Skocz do zawartości
Forum

Pożegnanie z pieluchą


Karolajna84

Rekomendowane odpowiedzi

basica31
Dziubala
Basica - ja o tym nie słyszałam. Sama też nie miałam takich problemów więc nawet nie wiem co poradzić.

ja juz sama nie wiem .........nie wiem czy nie przeoczylamwlsaciwego momentu a moze on jeszcze nie nastapil
moja siostra oduczyla obie corki w tydzien a ja juz nawet nie pamietam kiedy zaczelam

Basiu kazde dziecko jest inne i nie porownuj swojego dziecka do corek siostry, bo moze Julka potrzebuje wiecej czasu, ale nauczy sie- zobaczysz

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
basica31
Dziubala
Basica - ja o tym nie słyszałam. Sama też nie miałam takich problemów więc nawet nie wiem co poradzić.

ja juz sama nie wiem .........nie wiem czy nie przeoczylamwlsaciwego momentu a moze on jeszcze nie nastapil
moja siostra oduczyla obie corki w tydzien a ja juz nawet nie pamietam kiedy zaczelam

Basiu kazde dziecko jest inne i nie porownuj swojego dziecka do corek siostry, bo moze Julka potrzebuje wiecej czasu, ale nauczy sie- zobaczysz

Guniu mi juz rece opadaja

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
Dziubala
Basica - ja o tym nie słyszałam. Sama też nie miałam takich problemów więc nawet nie wiem co poradzić.

ja juz sama nie wiem .........nie wiem czy nie przeoczylamwlsaciwego momentu a moze on jeszcze nie nastapil
moja siostra oduczyla obie corki w tydzien a ja juz nawet nie pamietam kiedy zaczelam

Może to nie był właściwy moment. Z doświadczenia Adasiowego wiem, że Maćkiem też nie będę zaczynać za wcześnie. Widzę pewną prawidłowość, że dzieci, które wcześnie zaczynają naukę nocnikowania dłużej przez to przechodzą. Oczywiście to nie reguła.
Adaś miał 2,2 latka jak dojrzał do świadomego nocnikowania (wcześniej go nie zmuszałam tylko pytałam czy chce siąść na nocnik, ale go parzył więc na pytaniu się kończyło i tak do następnego razu). Pewnego letniego dnia siostra kupiła basnik na balkon, ściągnął pampka i potem nie chciał go ubrać i tak się zaczęła przygoda z nocnikiem. Załapał od razu i jestem niego bardzo dumna, bo do tej pory nie zsikał się ani w majtki ani do łóżka :)

Odnośnik do komentarza

Dziubala
basica31
Dziubala
Basica - ja o tym nie słyszałam. Sama też nie miałam takich problemów więc nawet nie wiem co poradzić.

ja juz sama nie wiem .........nie wiem czy nie przeoczylamwlsaciwego momentu a moze on jeszcze nie nastapil
moja siostra oduczyla obie corki w tydzien a ja juz nawet nie pamietam kiedy zaczelam

Może to nie był właściwy moment. Z doświadczenia Adasiowego wiem, że Maćkiem też nie będę zaczynać za wcześnie. Widzę pewną prawidłowość, że dzieci, które wcześnie zaczynają naukę nocnikowania dłużej przez to przechodzą. Oczywiście to nie reguła.
Adaś miał 2,2 latka jak dojrzał do świadomego nocnikowania (wcześniej go nie zmuszałam tylko pytałam czy chce siąść na nocnik, ale go parzył więc na pytaniu się kończyło i tak do następnego razu). Pewnego letniego dnia siostra kupiła basnik na balkon, ściągnął pampka i potem nie chciał go ubrać i tak się zaczęła przygoda z nocnikiem. Załapał od razu i jestem niego bardzo dumna, bo do tej pory nie zsikał się ani w majtki ani do łóżka :)

to super!
a jak jujz dziecko zalapie to jednoczesnie nie zakladac pielouchy na noc i na spacer? czy pokolei odzywczajac

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Moja córeczka ma 2,5 roku.
W zeszłe wakacje postanowiłam pożegnać się z pieluchą.
Kupilismy nocnik i nakaldkę żeby mogła sobie wybrać. I NIC!
Julka wogóle nie kontrolowała tego wiec stwierdziłam że za wcześnie.
Odpuścilam do tego roku i od 2 tygodni puszczam ją bez pieluchy.
pierwszego dnia zabrakło mi majtek po 4 godzinach :)
Ale kazdego dnia blo coraz lepiej i za kazde zawołanie siku Julka dostawala w nagrodę żelka. Taki system motywacyjny na nią podziałał ale może dlatego że żelki zawsze są u nas w domu w nagrodę ;)
Teraz mija 2 tygodnie i zakładamy pieluche tylko na noc ( choć już 3 noc pielucha jest sucha rano)
Uważam że dziecko samo musi być gotowe na zdjęcie pieluchy i to można wyczuć próbując po kilka dni.
U nas już następnego dnia była poprawa.
Mamusie kochane próbujcie i piszcie swoje pomysły - może w ten sposób coś podpowiemy innym
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) Ja zamierzam kupić Julci nocnik na roczek (pewnie dostanie go w prezencie) ale bardzo watpie w to czy bedzie chciała tak od razu na nim siku robić :) W każdym bądx razie uważam że dziecko powinno siadac w momencie gdy jest świadome tego do czego ten nocnik służy i gdy umie już zakomunikować rodzicom że chce siku :) Zobaczymy jak to będzie :) Niektóre dzieci w wieku 8 miesięcy robią juz siku na nocnik :Oczko: ale podejrzewam że nie mówią "mamo siku" tylko po protu rodzicom uda się je posadzic na nocnik akurat w tym momencie kiedy trzeba :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Tak, jak Ann napisała, że ile mam tyle opini, ale !!!!

Wg. psychologa, którego pytałam o nocnik to powinno się zacząć naukę siusiania i robienia kupki do nocnika jak dziecko ma 1,5 roczku bo wtedy jego psychika jest tak ukształtowana, że zaczyna rozumieć swoje potrzeby fizjologiczne. Wg. Pani psycholog jeśli za wcześniej (czyt. przed ukończeniem 1,5 roku) zaczniemy wysadzać dziecko na nocnik to ono się nauczy tego siusiania i robienia kupkę, ale MECHANICZNIE !! Będzie wiedziało, że jak mama czy tata sadzają na nocnik to się siusia i robi kupkę, ale nie będą wiedziały co to jest potrzeba i że na nocnik się siada wtedy kiedy ma się potrzebę zrobienia siusiu czy kupkę. Naukę zaczynamy jak dziecko ma 1,5 roku i konsekwentnie rezygnujemy z pampersów bo dziecko ma wiedzieć czemu ma mokro i ma czuć, że już jak nasiusia to nie wsiąknie w pampersa, ale że się posiusiało i że miało to zrobić na nocniczku bo inaczej będzie miało mokrą pupkę.

To jest zdanie Pani psycholog. Ja się do nocnikowania właśnie tak zabiorę :)

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

majeczka
No to ja za pozno sie chyba za pozno zabralam:( ehhhhh moj ma 2,6 roczku i juz walcze ponad miesiac z nim i nic......jakos do niego nei dociera nawet zaczelam zakladac mu same majteczki ale wtedy leje gdzie popadnie.... no juz mam zalamke normalnie nie wiem jak mam mu juz tumaczyc. Jakies rady drogie kolezanki??

Szczerze nie wiem co napisac bo kazde dziecko jest inne ale chyba najlepszym wyjsciem bedzie konsekwencja, dziecko sika a ty zmieniasz majtki i do znudzenia tlumaczysz gdzie ma zrobic siku i do znudzenia pytasz czy "che siku" i w koncu zalapie raz trwa to dzien innym razem tydzien a czasem i miesiac ale wazne jest to abys nie ustapila.
Zycze ci powodzenia.
Hmmm a co do wieku dziecka kazda mama zna swoje dziecko i najlepiej wie kiedy zaczac "odpieluchowanie" nie ma jednoznacznie okreslonej granicy wiekowej.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

dzieki wielkie! No chyba nie ma wyjscia i czeba sie pomeczyc mam nadzieje ze zalapie za jakis czas bo jak nie to bede musiala zmienic dywan:) hehehhehe Wczesniej tez probowalam, kibelek mam juz dawno kupiony ale jakos nie mailo to sensu. Teraz mysle ze moze powodem tak dlugiej nauki jest nowe dziecko Kubus ogolnie zrobil sie nieposluszny i niezbyt dobry...ale jak sama piszesz konsekfencja i cierpliwosc napewno dam rade! Pozdrawiam!

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

majeczka
dzieki wielkie! No chyba nie ma wyjscia i czeba sie pomeczyc mam nadzieje ze zalapie za jakis czas bo jak nie to bede musiala zmienic dywan:) hehehhehe Wczesniej tez probowalam, kibelek mam juz dawno kupiony ale jakos nie mailo to sensu. Teraz mysle ze moze powodem tak dlugiej nauki jest nowe dziecko Kubus ogolnie zrobil sie nieposluszny i niezbyt dobry...ale jak sama piszesz konsekfencja i cierpliwosc napewno dam rade! Pozdrawiam!

Calkiem mozliwe ze te klopoty maja zwiazek z pojawieniem sie drugiego dziecka. U moich znajomych byla podobna roznica wieku tylko ze oni po paru probach sie poddali i maluch nosil pieluche do 4 roku zycia :( i dopiero jak to mlodsze postanowili odpieluchowac to i ten straszy poszedl w ruch. Wiec nie poddawaj sie i zobaczysz ze dasz rade a dywan hmmmm zawsze mozna zmienic (lub na okres sikania zwinac :):))
A tak na marginesie: sliczne masz dzieci

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

witam
odpowiem krótko
Eryk na nocni nie chcial robić nie wołał ale posadzony po pewnym czasie zrobił za to sam wolał na kibelek a jak już umiał na stojaka robić pisiu to rewelka sam biegał i załatwiał co trzeba (na początku stawał na stołeczek czy jak to sie tam nazywa;) )
z alanem jesteśmy na etapie sadzania i ten zaraz wstaje i zagląda czy coś tam poleciało ;) a pytany jak sie woła krzyczy aaaaaaaa ale tez zdecydowanie krzyczy nieee jak sie zapytam czy bedzie wołał wiec na razie nie jest gotowy na świadome nocnikowanie i nie naciskam zbytnio
pozdrawiam

Kasia i Eryk
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=12562& Alan
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=12563 & http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ei7f4bo3x.png

Odnośnik do komentarza

Nocnik był już tematem forumowych rozmów, proponuję zajrzeć np. tu
http://parenting.pl/psycholog/6336-nieszczesny-nocik.html lub tu http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2035-pozegnanie-z-pielucha.html
i przed założeniem nowego tematu sprawdzić czy nie będzie dublowany, korzystając z wyszukiwarki
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

potrzebuje waszej pomocy:-)mam problem z synkiem skonczyl 6 marca dwa latka ale jeszcze niechce siadac na nocnik.kiedys wolala aaa ale juz mial zrobione w pieluszke a teraz wogle nie wola.jak sie go pytam czy chce siusiu to od razu krzyczy nie.na nocnik siada czasami i wie do czego on sluzy ale nigdy sie nie zalatwia.usiedziec na nocniczku tez moze tylko minutke bo ciagle sie spieszy,chyba ze ma ciekawe kosmetyki do zabawy:-)raczej go nie sadzam na nocnik sila bo niechce zeby nabral do niego urazu>

:16_3_204::16_3_204::16_3_204:
malwinka

Odnośnik do komentarza

Zdecydowanie za wcześnie. Dzieci są w stanie kontrolować to co robią w pieluszkę dopiero gdy skończą 18 miesięcy. Oczywiście są mamy, które sadzaja dzieci na nocnik jak tylko dziecko nauczy się siedzieć. Zdarza się na pewno takiemu dziecku coś do nocniczka zrobić, ale z nauką korzystania z nocnika nie ma to nic wspólnego. Jest to za to prosta droga do zrażenia dziecka na długi czas do nocnika.
Jeśli chodzi o to jaki nocnik kupić, to ja radziłabym kupić właśnie najprostszy bez bajerów, za to odpowiednio wyprofilowany. Wyobraź sobie, że wywalasz 130 zł na nocnik, a dziecko boi się pozytywki.

Odnośnik do komentarza

Jestem szczęśliwą posiadaczką czteroletnich bliźniaków Macieja i Mateuszka. Z Maćkiem robiliśmy dwa podejścia, ale zadziałało. Kupa i siku idealnie do toalety, ale Mati....... siku extra, na stojąco jak na chłopaka przystało, ale kupka...... zawsze w majtkach. I krzyczy w łazience, kiedy już tam dojdzie 'kupa kupa" bo przecież wie, że tam się powinno ją zrobić. Sił mi brakuje od ciągłego gadania. Taki duży chłopak. Jak wyjaśnić dziecku, że kupa powinna się znaleźć od razu w toalecie, pomijając etap majtek? Rok czasu walczę. Jakieś pomysły? Proszę! Pomocy!

Odnośnik do komentarza

Witam , moj synek skaczyl rok i postanowilismy mu kupic nocniczek- taki zwykly najzwyklejszy. Stoi w lazience. Nie wiem czy to jest odpowiednia pora na nauke zalatwiania sie do nocnika a nie do pampersa ale probujemy. Moja metoda jest taka ze kiedy ide do lazienki zabieram ze soba synka i sadzam do na nocnik i mowie do niego ze mama bedzie robic *siii* on patrzy na mnie kiedy siedzie na toalecie i sam mowi *siii*. Jak narazie nic nam nie wyszlo ale probujemy wytrwale. Co sadzicie o mojej metodzie ?

http://s4.suwaczek.com/200807245562.png

(*)Nasz Aniolek - odlecial 29.08.2007 (*)

Odnośnik do komentarza

Malpok
Jestem szczęśliwą posiadaczką czteroletnich bliźniaków Macieja i Mateuszka. Z Maćkiem robiliśmy dwa podejścia, ale zadziałało. Kupa i siku idealnie do toalety, ale Mati....... siku extra, na stojąco jak na chłopaka przystało, ale kupka...... zawsze w majtkach. I krzyczy w łazience, kiedy już tam dojdzie 'kupa kupa" bo przecież wie, że tam się powinno ją zrobić. Sił mi brakuje od ciągłego gadania. Taki duży chłopak. Jak wyjaśnić dziecku, że kupa powinna się znaleźć od razu w toalecie, pomijając etap majtek? Rok czasu walczę. Jakieś pomysły? Proszę! Pomocy!

Malpok masz tvn style? Wczoraj byla niania amerykanska i wlasnie blizniaki 4 letnie, ktroe robily kupe w gacie. Ona powiedziala, ze im bardziej sie naciska tym efekt slabszy. I ze jak dziecko zrobi kupe to powinno sie samo umyc. Takze delikatnie trzeba postepowac. Jesli masz tvn style to poszukaj w programie kiedy bedzie powtorka tego programu, bo wczoraj byla premiera

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...