Skocz do zawartości
Forum

Wydłużenie snu u dziecka


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Pani Doroto,
nie ukrywam że nie mam już innego pomysłu jak zapytać panią o może inne jeszcze sposoby na wydłużenie rannego snu u mojego dziecka. Mój przedszkolak ma ponad 4 lata i od urodzenia nie potrafi spać dłużej niż maks do 6. Oczywiście gdyby to była 6 lub nieco przed 6 nie robiłabym problemu. Jednak mój syn wstaje - tj. często budzi się o 4:30. To jest bardzo męczące ale przede wszystkim martwię się o niego. Bywają dni że dosypia prawie do 6 i uważam ten dzień za dzień idealny. Jednak są dni i istnieje pewna zależność - im bardziej jest zmęczony tym standardowo każdego dnia budzi się o te 15-30 minut wcześniej niż dnia poprzedniego. Niestety jest dzieckiem które trafia na takie placówki w swoim życiu gdzie nie preferuje się drzemek a jedynie relaks. Co w jego przypadku jest już dużym osiągnięciem że ten relaks w ogóle jest. W domu standardowo drzemie. W tym roku chodzi spać na drzemki weekendami a o 15-16 jest odbierany w tygodniu z przedszkola. Zasypia wcześnie koło 19 maks koło 20, ale standardowo staramy się by zasypiał koło 19-19:30. Ma rytuały, staram się doceniać pozytywnie, fajnie kończyć dzień, uspokajać wcześniej, podaję melisę rano i wieczorem, ograniczam cukier w każdej postaci, nadmiar bodźców, nie pozwalam czytać o 4:30 książeczek, rysować, schodzić z łóżka. Próbowałam by dosypiał nawet z nami ale nie potrafi tego robić bo go obecność nasza w łóżku rozprasza. Nie ukrywam że zastosowałam już system motywacyjny na tablicy za wiele spraw także wstawanie, nastawiamy razem budzić i on go wyłącza ale pod warunkiem że budzi się przed budzikiem. Nie chodzi z tym wstawaniem o mnie czy męża bo my jakoś sobie z tym radzimy ale chodzi mi o niego. Jak tak wstaje o 11 już ma kryzys, potyka się o własne nogi, rani swoje ciało uderzając się gdzieś obijając. Jest mi niezwykle żal a momentami ręce mi już opadają ale nadal szukam sposobu by ta ranna godzina była przesunięta do 6 a nie o 4. Może Pani ma jeszcze jakiś pomysł by pomóc mojemu synowi rozpocząć dzień o przyzwoitej porze.
P.S. Pani pediatra zaproponowała podanie leków uspkajających - niechętnie ale dałam - nic nie dały dziecko obudziło się standardowo. On nie ma problemów z zasypianiem, nie budzi się w nocy, nie mówi przez sen, nie chodzi, nie woła nas. On nie potrafi dospać rano.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie!

Wiem, że pytanie było zadane bardzo dawno temu i adresowane do Pani Doroty Zawadzkiej, jednak pozwolę sobie odpowiedzieć.

Niektóre dzieci mają konkretne zapotrzebowanie na sen i wydłużanie go na nic się zdaje. Jeśli zarówno Pani, jak i Pani mąż jesteście typami rannych ptaszków, nie oczekujcie, że wasze dziecko będzie śpiochem. Do późnych lat dzieciństwa będzie wstawać razem z kurami, nawet jeśli Wy akurat chcielibyście pospać godzinę dłużej. Sprawa jest jednak trochę bardziej skomplikowana, bo Pani synek budząc się wcześnie rano, już przed południem jest bardzo zmęczony, potyka się o swoje nogi, obija się itd. Być może Pani synek budzi się przez światło? Może okna w pokoju są jeszcze zbyt mało zasłonięte i pierwsze promyki słońca przedzierają się przez nie? Jeśli tak, to zbyt kosztownych i wymyślnych sposobów nie potrzeba. Wystarczy zainwestować w dobre zasłony/rolety i po sprawie. Jeśli chcemy, by dziecko spało dłużej nad ranem, można ograniczać mu spanie w dzień, np. zrezygnować z drzemek. Więcej ruchu na świeżym powietrzu, więcej zabaw psychoruchowych. Ważne też, by dać dziecku czas na zmiany. Nie da się przestawić godzin snu dziecka ot tak. By go do czegoś przyzwyczaić, trzeba dać mu czas na zorientowanie się, o co chodzi. Dziecko nie działa niestety jak ten budzik, który nastawimy i wstanie o tej godzinie, o której chcemy. Nie da się go ot tak przestawić z 4 czy 5 nad ranem na godzinę 7 czy 8 rano ;)

Jak obecnie wygląda sytuacja? Czy synek nadal wstaje tak wcześnie, czy może jednak jego rytm okołodobowy uległ „poprawie” ;)?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...