

Solange, położna laktacyjna twierdzi że kryzys laktacyjny pojawi się tak czy siak, i warto mieć zapas. Poza tym, jak będę chciała się wypuścić na jakieś zakupy, do fryzjera, to chcę mieć mleczko dla tatusia, żeby mógł małemu dać.

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Justyna gratuluję! Jak już będziesz miała więcej siły to wszystko opowiedz!

Monik - dzięki za pocieszanie, przydaje się. Dzisiaj mam taki fatalny nastrój, że już niewiele pomaga. Już chciałabym skończyć ciążę i czuć się lepiej.

Monsound - a u Ciebie są jakieś objawy zbliżającego się porodu? Bo mnie tylko wszystko boli bardziej i częściej, a poza tym to nic a nic. Ale jak piszą dziewczyny, to łapie znienacka i zaczyna się poród. Więc może i u nas tak będzie.

____________________________________________

Skończony 40 tydzień. Termin 24. lutego/2. marca

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Justyna wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka.

Monik i tu znowu co specjalista to inna opinia. Mi powiedziano, ze nie kazda kobieta musi miec kryzys laktacyjny. My juz konczymy ten magiczny 3 tydzien i nic nie zauwazylam. Oczywiscie sa okresy kiedy dziecko upomina sie czesciej (skoki rozwojowe), ale nie jest to zwiazane z mniejsza produkcja pokarmu u kobiety.

Jomira kciuki zacisniete :smile:

Odnośnik do komentarza

Pretko, uśmiałam się :) babie rzeczywiście nie dogodzisz.

Solange, taak, ta teoria "kryzysowa" 3,6,9..jakoś się nie przejmuję, ale zapas zbieram "w razie co". Póki co, z mizernym efektem, bo Konrad wykorzystuje praktycznie wszystko co wyprodukuję.

Jestesmy po weekendowej wizycie teściów. Od achów i echów aż mi się w głowie kręci. Jutro przypinam czerwoną kokardę :)
Zaliczylismy też dzisiaj pierwszą wentylację, dziecię spało snem sprawiedliwego.

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Monik szybko zaczęłaś werandowanie. Mi położna powiedziała, że jak mały skończy 3 tyg. to mogę zacząć. Ale jutro u nas ma być słonecznie i ok 0 więc tak sobie myślę, że też mojego zwentyluję :) Już nie mogę się doczekać tych spacerków tak mi się z domu chce wyrwać... Praktycznie nigdzie nie wychodzę od miesiąca i mam już potrzebę świeżego powietrza i ruchu.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Pretko ja też dzisiaj werandowałam małego.

Były u mnie dwie położne. Pierwsza stara baba powiedziała że weranduje się dopiero po 3 tygodniach ale ją wyśmiałam.
Druga młoda (po 30-tce) po szkołach i kursach, babka z zamiłowania i pasją powiedziała że po tygodniu można werandować byle by temperatura była powyżej 0 (zera). Tak więc dzisiaj było werandowanie, jutro i we wtorek również a w środę spacerek.

JUSTYNA GRATULUJEMY :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Monik

Solange, taak, ta teoria "kryzysowa" 3,6,9..jakoś się nie przejmuję, ale zapas zbieram "w razie co". Póki co, z mizernym efektem, bo Konrad wykorzystuje praktycznie wszystko co wyprodukuję.

I tak powinno byc, podaz reguluje popyt ::):

Jestesmy po weekendowej wizycie teściów. Od achów i echów aż mi się w głowie kręci. Jutro przypinam czerwoną kokardę :)
Zaliczylismy też dzisiaj pierwszą wentylację, dziecię spało snem sprawiedliwego.

U mnie jest odwrotnie, doplyw tlenu powoduje rozbudzenie i podziwianie swiata :D

Odnośnik do komentarza

A ja póki co sama wyprowadzam się na spacery, bo nie mogę siedzieć zbyt długo w domu sama. Idę do sklepu obok albo nawet do dwóch :-) Potem strasznie się męczę i po powrocie do domu musze odpocząć. W zeszłym tygodniu pojechałam autobusem na wizytę i był straszny mróz, w tym tygodniu już jednak z mężem samochodem pojadę. Mogłabym sama, ale boję się skurczy łydek podczas prowadzenia auta, to jednak nie byłoby rozsądne prowadzić.

Humor już nieco lepszy, ale ostatnio oboje z mężem jakoś gorzej psychicznie to znosimy. Szczególnie jak jesteśmy głodni. A teraz zjadłam kolację, pół wiaderka lodów i wskaźnik szczęścia nieco podskoczył.

Nie wiem, gdzie będę wychodzić na spacery z małą, bo mieszkam prawie w centrum Warszawy przy ruchliwej ulicy. Chyba będę zapuszczać się gdzieś między bloki i podwórka, żeby było ciszej i przytulniej. Nawet niebardzo jest tu jakiś park, tylko skwerki. Jak patrzyłam na Google na tereny zielone
to największym z nich jest Cmentarz Powązkowski... pocieszające.

No dobra, kończę rozpisywanie się, jakoś tak mi się zebrało :-)
Trzymajcie się dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

himeko w którym szpitalu będziesz rodziła? Co do terenów zielonych to oprócz Cmentarza Powązkowskiego masz np. Park Saski i Pola Mokotowskie (fakt, że musiałabyś podjechać autem albo metrem).

Na forum Marcówek karolinaR napisała, że chyba coś zaczyna się dziać i jedzie do szpitala. Więc trzymajmy kciuki:)

Ja też jadę do szpitala, ale tylko na ktg. U mnie nadal NIC. No chyba, że postanowią mnie zostawić na obserwacji, ale wątpię w to.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Monsound - Ja mam zamiar rodzić na Inflanckiej. Tak chodzę do tego programu Zdrowie, mama i ja, a poza tym szpital cieszy się teraz bardzo dobrą opinią. Wiadomo, każdy ma jakieś "ale", jednak po remoncie te sale porodowe wyglądają narpawdę super. Wprawdzie po porodzie nadal są stare sale, ale kto na to zwraca uwagę :-) No i szpital jest zupełnie za darmo. A Ty gdzie masz zamiar rodzić? Może się spotkamy na porodówce :-)

________________________________________

40 tygodni i 1 dzień. Termin 24. lutego/ 2. marca

Odnośnik do komentarza

witam wszystkie mamusie te obecne i i jeszcze przyszle :)
ojjj trochee mnie nie bylo tutaj ... najpierw mama byla u nas 2 tygodnie i wyjechala wczesnie rano w tamta srode i juz saMA JESTEM Z MOIMI BABLAMI :) Wiktoria jest cudowna, ogolnie je mleczko (narazie mojego wystarcza choc czasami dokarmialam mala sztucznym, ale nie przekroczylam max 80ml na dobe wiec chyba jest ok, gdy odciagnelam z 2 razy caly pokarm bo mnie juz piersi bolaly i byly strasznie twarde wyszlo jakies 120ml :) ) a tak staram sie odciagac pokarm laktatorem po jedzonku malej :)
Kinga uwielbia Wiki, ale bywa ze jest zazdrosna o nia ... u mnie byla juz 2 razy polozna, 1 na drugi dzien po wyjsciu z kliniki a 2 jakos chyba we srode ... pediatra byla u mnie ok 1,5 tyg temu :) ogolnie male sa zdrowe :) ... we czwartek idziemy z M i z Kinga na szczepienia przeciwko meningokokom a po bilansie dwulatka jeszcze na pneumokoki ... nasz pediatra jest bardzo dobry i mamy pelne zaufanie do niego, on nam zaproponowal takie wyjscie by tez ochronic Wiktorie, zwlaszcza ze Kinga ma stycznosc z innymi dziecmi :)
teraz moje dwie coreczki spia :) a ja mam chwilke czasu by do was napisac :) choc najmlodsza sie powoli wybudza :)

wspominalam wam kiedys ze M brata dziewczyna tez byla w ciazy tylko termin byl miedzy koncem lutego a poczatkiem marca, tesciowa dzwonila dzis rano, ze po calonocnych skurcza co 10 min i porannym bolu brzucha pojechali do szpitala :) wiec czekamy wszyscy na wiesci czy juz po :)

a wlasnie miewacie klocia w piersiach?

i glapa potworna ze mnie SERDECZNIE GRATULUJE WSZYTSKIM JUZ ROZPAKOWANYM!!! :D i POWODZENIA TYM, KTORE SIE JESZCZE NIE ROZPAKOWAŁY :)

a oto nasz skarbek Wiktoria :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

aa jesli chodzi spanie malej, w nocy budzi sie 2-3 razy, a w dzien bywa roznie :) wczoraj i dzis spi duzo, ale wczesniejsze dni bywalo ze w ciagu dnia gdy rano sie budzila to dopiero w poludnie zasypiala, ale jak zasnela to nawet potrafila przespac 3-4h i pozniej znowu nie spala i zasypiala tak 20-21 :) ogolnie nie moge narzekac, jedynie to bywa ze ulewa, nie zawsze i tez nie wiadomo jakie ilosci, ale cos tam ulewa sobie, musze ja poprostu dluzej przytrzymac po odbiciu by sie tam wszystko ulezalo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...