Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2010 :)


miska271

Rekomendowane odpowiedzi

Wirka witam i zapraszam do częstego klikania.
Irysowa trzymaj się kobietko chociaż do końca listopada tego ci życzę.
Miska271 witaj kochana a co tam u ciebie słychać , lepiej już u was z tymi problemami myślę że już żeście się troszkę otżąsneliście chociaż z tych największych, bo problem w życiu to zawsze będzie jakiś.
A u mnie malowanie malujemy całe mieszkanie chcemy odświeżyć zanim Kubuś się urodzi i żeby już ta farba wywietrzała. Ale powiem szczerze już się nie nadaje na takie skakanie z wałkiem bo pużniej podbrzusze tak mnie boli że ledwo chodzę, mąż się drze że coś maluję a ja nie umiem tak siedzieć i się patrzeć jak ktoś coś robi a ja nic , a pozatym chcę pomóc żeby szybciej skączyć , i bądz tu mądrym chcę w czymś pomóc to się drą na mnie.

http://www.suwaczek.pl/cache/3ac9184dfb.png/m.linijka.i.10291.jpg[/img][/url]http://s7.suwaczek.com/20010707650114.pnghttp://s2.suwaczek.com/200110294662.pnghttp://s1.suwaczek.com/200212025365.pnghttp://s1.suwaczek.com/200411194865.png

Odnośnik do komentarza

To ja się też odzywam.
Co do zakazów- owszem, ja samochodem muszę jeździć, bo mieszkam 4 km od centrum i nie mam tutaj autobusów. Na szczęscie mam super teściów, wiec oni mi pomagają/
W piatek nie miałam wizyty, bo lekarka chora, przesunieta na pojutrze- 19.30, wiec mąż mnie odwiezie.
Ale powiem tak- po tych lekach co biorę, nie siadlabym za kierownicę. Nogi sie trzęsą, ręce też...czasem herbatę wylewam tak mi ręcę chodzą...
Największy problem jest ze schodami, bo mam dom i muszę co chwilkę biegać do kuchni, otworzyć drzwi...
I to,że muszę leżeć, też jest porażką, bo teraz mam problem z podaniem sobie zastrzyku w brzuch. Wiecie, miejsce do podania to 4cm/4cm po obu stronach brzucha- robię zastrzyki od maja..wiec wyobraźcie sobie jakie mam zrosty w tych miejscach..Do tego rece trzęsace- i jak mam wbic iglę??Czasem jeździlam do przychodni i podawali mi w ręke, ale teraz??mam 2,5 km , wiec na nogach nie dojdę, a maż pracuje w godzinach, kiedy mam mieć zastrzyk.

Ale muszę to przetrwać...8 lat leczyłam sie, szukalam przyczyny, więc teraz nie mogę marudzić....Ania musi byc dumna z mamy...

A co do prania - ja piore wszystko co mam, kupilam proszek dla dzieci i doslownie wszystko jest w nim wyprane.
W podpisie są linki jak wygląda pokoik Ani, syna- Damiana i ja...

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkio4prom42kxp.png

Odnośnik do komentarza

Mam termin na 20.12.zobaczymy?? Dziś byłam u diabetyka i okazało się że musze jeszcze mieć insulinę... Sama diata podobno nie wystarczy... LIPA... Nie dość, że muszę się kłuć, żeby cukier mierzyć 4x dziennie, to jeszcze ta insulina... Wiem, że może się to dziwne wydaje, że narzekam, ale mam bić 2jednoski lub jedną, hmm??? Czyli chyba nie ma tak źle ze mną?

Witamy, dziewczyny :) Widzę, że wczoraj było tutaj gorąco :) a ja niestety na imieninach u teściowej byłam i musiałam się wszystkim tłumaczyć, dlaczego mam dietę, wszyscy tacy ciekawscy.. drażni mnie to.

Odnośnik do komentarza

dagi widze,ze wszsytko masz juz przygotowane,suuuuper...piekne pokoje i ty pieknie wygladasz
przyznam,ze ja daleko w tyle,chyba dzieki tobie sie naprawde zmobilizuje

ejzytka ehh nie fajnie z ta insulina...ale dasz rade :Całus: bo kto jak nie my?:Oczko:

ja juz po wizycie
na szczescie szyjka stoi w miejscu ale niestyy te bole to skurcze:(
dostalam wieksza dawke fenoterolu i mam lezec...przy naszym oolku to srednio wykonalne ale postaram sie wiecej odpoczywac

najwazniejsze,ze chlopaki pieknie rosna
maja juz po 1.5 kilo! baardzo sie ciesze

zmykam troszke ogarnac i do lozka

odezwe sie jutro dobranoc

Odnośnik do komentarza

syllwiia26
ejzytka5
Tylko jak zachęcić inne dziewczyny, żeby tu częściej zaglądały?? :) Masz jakiś pomysł? Chyba, że tylko my dwie będziemy ze sobą pisać :)

Nie mam zielonego pojęcia jak zachęcić inne dziewczyny ale myślę że jak częściej będziemy się udzielać to może i reszta dziewcząt do nas dołączy.Ejzytka5 a ty na kiedy masz termin i jak u ciebie samopoczucie.

piszcie,piszcie ;) ja tu zagladam choć w teorii byłam listopadowo-grudniową mamą to w praktyce wyszłam jako wrześniówka heh
Irysowa,złącz nogi i w terminie Gucio niech wychodzi:36_3_15:
Misia co u was?jak dzieci?jak mieszkanko?
reszte wielorybek pozdrawiam :love_pack:

Odnośnik do komentarza

ejzytka5
Ja rano sie już poczułam jakby był grudzień :) za moimi oknami pojawił się śnieg :) to już blisko... boicie się dziewczynki? bo ja tak... :(

Witam kochane ja też się boję porodu choć już rodziłam, ale nie mogę się już doczekać żeby wziąść mojego skarbenka w dłonie i przytulić . Powiem tyle że warto przeżyć ten ból żeby pózniej dostać tak cudowną nagrodę , u nas już końcówka malowania nareście to pa brzuchatki dobrej nocki życze:36_2_53:

http://www.suwaczek.pl/cache/3ac9184dfb.png/m.linijka.i.10291.jpg[/img][/url]http://s7.suwaczek.com/20010707650114.pnghttp://s2.suwaczek.com/200110294662.pnghttp://s1.suwaczek.com/200212025365.pnghttp://s1.suwaczek.com/200411194865.png

Odnośnik do komentarza

Mam juz ustalony termin cc- na razie to na 90%, ale pewnie tak zostanie. 12.12 ( moje imieniny).
Na wizycie okazało się, ze Ania jest długa- na 33tc, a byl 30 tc, ale chuda- ma kilo. Szyjka trzyma, więc na razie jest dobrze..i brzuch mniej boli.
Wytrzymamy, zobaczycie, ze najwcześniej to koniec listopada coś sie u nas ruszy...mamy jeszcze miesiąc luzu. Ale zaczynam tak jak Wy panikować. Boje się cesarki, choć już jedna miałam a teraz nie usypiają...wiec jest lepiej.
Chciałabym ten dzień przespać i obudzić sie po wszystkim....jakoś tak boje się.

Kupiłam ostatnie rzeczy dla malej- kosmetyki- NIVEA. Powinny nie uczulać, jak inne.
A Wy jakie kosmetyki kupujecie??
I jeszcze drugie pytanko- mam kojec, oprocz łóżeczka, zeby byl w salonie na dole, jak tam bedziemy siedzieć i nie wiem,czy do niego trzeba kupic materac....

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkio4prom42kxp.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Monia :) witamy :) mam nadzieję, że bedziesz często pisać, bo ten wątek coś martwy-nic się nie dzieje...
Ja byłam dziś u lekarza i mi powiedział, że dzidzia już wg usg wygląda na 35 tydzień-jestem w szoku, duży chłopak :) Powiedziała też, że powinnam urodzić naturalnie, że cukrzyca wcale nie jest jakimś wskazaniem do cesarki...

Odnośnik do komentarza

pewnie że możesz:) im więcej nas tym lepiej.
A ja mam termin na 14 grudnia ale myślę że to troszkę wcześniej nastąpi. Od. 2 tyg na zwolnieniu jestem i korzystając z okazji zrobiłam porządek z ubrankami. Trochę się uzbierało tego po mojej 4 letniej siostrzenicy więc kupiłam tylko kilka kaftaników. A poza tym nie mam jeszcze nic. To moje pierwsze dziecko więc nie mam jeszcze doświadczenia z tymi wszystkimi gadżetami ale jak czytam co Wy już macie to ogania mnie panika. a na dodatek zrobił mi się brzydki liszaj na brodzie. Byłam u rodzinnej i przepisała mi maść którą właśnie idę odebrać z apteki. Mam nadzieję że zejdzie. A Wy dziewczyny macie jakieś problemy z cerą?
piszcie piszcie piszcie;))

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk35bkx2l1x.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...