Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[ewka30]

Natka mam podobnie :-( juz przed ciaza tak mialam. Ale u mnie to chyba na tle nerwowym. A w ciazy przy wyproznianiu czasami czuje jak mialoby mi wszystko ze srodka wypasc . Ja mam problem z hemoridami. Po pierwszej ciazy sie zrobily i tak dokuczaja co jakis czas. Masci srednio pomagaja :-( moja gin powiedziala ze jak nie przejdzie to po ciazy mam na zabieg isc.

[Polly7]

Witam wszystkie mamusie ;)
Jestem tutaj nowa, chociaż od jakiegoś czasu śledzę forum. Niedługo będę miała więcej czasu na aktywne udzielanie się (jeszcze parę dni muszę pomęczyć się w pracy...)
Serdecznie pozdrawiam :*

[Gość wodna]

Hej dziewczyny, tak my w dwupaku. Macica się ustabilizowowala, chyba dzięki lekom. Miałam badanie ginekologiczne, ordynator stwierdził ze szyjka zamknięta, także trochę się uspokoiłam i każdy mówi żeby leżeć i żeby wytrzymać jak najdłużej ale dobre i dwa trzy tyg. Jestem ciągle na obserwacji i cóż trzymajcie kciuki.

[ignesse]

Emilia w internecie mozna znalesc aktualny wykaz dokumentow

Polly witaj! Napisz nam w wolnej chwili cos o sobie.

Dziewczyny strasznie wam tych dolegliwosci współczuje, ja się bardzo bałam, że będę mieć problem z zaparciami przez zwiększoną suplementację żelaza. Na szczęście jest ok. Sprobujcie się skonsultować z lekarzami, a może jakiś dietetyk?

Wodna super :) !

[beatka90]

Cześć Polly. Kończ pracę i wbijaj do nas :-) Razem raźniej. Dziewczyny, ja jestem coraz bardziej przerażona. Chyba też zastosuje ten masaż krocza na rozluźnienie i łatwiejszy poród. Boje się żeby tylko przez oliwkę lub jakiś olejek nie dostać infekcji przed samym porodem. Dziś chyba zamówię w końcu łóżeczko,pościel do łóżeczka i wózka, laktator i termometr bezdotykowy. Wypłata była :-)
Roksi trzymaj się dzielnie i odzywaj się jak będziesz mogła. Pozdrowienia dla Laurki :*

[beatka90]

Wodna dobre informacje. Oszczędzaj się
Megi. madzia ja piłam to piwo i wg mnie jest pyszne. Takie limonkowe. Ciężko jednak je kupić. Inne mają 0,5% alkoholu

[Milak]

przegladam sobie w necie akcesoria dla dzieci i napotkałam takie coś http://allegro.pl/canpol-siateczka-do-podawania-pokarmow-owocow-i5690251176.html i za diabła nie potrafie sobie wyobrazic, co sie niby z tym robi... ;)

[ignesse]

Też o tym myślałam, co to za ustrojstwo? :)

[Gość aga1987]

witam nową mamusie,
Wodna - bardzo się cieszę że nadal jesteś w dwu packu.
dziewczyny nie pijcie tego piwa "0%" przeczytajcie sobie skład tam jest wiecej chemii niż w nie jednym produkcie jeśli mam być szczera to lepiej kupić piwo 0,5% bo tam jest skład całkiem inny. kiedys jak kobiety miały niskie żelazo to lekarze zalecali lampkę czerwonego wina to myślę że szklanka takiego piwa będzie lepszym rozwiązaniem niż butelka czystej chemii ale to tylko moje zdanie.

[natka95]

Ja się dziś dowiedziałam, że ten "wynalazek" to niezła sprawa. Wkłada się tam do tego kawałek jakiegoś owoca np. Jabłka a dziecko sobie cmoka i smakuje. Tylko to już dla troszkę większych niemowląt.

Ewka ja też mam to na tle nerwowym. Od razu jak coś mnie wkurzy to idę do toalety. Fajnie, że nie jestem z tym sama. A jak z mężem pojedziemy do moich rodziców to już zawsze mam biegunkę, bo wiem że mój cudowny ojciec będzie go namawiał na wypicie czegoś. I jeszcze mi dokucza niby w żartach czy już byłqm w ubikacji.

[Renata1976]

hejka laseczki
Wodna super wieści oby tak dalej ,zaciskaj nożyny
Witam nową mamusie,zapraszamy do Nas.
Ja już po goleniu przez męża przed jutrzejszą wizytą, kompleksowo wszystko poleciał,wolę nie dopuścić do zbyt dużego zarostu,bo jak on potem ten busz ogarnie.Jeszcze mi stopki kremem nasmarował,bo też niestety brzuszek mi nie daje.Mam nadzieję ,że dzisiaj w nocy w drodze do toalety nie zboczę do kuchni na kanapeczki i soczek

[Roksi]

No hej misiaczki:-)
W szpitalu nuda- leze teraz. Ktg pokazalo ze wszystko super,potem przyszła pani ściągnąć kabelki i od razu zauwazyla ze brzuch napiety- skurcz i ze ktg pokazuje jakies tam male skurcze na zapisie. Ale lekarka stwierdzila,ze super jest. Szyjka ma 3.5 cm to spoko na tym etapie. Krew pobrali- mam nadzieje,ze tarczyce sprawdza. Luteine podjezykowo mi dają,aspargin bez zmian. Juz po kolacji wiec cale szczęście,ze przed szpitalem bylam na obiedzie,kupiła z 5 jogurtów i cukierki mam:) bo bym umarla^^ moje bobo ma 1700g ❤ gruba coreczka mamuniusi. A ja mam juz 58kg leci w szalonym tempie haha czyli 8 kg + . A panie mówią ze nic nie widac ,ze maly brzuch itd
Nastka- dietę zmienilas? Przyjrzyj sie dokladnie co jesz- nawet te zdrowe produkty mogą akurat ci szkodzić. Kup ten syrop menthol parafinol i pij jedna lyzke codziennie. Serio:*
Ps po śliwkach jest mi jeszcze gorzej,kurczaka w ogole nie moge teraz bo jest koszmar,po jabłku jedzenie mi sie cofa. Takze dobrze sie przyjrzyj. Nawet herbaty prawie nie slodze. Pij herbatę zielona czasami,jogurt naturalny tylko aktiviq. I jak możesz to pij dużo wody- ja wcale prawie nic nir pije bo brzuch mnie napieprza i jest ogromnie wzdęty twardy. Ps tez mam bole jelita ,baanawet skurcze jelit. Bol niesamowity! Zwłaszcza gdy kawę z plaskiej lyzeczki strzele ze smietanka- ale znowu działa i ide do toalety:-)

[Gość Marla76]

Annmm ja jesli wszystko bedzie ok i nic sie nie wydarzy ide rodzic ok 15 grudnia.
Jeszcze nie wiem czy cesarka ( musi byc ukonczony 39 tydzien) czy sn ze znieczuleniem.
Wolalabym sn ze znieczuleniem, ale nie wiem sama juz co i jak.
Mam jeszcze chwile by sie zdecydowac.

[Gość Marla76]

Jesli chodzi o chrzest to zdecydowalam, ze nie bede chrzcila corki. W moim przypadku byloby to po prostu nieporozumienie.
Moja corka poszla do chrztu jak miala roczek i 2 miesiace, bo mama naciskala.
A ja zrobilam to dla niej? Dla swietego spokoju?
Nie umialam powiedziec stanowczo "nie". Teraz tego zaluje.
Dokladnie tak samo bylo z komunia.
Teraz jestem troche starsza, sama wiem co mam robic.
Wazne, by robic cos zgodnie ze swoimi przekonaniami.

[ausia91]

Milak mieszkanie ma konkurencyjna cene dlatego ze jest od prywatnego wlasciciela a dom ktory chcielismy wynajac jest przez agencje ktora wiadomo cene czynszu podnosi zeby tez zarobic.Ciezko znalesc u nas takie mieszkanie a to jest sprawdzone bo mieszkala tam moja kolezanka przez rok a teraz mieszkaja jej rodzicie a ze w grudniu zjezdzaja do polski na stale to pomysleli o nas .Jutro ide porozmawiac z wlascicielem tego mieszkania i raczej sie zdecydujemy na nie no chyba ze wlasciciel nas nie bedzie chcial.

Co do sprzedawcow z allegro rowniez polecam magmaris .zamawialam u niego w czwartek a dzis paczka przyszla takze bardzo szybka dostawa i dobre ceny( dzieki nam sobie zarobi ladnie )

Mialam wam w sobote opisac co mi sie przydazylo (chociaz mile to nie bylo to usmialismy sie wszyscy a moze i was rozweseli ) takze tego...w sobote umowilismy sie wieksza ekipa -ja moj Daniel,moja siostra z chlopakiem,przyjaciolka z chlopakiem i jej brat ze pojedziemy na centrum na zakupy i przy okazji wyskoczymy cos zjesc...ale do rzeczy czekamy grzecznie na autobus ,monika zaczela dzielic wszystkich landrynkami ...nagle jeb poczulam uderzenie w brzuch dosc mocne dlatego pierwsze co pomyslalam to ze chlopak przyjaciolki (stal na przeciwko mnie)rzucil we mnie ta landrynka .mowie do niego czy ty jestes normalny a wszyscy w smiech...
Patrze na moj brzuch,patrze w gore i wszystko jasne .stalam centralnie pod latarnia na ktorej siedzial golab i beszczelnie mnie obsral dawno sie juz tak nie usmialam szczegolnie ze bylam pewna ze oberwalam cukierkiem.Najlepsze jest to ze gdybym nie miala brzuszka to kupsko by mnie ominelo i ewentualnie spadloby na buty ale cuz xD

[Gość lucys]

Ja tez problemy z jelitami mialam przed ciąża gastrolog stwierdzil jelito drazliwe tez mialam bole brzucha i zaparcia mysle ze to byly nerwy 3lata temu to sie dzialo bralam sympramol i wszystko minelo ale zaczął sie 7msc ciąży a problemy wrocily przy tym twardy brzuch mnie martwi momentami.achhhhh jutro wizyta oby tylko bylo ok.

[Polly7]

Dzięki dziewczyny za miłe powitanie ;)
Ignesse, zgodnie z Twoją prośbą piszę coś o sobie ;)
Od ponad roku wraz z mężem mieszkam w UK. Przez ponad 10 lat przeżywałam istną "wędrówkę ludów" i mam nadzieję, że w końcu znalazłam swoje miejsce na ziemi.
Spodziewamy się maluszka - upragnionego dzidziusia. Natura już raz pozbawiła nas ukochanej fasolki (musiałam mieć zabieg, bo serduszko nie biło), dlatego teraz wszystko mnie niepokoi i czasem potwornie panikuję :/ Tłumaczę sobie potem, że to z troski o życie i zdrowie maleństwa...

W UK dziwi mnie sposób prowadzenia ciąży, podejście do kobiet ciężarnych. Przeraża natomiast sposób traktowania kobiet w ciąży w mojej pracy. Przykre jest to, że to właśnie Polak Polakowi wilkiem i stwierdzenie "ciąża to nie choroba, nie ma taryfy ulgowej" słyszę niemal codziennie. Fakt, to nie choroba, ale minęły już czasy, kiedy kobieta szła "w pole" i rodziła dziecko w czasie pracy. Zrozumie to tylko ta, która bardzo pragnie dziecka i to ono staje się dla niej całym światem. Ehhhh... jeszcze parę dni i pokażę środkowy palec tym wszystkim mega empatycznym "współpracownikom".

Jak już pisałam, od jakiegoś czasu śledzę forum i robi mi się trochę lżej na sercu. Zaczęłam się już bowiem zastanawiać, czy nie popadam w paranoję w obawie o własne dziecko.
Drogie mamusie - życzę Wam i Waszym maluszkom zdrówka i wytrwałości. Mam nadzieję, że będę też miała okazję wesprzeć Was psychicznie ;)

[ausia91]

Witaj Polly . Ja rowniez mieszkam w uk i juz kilkukrotnie opisywalam dziewczyna jak tragiczna opieka dla ciezarnych tutaj jest takze nie jestes sama jakos musimy dac rade .
Bedzie dobrze nasze dzieciaczki juz sa coraz wieksze i niedlugo bedziemy wszystkie tulily je w swych ramionach.
Wiesz czy bedziesz miala corcie czy synka? Widze ze jestes w tym samym tyg ciazy co ja.na kiedy masz termin?

[ignesse]

Polly tak to jest z tymi naszymi rodakami, za granicą i w kraju taka zawiść. Ja na szczęście sama sobie jestem szefem, ale wiem jak to jest w mniejszych i większych firmach.
Ale skoro nie długo idziesz na zwolnienie to i nastrój lepszy pewnie :)

Dziewczyny ja chyba też zaczynam mieć skurcze przepowiadające. Wcześniej mi się zdawało, że się pojawiają ale dziś ewidetnie to było to.

Roksi dobrze, że jesteśmy w dobie Internetu i nie jesteś skazana tylko na towarzystwo pań z sali szpitalnej :)
Pamiętam jak kiedyś leżąc na ginekologii po zabiegu, trafiłam do 6 os. Sali przekrój wieku od 25 do 90 (serio byla taka babcia) i jedyny temat to co którą bardziej boli, bardziej ...sorki za dosłowność...cieknie itd. A ja głupia nie wiedzialam że zostanę na noc i tablet, a co ważniejsze stopery do uszu miałam w domu :)
Ausia już cie widze pod tą latarnia hahahahah

[ausia91]

ignesse smiechu byla tez "kupa" haha az sie modlilam zeby dojechac jak najszybciej do centrum bo przez ten smiech zachcialo mi sie mega sikac a wystarczylo mi juz to ze jestem obsrana na szczescie chusteczki nawilzajace mialam przy sobie i podratowaly moja bluze i nie musialam chodzic z kupa na brzuchu

[ausia91]

Polly zle spojrzalam Ty jestes tydzien dalej niz ja :) pewnie na swieta juz bedziesz w domku :)

[Polly7]

Ausia91, termin mam wyznaczony na 15 lub 16 grudnia (16-go tatuś będzie miał urodzinki, więc może się "wstrzelimy" ;)) I będzie dziewczynka ;) Widzę, że Twoja córcia 24-go, czyli dopiero zaczyniesz 29 tydzień?

Ignesse, czekam na to przejście na macierzyńskie, jak na zbawienie ;)

[ausia91]

Tak dopiero jutro zaczynam 29tydzien .zle spojrzalam u Ciebie na suwak :)
No moze tatus bedzie mial prezent na urodzinki jak dzidzia postanowi urodzic sie 16:)zreszta nie wazne ktorego sie urodzi i tak bedzie to najpiekniejszy dzien;) a imie macie juz wybrane?
Gdzie mieszkasz w uk?moze u ciebie w miescie opieka troche lepsza u mnie od poczatku problem z polozna teraz jestesmy w trakcie zmieniania tylko to nie takie latwe :/

[ewka30]

Cytrynówka rożek jest już dostępny :)
http://allegro.pl/rozek-becik-niemowlecy-100-bawelny-promocja-i5713108378.html
bo też właśnie przeglądam rzeczy tego sprzedawcy i chyba jak narazie ma najwięcej rzeczy u siebie i można za jednym razem zamówić :)

[Polly7]

Ausia91, mieszkamy w Nottingham. Na początku miałam genialną położną. Na pierwszej wizycie tak panikowałam, że wymusiłam na niej wcześniejszy skan. Zadzwoniła do szpitala i wszystko załatwiła ;) Jakiś czas temu okazało się, że odeszła z przychodni, do której chodzę i na każdej wizycie mam inną położną :/ A co "nie tak" z Twoją położną? :/
Orientujesz się może, czy w UK funkcjonuje coś takiego, jak szkoła rodzenia? I co trzeba zabrać ze sobą do szpitala? Czy każdy szpital ma swoje odrębne wymogi?

Imię już mamy wybrane. Będzie Nellusia :*