Skocz do zawartości
Forum

Ataki w określonych sytuacjach


michal92

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam na imię Michał i mam 21 lat. Potrzebuję państwa pomocy w ustaleniu co mi dolega. Mój problem zaczął się jakieś trzy lata temu na lekcji podczas odpowiedzi ustnej. Nie mogłem wtedy nic powiedzieć i strasznie drżały mi ręce. Nigdy wcześniej nic takiego się ze mną nie działo i żadnego rodzaju występy nie sprawiały mi najmniejszych problemów. Od tej nieszczęsnej lekcji nie mogłem już ani odpowiadać ani czytać swoich prac bo gdy tylko padało moje nazwisko serce zaczynało mi łomotać, głos się łamał, a ręce strasznie drżały, ale po chwili tej męczarni gdy tak stałem przed wszystkimi objawy ustępowały i mogłem już normalnie wystąpić. Bezradny, szukający pomocy, przetestowałem chyba wszystkie leki uspokajające bez recepty, ale ani trochę nie pomogły. Po jakimś czasie doszła do tego kolejna sytuacja w której mam te same objawy kiedy spotkam na ulicy jakąś znaną mi osobę, która nie należy do rodziny, ani nie jest mi bliska- kolega, koleżanka. Trzecia sytuacja jest trochę dziwna ponieważ taki atak następuje przy jakimś spotkaniu ze znajomymi kiedy jest alkohol. Wszystko jest ze mną ok do momentu kiedy trzeba podnieść kieliszek. Gdy nadchodzi ta chwila dzieje się ze mną to samo co w wyżej opisanych sytuacjach, a najgorsze w tych okolicznościach jest drżenie rąk. Nie mam problemu alkoholowego. Muszę jeszcze powiedzieć że zazwyczaj taki atak występuje raz dziennie, a gdy dana sytuacja się powtórzy funkcjonuje już jak normalny człowiek. Od dłuższego czasu odczuwam obniżony nastrój, myślę że spowodowany przez ten problem trwający już ok 3 lata. Jestem osobą wrażliwą, przejmującą się, nieśmiałą, lecz mam dużo kolegów chociaż nie najlepiej u mnie z nawiązywanie nowych kontaktów. Zazwyczaj potrafiłem sobie radzić z problemami i znajdować wyjście z każdej sytuacji. Większość czasu spędzam w domu i na uczelni. Kiedyś byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, teraz tylko sporadycznie siłownia. Dużo czytałem o nerwicach, fobiach, lękach napadowych, ale nie do końca rozumiem momentu występowania objawów opisanych chorób. Najbardziej prawdopodobna wydała mi się fobia społeczna, tylko że nie mam problemów np. z pójściem do sklepu innego niż samoobsługowy, załatwieniem sprawy w urzędzie itp. Podejrzewałem, że skoro sytuacja społeczna, która nie jest stresująca nie wywołuje tych objawów, przyczyną może być stres występujący właśnie przed atakiem, więc zdecydowałem się na Nerwosol i Senospasminę i o dziwo były skuteczne. Jednak po jakimś czasie organizm chyba się uodpornił tzn. eliminowały stres, ale atak i tak występował. Podczas uczęszczania do szkoły żyłem w ciągłym stresie, więc to pewnie jego zasługa. Obecnie stosuję wyczytaną na pewnym forum suplementację witaminą B6, tonisolem, żeń szeniem oraz cynkiem. Jak na razie odczuwam poprawę nastroju. Podejrzewam, że polecą mi państwo wizytę u psychologa niemniej jednak chciałbym poznać wcześniej wypowiedź specjalisty. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Witam Panie Michale!

Niestety, drogą wirtualną nie da się ustalić, co Panu dolega. Nikt, żaden specjalista, nawet najlepszy lekarz psychiatra nie zdiagnozuje Pana przez Internet. Po prostu jest to niemożliwe i co więcej, nieprofesjonalne. Oczywiście, na podstawie Pana objawów, które Pan opisał, można spekulować i snuć podejrzenia, ale są to tylko spekulacje, które należałoby zweryfikować podczas bezpośredniej wizyty u lekarza. Podejrzewam, że cierpi Pan na zaburzenia z grupy nerwic, a lęk ujawnia się u Pana w postaci somatycznej (np. drżenia rąk, kołatania serca). By jednak szukać przyczyn Pana dolegliwości w psychice, należałoby wykluczyć dolegliwości fizyczne, np. zaburzenia hormonalne. W pierwszej kolejności powinien się Pan udać do lekarza pierwszego kontaktu, powiedzieć o swoich dolegliwościach i zrobić badania, by sprawdzić, czy Pana objawy nie wynikają np. z zaburzeń funkcjonowania organizmu, z jakichś niedyspozycji narządowych itp. Jeśli badania wyjdą w porządku, wówczas można szukać przyczyn dolegliwości w psychice, sferze emocjonalnej, osobowości. Napięcie w sytuacji wystąpień publicznych, drżenie ciała, trudności z mówieniem i wypowiadaniem się, kołatanie serca, trudności w kontaktach interpersonalnych, obniżone samopoczucie mogą wskazywać na zaburzenia nerwicowe albo mieszane zaburzenia depresyjno-lękowe. Nie wydaje mi się, by była to fobia społeczna, skoro nie ma Pan problemów z wyjściem z domu, samotnym podróżowaniem, z załatwianiem spraw w urzędach czy pójściem do sklepu. Diagnozę nerwicy uprawdopodabnia również fakt, iż okresowo pomagają Panu leki uspokajające dostępne w aptekach bez recepty, jak Nerwosol, Tonisol czy Senospasmina. Są to jednak tylko suplementy diety, które pomagają doraźnie (na początku efekt terapeutyczny widać zapewne też ze względu na sugestię i wiarę, że leki pomogą). Na dłuższą metę mogą się jednak nie sprawdzać, gdy Pana problemy to nie tylko chwilowe stany napięcia i nadmierny stres, ale kliniczna postać zaburzeń nerwicowych, która być może wymaga leczenia lekami przepisanymi przez lekarza psychiatrę. Z tego też względu musi Pan koniecznie udać się do specjalisty. Proszę też pamiętać, że nerwica to obszerna grupa zaburzeń i przez Internet nikt nie napisze Panu, na który rodzaj nerwicy może Pan ewentualnie chorować, czy jest to zespół lęku uogólnionego, agorafobia, lęk napadowy, neurastenia czy zaburzenia występujące pod postacią somatyczną. Wspomniał Pan również o tym, że jest osobą wrażliwą, nieśmiałą, zamartwiającą się. Być może wykazuje Pan osobowościowe predyspozycje w kierunku niektórych zaburzeń natury emocjonalnej, dlatego warto też rozważyć wizytę u psychologa/psychoterapeuty. Nerwicę leczy się nie tylko za pomocą farmakoterapii, ale przede wszystkim za pomocą psychoterapii, która pozwala przepracować wewnętrzne problemy, popracować nad samooceną, sposobem patrzenia na siebie i otaczającą rzeczywistość, która pomaga radzić sobie ze stresem, uczy szukać wsparcia. Jeszcze raz zachęcam Pana do wizyty u specjalisty, który będzie miał szansę rzetelnie Pana zdiagnozować i zaproponuje optymalne dla Pana leczenie. Nie ma sensu, by próbował Pan sam się diagnozować i leczyć, bo może Pan sobie tylko zaszkodzić. Proszę pozwolić sobie pomóc i skorzystać z fachowej opieki.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...