Skocz do zawartości
Forum

karolineczka84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez karolineczka84

  1. robiło mi się tak zawsze jak miałam grypę , byłam chora .. w ciąży nie .. ale jak był organizm osłabiony to mi ropiała dziurka i swędziało jak piszesz .. Mi pomogło wyjęcie na kilka dni i przemywanie spirytusem , potem wkładałam znów .. tyle że jak przemywałam to sprawdzałam żeby dziurka nie zarosła ( wkładałam na chwilkę ) ..
    Jak nie chcesz wyjąć przemywaj tak z kolczykiem ..

    No mi się nie sprawdziło w kalendarzu .. wyszedł chłopak , teraz wychodzi dziewczynka , ale się okaże czy się sprawdzi .

  2. nie słyszałam tego z imieniem ale ciekawe .

    Ponoć są różne artykuły na ten temat że chłopcy się nie śpieszą ,ale widać nie sprawdza się w 100 % .. teraz moja sis jest w ciąży .. termin na 14 listopada i koleżanka na 12 paź.. obie mają mieć chłopców .. zobaczę jak u nich będzie :lizak:

    lecę do sklepu i po córcię , bo mi zabrała sis Mati bym odsapnęła .

    papa do napisania .

  3. miska271
    wspomnienia niestety wracają,najbardziej dobijają mnie słowa,ale Ty już masz dzieci :nerw:a co to ma do znaczenia,dowiadujesz się że jesteś w ciąży i kochasz już tą małą kruszynkę ale nie doczekasz się jej przytulenia :le:

    z obawą podchodzę do tej ciąży i każda wizyta jest dla mnie stresem,czekam na kopniaczki maluszka,już coś tam czuję,ale to baaardzo rzadko i słabo

    jasne że się kocha od podstaw i to jest bardzo przykre .. ja staram się o tym nie myśleć , już swoje przeszłam i przepłakałam .. ..

    pocieszę cię że najgorszy czas za nami tu .. te 12 pierwszych tyg najczęściej niesie niebezpieczeństwo ..

  4. ciekawe jak to jest z tym terminem z usg .. bo mi różnie z MAtysią wskazywało a ur 5 dni przed terminem z om tyle że wywoływany poród ....
    teraz wskazało usg dzidzię tydzień starszą niż z om .. no i jeśli będzie się to powtarzać na kolejnych usg to jednak termin przesunę z 14 na bliższy .. na razie idę z tym z om .

    Królik dziękuję za suwaczek na pierwszej stronie , tak się zbierałam na napisanie pw i mi wypadało z głowy .. ale odwaliłaś kawał dobrej roboty :Padnięty:

    aa mam też pytanko do tych dziewczyn co już mają synów .. Czy słyszałyście że chłopców często się przenosi w ciąży .. że się tak nie śpieszą na świat ???:whistle:

  5. no to już chyba 3 chętne na chłopca :36_1_15:
    u mnie widać, widać zaczynałam z płaskim buniem a mało tego chyba teraz szybciej rośnie :lizak:
    no i prawie 1kg na plus .. zaczyna się ..

    Miska271 przykro mi z powodu Aniołka .. sama dwa razy przez to przeszłam ..

  6. witam , jak miło zajrzeć i zobaczyć iż tyle napisane .

    Zabol szybko dość by było jakby dr stwierdziła płeć . A właśnie chcesz dziewczynkę czy chłopca ?

    Reszta też może się wypowie ?:36_1_21:

    ja bym chciała teraz chłopca by była parka ale mam przeczucia że będzie dziewczynka :lizak:

    mnie też dziewczyny mdli i muli nadal ale coraz mniej pawi :whistle: oby coraz lepiej .. siły też mam ciut więcej ..

    a jak wasze brzuszki rosną ?Mój już jest spory , większy niż na tym etapie z Matyldą :36_1_15:

  7. ja po usg już kilka dni w piątek miałam .
    dzidzia 6.84 mierzy i wskazuje tydz starszą termin bliżej 5 marca niż 14 .. ale myślę że się wyrówna .. teraz pewnie taki skok :36_1_21:
    Przezierność i wsio oki .

    Królik ja też wieczorami mam najgorzej .. zmęczenie itd .. i nudności i pawika jak strzelam też wieczorem ..

    mamy kolejne bliźniaki wowwwwwwwww gratki :Padnięty:

    Misiu :Padnięty: witaj .. dziękuję a pozdro przekaże zaraz dziewczynką :36_1_21:

  8. mało nas tu , liczę że się do porodu rozkręcimy ;)

    Królik współczucia ..

    Asiorek 1 już jutro napisz jak po wizycie . Mi termin na 14 przybliżono .. czyli prawie równo mamy .

    Qlesha witaj i fajnie że druga dzidzi w drodze :) życzę córci .

    Czaroha fajnie że bliźniaki mają się oki :36_1_21: oby tak dalej .

    ja czekam na usg , albo jutro albo jakoś w przyszłym tyg .. teraz tzw przezierność czyli ważne usg.. trzymam już za was kciuki .

    Ja czuję się w kratkę , są dni oki i wtedy bez pawika i dni gorsze wtedy brak energii i pawiki wieczorne :uff: .. sen nocny mocno zakłócony .. budzę się ok 2.30 i nie mogę spać a i tak przy moim małym skarbie potrafię dodatkowo wstawać ..
    Brzunio rośnie i myślę że za 4 tyg będzie już taki okrągły :Padnięty:
    Nie dawno obchodziliśmy roczek córci , już rodzinka wie że kolejne w drodze i się cieszą :Padnięty:

  9. Widzę coś ruszyło na wątku , bo ostatnio puchy były ., ja to myślę że przez samopoczucie w większości się nie chce pisać nawet ..

    Delfina , Królik dobre wieści z wizyt !! Super .

    Żabol ty też już po usg tak ? Chcesz mieć znów synusia ?

    Królik ale piękne zbiory grzybów , pełen zachwyt !!

    Ja byłam u gina w środę , ale sprzęt popsuty .. rozkręcili mu i zwlekają z naprawą .. byłam mega rozczarowana i wkręcił mnie państwowo do przychodni gdzie pracuje .. także we wtorek rano mam usg ..
    Cytologia II grupa , ale miałam przed Matyldą już taką .

    Mój M był przy porodzie i mu się strasznie podobało .. nie grał .. on taki jest że jak mu się coś podoba to mówi a jak nie też powie .. Był mega dumny ze mnie .. widział Mati pierwszy .. pomógł mi wiele .. nie krępujemy się siebie .. i teraz wiem że też będzie chciał iść ze mną , dla niego to tak samo ważny moment jak dla mnie .. Mówi że narodziny dziecka to cud !

    .. co do samopoczucia ja też różnie się miewam .. chodzę spać o 21 :uff: mam nudności .. muszę coś jeść nawet przez siły by lepiej się czuć .
    Troszkę mi się brzuszek uwypuklił .. dużo szybciej niż w ciąży z córcią .

  10. Królik ja dziś byłam też na grzybkach ale u nas nie obrodziło aż tak albo zebrali .. w sumie z teściową wyszło pół wiaderka .
    No i czekamy na zasilacz i ciebie .

    Ja wkładałam jaśka leżąc na boku w ciąży , ale tym razem chcę tę poduchę / rogala , bo i karmić wygodniej mi będzie .

    Czaroha przykro mi że poroniłaś m ja przeszłam przez to niestety dwa razy , ale dziś mam córkę i jestem znów w ciąży więc po burzy wychodzi słońce :Padnięty:

    Asiorek super że wsio oki po wizycie , też miałam cytologie robioną .. w środę dowiem się co i jak ?

    Aaaa czy wy też dostałyście tyle badań do zrobienia ?
    Podobno teraz się zmieniło i nawet niektóre badania mam robić teraz co w poprzedniej ciąży robiłam na końcówce ..

  11. Królik no rzeczywiście powinna była cię zbadać , a nie mogłaś jej zapytać czy cię zbada , czy ma zamiar ? Ja tak zaczęłam robić .. bo zdarzyło mi się jak Tobie że ble ble gadki i badanie nie zrobione .. i to na prywatnej wizycie , także musisz chyba następnym razem walczyć o swoje ... tak to jest .
    A jeśli mogę spytać co za zabieg miałaś ??
    A do 23 zleci za nim się obejrzysz .

    88Natka jej współczuję ci dolegliwości .. wiem jakie to męczące .. ręką się ruszyć nie da z braku siły .. a jeszcze masz swój Ślub to już w ogóle nerwy pewnie dodatkowe .
    No ale ogólnie fajne rzeczy i zmiany w Twoim życiu .. tu dzidziuś , ślub .. trzymam kciuki .

    A ja nie mam aż takich mega nudności .. ale czasem mnie złapie mały pawik .. walczę z tym jednak jak mogę ..
    Poza tym odliczam do 10 do wizyty .. chcę już mieć pewność że jest ok .. i powiedzieć rodzinie .. na razie tylko mama wie:Padnięty: i m. oczywiście

  12. hey

    oj współczuję i ja nudności .. to chyba najgorszy objaw w ciąży .. przynajmniej dla mnie .. W pierwszej ciąży wymiotowałam do 20 tyg .. koszmar .. nic nie nie smakowało , nie mogłam normalnie funkcjonować , brak było sił na cokolwiek :(( Nawet 6 razy dziennie potrafiłam pawikować .. i chudłam przez to .. na szczęście potem przeszło i było znośnie do końca .

    Teraz jest o tyle lepiej , że pawik bardzo sporadyczny .. tyle że muli .. ale mi pomaga jedzenie .. jak nie zjem czegokolwiek to jest gorzej .. nie mogę mieć długich przerw w jedzeniu .. także jem i jem ..
    Mi pomaga woda gazowana , fanta , cola sporadycznie , bo wiadomo że nie zdrowa .

    Podam namiary do suwaczka 10 sierpnia , wtedy mam wizytę .. jeszcze dużo czekania .. ale wytrzym :Padnięty:

    Oprócz nudności mam też taki niesmak często , metaliczny wręcz i ślinotok hehehe:hahaha:

  13. Kasiu lekarze liczą różnie , wiem co piszę .
    Dokładnie jesteś w 4 tyg ciąży tak jak usg i beta , nie ma opóźnienia .. ja wg tego liczenia jestem w 5 tyg i 4 dniu .. ale ja liczę od miesiączki czyli na suwaczku 7i4d . Mój dr wpisał teraz 5 tydz ( ale zaznaczył od zapłodnienia ) Wg mnie na kolejnym usg jak już będzie serduszko to ci się pokaże wtedy tydz odpowiedni do terminu wg ostatniej miesiączki .. U mnie w ciąży którą miałam nie tak dawno był przez pewien okres chyba tydz różnicy a potem dzidzia nadrobiła , ale uwierz to nie ma znaczenia bo każda fasolka rośnie w swoim tempie .. te wczesne usg często wpędzają w stres ... a to że pusty pęcherzyk , a to zarodek a gdzie bijące serduszko ?? itd .. sama kiedyś przez to przechodziłam i z różnym wynikiem .. jednak beta w tych złych przypadkach nie pokazywała takich pięknych wartości ja u ciebie więc głowa do góry :))jestem dobrej myśli .

    Żabol torbielka pewnie typowo ciążowa i zniknie za kilka tyg .. miałam taką i mi znikła i to na prawym jajniku .
    Widzę że długo karmiłaś piersią , na pewno organizm osłabiony .. mi włosy do dziś wypadają :Zakręcony:

    ja myślę że zaszłam teraz 18 czerwca w ciążę , ale wg miesiączki lekarz stawia na 21 .. jednak wiem dobrze kiedy w m. poszaleliśmy :)) i kiedy dojść mogło do tego małego cudu :Padnięty:

    Daisy kojarzę Cię i dziękuję .

  14. Kasia ciąża może być wcześniejsza i pęcherzyk jak jest to już jest dobrze , teraz czas pokaże co dalej .. wiesz usg nie równe usg .. jeden lekarz zrobi słabym sprzętem i nie zauważy dokładnie .. inny zrobi przez brzuch a na takim etapie się takiego raczej nie stosuje ..
    Ja jestem dobrej myśli jak Twój m. może być za tydz dwa już widoczny zarodek z serduszkiem i tego Ci życzę .

    A beta rośnie ?

  15. to nieśmiało i ja dołączam :):Padnięty:

    Kolejna ciąża , bo mam 11 miesięczną córcię jest dla nas niespodzianka , chcieliśmy starać się o rodzeństwo w marcu a tu hop i termin ok 13 marca :)
    Bardzo się cieszymy jednak i czekamy na kolejne dziecię .

    Gratki dla marcówek które tu dołączyły przede mną :36_1_21:

  16. Chciałam Serdecznie pogratulować:mylove::mylove::mylove: Przyszłym Mamą z Sierpnia 2011 , przed Wami piękne chwile .. pełne wrażeń , oczekiwania , no i szczęścia ..:36_3_1::36_3_1::36_3_1:
    Życzę Wam spokojnych , radosnych chwil w te 9 miesięcy :party::party::party:, aby troski były z daleka od was .

    Mama Matyldy sierpniówki 2010 .:36_1_1:

  17. jestem za prywatyzacją Puszku , miałam to sama proponować ..
    bo wiem że ktoś mnie podczytuje :no: i mi sie to nie podoba .

    zasnęłam przy kompie :36_1_1: taka jestem czwartkowa ..

    Marta rada przednia :party: pomyślę :36_3_1:

    dzięki.. laski za zyczenia

  18. witam .

    poczytałam Was :) i odp.

    Amisiu to dziś synek do domku ? SUPERRRRRRR
    AA bedzie u Ciebie cc???

    Marta dobrze że dałaś m. czystą kartkę .. bardzo to jest ważne aby ufać ludziom i umieć w nich wierzyć :great: a jeszcze jak się człowiek nie zawiedzie to już w ogóle bajka !
    Co do przemyśleń to tak to jest, że pieniądze rządzą światem :no: i chyba się to nie zmieni niestety .. i też widzę że takie rodziny kasiaste są zimne , puste i nie ma tam tyle ciepła co u biedniejszych ludzi .. choć są i rodziny bogate szczęśliwe , które umiały nie pogubić się w tym wszystkim i to jest piękne .
    Co do dr. który Cię przyjął na Izbie !! , mnie zszokowało to .. .. przypomniało mi pewną sytuację z jaką miałam miejsce w 11 tyg tej ciąży również w szpitalu .. i aż mam ciary , bo zostałam potraktowana jeszcze gorzej :(( ale ja wyszłam stamtąd i pojechałam do innego szpitala .. co było bardzo ważne dla zdrówka mojej Matysi ..
    Ja nie toleruję chamstwa ze strony lekarzy .. strasznie to razi jak Puszek napisała .. to powinien być człowiek z powołaniem a nie gbur .. ale niestety jest inaczej ..

    Puszko śmiechowa ta Twoja Paolka , co ona jeszcze wymyśli .. no i wyszkoli siostrę coś czuję hehehe będą dwie "APARATKI"
    Co do teściowej to szkoda gadać ........:oops:.........

    Idea fajnie że znalazłaś chwilkę na odpoczynek :)
    no i może Michaś uczulony na ugryzienia owadów jest ??

    Slim pozdrawiamy !

    u nas wczoraj miły wieczór , odwiedzinki mami się udały , teść się nawet załapał na obiadek .. potem lody zjedliśmy z bitą śmietaną miam .. dogadzam sobie ostatnio :party:
    Dziś mamy rocznicę 4 i już planuję nasze popołudnie żeby było miło , a w miarę moich sił i możliwości ..
    Czuję się ok. nic się nie dzieje .. ze dwa razy mnie zabolał lekko brzuszek wczoraj i tyle .. potrwa to jeszcze :yes: .. doczekać sie nie mogę już Matyldzi , choć czuję adrenalinę przed godz. zero i te sny .. prawie codziennie coś z porodem , karmieniem , dziećmi :surprised:

  19. Cześć Beti .. widzę Majka apetycik ma :) ciesz się , bo ona nadrabia swoje małe zaległości :)
    A z tym wojskiem to masz rację .. nie łatwo być z żołnierzem .. jednak najważniejsze że się kochacie!!

    No nie miałam Beti .. mój gin stwierdził pewnie że szybciej się zgłoszę do szpitala i tam mi zrobią .. on mi tylko dopplera przykładał co wizytę czy serducho bije ..
    nic już do pon. wytrzymam ..

  20. długie wieści od Kurki .. ale dobrze że szczęśliwie się skończyło .. bo to stres jak jeszcze tętno spada .. ufff
    Z tego co widzę jest tendencja do podawania zzo późno w tym szpitalu , moja psiółka też tak dostała przy 8 cm gdzieś .. hmmm ale ona ur. szybko po tym na szczęście ..

    Puszko to tylko się cieszyć że zaakceptował Ci promotor temat .

    chyba dziś mnie zgaga chce wykończyć .. bleeeeeeee:grrrrrr:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...