Skocz do zawartości
Forum

Opóźnienie w mówieniu u 3-latka


magdaloza

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam problem,ale moze zaczne od poczatku i opisze dokladnie w czym tkwi sedno problemu.
Mieszkamy w Anglii od 4 lat i tu urodzila sie moje coreczka-Amelia.W styczniu Amelia skonczy 3lata.Mowi bardzo niewiele.Mamy przydzielona logopede,ale tutaj troszke bagatelizuje sie sprawe mowienia u dzieci obcojezycznych twierdzac,ze to normalne,bo musza one przyswajac dwa jezyki jednoczesnie.Amelia urodzila sie przez cesarskie ciecie w 39+2 tyg ciazy,poniewaz byla ulozona posladkowo,miala miesiac zoltaczke i obnizone napiecie miesniowe (nie lubila sie podpierac),co poskutkowalo tym,ze byla rehabilitowana i sama zaczela siadac jak miala 8mies a chodzic jak 15.Nie robili jej tu rzadnych badan,pytali jedynie o to,czy nie martwie sie,ze moze nie slyszy..Ale to raczej nie wchodzi w gre,bo slyszy nawet najmniejszy szmer.Nie powiem jest lepiej niz bylo 4 mies temu,ale daleko temu do mowienia.Amelia mowi "mama,tata,bacia(babcia),oc(chodz),czesc,cesz(chcesz,prosze),nie,moje,tutaj,auto,usiaj(usiadz),gorka(ogorek),pic,am am,mniam mniam,ciocia"itp...potrafi zadac pytanie "co to jest" i "gdzie jest" i "nie ma"I to mniej wiecej tyle.Na ostatnim spotkaniu z logopeda przy sprawdzeniu ile rozumie wyszlo,ze zna pojecdyncze slowa,ale niekoniecznie rozumie laczenie dwoch slow...poproszona o wlozenie lyzki do kubeczka ...zdawala sie nie bardzo rozumiec...i musialam kilkakrotnie jej powtarzac,zeby w koncu sie domyslila.Jest bardzo towarzyska i wciaz "gada" po swojemu...,bawi sie sama i jej lalki tudziez koniki "rozmawiaja" ze soba,ale glownie jest to "bla bla bla...usiaj mama ...tutaj"....,czyli jakby tylko dodaje te slowa,ktore zna.Uwielbia zabawy z dziecmi i jest bardzo przyjacielska,ale jest rowniez niedobra i nie posluszna...i zastanawiam sie,czy czasem nie wynika to z niezrozumienia..Ona rozumie co jej wolno a co nie..ale jak pytam "czy amelia bedzie grzeczna?" albo "czy Amelia bedzie sluchala mamy" to wydaje sie zdezorientowana,jakby nie wiedziala,czego ja od niej chce.Moje pytanie brzmi:czy problem z mowieniem moze wynikac z jakis przyczyn psychologicznych?I jak moge pomoc jej zrozumiec co znacza takie abstrakcyjne slowa jak "grzeczna" czy "sluchac"...czy "nie wolno"? I co moge jeszcze zrobic?O jakie badania poprosic?Dziekuje serdecznie.Pozdawiam

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witam,

w literaturze fachowej wiele mówi się na temat opóźnionego rozwoju mowy u dzieci dwujezycznych. Prawdopodobnie Pani córeczka potrzebuje więcej czasu na przyswojenie sobie słów i struktur językowych. W każdym razie opieka logopedyczna pomoże jej w prawidłowym mówieniu.

Jeżeli niepokoi Panią rozwoj poznawczy córki warto skonsultowac sie z psychologiem, aczkolwiek warto wcześniej, jesli córeczka chodzi do przedszkola, porozmawiać z paniami w przedszkolu i sprawdzić jak jest spostrzegana przez otoczenie.

pozdrawiam
Joanna Kruszyńska-Buryta

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...