Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie pochmurnie dziś, ale za to ciepło.
Ze snem różnie bywa. Najlepiej śpi mi się między 6 a 9.
Niestety w ciągu dnia nie mam czasu na spanie.

Nie myślałam, że w tygodniu przed weselem tyle będzie do zrobienia. W sobotę weselicho brata i ciągle coś do zrobienia.

Jak wierzyć w gadanie babć to moja córcia będzie bardzo ruchliwa, bo ja nie mam czasu na lenistwo;-)

Odnośnik do komentarza

Gosia nie robiłam posiewu ale też się zastanawiam. Może po prostu pogadam z lekarzem jeżeli wyniki znów takie wyjdą. Zobaczę co powie. A żurawina jako sok. Troszkę kosztuje 100% ale tak mi zalecał lekarz. Przy okazji więcej piję a więc częściej do toalety. Ale coś czuje że to nic nie dało. Przed ciążą jak miałam to dopiero jakieś leki pomogły, z tym że tamte nie wskazane w ciąży.

Odnośnik do komentarza

Ignesse, właśnie mi też nie działają, nie mogę ich w ogóle otworzyć. Pisałam do Ciebie w sprawie działalności, bo tak jak czytalam to stwierdzilam, ze moze Tobie tez sie to przyda.
Wydaje mi się, że chcesz zawiesic działalność, bo boisz się, ze po zmianach, które niestety mają szansę wejść w życie 01.11 nasz macierzyński będzie gorzej niż głodowy...
Ja od 03.08 jestem na zwolnieniu i jeszcze nie dostalam chorobowego, ale jak się dowiedziałem jak zadzwoniłam do nich to czekali, aż zapłacę składkę za 1 i 2 sierpnia i teraz dopiero zaczną się zajmować moja sprawą i jak decyzja będzie pozytywna (mam nadzieje ☺) to za 2 miesiące.
Aby jeszcze dostać macierzyński na starych zasadach, bo płaciłam wyższe składki przez 3 miesiące, chce przejść na macierzyński 30.10, bo można na 6 tygodni przed planowanym porodem. Od 30.10 te 6 tygodni mija 11.12, a Ty masz chyba tak planowany termin porodu, wiec może Tobie też by się udało?

Odnośnik do komentarza

We Wrocławiu też super ciepło się zrobiło :)

Mocz bez posiewu to takie trochę leczenie po omacku, skąd wiedzieć, na co bakterie będą wrażliwe a na co oporne :)?
Dziewczyny, opowiedzcie koniecznie po wizytach, co tam u waszcyh maluszków slychać :) Już pewnie nie będą takimi maluszkami :D Ja do swojej mam jeszcze 2 tygodnie, matko, jak mi się dluży... Zrobiłam się strasznie niecierpliwa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

DorisW bardzo Ci dziekuję za radę :)

Dziewczyny ja miałam trzy razy taka sytuacje: w pon zawiozlam probke moczu do badania ogolnego, wieczorem wynik, bakterie. We wtorek drugie badanie ogolne plus posiew, wynik mocz czysty.
Zrobiłam w koncu burdel w laboratorium, bo wiadomo stres i koszty. Panie mi sie tłumaczyły, że badanie ogólne moczu pod kątem bakterii jest bardzo niemiarodajne.
Mój lekarz powiedzial mi że póki nie ma objawów zapalenia, nie należy sie tym przejmować, bo wystarczy strzępek z pochwy np. i w ogolnym wychodza bakterie.
Także nie stresujcie sie na zapas.

Odnośnik do komentarza

Kurde po bulwersie na forum napisze jeszcze raz. Oby nie usunęlo.
Ignes- cóż za złość sie pojawila u ciebie?
Co do spanka pod kolderka to mój pies domaga sie kilka razy w nocy o wpuszczenie go pod tyleczek lub miedzy nogi:) na szczęście jest od roku u rodziców to zeszlo to na moja mamę,ale ona juz tez przez sen go wpuszcza :D Hue Hue:D a dalej nie pamiętam co pisałam. Xd

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

DorisW ja jestem w takiej sytuacji. Wczoraj mialam przesluchanie w zus, dla mnie bylo ok. Dzis poszedl pierwszy swiadek na przesluchanie, moja kolezanka, tak sie zestresowala, ze jak ja zapytali, jaki mam kolor wlosow, to odp. ze ciemny, a ja mam blond:D Musisz sie liczyc z kontrola, jesli zaplacilas trzy najwyzsze skladki i z tym, ze beda wzywac swiadkow na potwierdzenie twojej dzialalnosci.

Odnośnik do komentarza

Ja już nic nie zdążę z tym zasiłkiem wykombinować, ale jak tak słucham róznych relacji z przygód z zusem to moze i dobrze ze tak wyszlo.
W zasadzie ja mam taki zawod, że dość szybko będę mogła wrócic do pracy, jesli będzie taka potrzeba i będę gotowa :) głownie pracuje w domu więc może jakoś to zorganizuje :)

Roksi ja jestem starsza, i moja mama uwaza że powinnam być mądrzejsza i ustępować, ale tak to można jak się ma po 5 lat a nie jak się jest dorosłym, inna skala problemów, to już nie jest kwestia wyboru smaku lizaka w kiosku :)

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj dostałam telefon z zusu, bardzo miła kobieta narobila mi nadziei, ze w koncu zobacze zasiłek ;) uznała mi moja wpłatę za terminową, także jest szansa, ze pod koniec miesiąca wypłaca mi w końcu kasę! :)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Ja mam problem co zrobic z wizytą, następna na nfz mam dopiero 15.10. Takze to będzie 1,5mca od poprzedniej, jak dla mnie trochę za długi odstęp, zwłaszcza, ze w szpitalu pewnie znow za wiele sie nie dowiem :( chciałam isc prywatnie, ale babka do której chodziłam jest na urlopie i wolny termin ma dopiero na 9.10. Muszę kogoś znaleźć, bo chciałabym wiedzieć co z maluszkiem, ile waży itp.. Ostatnia wizyte miałam 30.08 i w sumie nie dowiedziałam się na niej nic oprocz tego, ze wszystko dobrze. Dla mnie to troche za mało ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

DorisW - w ogole babki sa naprawde ok, no wiadomo musza pytac o szczegoly.Dla mnie nie bylo nerwowki, bo ja wiem, co i jak,ale dzis mi zestresowali bidule, kolezanke. Ja prowadzilam dzialalnosc przez dwa lata, potem rozwiazalam ja i pracowalam na umowe o dzielo. Umowa o dzielo mi sie skonczyla i wznowilam dzialalnosc juz bedac w ciazy w 2 miesiacu oplacajac juz od wysokiej podstawe. Babeczki w zus mowily mi, ze w takich przypadkach kontrola murowana. Bylam pewna, ze przyjada na miejsce zobaczyc, to byloby najlepiej, a oni zazyczyli sobie liste swiadkow, no i teraz ciagaja tych moich biednych znajomych, zeby potwierdzili. Szkoda mi ich, bo maja prace, rodziny, jedna dwoje malych dzieciakow.

Odnośnik do komentarza

Maaadziulka, wreszcie cos pozytywnego z zus:Dsuper. Ignesse- moj brat robil mi jakies dziwne wyrzuty dzien po tym, jak przywiezli mnie z porodowki. Ja myslalam, ze kochany moj braciszek siostre odwiedzil i siostrzenca, a ten mi sie wyrzuca, ze babcia mi przepisala lepsza dzialke i dlaczego. Ja leze z noworodkiem ledwo zywa na tym lozku a ten mi gada glupoty. No ale to juz bylo jakis czas temu, teraz jest ok miedzy nami. U was tez sie ulozy:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...