Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Czekoladova- to się uśmiałam z tej owieczki :-)
Ewka chetnie sue wymienie owlosieniem,szczesciara z ciebie:) zazdroszczę na Maksa bo ja to brzuch nawet owlosiony mam:) no malpka ze mnie:P
Renia- chyba ty pytalas,tak ja dzisiaj do domku ❤ powiem wam,ze fajnie bylo,spalam jak zabita,opieka dobra,jedzenie średnie ale serio nie bylo tragedii jak w innych szpitalach:) przyzwoicie:) tylko żelu do mycia rak nigdzie nie ma i jak papier sie skończył szary to tez nie dolozyli jeszcze. Tak jedna rolka na dzień :) ale miqlam swój :D
Co do teściowej to ja się nie wypowiadam. Jeszcze nie jest moja tesciowa a juz nie chce by nią byla:D czuje ze po porodzie bedzie ciężko....

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja dziś od rana jak zwykle zalatana. Kafki dziś zakładają i juz bliżej jak dalej końca tego remontowego piekła. O brzuszkach mowilyscie . Z moim to jest tak,że się strasznie robi twardy i mam wrażenie jakby Emi miała zaraz wypaść. Szczególnie jak chodzę. Boje się czy w poniedziałek nie okaże się, że przeholowalam i będzie mi.kazal chodzić ale nie dam rady teraz się oszczędzać. Wiecznie w kuchni albo w sklepie i na spacerze. Sprzątanie. Masakra. Ja uważam Tolpy do ciała na przemian i krem i oliwka. Nie zachęcająco pachnie ale jak dla mnie super. Na obiad dziś mam naleśniki z mąki razowej z.nadzieniem z kurczaka,szpinaku,czosnku i chudego twarogu (przy mojej diecie nie idzie inaczej♧ A zjadłabym coś mega niezdrowego. ...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja może po tyg w szpitalu jutro wyjdę. Ordynator to kawał..ch.... Ale cóż. Badania jak robi ginekologiczne to jego ręką prawie przez gardło wychodzi a kobitki jak są w 40 tyg to zaczynają po jego badaniu rodzic jedna po drugiej ze na blok miejsc brakuje.
Ci do rodziny męża... Wiecie co przykro trochę bo mam jeszcze 2 szwagierki. Jedna mieszka z teściowa to i dziecko przypisuje, ugotuje, druga mieszka obok nich niedaleko dzwoni do niej jak była w szpitalu to tez zainteresowanie a ja..... Leżę tydz i żeby ona albo jej córka albo któraś ze szwagierek zadzwoniła z ciekawości, to ni chuja, ale jak się dziecko urodzi to będą się interesować to mówię wam wcale tam nie będę jeździć a mieszkamy u moich rodziców to sami nie będą się wprszac. Z ludzkiej życzliwości by się ktoś zapytał.>:)

Odnośnik do komentarza

Wodna to super,że jutro cie wypuszcza. Najlepiej w domu. A moja szwagierka mieszka 5 km stąd i nawet przez całą ciążę ani razu mnie nie odwiedziła jedyne na co ja stać to wysłać smsa raz na dwa miesiące. Jak ona była w ciąży to jeździłam do niej. Nawet na IP ja wiózłam. A teraz powiedziałam dosyć. Niech tylko się pojawi to jej dam popalic a od mojej niuni wara. Będą ja widzieć tylko okazjonalnie heh :D

Odnośnik do komentarza

Milak ode mnie również najszczersze życzenia! Zdrówka, szczęśliwego rozwiązania i spełnienia marzeń :*
Andzia współczuje ale robisz to dla dzidziusia i na pewno wszystko będzie dobrze. Będziesz czuła się bezpieczniej.
Czekoladova ja robiłam usg 3d i widziałam buźkę Hani. Naprawdę super przeżycie. Mam teraz zdjęcie w ramce i będzie pamiątka. Można było policzyć paluszki u rąk :-) W dodatku lekarz zbadał wszystko co tylko możliwe. Na prywatnych wizytach comiesięcznych się tyle nie dowiem co tu za jednym razem.

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

cześć mamusie!!!
Andzia_m - nic się nie martw wszystko będzie dobrze już biżej niż dalej mnie za każdym razem jak coś za kuje to myślę o malutkiej ze jeszcze troszkę i będziemy razem
Czekoladowa, Mokka - skąd ja to znam temat teściowych, kiedyś pracowała ze mną koleżanka która mówiła ze ma teściową lepszą niz matkę - to chyba jakiś ewenement.
Wodna u mnie było tak samo jak mój G miał operacje to troskliwa mamusia chciała z nami jechać do szpitala, ale ja sie uparłam i powiedziałam NIE bo mój mąż ma żonę ale jak wyszedł ze szpitala na drugi dzień to go wogóle nie odwiedziła!! jak tak można co z niej za matka? ja za moje maleństwo życie bym oddała.

Moje menu na dziś : zupa jarzynowa na drugie danie roladki wołowe + kluski śląskie + modra kapusta na deser ciasteczka dopiero ciasto w lodówce musi się schlodzić lecz bardzo proste i pyszne.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki! Ale z tematami lecicie, nie nadążam czytać niestety.
Ja miałam od poniedziałku niezły kocioł na uczelni. Zajecia do późna więc nie miałam nawet kiedy pisać i czytać. My sie czujemy dobrze, Olek dzielnie uczy się z mamusią i nie kombinunje, co najwyzej w czasie wykładów robi mi przemeblowanie w brzuchu i czasem mnie na dole rączką posmyra :) większośc wykładowców ni będzie mi robiła problemów, dpo niektórych muszę się przejść żeby pozaliczać indywidualnie kliniki bo nie bedę się w 9 miesiacu włóczyła po chirrugiach. Poza tym, że moje plecy nieźle dostają w kość i boli mnie dupsko i wszystkie te zgniecione narządy w brzuchu jest nawet znośnie. Ostatnio zaczęły mnie ciągnąć więzadła macicy już ale znajoma położna mnie uspokoiła, że na tym etapie macica i dzidziuś są już tak ciężkie, że to normalne.
Widziłam, ze poruszałyście tremat dbania o siebie, wiec ja mogę tylko powiedzoeć, że nie mam opcji zeby wyjść zapuszczona z domu. Po 1. Wychodzę do ludzi i to w takie towarzystwo, że straszyć nie wypada więc makijaż i porzadne eleganckie ubranie to podstawa. Po 2. Sama źle się bym czuła gdybym miala wygladać niesttycznie. Takze teraz dla nas makijaż+fryzurka+ zadbane pazury i jakieś przyzwoite ubranie się to podstawa. A z tym ubraniem bywa ciężko bo mój brzuch nie rośnie tylko puchnie jakbym anaflikasji dostala :D jest już naprawdę duży...
Gosiammr,http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=37609074 zamawiałam u tego kogoś, czekam na paczkę właśnie wiec dam znać jak odbiorę. Póki co to sprawnie poszedl przelew, gpsciu szybko przygotował paczkę i szybciutko nadał. Resztę dopiero powiem jak dostanę przesyłkę

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Wodna
Cieszymy sie ze wychodzisz, choc jak mowisz warunkii nie najgorsze, ale jednak w domu najlepiej i najpewniej sie na swoim gruncie czlowiek czuje :)

Co do badania ginekologicznego tzn.na fotelu..to ostatnio zauwazylam ze mjie one bardziej bola..kiedys(wiadomo przed ciaza i na poczatku) jak mnie badano nonok moze nieprzyjemnie, ale praktycznie nic nie czulam..a teraz ? Pani Dr mnie badala, delikatnie widac sie starala itd.ale jednak juz to boli. Pewnie to kwestia wiekszego ukrwienia i wogle "spuchniecia" tam.. ale ktoras z Was ma podobne odczucia ?

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Ten ból bierze sie stąd, że teraz badaja nam szyjke macicy, ktorą normalnie ginekolog zazwyczaj tylko oglada, nie dotyka bez potrzeby. Ja mam porownanie, bo jak zrobił mi sie polip szyjki i musiał mnie mój mega delikatny ginekolog zbadać, to uprzedził, a nie powiem i tak mu miałam po tem ochote wymierzyć sprawiedliwość w okolice jego krocza :D
Gosiammr tak ja polecalam magmaris zero problemow i mozna wszystko dogadać z nią przez telefon, we wtorek zamowienie w czwartek paczka.
Dzieki za pamiec Renatko.
Milak oczywiście spoznione sklerotyczne sto lat :)
Ja po wizycie dzis padlam na 2h. Fakt ze w nocy slabo spalam, a teraz dziąsło chyba sie goić zaczęło bo już tak nie boli. Pan mnie znowu ponaciskał, ale efekt jest. Dzis naprawdę ladnie chodzę. Mąż mnie nawet do sklepu zabrał i kupił płaszczyk jesienny :) ogolnie jak nie boli to moge się jak to pan okreslil troche pokrzątać, ale mam się nie przesilać, bo sobie zaszkodzę. Czyli moje ulubione slowo klucz umiar i bedzie dobrze. Za tydzień powtorka :)

Odnośnik do komentarza

Polly
Zarowno Ty jak i Twoja kolezanka powinnyscie poinformowac pracodawce o ciazy pisemnie ( najlepiej e mail) sugerujac, ze risk assesment powinien byc zrobiony. Jesli pracodawca nie odpowie mozesz zlizyc grievance. Zapytaj w HR jaki jest grievance policy. Pracodawca ma 5 dni na zaaranzowanie meetingu odnoscie grievance. Poucz zatrudniajacego, ze narusza zasady ACAS odnosnie zasad grievance i ze narusza Health and Safety Regulations odnosnie Risk Assesment.

Odnośnik do komentarza

Hejka
Kurcze nie.mogę za wami nadąrzyc z tymi postami.
Teraz mam duzo czasu to zagladne tu czesciej.

Od wczoraj jestem w szpitalu bo od poniedzialku pobolewal mnie brzuch. Nic nie pomagalo wiec zadzwonilam do lekarza i kazal przyjsc na oddzial okazalo sie ze glowka jest juz u dolu i napiera na szyjkę, ktora juz zaczela sie skracac. Rozwarcie na opuszek palca,ale ponoc u wielorodek to czesto w tym tygodniu tak jest.
No i mam nakaz nie chodzenia, bo jak tylko wstane to ciagnie w dol. Dostałam dzisiaj drugą dawk ę celestonu na szybszy rozwoj pluc dziecka w razie gdyby chcialo sie urodzic wczesniej.

Wiki 5lat,
Malwi 20 miesięcy
Eliza 4 tygodnie

Odnośnik do komentarza

Natalia 31
Nie chcialam cie straszyć.
Lekarz mi mówił ze teraz kilka dni w szpitalu, zeby sytuacje ustabilizowac, a potem bardzo oszczedzajacy tryb zycia w domu i spokojnie moge donosic ciaze do konca, ale wola chuchac na zimne i zastrzyki dac zeby w razie co dzidzia nie miala problemu z oddychaniem.
W poprzedniej ciazy szyjka mi sue zaczela skracac w 32 tyg, w 34 byla juz skrocona i rozwarcie na palec, a jak przyszl co do czego to tydzien po terminie córcia zdecydowala sue wyjsc do nas, ale co do twardniej to mi nie twardnial brzuch tylko mnie do dolu mocno ciągnelo, ja na twoim miejscu to skonsultowalabym te twardnienia z lekarzem.

Wiki 5lat,
Malwi 20 miesięcy
Eliza 4 tygodnie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...