Skocz do zawartości
Forum

Zanoszenie się płaczem u roczniaka


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Moja córka ma obecnie 14 miesięcy. Od urodzenia, przy mocnym placzu brakuje jej tchu, " zapowietrzona się" na wydechu i ma problem z wzięciem wdechu. Teraz uczy się chodzić i już dwa razy po upadku tak się zapowietrzyla, że zrobiła się blada i na sekundę straciła przytomność. Jestem z tym tematem zaznajomiona, wiem jak reagować l( dmuchanie w buzię, wyjście na balkon itd), wiem też, że takie sytuacje się zdarzają. Dziecko dobrze się rozwija, śpi i je bez problemów, nie ma żadnych innych dolegliwości. Mam natomiast dwa pytania: czy jest szansa, że takie sytuacje ustaną? I ile czasu może trwać taka utrata przytomności? Teraz było to dosłownie po jednej, dwie sekundy ale chciałabym wiedzieć, po jakim mniej więcej czasie zacząć np. usta,usta. Dodam, że lekarz pediatra wie, że dziecko ma taką przypadłość jednak nie widzi powodów do obaw. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Nie ma drgawek. Nie przewraca się, bo kiedy zaczyna się zanosic zawsze biorę ją na ręce i energicznie dmucham w buzię. Przy utracie przytomności , zaczyna się "jak zwykle", na wydechu robi się czerwona, później blednie, wypręża się jak struna, po czym na moment mdleje, łapie oddech i zaczyna już normalnie płakać. Po chwili się uspokaja i zachowuje się, jakby nic się nie stało. Cała sytuacja trwa może ze 30 sekund.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...