Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

MłodaMamusia, Smerfi89 - moje gratulacje!
http://dronka.org/klienci/emots/gratki.gif

Wybaczcie, ale w najbliższym czasie nie uzupełnie naszej tabelki..
Mieliśmy dzisiaj włamanie do mieszkania! W biały dzień wynieśli nam 3 laptopy, na szczęście nikomu nic się nie stało i nie mieliśmy żadnej gotówki w domu, kamera schowana w torbie czeka na wyjście do szpitala, więc jej też nie znaleźli. Najgorsza jest strata wszystkich danych z mojego komputera (jestem grafikiem i straciłam projekty swoich klientów, będę musiała robić milion rzeczy do początku..) - stracił się też plik źródłowy z obrazkiem naszej tabelki z pierwszej strony, także zrobię ją od nowa, ale nie wiem jak szybko, chyba dopiero jak kupie nowy komputer (został nam jedynie stacjonarny, na którym i tak nic nie mam..)
Jutro wypada mój termin - szwagrowi dzień przed porodem ukradli rower, więc to może jakiś znak.. Byłam dzisiaj na KTG, zapis dobry, nic się nie dzieje - mam czekać.

Jakaś taka rozbita jestem.. :neutral:

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3k7yo4483u.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00lgoifqjw.png

Odnośnik do komentarza

no nie moge,wiedziałam ze tak duzo zacznie z nas rodzic
gratulacje dla Avalki,Smerfi i Ani -super że juz dzieciaczki są z Wami.
Agatka trzymaj sie moze jutro bedzie po wszystkim..
ja własnie wóciłam od gina,nadal rozwarcie na 3cm ,główka bardzo nisko i powiedział ze jak w przeciągu tygodnia nic sie nie zacznie to mam jechac do szpitala i tak zrobię...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny,
pare godzin mnie nie było a tu tyle zmian.
Wielkie gratulacje dla Avalki, Smerfi i Ani. Same dziewczynki się nam rodzą. Te nasze chłopaki jakieś oporne ;)
Bjedronka, straszna historia i to w takim okresie :no1: Poprostu chamstwo!!
Madlene mi dzidzia nie uciska wogóle na krocze, czasmi tak lekko ale ostatnio nie miałam wogóle rozwarcia i szyjke 1 cm więc niewiem czy coś sie zmieniło. Do lekarza ide w środe to sie dowiem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Wielkie gratulacje Mama225, Smerfi, Ania i Avalka!!!!!!!!! Normalnie takie teraz mamy tempo, że szok! :)

A mój skarbuś kończy dzisiaj tydzień :)
Dziękujemy bardzo za wszystkie miłe komentarze do zdjęć :) :*

Ja się czuję bardzo dobrze, od dwóch dni w ogóle już nie czuję rany, chodzę normalnie, ale jeszcze się nie nastawiam, że już kompletnie przeszło. W środę jadę na ściągnięcie szwów, zobaczymy jak będzie potem.
A z takich zabawnych rzeczy to pochwalę się Wam, że moje dziecko dzisiaj podczas zmiany pieluszki zrobiło na mnie kupę :) No wesoło było.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

ania_h83
Wielkie gratulacje Mama225, Smerfi, Ania i Avalka!!!!!!!!! Normalnie takie teraz mamy tempo, że szok! :)

A mój skarbuś kończy dzisiaj tydzień :)
Dziękujemy bardzo za wszystkie miłe komentarze do zdjęć :) :*

Ja się czuję bardzo dobrze, od dwóch dni w ogóle już nie czuję rany, chodzę normalnie, ale jeszcze się nie nastawiam, że już kompletnie przeszło. W środę jadę na ściągnięcie szwów, zobaczymy jak będzie potem.
A z takich zabawnych rzeczy to pochwalę się Wam, że moje dziecko dzisiaj podczas zmiany pieluszki zrobiło na mnie kupę :) No wesoło było.

ANia a to śmierdzaca sprawa:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Malenstwo no to rzeczywiscie sie Pani doktor postarala, nawet wage ma w palcach- to dopiero doswiadczony ginekolog:lup:

Gogi no wlasnie nie ktore 8latki nie sa gotowe na rodzenstwo, a co dopiero taki dwulatek.. no coz a noz widelec bedzie mu latwiej:) taka mam nadzieje..:)

bjedronka strasznie z tym wlamaniem nie wiem co powiedziec co to dzieje sie na swiecie...cale szczescie ze nic Wam sie nie stalo, jednak mimo wszystko nie wyobrazam sobie jak zle musisz sie czuc...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Moje gratulacje dla ANi i Avalki! Super,że z każdym dniem kolejne maleństwo jest na świecie! Wracajcie do nas szybko!
Bjedronka - przykro mi z powodu włamania. To okropne, takim złodziejom to powinni ręce obcinać, żeby już więcej tego nie robili. Człowiek uczciwie pracuje, a taki po hamsku niszczy i zabiera.
Teraz takie problemy nie są Tobie potrzebna. Nie myśl o tym.
Ania - z tą kupką niezłe:) Czasem pewnie i sisiu sie trafi:)

Do usłyszenia jutro!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

cześć

Avalka - gratuluje cieplutko

Agatka - za ciebie trzymam kciuki - a co do kropelek to się zgadzam - Jasiek miał straszne kolki i właśnie te kropelki mu kupiłam - w dniu w którym przyszły kolki już nie było (nawet nie zdążyłam mu podać ) - to tak do smiechu - a poważnie - nie patrzzcie w tej sytuacji na polskie produkty bo nic nie pomogą a czeskie i niemieckie działają cuda - jak się boicie spytajcie pediatry mozna spokojnie używać

smerfi - serdecznie gratuluję malutkiej Oliwki

kasioleqq - z rekompensatą czasu to ja też się boję - widzę jak mały mnie potrzebuje - zwłaszcza że tata pracuje po 14 godzin i wraca tylko na noc - dlatego juz od jakiegoś czasu spędzamy wiecej czasu razem na zabawach nauce - niby to samo co kiedyś ale bardziej czule i ciągle mu tłumaczę że go kocham i nieprzestane a teraz wymyślam też nowe zabawy na okres kiedy Zosia będzie już znami - coś tylko dla niego i dla mnie żeby czuł sie wyróżniony

ania81 - gratuluje

bjedronka - no współczuje wydarzeń - a swoją drogą to łapy im powinni poucinać -wrrrrrr mi to sie aż nóż w kieszeni otwiera na samą myśl o takich historiach

a ja jestem szcześliwą posiadaczką normalnego rozmiaru stóp - nic w tej ciąży mi nie puchnie :D

u nas dzisiaj tez słoneczko - i z tej okazji sie przepracowałam troche - i znowu brzuchol twardy jak kamień - ale skórczy brak

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :)

Kleopatra
wszystkiego dobrego z okazji rocznicy slubu, badźcie szczęśliwi 100 lat!

U mnie od rana jest ok, nogi otęchły przez noc, zobaczymy jak będzie później. Trochę się wczoraj przestraszylam, bo moja mama jakies czarnowidztwo od razu uprawiała i wpadała w panike, ale tak się złożyło, że dopiero co odebrałam wyniki badań i w zasadzie wszystko w normie. Do tej pory nie miałam opuchlizny. Tylko jak były te upaly po ponad 30 stopni. No nic dzis idę koło 14 do gina to mu powiem, ale myślę, że to normalne na końcówce.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

gogi2704
Dziewczyny strasznie mi dziś puchna nogi, stopy mam jak balony. Nie wiem od czego. Nic mnie nie boli a przynajmniej nie bardziej niz zwykle. Mała rusza sie z normalną intensywnoscią. Jak wróciłam ze spaceru do apteki to miałam tez napuchniete dłonie, ale po jakims czasie otęchły i jest ok. Miałyście tak kiedyś?

Gogi, u mnie w poprzedniej ciązy był to zwiastun zbliżającego sie porodu. Kompletne zatrzymanie wody w organizmie. Przez ostatni tydzień przybrałam wtedy 2 kg ( a waga synka nie uległa już większej zmianie). Buzie miałam jakbym przez ostatni miesiąc tylko pączki wcinała, palcy zgąiąc nie mogłam. Ustapiło po porodzie. Tak więc trzymaj się!

Odnośnik do komentarza

Affi nie miałabym nic przeciwko temu zeby to był zwiastun porodu :), ale w piątek gin stwierdził, ze wszystko pozamynane i wątpie zeby sie tak szybko otworzyło.
Przyznam, że jak przeglądam zdjecia z ostatniego tygodnia poprzedniej ciąży to też byłam strasznie napuchnięta (przynajmniej na twarzy). No pewnie teraz już tak bedzie.

Targają dziś mną skrajne emocje:
Z jednej strony chciałabym sie dziś dowiedzieć, że maleństwo fiknęło koziolka i ma prawidłową pozycję a z drugiej strony jesli nie fikneło to moze umówiłby sie ze mna juz na cc. Już sama nie wiem czego chcę.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Widzę Gogi że masz podobne rozterki do moich. Niby mam wskazania do cc ( pierwsze cc i przepuklina pachwinowa) ale teoretycznie mogę rodzić sn ( na własne ryzyko). Tak jak piszesz poród przez cc ma ten plus ze znasz datę, ale z drugiej strony jak patrzę na moją kuzynkę która 4 dni po porodzie naturalnym chodzi jakby w szpitalu nie była i opowiada jakie to fantastyczne uczucie trzymac na swoim ciele mokre gorące ciałko Bobaska to się zastanawiam czy nie zaryzykować.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...