Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

witaj Selene spowrotem:))
kto wie, moze faktycznie masz w domu przyszlego slawnego muzyka:):).
zazdroszcze tez przespanej nocy. ja ostanio chodze pol zywa.. no ale nikt nie mowil ze bedzie lekko:D
ja takze planuje zmienic zaslony no i firany w salonie ale wpadly mi w oko takie okropnie drogie no i narazie nie moge sobie pozwolic na taki wydatek. mam tylko nadzieje ze mi nie uciekna:D
moja zabka wrecz nie cierpi dzwieku odkurzacza ani suszarki. za to lubi jak w domu jest duzo ludzi i jedno wrzeszczy przz drugiego. spi wtedy jak aniolek albo cichutko lezy. wiec nic tylko zapraszac ciagle tlumy do domu:D

Dok

Odnośnik do komentarza

Sopihia wykąpana i nakarmiona pomęczy się do 20 i spanko -

Selene ja bym z infacolu zrezygnowaa po co ma sie dziecko męczyć ulewaniem a bio gaji ile dajesz kropelek ? u nas działała ale 8 kropelek rozłożyłam na kilka porcji w sumie dostawała 3x3 i nawet dawała rade się wybączyć tylko kolki wieczorne miała kosmiczne dlatego poszłam po symeticon w infacolu jest go mało a w boboticu i sab simplexie duzo więcej

Kleopatra - my też zmniejszamy kropelkowanie - wcześniej dawałam 15 kropli do każdego posiłku - a teraz daje 10 3 razy na dobe - ale buteleczka sie kończy i jak sie skończy to spróbuje tylko na tym co lekarz nam przepisał

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Selene Kubuś tak unosił główkę już jak miał miesiąc, taki silny chłopak z niego:) Choć ostatnio mu to troszkę gorzej wychodzi ale stara się:) A kładę go kilka razy dziennie tak po ok 10 min, zresztą mam tak zalecone przez neurologa bo mieliśmy podejrzenie wzmożonego napięcia mięśniowego, ale na szczęście to tylko asymetria ułożeniowa, która się wyrówna jak Kubuś będzie dużo ćwiczył na brzuszku.

A jutro idziemy na szczepienie na pneumokoki i już się boję. Po pierwszych szczepieniach (szczepie na NFZ) tak po 3 godzinach od szczepienia Kubuś mi strasznie płakał, trwało to z 2 godziny, bolała go nóżka i rąćzka, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

Miłego wieczorku

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54455.png

Odnośnik do komentarza

Mineralka Biogaje podaję raz dziennie 5 kropelek, najbardziej podejrzany jest ten infacol, bo po nim zawsze ulewa. Najdziwniejsze jest to, ze zatwardzeń nie ma, kupa jest po prawie kazdym karmieniu, bączków dużo - już sama nie wiem co mu jest.
Właśnie mam akcję w stylu kolkowym: zaczynamy karmienie, mały szuka cycka, a jak go przystawiam to zaczyna histerycznie płakać, odpycha się od piersi i bije ją rączkami, dopiero na ramieniu sie uspokaja. Załamka....

Witaj Madlene :) - nie ma czego zazdrościć - to była pierwsza w miare przespana noc od 2 tyg.:-) dzisiaj sądząc po akcji z karmieniem będę miała pobudki co dwie godziny.

Justa dziekuje za info. A wiesz ile moze stac w temperaturze pokojowej?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa15nmdxus0gs6.png

Odnośnik do komentarza

selene - u nas też były takie akcje - ale pomogła na to butelka - przy piersi młoda dostawała szału a flache wypijała spokojnie - oczywiście z moim mlekiem bo jak jest to po co dawać sztuczne - spróbuj nic nie stracisz a możesz zyskać spokój malucha

infacol - radze odstawić - to napewno żadna przyjemność tak ulewać po co ma sie dziecko męczyć - a może być też tak że infacol się wyleje zanim sie wchłonie i dziecko nie dostaje nic na odbączenie

bio gaja to probiotyk z tego co pamiętam to tam jest chyba 2 miliony żywych kultur...... a nam lekarz teraz polecił aczymes tam jest tego w miliardach wiec nie zaszkodzi jesli sobie troszke zwiekszysz dawke i rozłożysz - probiotyki są bezpieczne tak samo symeticon - krzywdy dziecku nie zrobią a mogą pomóc

powiem ci jeszcze że przy Jasku też byłam ostrożna z tym wszystkim a kolki miał codziennie przez 6 tygodni od 17 do 21 - ciągły krzyk - jak okazało się że Zosia będzie też kolkowa to nie czekałam na nic tylko wzięłam sprawe w swoje ręce i dobrze zrobiłam bo moze dzięki temu kolka jej sie tak do końca nie rozkręciła

moze przegadaj z lekarzem swoje wątpliwości - a napewno ten infacol

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Witam po dlugiej nieobecnosci :)

Pamiętacie mnie jeszcze?
Ostatnio bylam odcięta od świata...najpierw zepsul mi się laptop a pozniej komp spalil:o_noo:

Mam do Was pytanie...otoz Majka prawie,ze od samego poczatku robi mi zolto-zielone, ciagnace sie kupki. zadnych zmian skornych nie ma i dolegliwosci ze strony brzuszka tez nie ale za to oddaje mnostwo gazow, nie prezy sie przy tym. nie wiem czy to alergia pokarmowa czy nie

ograniczylam mleko do minimum, serow itp nie jadam ale poprawy w kolorze nie widac, moze troszke, daje jej raz dziennie lacidofil wiec na pewno stad ta mala poprawa.
jak myslicie to alergia? oczywiscie jest na piersi.

kacper tez od samego poczatku robil mi zielone kupki ale nawet jak mleko z diety wycofalam to ich kolor sie nie zmienil. tylko,ze on mial atopowe zapalenie skory i kolki...zglupialam juz.

ma ktoras z was taki problem???

kilka zdjec mojej myszki

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

mineralka
jaka ładna Maja - witaj mloda mamusiu - no u nas troszke odrotnie była kolka są zmiany skórne ale kupa w normie więc niestety nie pomoge

dziękuję :)

a powiedz mi Zosia ma stwierdzoną alergie?
kurcze z tymi kupkami to już nie wiadomo co mysleć...Majka robi kupke raz na kilka dni, czasem codziennie, slyszalam,ze jezeli dziecko robi kupke raz na kilka dni to ona sie utlenia i moze miec kolor zielonkawy:o_noo:

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

mineralka
no lekarz stwierdził że to wszystko prawdopodobnie typowe objawy alergii na konserwanty - no ale to pediatra mówił no i bardzo ogólnikowa ta alergia - wiec licze na to że to tylko stan przejściowy spowodowany niedojrzałą wątrobą

wiesz co moj starszy synek mial alergie na bialko mleka krowiego (prawdopodobnie) i przez okolo 5-6 miesiecy mial zielone kupki, AZS i do 3 miesiaca kolki, gdy zaczelam powoli wprowadzac pokarmy do jego diety powoli wszystko ustepowalo, gdy mial ok 7 miesiecy alergii juz nie mial...
miejmy nadzieje,ze to przejsciowy stan :)

dobranoc :)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Madlene no właśnie pokarm jest, bo piersi twardnieją i z nich kapie. A te akcje przy cycku są nie tylko wieczorem, ale również zdarzają się w ciągu dnia. Lekarka powiedziała, że to ból brzuszka (podczas jedzenia jelitka mocniej pracują i pojawia się kolka) - a mały reaguje tak jak piszesz Ty i Mineralka: piszczy, odpycha się, potem wkłada piąstki do buzi (bo zjadłby, ale nie może albo chce tym złagodzić sobie ból). Jak go biorę na ręce albo odkładam do łóżeczka, to się uspokaja i nie ma już żadnego płaczu.
Udało mi się wcisnąć mu jedną pierś (lewą-jego ulubioną), prawej nie tknął, żałuję zresztą że nie podałam mu butli jak sugeruje Mineralka, ale już zasnął w łóżeczku.
No nic, jakoś będziemy musieli wytrzymać te kilka następnych tygodni - mam nadzieję, że kolki mijają gdzieś po 4 miesiącu.

Mineralka właśnie zmieniliśmy pediatrę (pierwsza była b. miła, ale miała 70 lat i kontakt jest już z nią średni) i w piątek pogadam na temat infacolu, żeby go zmienić na coś innego. W Twoim przypadku doświadczenie robi swoje, nie dajesz się tak łatwo wrogowi;-) Co innego mama świeżynka - panika i tysiąc domysłów:)

Kłądę się powoli, bo za jakąć godzinkę-dwie czeka mnie budzenie na życzenie:)
Dobranoc Wszystkim!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa15nmdxus0gs6.png

Odnośnik do komentarza

hej jestem i ja :) brak czasu by pisac do Was ale czytam na bierzaco :)
Dzieciaszki Wasze przepiekne :) Wiadomo bo wrześniowe :)
U nas Ze spaniem bywa roznie tak jak w zeszlym tyg przespane cale nocki od 19 do 7 tak teraz od 19,30 do 12 pozniej do 2 i pozniej co godzine nie wiem co mu sie stalo :(
Tak postanowilam napisac bo justa pyta o pralke a mam taka wiec sie wypowiem powiem tak zagnioty do prasowania nie z tej ziemi niby dobrze bo odrazu suche ale wybacz prasowanie nie dziekuje!! chociaz lubie ale tych zagniotow to nie:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51766.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_sd_7_x_Mam+Czym+Grysc%3A%29.jpg
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Kacperkowi+robi_sie+tloczno+%3A%29.jpg

Odnośnik do komentarza

witam sie z rana:)
agatka ja uzywam niemieckich pampersow.
co do tej pralko suszarki to ja mam ale zagniotow prawie nie ma. jestem zadowolona. ja mam taka:
AEG-Electrolux Lavamat 12843 VIT - Pralko-suszarka do zabudowy AEG-Electrolux w RTV EURO AGD

selene u mnie takze wygladalo to tak jakbym miala pokarm. bylam pewna na 100% ze mam go i to nie malo. moze faktycznie sprobuj odciagnac w czasie kiedy pokarmu masz najwiecej i podac malemu. bedziesz wiedziala przynajmniej czy to brzuszek czy maly poprostu glodny.

mloda mamusia jesli Lara zrobi kupke dopiero po paru dniach zazwyczaj jest ona wlasnie zielona. pediatra mi takze mowil ze sie utlenia. ale faktycznie moze to byc takze alergia pokarmowa. podobno nie musza wystepowac wszystkie objawy.
co do gazow to Lara ma naprawde konkretne baczki i takze nie boli ja brzuszek. mysle ze dobrze ze je ma, przynajmniej nie zalega jej w jelitkach.

Dok

Odnośnik do komentarza

zauwazylam wczoraj ze mala polozona na boczku do spania szybko turla mi sie na brzuszek albo na plecki. wczesniej tego nie robila. moze to jakis maly skok do przodu?:) no i zaczyna juz ladnie kierowac raczkami. slicznie bije juz piaska zabawki. na poczatku smiesznie to wygladalo bo robila wielkie oczy i cala trzesla raczkami starajac sie skierowac je na zabawke. nie ma chyba nic piekniejszego niz macierzynstwo:)

Dok

Odnośnik do komentarza

madlene - zgadzam sie z Toba, po raz trzeci jestem mama i to najpiękniejsze co mogło mnie spotkac. Co tam praca, kariera czy cos innego. Dzieci to radośc icud i jak patrzę jak moi chłopcy kochają Lenkę i ona do nich aż pieje z radości to mi się płakac chce ze szczęścia. Moja gadułka słodka. Teraz też leży i krzyczy z radości do sufitu. Też jak Twoja ma mega bąki głównie wieczorem i rano. No i dobrze, niech bąka do woli. TYeż zauważyłam, że przy wieczornym karmieniu Lenka puszcza pierś a jest głodna, denerwuje się i piszczy. A jak przerwę jest OK, zazwyczaj wracam do karmienia po pół godz i z reguły jest OK. To raczej nie kolka bo za słabo i niezawsze, ale coś z jelitkami chyba czasem się dzieje. pokarm mam największy nocą i rano aż ciurkiem leci.No ale karmię tylko piersią a mała rośnie i jest wciąż zadowolona, to chyba OK.
mineralka - fajnie, że wiesz co jest Zosi, na pewno minie szybko.
U mnie zima za oknem, chłopcy niedługo wrócą ze szkoły. Malutaka wciaż gada z sufitem a wręcz drze się do niego i śmieje. Też zauważyłam, że jak kładę ją na boczku to jak ma ochotę sama kładzie sie na płasko i tak śpi. Na brzuszku nie lubi. Poleży trochę, łepetynkę pozadziera i chce żeby ja położyc normalnie. Nie umie jeszcze sama. Kurde dziewczyny, jak mi dobrze w domu. nie spieszy mi sie do pracy. pozdrawiam, pa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

mama ja tez za praca poki co nie tesknie. czuje sie naprawde z dziecmi w domu spelniona. no i zawsze jest tyle zajecia ze nie ma czasu na nude:)
Moze malutka nie rozmawia z sufitem tylko jak mowia niektorzy "dzieci widza aniolki":D.
moja mala tez ma tak ze patrzy w jakis punkt i cieszy sie jakby faktycznie cos tam bylo i ja zagadywalo:D
u mnie takze zimno ale to jeszcze nie zima. mamy kolo 8 stopni na dworze. ja juz jakos w tym roku tesknie za sniegiem. tylko tutaj jak spadnie 5 cm to panikuja jakby byl konie swiata:D

Dok

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

My już po szczepieniu - jak narazie jest spokój - oby tak dalej:) Ale powiem Wam, że Ci pediatrzy mnie "rozwalają". Tydzień temu Pani pediatra nie pozwoliła na szczepienie bo Kuba miał czerwone gardło więc przełozyliśmy to na dziś. Dzisiaj był już inny Pan pediatra (w mojej przychodni jest ich 6 więc za każdym razem trafiam do kogoś innego), który wyczytał w karcie, że było zapalenie gardła, a nawet do niego nie zajrzał tylko osłuchał małego, jak go poprosiłam o sprawdzenie gardła to skomentował to tak: "co za rodzice teraz są - chcą żeby dziecko płakało" Normalnie mnie zatkało. Wiadomo że dzieci tego nie lubią, ale przecież lepiej sprawdzić niż szczepić chore dziecko! Na szczęście okazało się że jest już ok, ale tego pediatry już nie lubimy.

Smerfi - co do okresu ja nadal nie mam (karmię tylko piersią), ale też już się stresuję bo na wizycie u gina, powiedział, ze dojrzewa mi jajeczko w lewym jajniku i ok 20 listopada powinnam dostać okres - a tu nic. Normalnie bym się nie martwiła, bo przy karmieniu piersią nie ma się okresu, ale po tej wizycie już sama nie wiem co mam myśleć. Jutro chyba kupie test...ehhh

Ok kończe, bo Kuba doaga się cyca

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54455.png

Odnośnik do komentarza

Hejka
Smerfi ja tez jeszcze nie mam okresu ale równiez karmie tylko piersią.
U nas dzisiaj bardzo zabiegany dzień. I snieg :) Nomalnie juz warstewka leżała w dzień. Musiałam jechac opony wymienic :) Teraz na 20 jedziemy z R na rezonas magnetyczny do Gdyni.
Coś sie ostatnio nie moge wyspac. Mały tez gorzej spi ale cchyba tak jak mowi Justa, poprostu za dużo śpi. Jestesmy caly czas w rozjazdach a on całą droge przesypia :) Kończe ide obiadek robic :D

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

cześć no widze że niewiele napisałyście

martwią was rozterki miesiączkowe - no ja mam z tym spokój - karmie tylko piersią więc tak szybko się tego niespodziewam - moja siostra miała pierwszy okres po 9 miesiacach chyba jak nie dłużej - a już napewno niemartwie się ciążą bo wiatropylna to ja nie jestem

a powiem wam że dawno temu kiedy byłysmy nastolatkami (18)moja koleżanka z klasy wpadła no i urodził się synek - karmiła go cycem i była spokojna bo wtedy sie mówiło (12 lat temu) że jak sie karmi to się nie jajeczkuje - no i ona faktycznie okresu nie miała wiec sobie z mężem spokojnie szalała - aż nagle okazało się że jest w 5 miesiacu ciąży - kiedy jak w sumie wiadomo ale niespodzianka była straszna

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...