Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaisuis
bo nie wiem czy dość jasno napisałam ( odgrzewałam obiad w tym czasie)
Piątekiem dla mamy obowiązywał co tydzień.
Oni mają córkę, która też słabo spała.
Koleżanka na te piątki czekała jak na zbawienie i nawet teraz po 5 latach wspomina je jak wybawienie po całym tygodniu niedosypiania.

Ale ona też hetera i nie widziała powodu dlaczego tylko ona ma ponosić konsekwencję zachowania ich wspólnego dziecka:))))

Odnośnik do komentarza

żoo
Twoje porządki mnie załamują :)
u mnie wszystko leży, ale chorujemy z młodym to trudno, niech poleży...

a cukier pociesza. nie tylko ja odpuszczam...

piątek dla mamy... taaaa... u nas od razu bym usłyszała, że on wciąż pomaga.

ja też przy dziecku klocków nie sprzątałam. ale miałam na to inny sposób. przynosiłam czarny worek na śmieci i komunikowałam, że jak nie chce sprzątać, to ja to zrobię, ale po swojemu - czyli niech żegna się z tym, czego im się sprzątać nie chce. bo ja ich zabawek sprzątać nie będę, bo one nie sa moje i ne ja je rozwalałam. szybko działało, bo zawsze byłam konsekwentna - z częścią się rozstali i wiedzieli, że to nie tylko pogróżki. tylko to musi być już kumate dziecko.

czyli maltodekstryna to trochę taki ulepszacz? na innej stronie trochę inaczej to opisywali )

Kaisius
no ma gorszy skład, ale ja tęsknię za jakąś owocową, w miarę zdrową...

Skakanka
gratulacje za kolejny biały kieł :)
no pewnie, że najlepiej olac takie gadki, tylko czasem to bardzo trudno przychodzi :( no i człowiek sie wkurza.

Janka
czyli łączymy sie (bez żoo raczej :)) w bólu "nieśpiochów"... Choc i tak u nas lepiej, niż jakiś czas temu, odkąd zawalczyłam o dłuższe przerwy między pobudkami.

najlepiej idź sprawdzić, czy z maluchem wszystko ok, bo będziesz się martwić, a nic z tego nie wyniknie. Pewnie jest ok i się uspokoisz, a w razie czego dowiesz sie co robić.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

skakanka
u nas takie rzeczy po komarach sie zdarzają, u mnie samej jest najgorzej, bo jestem alergikiem.
ja sie z takimi rzeczami nie certolę - no i tez sama pediatra na to wypisała mi na takie już dla córki jako niemowlęcia maść - Diprogenta. Stosujemy to do teraz w razie konieczności (oczywiście nie tą starą...). Takie zaognione i opuchnięte bywają bolesne, więc smaruję od razu.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny macie rozkmine, jak to się za młodu mawiało, z tym jedzeniem. Ja to bardziej na czuja działam. Oczywiście ograniczam cukier i staram się żywić młodego zdrowo.
Padam, wróciłam właśnie z trampolin. Pojawiła się nowa trenerka, na oko po 30. Mówiła, że ma dziecko. Ale ciało ma super. Tylko jak pomyślę ile ona ćwiczy to mi się słabo robi.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
U nas już na dobre zagościła jesień i całodzienne zabawy na dworze odeszły w niepamięć. Młoda doskonali raczkowanie i powoli zabiera się za szafki w kuchni, na szczęście jeszcze nie wie co robić z tymi gałkami.

Co do kaszek. Temat sprawdzałam ze stroną czytajskład i wybrałam holle i nominal (przy czym u nas kaszki w wersji czystej, owoce dodaję na bieżąco, w zależności co jest pod ręką). Ja te kaszki kupuję w aptece gemini.

Janka
U nas wczoraj byli znajomi z synkiem, który urodził się w połowie listopada i między naszymi bobasami jest miesiąc i tydzień różnicy. Ich młody też z tych leniwych, bo zaczął siedzieć dopiero w sierpniu (przez co mieli problem ze spacerami, bo cały czas używali gondoli). Neurolog powiedział im, żeby się nie przejmowali i że tak właściwie to młody ma na wszystko jeszcze dużo czasu. No i jak usiadł w sierpniu, tak zaraz później zaczął pełzać, raczkować i chodzić przy meblach. Wczoraj nawet to u nas po schodach chodził - do tego wszystkiego doszedł dosłownie w ciągu miesiąca!

Odnośnik do komentarza

Witam

U nas noc kiepska...

Peonia ja te kaszki tak jak Wrz zamawiałam przez internet w aptece gemini ceny konkurencyjne, odnośnie kaszek Julka nawet jadła tylko nie wiem czy teraz tak duże dziecko " chwyci" się

Janka mam nadzieje, że wszystko z bobasem będzie ok mlja też dopiero teraz ruszyły w ciągu dwóch dni raczkuje a w ciągu mc zaczęła sama siadać, stać i teraz raczkuje, ale bardzo nieporadnie

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Oligatorka
mój je tak różne kaszki, że każda chwyci. jak je owsiankę, czy jaglankę z Hippa to i te nie będą czymś niezwyczajnym. I tak nie je ich samych, tylko z dodatkiem owoców, jesli same kaszki nie są owocowe.
Ja tylko szukałam alternatywy, jak musze coś podac na bardzo szybko, albo taki posiłek, które mąz sam zrobi w razie czego - bo on i mieszanie kaszy z owocami to masakra, jakby to przynajmniej alchemia była....

Ja wiem, że to dostepne rzez internet, tylko musisz w takim wypadku pamiętać, żeby miec zapsa, bo nie polecisz w razie "W" do sklepu. No nic, w razie "W" będa te dostepne, musze zrobić więc zapasy :)

Kiedyś koleżanka reklamowała mi słoiczki Hamanka (są w Auchan). Niby dobre, a tańsze niż inne. Kupiłam raz i na tym zakończyłam przygodę, dla mnie ani taki dobry skład (choć az tak nie podpadał, bo i tak wybrałam obiadek pod katem składu własnie), ani konsystencja - nie wchodziły ani małemu, ani mnie sie nie podobały.

Aktualnie mamy katar, więc i tak podziwiam moje dziecko, że kręciło sie dzis u mnie w łózku między 22 a 1 w nocy, po czym obalił cycysia, zaniosłam do łózeczka i następna pobudka była o 6 rano. Myślałam, ze będzie gorzej :)
A chyba gorzej spał z nami, niż sam, ale jakoś chciałam go mieć na oku...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
Młody poszedł spać wczoraj o 22 i spał do 6. Za to mnie obudziła o 4 migrena i nic nie mogłam wziąć dopóki kp.
Potem Syncio się najadł ja wzięłam prochy i o 8.30 poszliśmy dalej spać. Synuś śpi dalej a ja się zwlekłam robić kasz:)))
Formy brak, kasza jest.

Kaszek Holle poszukaj w Auchan, przez internet to zawracanie głowy. U mnie kurier zawsze przyjeżdża nie tak jak w smsie.

Wczoraj ulep ze słoika to właśnie było hame. Małżonek zakupił bo mu kazałam zachęcona Peonia Twoim wpisem:)))
Skład obiadów to może nawet ok ale konsystencja galarety i zapach nie do przyjęcia. Obiady mi jeszcze zalegają a deserek (słodzony) wczoraj wydałam ostatni.

Skakanka
Daj znać jak smarowanie. Ja na to wpadłam jak mnie wredna meszka ucięła i myślałam, że oszaleję.

Odnośnik do komentarza

żoo
no właśnie ja też zakupiłam to Hame zachęcona przez koleżankę, ale te produkty nie dla mnie, nie pasują mi. Ale w sumie po niej powinnam spodziewać się, że zareklamuje jako super wszystko, co choć trochę jest tańsze...
Bebiprima natomiast niektóre produkty ma ok, czasem kupię.

Dla mnie zakupy jedzenia przez internet to też jakoś mi nie pasuje. Ewentualnie jak mają dostawe do paczkomatu, bo nie lubie z kurierem się "ganiać".
Ale te Holle chyba właśnie w Auchan widziałam, ale jaglana to jest też z Hippa, dostępna nawet w Rossmannie, więc w razie W jest co kupić...

migreny i poświęcenia dla kp - współczuję... mnie bolące gardło dziś dla odmiany budziło...
a co Ty bierzesz na migrenę?

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...