Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry dziewczyny :)

Chciałam się przywitać w piątkowy poranek i życzyć dobrego dzionka :)

Zaraz zmykam do kliniki na ostatnią wizytę przed porodem. To już za równy tydzień :)
Ciekawa jestem jak tam malutka i ile waży? Pewno wszystkiego się dzisiaj dowiem.
Muszę zapytać przy okazji czy robią lewatywę przed zabiegiem bo jeśli nie to zrobię ją sama dzień przed stawieniem się do kliniki.

Solange czekamy na zdjecia Noemi :)

4.02.2011 o godz. 14.27 urodziła się Zosieńka
http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hosfycblz.png http://s2.pierwszezabki.pl/039/039024990.png?8272

Odnośnik do komentarza

Karim ty szczesciaro! :) no nam nie pozostaje nic innego niz tylko poczekac az Mafinka wroci do domku i wklei fotki na forum :)
u mnie wlasnie wtedy lewatywy nie robili i czulam dyskomfort i obawe, ze cos moze wyjsc i kilka parc ominelam :D, no ale tym razem bede madrzejsza i jesli mnie nie przeczysci samoistnie to jesli bede miala jechac na oxy, zaopatrze sie w taki zestaw :)

solange jak fajnie masz, ze malutka jest juz z wami!!! :D ja choc mialam I porod szybki nie nastawiam sie ze i teraz tez tak szybko i gladko pojdzie :) bobas brzuszku zawsze moze sie obkrecic i coz, trza sie przemeczyc, no ale zas z drugiej strony wiem ze w klinice robia tak, ze jesli porod postepuje wolno i trwa zbyt dlugo to dzialaja, np daja wieksza dawke oxytocyny i inne historie a w ostatecznosci cc ... zgadzam sie ze w Polsce szybciej i chetniej wykonuja CC niz za granica, choc slyszalam, ze cos tam zaczeli kontrolowac czy rzeczywiscie w kazdym przypadku bylo to koniecznoscia ... ja bardzo bym chciala urodzic naturalnie, ale co bedzie ... hmmm okaze sie w praniu :D

Pretka :) super, ze sie juz lepiej czujesz :D no moze to cisza przed burza?? :P a co do obiadku to dobrego masz tescia :D ... moja tesciowa jeszcze przed wczorajsza popoludniowa operacja zrobila bigos i galeczki dla Kingi :) wiec bigosik dla M i dla mnie a dla Kinguni galeczki, hehe nawet ziemniaczki jej ugotowala :D ... moze dzis wpadniemy do tesciow wracajac z KTG, choc w sumie nie jest to pewne

mnie dzis nadal pobolewa brzuch, obnizyl sie , mala czuje nisko itd :D ale tez mam energie, moze to dzieki porannej kawie :D aaa i spacerze z Kinga :) bylysmy 1,5h na dworze, a to apteka (masc na hemoroidki), a to sklep :) no i oczywiscie musialysmy przejsc kolo kosciola (chodzi o dzwony - uwielbia gdy bija) i tak zeszlo :)

Agnieszka powodzenia na wizycie!!! ja tez chetnie bym zobaczyla na USG jak tam sie ma moja kruszynka, ale musze sie zadowolic jedynie dzisiejszym KTG :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Ojj dziewczyny tak sobie uświadomiłam że już niedługo wszystkie zaczniemy pisać o kupkach, mlekach, problemach z karmieniem i ciuszkach.

Ja póki co w nocy nie spałam bo miałam skurcze i już myślałam że potną mnie z zapaleniem ucha, zatok i z węzłami chłonnymi spuchniętymi do wielkości piłeczek ping pongowych. Ale na szczęście nospa forte dała radę i mam nadzieję dociąnąć do tego 13 lutego kiedy to mam się zgłosić na IP.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

witaminkaa no byle do tego 13 ... ale strasznie sie ciebie czepiaja chorobska!! jak nie bylas w ciazy tez tak bylo??? Zycze zdrowka!!!

ja jak mam skurcze czy bole podbrzusza juz nie biore nospy, tyle, ze u mnie jest inna sytuacja, bo moge rodzic w kazdej chwili :) co jak wiecie bardzo bym juz chciala :D jedyne co biore jeszcze to witaminki dla ciezarnych i wsio, u mnie znowu pojawil sie problem nog, ale teraz juz wiem na 100% ze to kwestia uciskania przez mala, jest nisko :) cos za cos, predzej czy pozniej tez by musiala jakos zejsc nizej wiec oby jak najszybciej do finalu :D

u mnie mala wlasnie w lozeczku walczy i pojdzie spac, a ja musze znowu podzialac :D prasowanko czeka, pranie wywiesic itd no i te nieszczesne podlogi :P w sumie tak sobie teraz pomyslalam, ze jak Kinga zasnie to zaloze czape i umyje okna z drugiej strony (wewnetrzne tesciowa myla w pon) :D

zobaczcie dopiero co byl poniedzialek, a dzis juz pt i poczatek weekendu :) jak ten czas szybko leci! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Kathi przed ciążą wogóle nie chorowałam, jeżeli brałam jakieś L4 to na synka. Tzn nie chorowałam na takie wirusy bo trafiła się choroba serca. No raz w roku brało mnie jakież przeziębienie i tyle zwalczałam je głównie domowymi sposobami.

W ciąży non stop coś mnie łapie pierwsze było już w lipcu zapalenie pęcherza a potem co miesiąc coś. No i dodatkowo ciągle coś mam w pochwie, a nigdy wcześniej nie miałam z tymi sprawami kłopotu.

Mam nadzieję że po porodzie wszystko minie.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

ja byłam dziś na ktg i pani się mnie pyta ile ruchów małego czułam, a ja że wcale a ona że według niej z tego zapisu to ona 5 i mówi to ja to muszę sprawdzić prosze się kłaść zrobimy usg , także mi się udało miałam nieplanowane usg, naszczescie jest wszystko wporzadku, nasz chuderlaczek waży 2,5 kg, dała mi w razie czego skierowanie do szpitala jakby sie mało ruszał, ale wróciłam do domu a on wali jak szalony, jutro mam ostatni egzamin więc nie ma mowy o żadnym szpitalu.

Witaminka to ciebie poważnie choroba wzieła, dużo zdrówka i do 13 lutego zostawaj w dwupaku

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Witaminko, współczuję ci zapalenia zatok, sama je leczyłam kilka lat temu, dłuuugo, ale skutecznie. Bóle głowy miałam straszne, nawet przy pochylaniu się. U mnie to był rezultat nie wyleczonych przeziębień. Jeździłam nawet do szpitala na "mechaniczne" oczyszczanie, wkładali mi takie dwie rurki do nosa i wyciągali wszystko. Pamiętam, że po pierwszej sesji jak wciągnęlam powietrze nosem to aż płuca zabolały :) a te zapachy :)
W ciąży niestety mamy zaniżoną odporność, u mnie to się objawiło i problemami z moczem i problemami różnistymi, typu zapalenia czy grzybek w pochwie. Póki co jest spokój i oby tak do końca. Pora roku też nam nie sprzyja.
Ostatnio pytałam gina jak to będzie po porodzie z tymi wszystkimi stanami zapalnymi itd.-przekonywał że po ciąży te dolegliwości miną. Oby!

Agnieszkaa, daj znać jak po wizycie. Ja mam we wtorek KTG, a potem w piatek ostatnią-decyzyjną wizytę, więc może jeszcze zobaczę mojego dzidziola na USG. Ostatni raz widziałam go 25ego stycznia , i aż się wierzyć nie chce, że była taka mała kropka a teraz pelen ekran dorodnego dziecka :) na zdjęciach 3d widziałam tłuściutkie poliki ;)

KarolinaR, z tymi ruchami to i ja zgłupiałam ostatnio. Z tydzień temu zauważyłam, ze ruchy są słabsze i jest ich mniej. Tak było od niedzieli do wtorku, kiedy byłam na KTG. Moje dziecko chyba bardzo nie lubi KTG, bo od wtorku daje popalić i w dzien i w nocy, więc nie ma pory dnia żeby nie dał o sobie znać: halo jestem tu, nie panikuj :Oczko:
Powodzenia na egzaminie życzę! podziwiam ciężarne mamuśki na studiach, za tą wenę do nauki. Ja jestem już kilka lat po dyplomie, choć w planach mam jeszcze jedną podypomówkę, jak mały skończy roczek.

Mój M dzisiaj sobie zrobił wolne, więc jesteśmy już po zakupach na weekend, śnieg wali, wiatrzycho straszne, normalnie nie chciało mi sie wychodzić, ale lodówka pusta, jedno jabłko więc już trzeba było.
Poza tym muszę powiedzieć, że ogarnął mnie błogi spokój. Przestałam mysleć o tym, że JUŻ chcę rodzić, itd. Tak czy owak, maksymalnie dwa, dwa i pół tygodnia i mały będzie z nami, więc nie mam zamiaru dłużej się nakręcać :) Poza tym, dziecko ma jeszcze czas, więc jak mu w brzuchu dobrze to niech sobie jeszcze posiedzi :)
Póki co noce przesypiam i staram się to docenić, bo nieprędko będzie mi to dane.

Mój mąż dzisiaj zapowiedział wieczorne wyjście na stary rynek-z racji tego, że w najbliższym czasie nie będzie szans na takie wypady, a ogólnie lubimy sobie od czasu do czasu wyskoczyć na jakąś kolacyjkę we dwoje
Moja reakcja dosyć dziwna, bo przyszło mi do głowy, że co będzie jak mi tak wody odejdą..ale spooko, zaryzykuję
no i nie pamietam, kiedy full makijaz sobie robiłam :Oczko:

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

nie wiem jak u was ale ja jestem non stop glodna :) i pic sie chce ... u mnie M dzis je w pracy pizze wiec nie musze gotowac obiadu, mala zje obiadek od babci a ja reszte wczorajszego spaghetti :D oczywiscie na pikatnie, fakt faktem chili zapomnialam kupic ale papryka ostra tez dobra :D

karolinka powodzenia na egzaminie :D, nie wiem czy u kazdej to dziala ale ja jak chce sprowokowac mala do ruszania sie wypijam np szklanke chlodnej a najlepiej zimne wody :) i wtedy ja czuje

Monik kochanego masz meza :) u nas odpada wyskoczenie gdzies tylko we dwoje, nie ma z kim Kingi zostawic :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Monik ja mam to samo, dzisiaj jechaliśmy do reala na zakupy i tylko jedna myśl - żeby mi wody nie odeszły :)
A ja dzisiaj wieczorem idę na imprezę, będzie to ostatnia impreza bo przez najbliższych kilka miesięcy wątpię że się wyrwę ::): Cieszę się bo będzie fajna ekipa :)

Ale u nas też tak wieje, myślałam że mi głowę urwie jak wyszłam na dwór...

Kathi mnie też się chce ciągle pić...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Jestem, wpadam na chwilke. Obiecane fotki (na bycie pierwsza lutowka sie nie zalapalam, to chociaz pierwsza wstawiam zdjecia ::):)

Moja niunia, jeszcze w szpitalu

http://img824.imageshack.us/img824/9152/p1040155w.jpg

Tak wyglada prawdziwa Matka Polka :Oczko:

http://img535.imageshack.us/img535/7793/p1040148t.jpg

Z tatusiem :D

http://img821.imageshack.us/img821/3738/p1040142g.jpg

juz w domku...

http://img834.imageshack.us/img834/8812/p1040196q.jpg

Odnośnik do komentarza

Solange wygladacie przeslicznie!!! naprawde, a Ty jakbys z wybiegu zeszla a nie z sali porodowej:)

Ja wlasnie wrocilam od lekarza, wszystko ok, nie wiem ile maly wazy bo tym razem bylam badana na fotelu, mialam wiety wymaz szyjka jeszcze zamknieta. Co do mojej opuchlizny lekarz powiedzial ze to normalne bo duzo przytylam no i to w koncu ostatnie dni, mam lezec z nogami w gorze. To byla juz ostatnia wizyta jak sie bedzie cos dzialo to do szpitala a jak nic sie nie bedzie dzialo to 28 lutego mam sie stawic w szpitalu i beda dzialac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, mamy trzecią lutową mamusię :)

SERDECZNE GRATULACJE DLA AGNIESZKI!!!!

Agnieszka napisala, ze mala Sophie jest juz na swiecie, urodzila sie o 14.27 poprzez CC, wazy 3200 i mierzy 52 cm.
Dziewczyna jechala na wizyte a tu prosze! mala juz na swiecie.

Obwieszczam, ze podium jest pelne :Oczko:

Ja juz gotowa do wyjscia, brzuch stoi na bacznosc, wiec maly chyba niezbyt zadowolony..:Oczko:

MILEGO WIECZORKU!!

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Monik
Solange, ja to jeszcze chciałam Cię zapytać, jak wasz pies zareagował na nowego członka rodziny?

Amelko
, wieści super, bardzo się cieszę że wszystko dobrze :)

Poczytalam troche o wychowaniu zwierzat i rady sie sprawdzily. Na poczatek, psa powinno sie wyprowadzic na spacer, kiedy wracasz ze szpitala (u mnie zrobil to tata), tak zeby wszedl do domu w ktorym jest dziecko. potem trzeba dac dziecko do obwachania.

Moj Rudy zareagowal bardzo dobrze- stal sie opiekunem. Kiedy mala budzi sie w nocy, pies pierwszy stoi przy moim lozku, albo krazy miedzy lozeczkiem, a sypialnia. Gdy karmie siedzac na fotelu, on przychodzi i kladzie sie przy moich nogach. generalnie nie zrobil nic, co mogloby mnie zaniepokoic.

jestem padnieta- ide spac. Cieszcie sie przyszle mamuski ostatnimi dniami ciszy i spokoju :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

solange wygladasz przeslicznie :D a Wasza kruszynka jest boska!!! :) tatus widac ze dumny i bardzo szczesliwy :) ... a co do pieska to super ze zaakceptowal mala i stal sie jej opiekunem :)
Ps. śliczna z Ciebie kobietka :D

amelka super, ze wizyta spokojna i ze wszystko ok :) ja tez jestem troche spuchnieta, ale funkcjonuje ... najgorsze sa nogi a dokladniej takie rwanie, ale amol daje jak narazie rade :D

Witaminkaa bardzo dobry pomysl z ograniczeniem soli :)

karolina :) lepiej troche wczesniej i na spokojnie spakowac torbe :) bo nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie ta chwila :)

Monik SUPER WIESCI!!!!!!!!!!!! no i super, najwazniejsze ze malenstwo zdrowe :) Jak tak dalej pojdzie to ja zostane sama :P Tempo niezle, a to dopiero poczatek lutego :)

Agnieszka GRATULUJE SERDECZNIE!! :) I czekamy oczywiscie na fotki :)

ja dzis tez po KTG, ponoc dobre ale nic dokladnego szczerze to nie wiem i wqrza mnie to, bo chetnie chcialabym sie dowiedziec czy wg tego KTG to daleko jeszcze czy nie i wogole ... wiem, ze jak mala sie urodzi to wogole bedzie brakowalo mi czasu by odpoczac ale juz chcialabym by byla po drugiej stronie brzucha, cala i zdrowa :)
jakies uczulenie wyskoczylo mi na dloni, masakra, mialam strasznie suche i chcialam posmarowac kremem do rak a teraz piecze mnie prawa reka jak diabli i jakas zrobila sie w czerwone kropeczki i plamki :(

a jeszcze co do mojego KTG, to moja dzis przechodzila sama siebie :) wariowalo KTG maksymalnie :P pozniej dopiero nieco delikatniej, ale ale ale nadal obijala mi wnetrznosci :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
"ostatnia wizyta" przed porodem ... troche sie przedluzyla :)
Przy USG lekarka stwierdzila ze u Agnieszki za duze cisnienie w pepowinie i .... nie bylo dyskusji
Szybkie badanie i na sale operacyjna ... nawet nie mialem czasu do domu po jej rzeczy i APARAT!!! pojechac
Ale co tam ... Aga i Zoska wazniejsze ... przebrali mnie za ufoludka i moglem przy cesarce - rozdygotana z przejecia Age - za reke trzymac.
Oczywiscie nikt mnie nie powstrzymal do zagladania ZA parawanik , wiec Zoske zobaczylem jak jeszcze smacznie (otulona i w cieplych wodach) spala. :)
Ja tu mialem tylko napisac, ze Zoska juz jes i wszytko z Aga w porzadku a rozpisuje sie jak baba na targu :)
Pozdrowienia od Agi i prosba od niej aby powiadomic pozostale dziewczyny
Szczesliwy Tato Zoski

4.02.2011 o godz. 14.27 urodziła się Zosieńka
http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hosfycblz.png http://s2.pierwszezabki.pl/039/039024990.png?8272

Odnośnik do komentarza

AGNIESZKO SERDECZNE GRATULACJE :36_1_11:

Ale niespodzianka :) Nie ma co... I gratulacje dla dzielnego taty :Oczko:

Amelko no to dobre wieści, ale już niedługo, więc wszelkie opuchlizny os razu zejdą ::):

Solange mała śliczna, a zdjęcie nr 2 cudowne. Tak na nie patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę. Rewelka

A ja po wczorajszej imprezie wróciłam do domu koło 23 i byłam taka padnięta że tylko szybki prysznic i w momencie spałam, ale było super. Cieszę się że poszłam.
Dzisiaj się biorę za prasowanie, bo mam już taką stertę ubrań, że aż się ta kupka przewraca :Szok:

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla Agnieszki !!! Kolejny tata fajnie opisuje przyjscie na swiat swojej pociechy:) Moj chyba tak nie umie;)

Witaminko wiem ze z sol powinnam sie ograniczyc, tylko ze ja kurka wodna wszystko slone lubie. Jak tam Twoja romantyczna kolacja na miescie sie udala? Pochwal sie. Ja ostatnio jak z mezem poszlam na kolacje na miasto to sie zastanawialam czy jak zaczne rodzic to bede tam dostawala potem jedzonko za darmo w ramach uhonorowania;)

Ja wyslalam wlasnie mojego M po pozadna wiertarke, bo kupilismy w Ikea dla malego lampke w ksztalcie gwiazdki zeby w nocy gornego swiatla nie zapalac, i na tych felernych scianach wiertla sie powyginaly masakra jak Ci ludzie te bloki budowali ze sie nic przywiercic nie da...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...