Skocz do zawartości
Forum

Dzieciaczki rocznik 2003


Rekomendowane odpowiedzi

Reniu, może wymyśl coś na zasadzie nagradzania za dobre zachowanie.
Zrób tablicę z dniami tygodnia. Wytłumacz synkowi, że będziesz codziennie pytała Pani czy był grzeczny. Jeśli tak, to nakleisz słoneczko na danym dniu a jeśli był niegrzeczny to np. chmurkę. I jak w tygodniu będą przeważały słoneczka, to np. w sobotę daj mu jakąś nagrodę, słodycz lub coś innego.
Może zadziała, powodzenia!:36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/a66cbbfa84.png

Odnośnik do komentarza

witam po przerwie
Agula tak odnosnie zabawy w doktora to mojej znajomej corka tez pieciolatka tak sie wczula w zabawe ze jak ja sasiadka zawolala to ona i jej kolega byli zupelnie nadzy i on lezal na niej i jej stwierdzenie od tamtej pory to jest ja swuj pierwszy raz mam za soba wiec wyobras sobie co ona przezyla
a moja Wiktoria ma ostatnio manie sluchania sie kogo chce tz jak ja jej czegos nie pozwole to jest ze dzis jest dzien taty i jego sie slucha
udanej nocki dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywdf9hbrwt1ijr.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Kati więc z moim szkrabem wszystko w normie:taniec1: a już się bałąm. Oj dzieciaki to mają pomysły. Mój synek teraz jest zafascynowany moją ciążą, i każe sobie czytać jak się dzidzia w brzuchu rozwija. Ostatnio sie pytał jak ona z tamtąd wyjdzie. Jak mu powiedziałam, że ją pan doktor z brzucha wyciągnie to on chwilę pomyślał i pyta: ,, A nie lepiej żeby sama jakąś dziurą wyszła??,, I sam na to wpadł.

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Galopek witaj w klubie rocznika 2003:in_love:
No między moimi pociechami będzie prawie 6 lat różnicy... aż się boję co to będzie. Chociaż mój starszak wydaje się bardzo rozgarniętym chłopcem. Ale wiadomo, że trzeba się spodziewać zazdrości z jego strony.. I wiem że będzie ciężko... ale nie ja pierwsza nie ostatnia...
Na razie synek uważa się za super starszego brata:36_27_1: i nie może doczekać się dzidziusia. Chociaż trochę studzę jego wyobraźnię i mówię, że dzieciak będzie ciągle płakał, jadł, chciał na ręce i spał. A Igor wtedy staje się jeszcze bardziej dumny, bo przecież on już umie dużo więcej...Mam nadzieje, że będzie dobrze.:smieszne:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...