Czekające na II kreseczki - Sezon 2

[Ida88]

wiem ze to nie jest długo a jednak to psychicznie mnie dobija...

[Ida88]

a Wy długo sie staracie?

[Gość Yvone]

Mauelith

elo Yvone :) co tam u Ciebie?

a jakoś leci powolutku;) Kalina jest zdrowa i rośnie, a to najważniejsze, a reszta jakoś to będzie;)

Ida88 witaj:)
spokojnie! i na Ciebie przyjdzie czas:) powodzenia!

[Izzys]

Ida88

a Wy długo sie staracie?

Na pierwsze dziecko czekalismy 8 lat, na drugie 6msc, ktore niestety odeszlo, a teraz 3msc i nic ale cały czas mamy nadzieje i wierzymy, ze w koncu sie uda

[Oopsy Daisy]

Mau fajnie że się odezwałaś Wiesz o tej śwince to ja nie słyszałam nigdy, ale w poradni mam nadzieję dowiecie się wszystkiego i w końcu da jakiś efekt

U mnie?leżę na chorobowym już 2 miesiące, 26 .10 mam operację mieć.A co do starań to zmagam się z niedoczynnością tarczycy i prolaktyną Tak ładnie zaskakiwałam w 3 poprzednich ciążach, a teraz jakieś kłody pod nogi.Ale nadzieja jest nadal że donoszę

Witam nową koleżankę -Ida88

[Mauelith]

Ooops a miałaś sprawdzane anty-TPO i anty-TG? Bo u mnie wyszła niedoczynność ale nie taka duża natomiast przeciwciała były nawet 10-cio krotnie wyższe... I u mnie hashimoto może być problemem. :/ ostatnio latałam do swojego gina bo tarczyca dawała mi do wiwatu i jak się okazało zaczęłam w nadczynność lekką przechodzić co przy hashi jest możliwe...
A co Cię tak zmogło, że aż 2 miesiące i jeszcze operacja??? aż się przestraszyłam
A świnka jak najbardziej może mieć wpływ. Są osoby (jak mój brat), którym nic nie będzie po niej a u innych zniszczy nasieniowody i w efekcie nasienie jest znacznie słabsze :/ w każdym razie o inseminacji póki co możemy zapomnieć...

Ida wiem co czujesz, miałam tak przez pierwsze 6 miesięcy ale zrozumiałam, że właśnie to załamywanie może być problemem. Pamiętaj, że stany dołkowe czy nawet depresyjne mogą wpływać na gospodarkę hormonalną co oznacza, że może się chwiać i powodować bez owulacyjne cykle. Ciesz się z każdego zbliżenia :) uda się, zobaczysz! Ja w to wierzę Mnie na ziemię sprowadziły problemy zdrowotne związane z chęcią zaciążenia a dokładniej hormonami. Ale to dlatego, że dostawałam progesteron i on całkowicie wszystko rozregulowywał. Nie będę Ci opisywać szczegółów - w każdym razie potem to tylko było na zasadzie - oby tylko znowu nic się nie działo ;)

[Oopsy Daisy]

Miałam sprawdzane anty tpo i tg, po 3 poronieniu.U mnie ta tarczyca się wyrównuje pomało, gorzej z prolaktyną

.A co do chorobowego to pozrywałam więzadła w kostce no i trzeba reperować teraz..inaczej się nie da.Ale ile ja się naprosiłam żeby coś porobili to moje, ot taka leniwa służba zdrowia.Ale pogoniłam ich

[Mauelith]

ehhhh Ooops to się załatwiłaś :/ współczuję :( i tak, służbę trzeba poganiać najlepiej batem no ja to teraz będę miała kaszanę :( przez zmianę pracy tracę abonament w luxmedzie i będę miała gdzie indziej teraz, więc stracę kontakt z moim gin-endo a w końcu znalazłam dobrego lekarza...

[Oopsy Daisy]

A nie dało by rady żeby Cię przyjmował prywatnie?

[Mauelith]

ależ dałoby radę za 250zł a gdzie jeszcze badania wiesz to już "renoma" bo to Pan profesor to i kasy więcej liczą. W szpitalu gdzie pracuje, jest od operacji, kiedyś przyjmował w klinice niepłodności przyszpitalnej ale od zeszłego roku już nie :/ i znalazłam go jeszcze z innej klinice prywatnej ale tylko udziela konsultacje endokrynologiczne...
właśnie to znalazłam i prawie spadłam z krzesła
Bóle owulacyjne - YouTube

[Oopsy Daisy]

Się chłopina ceni....

Ja nawet bólów jajników nie mam jak owulkę mam ...

[Mauelith]

no nie chłopina się ceni tylko tak sobie luxmed narzuca cenę... Ale to dziwne móc zobaczyć go i usłyszeć w domu

[Oopsy Daisy]

Mnie jeszcze przed operacją też czeka ponownie skontrolować tarczycę i prolaktynę ostatnio to takie deprechy łapałam że szkoda słów.Pewnie nawet nie drgnie na dół

[Mauelith]

a tsh masz dużo powyżej normy?

[Oopsy Daisy]

Już nie, ta powoli sobie spada, ale prolaktyna była wysoka i to sporo.Nie pamiętam jaki był poziom bo wszystkie papiery mam u lekarza

[Ida88]

Czesc dziewczyny,dzieki ze miło mnie przywitałyscie. Stresuje sie przed zrobieniem testu ciazowego,owulacje miałam 15.08,bynajmniej tak pokazały dwie mocne krechy na tescie,wiec dzien przed i dzien po sie staralismy. jutro minie 10 dni..tak bym chciała juz zrobic test ale nie chce sie za szybko rozczarowac kolejny raz,a okres mam miec dopiero 30...a to tak długo!

[Ida88]

kilka dnie temu czułam w podbrzuszu taki bol jak przed miesiaczka,nie trwało to długo,a jednak porzadnie odczułam,nigdy wczesniej tak nie małam...

[Gość Inkaaa]

Ida jest za wcześnie na zrobienie testu. Czasami nawet po terminie @ testy nie wykazują jeszcze ciąży, bo jest za niskie stężenie HGC. Wiem sama po sobie, że jak człowiek pragnie, żeby w końcy udało mu się zajść w ciążę to organizm płata nam różne figle i odbieramy je jako objawy ciążowe... Poczekaj do terminu @ i nie rób jeszcze testu bo szkoda Twoich nerwów!

[Mauelith]

Ida Inka ma rację! Ja jestem też żywym dowodem na to, że organizm płata figle. Ja na tydzień przed @ miałam objawy ciążowe jak w 8 tygodniu - wymioty, osłabienie, bóle brzucha itd. A co to było? Za duża dawka progesteronu w organizmie. Nie myśl za dużo i nie doszukuj objawów, bo one się pojawiają w 5 tygodniu ciąży. Owszem zdarzają się przypadki, że kobieta czuje coś wcześniej ale to równie dobrze może być wiele innych powodów. Nie doszukuj niczego na siłę bo będziesz się dołować jeszcze bardziej. Robienie testu po 10-dniach moim zdaniem na 99% nic nie pokaże. Musiałabyś być w mnogiej ciąży, żeby hcg szybciej rosło ale to też wyszłoby w dniu @ dopiero. Podam Ci pewien przykład: bratowa jak zaszła w ciążę robiła kilka testów od dnia @, które nic nie wykazywały. Dopiero tydzień po terminie zobaczyła ledwo widoczną drugą kreskę. Poleciała tego samego dnia zrobić beta-hcg i wyszedł wynik - 5000... Więc jak widzisz, nijak się to ma do tego co piszą na opakowaniach, że niby od stężenia 25 hcg testy wykrywają ciążę.

[liduszka51]

Witam!
Mam podobny problem.@ spóźnia mi się 2 dni,robiłam test w przedzień spodziewanego okresu,robiłam test dziś rano i nic.Czy jest możliwość,że test nie wykrył jeszcze ciąży?

[Gość Inkaaa]

liduszka51

Witam!
Mam podobny problem.@ spóźnia mi się 2 dni,robiłam test w przedzień spodziewanego okresu,robiłam test dziś rano i nic.Czy jest możliwość,że test nie wykrył jeszcze ciąży?

jest taka możliwość. Może być jeszcze za wcześnie i test nic nie wykazuje. może zrób betę z krwi?

[liduszka51]

Myslałam otym,ale poczekam do poniedziałku.Dobrze jest mieć jeszcze nadzieję.

[Gość Inkaaa]

Ja mam nadzieję od 2 lata.... i nic po za tym...

[liduszka51]

My staramy się od 3 m-cy o drugą dzidzię a ja już powoli wpadam w panikę,że nic z tego nie będzie.Podziwiam twoją determinację.Będę trzymać za ciebie kciuki.Nie trac nadzieji.Ja mam przykład mojej sądsiadki która dopiero po 5 latach zaszła w ciąże i miała potem jedno dzidzi po drugim.Tak wiec życzę wytrwałości!

[liduszka51]

Tak jeszcze myśle o tym negatywnym wyniku testu,od tygodnia mam zapalenie pęcherza,stosuje nasiadówki nie biorę lekarstw bo czytałam,że są szkodliwe w I trymestrze więc się narazie wstrzymuję.Może to też powoduje taki a nie inny wynik?