Wrześniówki 2010

[Kleopatra]

Witam ponownie,
Myśmy właśnie wrócili z dwu godzinnego spacerku :) Troche zimno ale nie pada i świeci słoneczko :) Teraz mały najedzony odpoczywa :)
Ewelka dobrze że Gabryś zaczoł przybierać na wadze :)
Co do chrzcin to ja myslałam o poczaku listopada. Żeby mały nie był za ciężki ;p O ubrankach jeszcze nie myslałam, cos kupie przed samym chrztem bo mały szybko rosnie.

[avalka]

Ewelka co do koloru kupek to ich zielonkawy kolor może wynikać z tego, że zdązyły się utlenić... Sama nie probowalam ale jakby np wziąć pampersiaka z kupką taką "standardową" i zostawic i po paru godziach zajrzeć to będzie kupka zielona... No i w jelitkach te zastoje też powoduja własnie lekkie zielenienie. Podobno też taki kolor to "efekt uboczny" herbatek granulowanych.
A co do wagi to pewnie wszystko wróci do normy:) wszystko w swoim czasie:) ja też bym chciala jeszcze ze 3 kg zrzucic a nie mam pojęcia jak to zrobic...:/

Mama225 my chrzciny planujemy w grudniu a kupno ubranka zostawiam na pozniej bo nie wiem w jaki rozmiar miałabym się zaopatrzyć.

[Kleopatra]

mama225 musisz wejsc w ustawienia, edytuj podpis i tam wklej suwaczek :)

[justa83]

Avalka cudo z tej Twojej dziewuszki. Skarpety genialne!

EWELKA dobrze, że u Ciebie zaczyna się wszystko normować pomimo wcześniejszych problemów.

Mama ten link suwaczka musisz wkleić nie w okienko w którym piszesz odpowiedź tylko w ustawieniach klikach w edytowanie podpisu i tam go wklejasz. Co do chrztu to my chyba zrobimy w święta, a ubranka typowego do chrztu nie kupuję, bo stwierdziłam, że to zbędny wydatek. Kupię coś w białym kolorku, ale takie żeby wykorzystać później, np. biały sweterek i spodenki a na to jasny kombinezonie lub biały becik.. Jak coś skomponuję to się pochwalę, ale to bliżej świąt, bo Kala rośnie jak na drożdżach.

Ja schudłam do tej pory 10kg i dalej waga ani rusz. Jeszcze mi 4-5kg zostało i nie wiem jak to zgubić, a chciałabym jeszcze dodatkowo 3-4kg schudnąć. Ehhh będzie ciężko

[mama225]

Dziewczyny, dzieki za podpowiedź w sprawie suwaczka. Co do chrzcin, tez nie wiem jaki ozmiar kupie, chodzilło mi tylko o ten wzór ubranka, czy Wam się podoba. Justa 83- sliczne imie- Kalinka. Bardzo mi się podoba. U mnie wybrał mąż już od samego początku ciąży, nie miałam serca mu zabronic. Pa dobranoc.

[paulina0022]

hej:)
U nas dzis okropna pogoda...
zimno buuu..wieje okropnie i deszcz pada.....;/;/
Tak poza tym to po staremu....ja chyba prechhodze kryzys laktacyjny bo w nocy mialam piersi jak flaki i maly sie nie najadal....ale coz kilka dni i minie trzeba to przetrwac jakos...
Kurde ta pogoda mnie dobija.....spac mi sie caly czas chce ...a Nikos cos marudny od wczoraj....ale mam humorek... nic mi dzis nmie pasuje
Mam nadzieje ze potem sie poprawi...

[Kleopatra]

Witam
U nas straszne kolki w nocy :( Mały zasnął dopiero ok 1 w nocy. Ale później ładnie spał do 5 :) Teraz też sobie leży ale widać że Biedaczek się męczy :( Niewiem jak wyglądają takie kolki, czy to to ;p Może ma poprostu jakies zaparcia ? Niewiem, staram się teraz uważać z jedzeniem.
Mały ma też na policzkach takie krostki malutkie. Myslicie że to od jedzenia? A czasmi dostaje takie czerwone wypryski, pojedyńcze. Niewiem czy coś z tym robić czy zostawić
Co do pogody to u nas calusieńką noc lało jak z cebra, normalnie urwanie chmury ale teraz zaczyna się wypogadzać. Troche słoneczko wychodzi i już nie pada. Może uda nam się zaliczyć spacerek :) Teraz pije kawke :)\
Mama225 moim zdaniem Lenka to tez piekne imie :)

[paulina0022]

kleopatra

witam
u nas straszne kolki w nocy :( mały zasnął dopiero ok 1 w nocy. Ale później ładnie spał do 5 :) teraz też sobie leży ale widać że biedaczek się męczy :( niewiem jak wyglądają takie kolki, czy to to ;p może ma poprostu jakies zaparcia ? Niewiem, staram się teraz uważać z jedzeniem.
Mały ma też na policzkach takie krostki malutkie. Myslicie że to od jedzenia? A czasmi dostaje takie czerwone wypryski, pojedyńcze. Niewiem czy coś z tym robić czy zostawić
Co do pogody to u nas calusieńką noc lało jak z cebra, normalnie urwanie chmury ale teraz zaczyna się wypogadzać. Troche słoneczko wychodzi i już nie pada. Może uda nam się zaliczyć spacerek :) teraz pije kawke :)\
mama225 moim zdaniem lenka to tez piekne imie :)

moze to tradzik niemowlecy , moj tez ma krostki na policzkach i czasem mu wyskoczy jakis czerwony wyprysk trez polozna kazala smarowac sudoceremem i rzeczywiscie pomaga bo wysusza te krostki i szybciej znikaja:)

[mama225]

Hej Paulina, wczoraj przeczytałam w gazecie, o czym nie wiedziałam, że w 3 i 6 tygodniu karmienia następuje kryzys. Piersi są właśnie takie "flaki", ale to normalne i minie. Nadal trzeba karmic i nie martwic się. Może to to? Pozdrawiam.

[madlene]

witam sie wreszcie totalnie zrelaksowana:)
wczoraj byla polozna i stwierdzila ze moja kruszynka sie nie najada z piersi. albo mam za malo tlusty pokarm albo jest go zwyczajnie za malo. bo po oproznieniu obu piersi dojadla jeszcze 60ml. teraz po kazdym karmieniu dostaje butelke i mam zupelnie nie to dziecko. pieknie spi BA sama zasypia w kolysce i jest totalnie spojna. zobaczymy jak bedzie dalej ale narazie jestem w niebo wzieta, przede wszystkim dlatego ze widze iz mala juz sie tak nie meczy a ja moge spokojnie nawet do toalety isc

kleopatra moja mala tez ma takie wypryski raz wiecej raz mniej. pediatra stwierdzil ze to tradzik niemowlecy. powiedzial tez zeby niczym nie smarowac zeby niepotrzebnie nie potrazniac skory. co najwyzaj na waciku mlekiem z piersi. ale tez nie koniecznie bo to normalnie i szybciutko samo schodzi.

[EWELKA001]

madlene u mnie tak samo,oprócz piersi dostaje jeszcze butle,robie mu zwykle 60 ml bo więcej chyba nie dałby rady.w sumie to sie najada i nie płacze,ale myslałam ze tez będzie ładnie zasypiał i długo to znaczy po ok.3 godziny spał.ale wcale tak nie jest.zwykle na dniu mało śpi ,a jak sie zdarzy to ok.2 godzinki,czasem 1 ,z rzadkoscią zdarzą się 3 godziny.w nocy tak jak kiedys pisałam budzi sie co 2,3 h.np.dzis o 1 ,pózniej o 4 i z usypianiem zeszło mi do 6,i nagle przed 7 znowu sie obudził i nie chciał zasnąć.powiem wam ze juz od kilku dni jest tak ze po tym karmienu o 4 to jak go uspię to wstaje od nowa za jakies pół godzinki ,tak jakby wyczuwał ze dzien jest nowy i trzeba wstac.a ja przez to kompletnie nie moge sie wyspac,,,,,,,,,,,ach nie moge uwierzyc ze przez pierwsze 3 tygodnie jego życia przesypiał mi całą noc,wstawał o 5,6 lub 7,ciekawe co na to miało wpływ,i dlaczego teraz tak sie to zmieniło
zastanawiam sie kiedy zacznie wiecej jesc niz te 60ml,no bo xz moich piersi pewnie cąły czas jest tyle samo,jak nie mniej,teraz to trzymam go ok.20 min.i daje butle,bo widze ze juz nie bardzo mu sie chce ciągnąc,więc jak tylko troszke mi pierś zelży to daje butle.

[bejbik]

cześć mamusie

wszystkie dzieci śliczne , słodkie .....miłość w najczystszej postaci

nie mam ostatnio czasu ..czeka mnie przeprowadzka, więc będzie się działo!!!

moja mała zmienia się w ekspresowym tempie..."gada " ze mną , uśmiecha się ,reaguje na zabawki , wyciaga rączki do karuzeli i robi takie miny że kulam się ze smiechu :)

kocham ją nad życie!!

pochwalę się moją juz 2 miesieczną kruszyną !

[mama225]

EWELKA-001

madlene u mnie tak samo,oprócz piersi dostaje jeszcze butle,robie mu zwykle 60 ml bo więcej chyba nie dałby rady.w sumie to sie najada i nie płacze,ale myslałam ze tez będzie ładnie zasypiał i długo to znaczy po ok.3 godziny spał.ale wcale tak nie jest.zwykle na dniu mało śpi ,a jak sie zdarzy to ok.2 godzinki,czasem 1 ,z rzadkoscią zdarzą się 3 godziny.w nocy tak jak kiedys pisałam budzi sie co 2,3 h.np.dzis o 1 ,pózniej o 4 i z usypianiem zeszło mi do 6,i nagle przed 7 znowu sie obudził i nie chciał zasnąć.powiem wam ze juz od kilku dni jest tak ze po tym karmienu o 4 to jak go uspię to wstaje od nowa za jakies pół godzinki ,tak jakby wyczuwał ze dzien jest nowy i trzeba wstac.a ja przez to kompletnie nie moge sie wyspac,,,,,,,,,,,ach nie moge uwierzyc ze przez pierwsze 3 tygodnie jego życia przesypiał mi całą noc,wstawał o 5,6 lub 7,ciekawe co na to miało wpływ,i dlaczego teraz tak sie to zmieniło
zastanawiam sie kiedy zacznie wiecej jesc niz te 60ml,no bo xz moich piersi pewnie cąły czas jest tyle samo,jak nie mniej,teraz to trzymam go ok.20 min.i daje butle,bo widze ze juz nie bardzo mu sie chce ciągnąc,więc jak tylko troszke mi pierś zelży to daje butle.

Ewelka, może mały miał żótaczkę fiz, wtedy dzieci są takie ospałe.

[madlene]

ewelka moja mala tez na poczatku wiecej spala. teraz mam z nia w nocy takie akcje jak ty:) miejmy tylko nadzieje ze nasze kruszynki dadza nam sie kiedys wyspac:))
bejbik szok jak mala sie zmienila:) to juz nie noworodek tylko niemowlak pelna geba slodka:) ja tez chce juz takiego komunikatywnego krasnala

[justa83]

Bejbik ale fajowa ta Twoja córeczka. Mam wrażenie, że teraz to już bardziej jak niemowlaczek wygląda niż noworodek. Silna dziewczynka.

Madlene no widzisz i sprawa się wyjaśniła :) Dobrze, bo teraz przynajmniej troszkę będzie Ci łatwiej.

My dziś mieliśmy dość ciężki dzień. Kala marudziła praktycznie od 4:30 rano do 20:30, nie spała ani chwili. Nie mam siły normalnie, ale wypiłam o 18:00 kawkę i podziałała jak trzeba. Od kilku dni mała robi kupkę co drugi dzień i raczej zawsze o tej samej porze. Zasypia też raczej punktualnie o 21:00. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, bo tak długo nie dam rady. Mała jest bardzo absorbująca i wymaga ciągłej uwagi. Te mam wrażenie, że się nie najada. Od jutra znów zacznę pić herbatkę laktacyjną i dużo wody.
Miłego wieczoru Mamusie

[avalka]

Dzien dobry.

Madlene dobrze, że położna doradziła:) nie ma to jak byc chociaz troszke wypoczetą mamą:)
Justa moja Laura chyba ma dzis taki dzień jak Kalinka wczoraj... marudzi i postękuje a raczej nic nie może jej być, niczego nie moze jej brakowac....ot po prostu muszki w nosku...:)
Bejbik malutka faktycznie pięknie rosnie:) poza tym tak nieśmiało przypominam że mialyśmy keidys spotkac się na kawkę (jeszcze z brzuszkami) może warto w koncu zrealizować takie plany??:) Moja córcia jest bardzo chętna na nową koleżankę w realu:)

A u nas troszke atrakcji było. wczoraj bylismy u młodej mamusi z którą leżałam w szpitalu po porodzie. I dziś mamy rewizyte:) Poza tym bylismy wczoraj u rodzinki w gościach bo kupiliśmy z P. nowe autko i trzeba bylo je zaprezentować:) No i rodzinka stwierdziła że usta Laura ma po mamusi a resztę po tatusiu....
Ja dziś z kolei postanowiłam wybrac sie na solarium... Nie jestem zwolenniczką takiej opalenizny ale raz na jakis czas lubię się przejsć. I dzis jest ten dzien, troszke się wygrzeje:):):)

Miłego dnia mamusie i dzidziusie:*

[Myszka2270]

Witam!
Widzę,że macie problemy z kolkami:(
My na szczęście na razie spokój i mam nadzieję ,że tak pozostanie.
Byłam z Igo wczoraj na szczepieniu i kontroli,wszystko jest oki,mały waży 5,560g:)
Aż się zdziwiłam,że tyle przybrał!
Niestety od dwóch dni borykamy się ze strasznym katarem:(
Póki co jesteśmy tylko na spray'u do noska,ale nie wiem co będzie dalej....
Bejbik
Z tym ekspresowym tempem zmieniania się u dzidziuchów,to ja także jestem w szoku:)
Codziennie rano jak wstaję,wydaje mi się,że mój mały jest inny,jakiś większy:)
Z każdym dniem co raz bardziej mnie zaskakuje swoimi umiejętnościami:)

Avalka
Gratuluję zakupu nowego brumka:)

Widzę,że tu też już wszedł temat chrztu:)
Ja mam zamiar chrzcić w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia,ale póki co jeszcze nic nie załatwiałam,gdyż u nas robi się to na miesiąc przed i boje sie tej rozmowy jak cholera,gdyż to już nasz trzeci bobas a my dalej kościelnego nie mamy:(
A niestety nasz ksiądz jest na to uczulony i nie wiem czy zgodzi się ochrzcic małego....
Tylko,że ja już sobie obiecałam,że jakby co,to awanturę zrobię!hehe

[avalka]

Myszka no własnie u mnie podobny problem. coprawda pierwszy bobas ale ślubu jakiegokolwiek brak i średnio chce mi się tłumaczyc co jak i dlaczego....:/ We wtorek wybieramy sie do księdza i zoabzcymy co powie...jak nie to pozostanie nam poszukac innego...

[Myszka2270]

No u nas jest niby kościół,w którym bez problemu ochrzczą,ale kurcze...wolałabym w swojej parafii,zwłaszcza,że Jakub i Tomasz byli tam chrzczeni....
Ale niestety jeżeli będzie księżulek stwarzał problem,to nie będzie innego wyjścia:(
Dla mnie to wogóle jest chore z tym stwarzaniem problemów:(
Ile jest takich par,że slubu nie mają,ale mimo to wychowują dziecko w wierze:(

[madlene]

justa83 i jak Kalinka dzisiaj? moze miala poprostu gorszy dzien?

avalka gratuluje zakupu nowego auta:) tez sie z mezem juz od jakiegos czasu rozgladamy, bo to auto jest na dwoje dzieci zdecydowanie za male. nawet wozek nie wejdzie, no chyba ze am stelarz co do solarium to jak o tym piszesz to tez chetnie bym sie wybrala i chyba wybiore sie w poniedzialek. lubie to ciepelko no i troszke rumiencow by sie przydalo

myszka te problemy z ochrzczeniem dziecka naprawde sa chore:/. ciesze sie ze tu nie robia takich problemow bo z mezem takze mamy tylko slub cywilny. gdyby nie to ze ten slub byl potrzebny dla formalnosci pewnie bysmy nawet tego nie mieli:)
a co do terminu chrzcin to mala ochrzcimy nie wczesniej niz wiosna. jak dla mnie teraz za zimno w kosciolach no i trzeba do nas sciagnac moja rodzine z polski.

mala na mleczku kolejny dzien spokojna:) zycie jest piekne tylko w nocy bujalam ja z mezem miedzy 3 a 7 rano. jak widac za dobrze tez nie moze byc
a pozatym spacerek zaliczony. kupilam tez zimowy kombinezonik malej. nie ten ktorego szukalam ale moze byc:). ostatnio cos mam szal chodzenia po sklepach az sie zaczynam o nasz domowy budrzed martwic :)

[madlene]

a to jeszcze nasz pchelka:)

tutaj wierny kibic jak tatus:)

[justa83]

Hej dziewczyny!

Madlene mały kibic Wam rośnie :) Bardzo fajna dziewusia. Moja Kala dziś ma lepszy dzień. Spała do 9:00 oczywiście z przerwami na cyca, ale bez większych problemów. Może wczoraj przez tą pogodę była taka marudna, bo odpuściłam sobie spacer. A dziś tak pięknie świeci słońce i spacerek zaliczyłyśmy, a teraz mała śpi w foteliku samochodowym, bo nie miałam serca jej budzić.

Co do chrztu to myślę, to u nas sprawa wygląda tak, że jesteśmy nowi w tej parafii i w sumie mamy czystą kartę, więc problemów nie powinno być, ślub też mamy. Gorsza sprawa to taka, że chrzestna Kali jest po rozwodzie i ma drugiego męża, a to już może nie przejść u księdza. W razie czego też mamy w pobliżu taki kościół gdzie chrzczą wszystkie dzieci bez problemu, więc zawsze jakieś wyjście jest.

[justa83]

mama225

Hej, myślałyście już o chrzcinach? Ja mam 02 stycznie i powoli rozglądam się za ubrankiem. mam na oku takie- * Ubranko do chrztu ANIOŁEK , komplet * R.74(numer 1244824300) . Co o nim myślicie? Macie jakieś ciekawe upatrzone dla dziewczynki ? PA, mała wstała.

Patrzyłam na te ubranka u tego sprzedawcy już jakiś czas temu. Bardzo ładne. Ja wybrałam śpiworek Chrzest, ubranko,śpiworek dla chłopczyka R.62/68 (1285288729) - Aukcje internetowe Allegro, a pod spodem zwykłe ładne ciuszki, takie które mała wynosi na inne okazje. To które Ty wybrałaś też jest bardzo ładne, ale jak dla mnie troszkę za poważne na takiego maluszka i nie wiem czy trafiłaby się jeszcze okazja, żeby to założyć. Oczywiście ja patrzę przez pryzmat pieniążków, bo nie powiem jest do dla mnie spory wydatek i dlatego patrzę przede wszystkim na "funkcjonalność", ale widzę że mamy podobne gusta :)

[Gość puszek]

Justa wetnę się Wam po raz kolejny
Nasza sierpniówka już kupiła taki śpiworek dla córeczki a i ja mam taki zamiar
dziewczęcy różni się obszyciem na kapturku, bo jest tam futerko

[madlene]

justa rzeczywiscie sliczny kombinezonik i nadaje sie nie tylko na chrzciny. gdybym chrzcila mala teraz chyba takze bym sie na niego skusila.