angela00000

EulaliaKrawatek - dobrze, że już lepiej. Uważaj na siebie i dbaj o swojego dzidziusia. Ja też się boję, że nie rozpoznam, kiedy się zacznie, chociaż to drugi poród. Ale kilka dni teu tak mnie bolało, że myślałam, że to już. A bóle porodoe rzeczywiście przypominają te miesiączkowe, tylko się nasilają z każdym skurczem.Cafe - kiedy Twoj Wielki dzień??? Na początku, czy pod koniec tygodnia??? A moje dzisiejsze przeżycia? Od kiku dni mam taką straszną zgagę, że jeszcze nigdy tak nie bolało. Pali mnie strasznie, a wydawałoby się, że to taka zwykła dolegliwość. Wczoraj dołączył ból głowy,a dzisiaj powtorka z rozrywki - ból głowy i wymioty - czuję się strasznie. Kochana a bierzesz coś na zgagę???Może mleko??? Albo tabletki rennie podobno pomagają... Oby Ci szybko przeszło

krawatekangela czyli to Twoje to wcale to nie takie "Maleństwo" hihihihiih :) a moja mama się ze mnie śmiała, że ona takiego brzucha to nie miała nawet w 9 miesiącu, ba przed samym porodem był podobno mniejszy od mojego!!!!no cóż... Kochana bo podobno to jest genetyczne.Jak leżałam dziewczyna która ze mną leżała jest teraz w 36 tyg. właśnie dzisiaj wraca do szpitala i będą wywoływać jej poród a jej maleńka ma jakieś 2 kilo.Jej pierwsza córcia jak się urodziła ważyła 2500.Ona i jej siostra 2200. Ja jak się urodziłam to ważyłam ponad 3500 moi bracia też.Moja Oliwka ważyła 3610 więc podejrzewam że ta dzidzia też jakoś tak będzie.Nawet lekarz mi to mówił...

krawatekale Dzięki Dziewczyny!! wczoraj to naprawdę miałam strach w oczach!!! bo to dopiero 33 tydzień się kończy!! a ja do 37 MUSZĘ wytrwać... teraz ten mój Brzdąc to chyba nawet 2 kg nie ma....(ostatnio miał ok 1500g-2 tyg temu) Kochana tak to są skurcze ale ja nie chciałam Cię nastraszyć.... A możesz też wziąć 2 no spy rozkurczą wtedy i powinno być lepiej. No to mu jesteśmy równo w tygodniach.A moje maleństwo już w 31 tyg. ważyło 2200 gdzieś to jestem ciekawa ile teraz....

Dzień dobry dziewczynki :) Za oknem zimnica jak diabli ale ja jakoś mam humorek ( bo się wyspałam) Wczoraj byłam na wizycie i na zakupach bo musiałam pampersy dokupić i takie tam pierdołki jeszcze. A ja już się nie mogę doczekać aż będzie poniedziałek i będziecie testować... i czekam na wieści.Trzymam kciuki dziewczynki No i w związku z tym i nie tylko bo to dla Was wszystkich kochane: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Miłego dnia.Buziaczki

cafe82krawatekcafe co do ogarniania, to chyba trzeba uważać bardzo.... mi mieli wczoraj drzwi wstawić i co? i panowie nie przyjechali!!! a więc cała sobota z dupy - znowu - bo będą mi przez pół dnia robić rozpiździel....jak ja nie lubię takiej niesłowności...ale z budowlańcami tak to właśnie niestety jest...a to dziady! a co do lezenia to posluchaj i naprawde odpocznij troche! jesli to sa bole takie jak na miesiaczke to nie ma zartow I ja się pod tym podpisuje. Położna w szpitalu mówiła że właśnie jak takie jak na miesiączkę to dobrze że przyjechałam a tak miałam i co??? Podłączyli ktg a tam skurcze wyszły że hoho i nawet nie wszystkie czułam tylko czułam jak maleństwo do góry mi się wypycha a okazało się że to przez skurcz. Krawatek kochana odpoczywaj... tak jak Cafe pisze

Dzień dobry dziewczynki :) Cafe kochana tylko się tam nie przemęczaj. Arisa mój M wczoraj zrobił łazanki już na święta.Dzisiaj je zamrożę ale troszkę na obiadek zostawię mniam mniam Krawatek kochana jak nadal tak będzie to może jednak jedź na tą izbę przyjęć.Tam zawsze zbadają i będziesz spokojniejsza. A ja się wyspałam dzisiaj.Caluśką noc spałam jak zabita, wstawałam tylko na tabletki i siusiu, a potem padałam jak kawka... Aż dzisiaj lepiej. Miłego dnia.Buziaczki

A i wiecie co Wam powiem.Jak gadam do mojego maleństwa w brzuszku to chyba to lubi bo wtedy tak kopie jak coś.Ja do niej/niego mówię a ono mi kop kop na to.

Dzień dobry dziewczynki :) Ja dzisiaj spałam jak nigdy,caluśką noc.Wstawałam tylko tyle co tabletki trzeba było wziąć i na siusiu Kurcze aż się lepiej czuję dzisiaj. Za oknem pięknie biało i -12 stopni Miłego dnia.Buziaczki

Darenka gratuluję studniówki :) Mamma nie mam pojęcia jak teraz to będzie z usg bo wizytę mam dopiero 3 stycznia...

A u mnie po wizycie ok.Zbadała mnie tylko ginekologicznie,rozwarcie jest ale jakieś malutkie więc ok.Usg niestety nie robiła.Fenoterol mam brać do 38 tyg. bo czasem może być tak że jak odstawię to mogę wrócić do szpitala więc cały grudzień biorę.Więc nikomu póki co w kolejkę się nie będę wpychała Arisa kuchenka super.A wiem że prezent udany zresztą już Ci pisałam :) Marta kochana ja też nie jestem zwolenniczką porodów domowych ale skoro taka pogoda to może warto się o nich coś więcej dowiedzieć.Choć ja nie mam daleko do szpitala jakieś 15 - 20 minut. Krawatek kochana łóżeczko śliczne.A wózek ja już mam ale to pisałam chyba.... Kdrt jakoś spać nie mogłam a od 4 się kręciłam na łóżku więc wstałam bo już mi się niewygodnie leżało...

lena77Witam ślicznie za oknem, biało,słonko świeci... a ja uziemiona w domu, bo coś mi biedro wlazło i nie chce wyleź !Angela dzięki za specyfikacje, ale napisz jeszcze na jaki rozmiar się nastawiasz, w jakim rozmiarze masz te ciuszki przygotowane ? ja się właśnie zorientowałam że nie mam takich typowych śpiochów, może jedne, a tak to same pajace... i nie wiem czy mam dokupić coś? czy te pajace stykną ? Ciekawe co tam na wizycie u Ciebie będzie słychać ??? kurcze za coś trzeba by się złapać, ale mi się nie chce miłego dnia Kochana ja mam 56 rozmiar śpiochów a te cieplejsze są troszkę większe.A jak masz pajacyka to też styknie.Ja wsadziłam kilka do szpitala pajacyków więc jak mi jakiś zostanie to ubiorę pajacyka zamiast śpioszków i kaftanika bo wygodniejsze.I kochana spokojnie rozmiar 56 będzie ok.A i gratuluję 9 kwadracika :) A u mnie po wizycie ok.Zbadała mnie tylko ginekologicznie,rozwarcie jest ale jakieś malutkie więc ok.Usg niestety nie robiła.Fenoterol mam brać do 38 tyg. bo czasem może być tak że jak odstawię to mogę wrócić do szpitala więc cały grudzień biorę.

A tak w ogóle to witajcie :) Ja jakoś spać nie mogę od 4 kręcę się na tym łóżku więc postanowiłam wstać.Zaraz jakieś śniadanko sobie zrobię i kawkę.Na 9,30 do ginki na wizytę.... Za oknem zamieć jak coś.... szok.Ale ja lubię jak śnieg jest Miłego dnia.Buziaczki

JomiraAngelo, ja tez myslalam o swoich ciuszkach, ale szybko mi to z glowy wywietrzalo, gdy pomagalam przyjaciolom w szpitalu z blizniaczkami. Gdy malym sie ulalo, posiusialo itp. wrzucali ubranka tylko do wora i z szafy czytse wyciagali. A tak musisz zbierac do jakiejs reklamowki i co z praniem? Ja co prawda mysle, przez pryzmat dunskiego szpitala, gdzie na sali stoi sofka dla meza, wyzywienie dla niego tez jest, wiec moj maz przez tych 3-5 dni po porodzie bedzie non stop ze mna. No właśnie a u nas mężuś będzie tyle co do szpitala w odwiedziny przyjedzie bo u nas tak nie ma niestety. Wiem że nie trzeba ale dla Oliwki też miałam swoje i mężuś brał do prania a co najlepsze to ja małą przebierałam a nie położne...

Cześć dziewczynki :) Ja jakoś spać nie mogę od 4 kręcę się na tym łóżku więc postanowiłam wstać.Zaraz jakieś śniadanko sobie zrobię i kawkę.Na 9,30 do ginki na wizytę.... Za oknem zamieć jak coś.... szok.Ale ja lubię jak śnieg jest Lena kochana ja dla mojego maluszka uszykowałam śpioszki,kaftanik, drugie grube śpichy polarowe,grubą polarową bluzę, czapeczka ciepła ( którą muszę dzisiaj kupić), kombinezon.No i jeszcze pieluszkę żeby na buźkę założyć jak wyjdę na dwór do auta żeby maleństwu nie nawiało i ja będę przewoziła w gondoli bo nie mam fotelika no chyba że kupię.A i jeszcze kocyk :) Miłego dnia.Buziaczki

Cafe kochana jak lekarz mówi to lepiej poczekać i dla chłopaczków też. No a wagę mają imponującą,super :) Arisa w sumie u nas niby też ciuszków nie trzeba ale wolę swoje.... jakaś nienormalna chyba jestem hihi Eulalia ja zrobiłam próbę przed jutrzejszym dniem Jutro na 9.30 do gin idę a później do pracy zawieźć zwolnienie i przy okazji bony sobie odbiorę

Aśka36Angela jak to wziełaś męża?Na barana dla równowagi?hi,hi,dobrze,że się dotleniłaś,bo powietrze super rześkie jest. No patrz nie pomyślałam żeby na barana go wziąć Wiesz czasem go z domu wyciągnąć....

OleńkaWitam 1 grudnia:) Ja dzisiaj jakaś przybita jestm........ miałam dużo pracy i wykończona jestem,a musze jeszcze napisać sprawodzanie Zdecydowałam,że jak test pokaże II kreseczki,to pracuję przez I trymestr....ja nie wytrzymam w domu będę siedzieć i myśleć i czas będzie mi się dłużył na maxa. A jeśli nie ujrzę nic na teście,to idę do dr D. na konsultację....takie moje plany na ten miesiąc.Mirabell kochana,Ty jesteś moją największą nadzieją,więc nie marudź,musi być dobrzePatrz....już minął 10tc!!!!SZybko zleciał (tzn.mi szybko zleciało,nie wiem jak Tobie) Martek super,że Szymuś już nie płącze...nawet nie chcę sobie wyobrażać jak Ci pękało serce na widok Jego płaczących oczek Megane ja też coś czuję,że ten czas nie będzie dla mnie najlepszy (chyba że ujrzę II krechy).Rok temu i dwa lata temu w tym m-cu straciłam swoje aniołki Chociaż teraz jestem silniejsza,więc wierzę,że będzie dobrze.A okresowe stany depresyjne - przezyję (prześpię,przejem,) Asiu ja słyszałam,że najlepszą pozycją do spania dla ciężarnych jest "na lewym boku".Podobno wtedy najlepiej jest maleństwu.Mojej koleżance gin powiedział. Angela to kiedy świętujesz urodzinki?? Miłego popołudnia i wieczorku 16 Kochana a ja trzymam kciuki za teścik

A ja się pokusiłam i poszłam na spacerek.Wzięłam mojego i już jakieś 15-20 min i zaraz czuję się jak nowo narodzona.Ba nawet nie zmarzłam hihi

No to dobrze. Moja też już uszykowana tylko ciuszków maleństwa nie wsadziłam a położyłam obok na kanapie.Tak w razie w bo jak ja bym miała znowu jechać czasem a nie na poród to po co je tak wozić.... A jak co to tylko w torbę wrzucić i gotowe :)

Arisa a po co Ty ją rozpakowałaś co???????????

Asieńko ja nie czuję wiem po usg że maleństwo leży miednicowo a ostatnio myślałam że się obróciło a na usg wyszło jednak że nie że dalej ta mała pupcia na dole jest.... Jest taka możliwość że dzieciątko może się odwrócić ale ja wątpię żeby mojemu się udało bo waży już ponad 2 kilo śmiem nawet myśleć i mówić że 2500 g już pewnie więc jest troszkę za duże i ma za ciasno..... no nic zobaczymy.... A wiecie co ja zrobiłam???? Wzięłam męża i poszłam na spacer na dwór na 10 minutek.I choć na dworze -10 to w cale nie zmarzłam, aż miło mi było i się teraz czuję jak nowo narodzona

Darenka no to tak jak u mnie.Szczerze to ja bym chciała wiedzieć tak z ciekawości ale najważniejsze że maluszek zdrowy.No a masz jeszcze troszkę czasu więc jeszcze wszystko się wyjaśni jeśli tylko maleństwo pokaże.

Eulalia kochana kciuki mocno zaciśnięte.Leż i niech ten ból brzuszka sobie idzie precz Elina kobietko ja też podziwiam...

Darenka kochana tak mi w szpitalu powiedział lekarz.No ale różnie bywa czasem się dzidzia obróci i już nic nie wiadomo.Zobaczymy może mi jutro usg zrobi??? To bede wiedziała jak ten maluszek tam sobie leży no i może pokaże co ma miedzy nóżkami.... :) Kochana na pewno maluszkowi nic nie jest.Może troszkę popukaj do niego czy niej bo już cholercia nie pamiętam co u Ciebie... skleroza

Asiu no to fajnie że mężuś poczuł maluszka :) Ja też jutro na wizytę idę a później jadę do tesco zawieźć zwolnienie i bon y świąteczne zaraz odbiorę :) W zeszłym roku dostałam 600 zl. i w tym tez tak jakoś powinno być aż miło mi na samą myśl haha A co do choinki to my czekamy na naszą diablicę bo ona też ubiera więc jak wróci to zaczniemy też ubierać jedną dużą i jedną małą do jej pokoju