Skocz do zawartości
Forum

Śmieszne sytuacje/powiedzenia


Rekomendowane odpowiedzi

Ale się uśmiałam:D:D:D Fajne texty mają Wasze dzieciaki:)
Moja córka(w sierpniu skończy 4 lata) i oraz częściej powala mnie na nogi;)
Mam wątek na innym forum,więc tego wszystkiego tu nie wkleję ale będę pojedynczo co parę dni żeby nie zaśmiecac;) A oto jedna z historii:

Zuzia nocowała u babci. Na drugi dzień pytam się jej:
-To co, zostajesz jeszcze jedną noc u babci?
-Niestety nie mogę,dzisiaj mam zbyt wiele do stracenia :D

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

monika4
Kuba ma przypływ energii - od wczoraj na takich obrotach, że ja wysiadam:glass::glass:, dzisiaj latał bez majtek przez godzinę, nie miał czasu się ubrać - krzyczę - ubierz się bo siusiaka ktoś ci oberwie!!!!
Kuba - on jest na stałe przytwierdzony do mnie, nie da się!!! próbowałem!!!!

a tak w ogóle to usłyszałam ostatnio tekst - ja jestem grzeczny, bo ty urodziłaś grzeczne dziecko!!! ja wcale nie chcę być niegrzeczny, mnie się to tylko przydarza!!!

a wczoraj - ryczy, że nie chce myć główki ale dosłownie spazmy, zasmarkał się przy tym, prawie zwymiotował i w sekundzie, jak nożem uciął, mina aniołka, zero płaczu, leciutki , nieśmiały uśmieszek i słowa - przekonałem cię już??? :alajjj:

Kubuś to mój idol :-)

Odnośnik do komentarza

misimip
Rzecz się dzieje w czwartkowy wieczór. Patryka wyekspediowałam do spania a ja siedzę w pokoju dziewczynek. Zależy mi by cisza była, bo zasnąć nie mogą. Nagle słyszę dziwne dźwięki z Patryka pokoju. Nie ukrywam, że wkurzyłam się, bo te jeszcze nie zasnęły na dobre a już je pobudzi. Zdenerwowana biegnę do niego i..... doznałam szoku....łzy stanęły mi w oczach i niesamowicie głupio mi się zrobiło. A co zastałam????????????

Patryk klęczał trzymając różaniec w ręce i odmawiał Go. Nie mówiąc nic, klęknęłam koło niego i dokończyliśmy wspólnie.
Głupio mi było, ale duma mnie rozpierała.

Dziś było podobnie, choć nieco inaczej. Znów słyszę, że coś głośno u niego, więc pochodzę i słyszę jak zaczyna się modlić:"modlę się Boże za to samo co rano i jeszcze za to, by nikt nigdy nie nasrał mi na łóżko"

sama nie wiem co o tym myśleć..... podobno każda modlitwa jest dobra????!!!

Aż się zakrztusiłam chipsem :-)

Odnośnik do komentarza

Pooh
Moja córka od jakiegoś czasu prosi o rodzeństwo. Zadaje mase pytań "A skąd weźmiemy dzidziusia?" Więc tłumaczymy Jej z mężem, że mama i tata muszą się bardzo mocno kochac, przytulac i duuuużo całowac to będzie u mamusi w brzuszku wtedy dzidziuś... :Oczko:

Jesteśmy dziś z Zuzią w sklepie z ubraniami. Zuzia ogląda malutkie ciuszki (dla noworodków), mówię do Niej "Zostaw Zuziu to dla malutkich dzieci". Na to Pani ekspedientka podnosi głowę i zadaje pytanie mojej córce "A Ty chciałabyś miec braciszka?" Zuzia odpowiada "Nie dzidziusia". A za jakiś czas dodaje "Ale mama i tatuś muszą się duuuuuuuużo całowac, no a tata czasami nie chce się z mamą całowac" :eee::surprised::eee:

Chyba bym padła ze wstydu

Odnośnik do komentarza

A tu coś z wiadomości;) Trochę czarny ten humor,ale ja się uśmiałam:D

Oglądamy wiadomości dot.tragedii w Smoleńsku,trwa wyczytywanie i pokazywanie
zdjęc ofiar.W pewnym momencie Zuzia pyta:
-Tato,a dlaczego Ty nie wystąpisz?

Oglądamy wiadomości-pokazują miejscowości dotknięte powodzią. Zuzia przerażona woła:
-Ludzie,uciekajcie!! Tam są rekiny i krokodyle!!

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

Wracałyśmy ostatnio taksówką do domu, wysiadamy a moja córcia mi na ucho: wiesz mamo ale pan kierowca jest miły, otworzył nam drzwi i jeszcze hulajnogę wyjął.Ja oczywiście potwierdziłam;idziemy sobie do domu i rozmawiamy; mówię,że ludzie lubią jak się ich chwali, więc na drugi jak pan będzie miły,żeby mu to powiedziała głośno- na pewno bardzo się ucieszy.
Następnego dnia wsiadamy do taksówki z innym kierowcą a moja córcia: proszę pana jest pan bardzo miły.
A pan na to: dziękuję ale ja jeszcze nic nie zrobiłem :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ribr85wg5dx.png

Odnośnik do komentarza

Kasiunia23
a mój synke co prawda jeszcze nie mówi ( ma rok), ale sytuacji śmiesznych jest z nim co nie miara. ostanio np. wrzucił tacie skarpetki do sedesu :D

Mój mąż ma taki nawyk, że zostawi skarpetki koło łóżka, a nasz Kubuś (15 miesięcy) wstaje rano, zabiera je i krzycząc 'ble, ble", zanosi je do kosza ;-) No wiec chyba nasze dzieci nie lubia skarpetek :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...