Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Darka0885 moze to dziwne ale chcialbym miec choc troszke podobny do Twojego ;) nie wiem czemu ale chcialabym zeby ludzie widzieli zaawansowana ciaze... choc widac golym okiem ze brzuch jest i moze faktycznie nie taki maly ale jakos mi sie zdaje ze wciaz za maly.. no tak a jak bym miala wieeelki to bym plakala ze chce mniejszy ;)
A o to moj email : martasciubidlo21@interia.pl
Z gory dziekuje ;*

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam dzisiejszy dzień :)
Oj,to widzę ,że nie tylko ja mam problem z kupnem czegoś ładnego ,a komunia córki tuż,tuż . Termin porodu wypada mi w dzień komunii ,więc kto wie jak to bedzie .
Ja też mam wrazenien,że mój brzusio malutki jest jak na koniec ciąży . No ,ale to nie tylko ja tak uważam . Wciąż słyszę,że w poprzedniej ciąży byłam większa. No z pewnością ,bo wtedy przytyłam 17 kg ,a teraz ledwo 8 kg.
Też słyszałam ,że dziewczynki lubią szybko " wychodzić " ,sama swoją urodziłam w 36 tc i 2 dni.
Drugie dziecko - syn-urodził się w 38tc 3dni ,trzecie dziecko - syn - 39tc 4 dni. Także teraz wychodzi na to ,że przenoszę ;) Ale niestety chyba będzie szybciej ;) Tak czuję .

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki
Zielona ja też już z tydz mam zapchany nie. Jako tako kataru nie mam tylko takie uczucie zatkało nosa. Nebulizowalam się parę dni może ciut lepiej, ale całkowicie nie przeszło. Myślę że to ciążowy kabaret albo alergicznych w końcu wiosna i wszystko pyli. Niby wcześniej nigdy z alergia problemów nie mogę miałam no ale.
Miłego dzionka.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5euum8xcey.png

Odnośnik do komentarza

Od godziny koniec snu...najpierw siusiu,potem krew z nosa,potem znowu atak kregoslup brzuch...coraz mocniej boli ten brzuch...male deja vu...kojarzy sie z okresem ktorego nie znosilam bo zawsze mialam gigant bole...wczorajszej nocy pobudka o 4,slysze wiatr,patrze za okno a moje pranie na dworzu malo z linki nie wyrywa,wiec co zrobilam?ubralam sie,poszlam zdjelam...wiatr,deszcz,latarka w lape i na dwor...potem w domu rozwieszilam a moj maz caly dzien dziwnie na mnie patrzyl y bardzo mnie wczoraj pilnowal zebym torbe spakowala, bo jakby co to on nie dalby sobie rady...ale mi ziimno...nos sie uspokaja,brzuch powoli rozchodzi...dzisiaj start 37tc,zaczyna mnie brac stres:-)

Odnośnik do komentarza

emilia1984
Dopisałam się :).

Kupiłam ostatnio olejek migdałowy do masażu. Nie wiem co mnie podkusiło. Przez dwa dni zamiast balsamem, to tym właśnie olejkiem smarowałam brzuch. Jedynie dwa dni i zauważyłam rozstępy. Nie jakiś strasznie, ale teraz wiem na 100% że te balsamy jednak są skuteczne i że gdyby nie one rozstępów miała bym całe mnóstwo.

Mam to samo, mi olejki bardziej wysuszaly skórę, niż nawilzaly, bo ciężko się wchlaniaja i przez to mialam wrażenie, że szczególnie na noc szybko wycierają się w ubrania. Dla mnie numerem jeden jest balsam Palmers, nawilża super, tworzy warstwę ochronną, która utrzymuje się cały dzień. Jak biorę prysznic to widzę, że dopiero wtedy ona schodzi. Dzięki temu nie muszę co chwilę smarować brzucha, wystarczy że użyję balsamu rano i wieczorem i jak na razie rozstępów brak.
Co do samopoczucia to znowu wróciło uporczywe swędzenie, najbardziej stopy i ręce, więc muszę powtórzyć badania na choleostazę. Mam wrażenie, że jest to głównie związane z dietą, wczoraj faktycznie sobie trochę dużo pojadlam, różnych ciężko strawnych rzeczy i najpierw zaczął mnie boleć albo żołądek albo wątroba (przez ciążę ciężko mi teraz stwierdzić gdzie co mam :p) pojawiła się też zgaga no i to uporczywe swędzenie, więc od wieczora staram się pić dużo wody i chyba jednak zachcianki ciążowe muszę odłożyć na bok. Na szczęście mam mieć dzisiaj wizytę u lekarza to się jego poradzę co robić.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371bpp72616.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kobitki :) . Może faktycznie coś było z filtrem w tabeleczce, bo chyba żadnej Emilki tam nie było (a jest nas więcej). Programy kalkulacyjne nie są moją dobrą stroną ;-) Wybaczcie !

Wszystkie brzusie piękne (bo nasze), ale Dobra Wróżka to sama siebie chyba zaczarowała że wciąż wygląda tak fit :).

Też długo miałam wrażenie że nie rosnę, że coś mało widoczna ta moja ciąża. Do tego brak kreseczki i pępek wklęsły. Mój mąż tłumaczył to dość zabawnie, ze jestem wysoka i mój brzusio jest długi a nie wystający.
Teraz jest i długi i wystający :)

Mnie czeka impreza komunijna chrześniaczki. Założę leginsy, kupiłam fajną rozściągliwą tunikę i piankową marynarkę której się nie zapina, więc nie wygląda na za małą ;-). Użyję jej też później na chrzciny.

W ogóle nie kupowałam typowej odzieży ciążowej (poza spodniami i leginsami), na szczęście dużo jest teraz oversizów.

Wcześnie wstałam, to będzie długi dzień :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej2859ac3azz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3csqvcr09ztkt.png

Odnośnik do komentarza

Bronte
ewek89
Mamusie mam pytanko...ktoras tu pisala ze jak "cos" wyjdzie to trzeba to wcisnac samemu. Ja probuje od wczoraj i nic! To normalne??

Może spróbuj, biorąc prysznic, wtedy powinno być łatwiej, chyba że Cię mocno boli, to wtedy chyba lepiej zastosować najpierw maść posterisan.

Ja wczoraj i w sb smarowalam procto-glyvenol,jakby mi ciut bol przeszedl...w domu doradzili mi ze jednak najlepszy posterisan wiec nasmarowalam sie nim na noc i dzis rano-boli mnie jak cholera,nawet jak leze i sie nie ruszam.Do tego jeszcze na papierze mam krew:-/ a probuje tylko pod prysznicem,bo wtedy mi najwygodniej,ale ciul nie chce sie schowac,od razu wyskakuje-a po takich probach to potem boli jeszcze bardziej.Nigdy tego ciulostwa nie mialam,nie myslalam ze to tak daje w kosc...a tu jeszcze przy porodzie moze byc tego wiecej...to jest moja zmora nr 1 w trakcie porodu.Tego sie boje najbardziej...:-/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry... Ja od 4 nie mogę spać... Wieczorem nie jadłam kolacji, oprócz paczki chipsów i po 4-tej obudził mnie głód, ale że dzisiaj muszę zrobić badania to próbowałam go przetrzymać, jednak dzięki temu nie dałam rady spać więc dziś troszkę się nie wyspalismy... Boję się tych badań... Boję się porodu... Boję się wszystkiego...:-/ u mnie już zaczęły się telefony kontrolne czy urodziłam, moja mama je rozpoczęła w piątek, wczoraj teściowa poprawiła, czekam na kolejne bo napewno będą... Wszyscy by chcieli wiedzieć jak się coś zacznie dziać tylko czy ktoś się zastanawia nad tym, że my możemy nie być w stanie nikogo poinformować... No przecież to emocje itd... Ajj tam... Dziś znowu mnie bolą trzewia i się zastanawiam czy to czasem nie ta cholestaza... Uważam, że te badania na nią powinny być obowiązkowe po 30 tc... Ile mniej stresu by było...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie u mnie dziś pogoda brzydka zerwał się wiatr teraz i zaczął padać deszcz. A ja juz wyprawilam córcie do szkoły i się położyłam z powrotem do łóżka mała juz daje znać ze się obudziła i domaga się śniadania. Noc minęła strasznie 6 razy siku i ból przy każdej zmianie pozycji ciała. Czasami mam już dość i ta ciąża mogła by się już skończyć. A te sukienki śliczne może się skuszę i jakaś kupie bo też mam wesele w czerwcu. Ja moja córka urodziłam 41/42 tyg nie chciała wyjść. O 9 rano wzięli mnie na salę a ona przyszła na świat 13 50.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...