Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Peonia
U nas chyba gorzej było przy dolnych dwojkach niż czwórkach.
A teraz wychodzą jej trójki i dziś mieliśmy w nocy imprezke hehe.

A Ty w pracy czy masz wolne?

Moje dziecko nauczyło się wyrzuać wszystko do kosza na śmieci i wrzuca tam dosłownie wszystko co leży na stole. A jaka dumna jest przy tym. Za każdym razem bije sobie brawo; -)

Odnośnik do komentarza

Nie wierzę, taka wczesna pora a tu ruch :)))

Peonia
Fajne jest takie dreptanie. To też znak, że synal lubi być żłobkowiczem :)

Kaisuis
Zosia to porządna panna, nic dziwnego że sobie bije brawo.
Ja mam problem z takimi umiejętnościami bo synalowi zdarzyło się ze dwa razy wrzucić śmieć do kosza ale co do zasady nie pozwalam mu otwierać szafki ze śmieciami.
I tu mam zgrzyt bo albo chwalę za sprzątanie albo ganię za otwieranie ;)
U nas przegląd szafek regularnie. Już nawet nie liczę ile razy chowam ręczniki, ubrania młodego czy kaszki. Ma trzy szafki, które może otwierać.

Odnośnik do komentarza

Peonia
Ignasiowi się podoba w zlobku ale jednak tęskni za mamą:-))

Żoo
Ja też nie pozwalam wyrzucać do kosza tak samo jak otwierać szafek ale Zosia i tak ma to gdzieś; -)Wszystko inne co do niej mówię rozumie i wykonuje a tego nie;-)
Jedynie to pozwalam wyrzucać pieluchy ale na to jest oddzielny kosz. Zdarza się, że wrzuci tam również czystą pieluszke;-)
Hitem też jest wrzucanie do szuflad. Ostatnio np. znalazłam kawałek chlebka z masłem;-)

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny

U mnie totalny brak humoru :-( i jakoś mało się odzywam -oj dawno tak nie miałam - a to wsxystko przez niewyspanie Milenie wychodzi dwójka i od 5 nocy nici ze spaniem - popłakuje co 30 min i nie śpi po 2- 3 godz a w dzień mało co odsypia wczoraj nie miała drugiej drzemki - no nie wiem płakać mi sié chce marzę o tym żeby przespać kilka godz ciągiem - już wiem dlaczego teraz mnie olśniło pochwaliłam Milene tu na forum, że mi ładnie śpi i to sa zapewne efekty :-)) jakaś taka jestem zrezygnowana może to przejdzie oby

Kaisuis
Ubawiłaś mnie tym, że Zosia bije sobie brawo - słodkie :-)))
A jakbyś nie sprzątała tych szafek przez godzinę to co by było???

Mm3
Daj znać bo tu wszystkie myślimy o Tobie ciepło :-))

Żoo
Głupio mi narzekać skoro Ty jesteś w ciąży i dzielnie to znosisz :-))) który to tydz??? I jak wyniki są już ?? Robiłaś powtórkę??

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Przyjechałam do pracy na 10. I nie mam nic do zrobienia. Czekam na 12 to pójdziemy na burgera.
Jak ja nie lubię takich dupogodzin.
Ale z drugiej strony to miło, że za nie płacą :)

Małżonek mnie pogonił do organizacji drugiego pokoju dziecięcego. W tym celu tracimy gabinet, który robił za graciarnię. Muszę rozplanować jakieś szafy, przenieść książki (straszne ilości) do naszej sypialni. Rozplanować regał na te książki. Oj, nie chce mi się.
A z drugiej strony jestem zdziwiona, że małżonek w ogóle pomyślał bo do tej pory tym wszystkim zajmowałam się ja.

Odnośnik do komentarza

I to forum wiesza się- Wam też???

Peonia
Jak idę do przedszkola po Julkę to Milena jak tylko widzi drzwi otwarte na salę to leci na łeb i szyje

Myślałam, że od czerwca pójdzie do żłobka, ale dyrektorka, powiedziała że ma miejsce od lipca lub wrzesień byłby najlepszy no wolę lipiec ale sama się łamie bo w lipcu 2 tyg jest przerwa a w sierpniu my jedziemy na 2- tyg nad morze i mam dylemat
Od września mam w plnach szukać pracy a tu słyszę już od którejś osoby, żeby siedzieć tam gdzie jestem bo dzieci mi będą chorowały i nikt mnie nie będzie trzymał ot tak właśnie, ale patrząc na Wasze dzieciaczki coś w tym jest

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Oligatorka
Wcale Ci się nie dziwię, że nie masz humoru. Ja mam sporo zajęć ale w nocy się wysypiam na tyle na ile mnie nie goni do łazienki ;)
Gdybym do tego była niewyspana to chyba nie dało by się ze mną funkcjonować bo bym gryzła.

Powtórzyłam w środę badanie. USG znowu super. NT tym razem 1,2.. Czekam na wyniki z krwi. Mam nadzieję, że będą do piątku bo mam wizytę u genetyka.
Tydzień z om 14 a z usg 15.

Odnośnik do komentarza

Hej
Melduje się tylko dojechało mnie życie. W skrócie- ostatnie dwa tygodnie minęły tak: lekarze, przychodnie, badania, pneumokok, wymazy, gorączki, nieprzespane noce z roboczym laptopem na kolanach i Julka na rękach, uczulenia, odparzenia, sraczki, ogólnie padaka ale wracamy do żywych.
Monitoring zjazdl mi internet w tel( a mial sie nie konczyc nigdy), ale juz ok. Z dobrych wieści- rehabilitacja zakonczona:-)
Julka już dużo kuma, wszystko robi co się jej mówi, nie rozumie tylko 3 słów: nie, ostrażnie i powoli. Narazie mało mówi, zna może z 10 słów, ale ma jeszcze czas. Ma kilka szafek napchanych zabawkami, w których może sprzątać, i innych nie tyka innych. A jak się jej zdarzy, to sama sobie robi " ty ty ty". Do śmieci o dziwo wyrzuca tylko śmieci, ale to ją nauczyła moja mama, bo ja nie chciałam żeby tam grzebała.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Czyli szczepionka na pneumokoki do d.....
Bratowa mi opowiadała, że 10 lat temu pediatra odradzała jej szczepionkę na pneumokoki ponieważ są to szczepionki na rynek amerykański i nijak się mają do polskich szczepów.
Może coś w tym jest.

Nic to i tak zaszczepimy ostatnią dawkę ;)

Skakanka
To zdrówka życzę. Mam nadzieję, że to już koniec kurowania.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Fajnie, że się odezwałaś :-)
10 słów, jak dla mnie to dużo. U nas ciągle tylko 3 z czego głównie mama;-)
Zosia też duzo kuma. Potrafi się nawet sama myć (tak po swojemu) na słowo "myju myju":-)))

Żoo
A nie wygodniej by Wam było żeby dzieci na razie mialy wspolny pokój?

Oligatorka
Doskonale Cię rozumiem. U nas ze spaniem też raz lepiej raz gorzej. Dziś np. Zosia zafundowała nam imprezke. Ogólne od jakiegoś czasu śpi po prostu nienajlepiej choć wydawało mi się, że jest poprawa.
Z szafkami to jest tak, że jak już nie mam siły, to pozwolę czasem jej wyrzucić jakieś ubrania w pokoju bo wiem, że nie zrobi sobie krzywdy. Gorzej jest w kuchni bo tam talerze, garnki, tarki itp. Naprawdę nie mam już gdzie tego pochować. I tak część rzeczy rano wynosze do sypialni a później jak mąż kąpie Zosie, to znoszę to do kuchni z powrotem. Ostatnio mam już tego dość i czekam az tego wyrośnie.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Moja starsza brała w zeszłym roku we wakacje mhm same nie wie co mam napisać przez okres brania było lepiej z tego co pamiętam

Żoo
Milene szczepiłam pneumo bo miałam za darmo :-)) tylko tą 13 składnikową - a do kiedy 3 dawka?? Starszą zaszczepiłam jedná dawką i to nie dawno bo bardzo chorowała i mam wrażenie, że jest lepiej po tej szczepionce

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
Ze swojego doświadczenia wiem, że pokój od razu osobny no u mnie niestety dziewczynki mają wspólny pokój ( mamy zaledwie dwa) i to utrudnia bardzo życie np drzemki, karmienie, akurat starsza chce się bawić rzeczami w pokoju gdy Milena śpi lub np wieczorne usypianie starsza jest gadułą i bardzo rozprasza Milenę chyba, że starsza już jest tak zmęczona, że kładzie się i usypia :-)))

Wczoraj np Milena nie miała popołudniowej drzemki i już mi o 19 po kąpieli padła - a starsza siedziała u nas po chwili poszła do pokoju dosyć głośno i jeszcze krzyczac " mama choć się przytulić"

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
Hehe, u nas też myju myju działa:-) A najsłodsze jest, jak Julka myje sobie stopy gąbką, walcząc z prądami wodnymi w wanience:-) uwielbiam na to patrzeć :-)

U nas ze spaniem też dramat. Julka budzi się co godzinę, dwie. Dziś po 23 już jej dałam przeciwbólowy ( trójki idą), a o 1 było znów wycie. W końcu ląduje u nas w łóżku, i rzuca się jak pchła na grzebieniu, popłakując co chwile. Normalnie my chodzimy już na rzęsach, a Julka egzystuje jakby nigdy nic.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Po burgerze świat pięknieje :)

U nas wszystkie czwórki już są i proszę nie bijcie ale nie wiem kiedy wyszły.

Kaisuis
U nas młody miał od początku swój pokój. Nawet nie miałabym gdzie wstawić u nas w sypialni łóżeczka bo jest bardzo mała.
Bardzo dobrze nam się to sprawdziło.
Teraz chciałabym aby maluch miał swój pokój aby mu starszy nie przeszkadzał albo odwrotnie młodszy starszemu w zależności od okoliczności.
ewentualnie po pierwszym roku na jakiś czas bym ich dała do wspólnego pokoju ale nie na początku.

Skakanka, Oligatorka
Od razu z Wami lepiej :)))

U nas synal rozumie większość rzeczy. Wczoraj moja mama się go spytała gdzie ma buty mając na myśli kapcie a on jej przyniósł swoje nowe kalosze.
Zresztą kaloszki mi wczoraj przyniósł, pokazał aby mu założyć na nogi a potem w nich dumnie paradował :)))

Odnośnik do komentarza

Renia
Ja blokady to założyłam jak tylko Zoska zaczęła pełzać;-)
Tyle, że tak długo szarpała aż wszystkie powyrywała.
Ja też ciągle sprzątam i nie widać. Dziś mi np. Zosia wylała kaszke na kanapę. Dosłownie schyliłam się tylko po chusteczki.

Mnie ostatnio dziecko zdziwiło. Powiedziałam do niej, że idziemy wieszać pranie a ona zameldowała się szybko pod drzwiami łazienki; -)))

Mm3
Daj znać jak u Ciebie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...