Skocz do zawartości
Forum

Sposoby na dziury w spodniach na kolanach


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś pamiętam mama naszywała mi na spodnie różne naszywki. Nie wiem czy teraz można znaleźć coś takiego w pasmanteriach. Za dużo tych bohaterów dwadzieścia parę lat temu nie było, ale zawsze to jakiś nowy trend w modzie był :D
Teraz mojemu bratankowi naszywa od spodu materiał a dziurę obszywa na maszynie i też to wygląda jakby tak miało być :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

Ulla
Dziewczyny pomóżcie mi jakie stosujecie metody na dziury w spodniach u swoich chłopaków, bo moje dziecko już 4 parę zniszczyło. Czy macie jakieś sprawdzone metody?

jeśli mogę coś ci doradzić to ja, jak mój syn był mały, a było to dawno dawno temu kupowałam takie łaty samoprzylepne jeździło się po nich żelazkiem i się przyklejały oczywiście wprasowywałam je od wewnętrznej strony spodni na kolana, dawało to nawet niezły efekt - nie do zdarcia polecam pod warunkiem że są odpowiednie
(teraz moja mała córunia nie wydziera dziur na kolanach więc nie stosuje tej metody)
:36_2_25:

Odnośnik do komentarza

pamiętam te czasy kiedy moje dziecko przychodziło z dziurami na kolanach koszmar,w pszedszkolu dzieci bawią się na kolanach i z czasem wiadomo wycierają się,ja po jakims czasie też zaczęłam zagladać na ciuchlandy ,czasami można kupić naprawdę niezłe spodenki za parę groszy bo nie warto wydawać 50 zł na dresy w których za chwilę będzie dziura.Łaty też kupowałam,naklejałam albo mama mi przyszywała na maszynie,też jest jakieś rozwiązanie.Jak mój trzylatek dostanie się w tym roku do przedszkola to znowu mi sie zacznie problem dziurawych kolan na spodenkach.

Odnośnik do komentarza

U moich synków też dziury/przetarcia w spodniach są, niestety :Kiepsko:. Starszy zaczął w przedszkolu jak miał 5 lat i są po dziś dzień, ale rzadziej niż u brata ;). Młodszy zaczął wcześniej - jako chyba 3,5 latek. Całe szczęście, że mam teściową, która cierpliwie szyje łaty, bo tak to bym sama zwyczajnie cerowała albo je wyrzucała, co początkowo czyniłam, bo jakoś nie wpadłam na pomysł, by teściowa szyła łaty ;). A spodnie do łatania co miesiąc wozimy od 2-4 par ;). Niektóre spodnie mają już czwarte łaty ;). Z czasem teściowa zauważyła, że jak dodatkowo da materiał pod spód a na wierzch normalną łatę, to łata jest dłużej niż gdyby tego materiału pod spodem nie było. Tak więc nawet w łatach można osiągnąć mistrzostwo :D

Ulla – jak napisałaś o naklejkach na dziury, to ucieszyłam się, że znalazłam łatwe rozwiązanie, ale skoro są niefajne to nie będę kupować. Zostaniemy przy tradycyjnych szytych łatach ;)

Odnośnik do komentarza

Mój syn również robi okropne dziury w spodniach, czy to w dresowych czy w dżinsach, także prawie wszystkie ma łatane, w niektórych lepszych czyli wyjściowych łaty naszywała krawcowa (kwadraty bądż prostokąty od szwu do szwu, bardzo fajnie to wygląda, tak jakby to było od nowości) a w zwykłych dresowych to i zwykłe łaty naprasowanki.

http://www.suwaczek.pl/cache/c26b8b8a35.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7883a985c6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...