Skocz do zawartości
Forum

KasiaFy

Użytkownik
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KasiaFy

  1. Ja żyje, wkładka założona, firma zamknięta. 7 ciąż, 3ka w domu. Jest żal, że pewien etap już za mną, ale takie życie. Dzieci rosną, wchodzą w nowe etapy. Najstarszy to już 6 latek, nie wiem kiedy to zleciało. Gabrysia już sobie znowu depcze więc też super. Jest łatwiej niż było rok temu, to napewno. 

    Monia czego najbardziej się boisz? Kolejnych rozczarowań związanych ze staraniami? Czasami lepiej się nie starać tylko "żyć" a samo przychodzi jak u mnie. 

    Marzena super ze się staracie, będę trzymać kciuki! Suplementuj wit D3, kwas foliowy i olej z wiesiołka! 

  2. W dniu 31/12/2023 o 2:56 PM, Marzenaa napisał(a):

    Hej dziewczyny jak tam u was?  Jak dzieci?

    @KasiaFy jak sie czujessz? Ktory to już tydzień ?

    U nas wszystko dobrze maly rosnie w marcu bedzie mial 2latka😔 tak ten czas szybko mija..

    I podjęliśmy decyzję o drugim dziecku ze będziemy sie starac. Boje sie tego ze znowu strace ciąże.. tyle myśli w glowie czy wogole dam rade.

    Szczęśliwego Nowego Roku kochane🌹 spełnienia marzeń 

    Marzenka u mnie niestety nie powiodło się. Mieliśmy zespół Edwardsa. Bardzo ciezki czas za mną, duża trauma w głowie. Będę zakładać wkładkę, bo po tym co przeszłam nie wyobrażam sobie kolejnej ciąży. Za Ciebie Kochana trzymam kciuki, walcz o siebie i swoje kolejne szczęście ❤️ Ja mam trójkę najcudowniejszych dzieci jakie tylko mogłam dostać od losu. Nie jest łatwo, czasami jest bardzo ciężko, ale jest to najlepsze co mnie w życiu spotkało. A ciąż mam za sobą 7.

    • Smutny 1
  3. W dniu 11/12/2023 o 9:40 PM, Monak napisał(a):

    Cześć! Czas mi tak leci przez palce 😞 moja córeczka nie długo będzie miała 6 miesięcy,  nie wiem kiedy to zleciało i zrobiłabym dużo żeby chodz na chwilę zatrzymać ten czas, piękny czas. Pełen naszej miłości i radości z tej kruszynki. Moja dziewczynka jest bardzo uśmiechnięta,  codziennie zdobywa nowe umiejętności i ciągle się przytula. No kocham ją nad życie. 

    Co u Was ?

    Ojejku to już pół roku? Jak też czas faktycznie ucieka... Cieszę się ogromnie twoim szczęściem, tak długo o Nią walczyłaś ❤️ dużo zdrówka dla Was, miłości i spokoju. 

  4. W dniu 3/10/2023 o 9:36 PM, Marzenaa napisał(a):

    Ty to juz doświadczona w tych sprawach to wiesz jak ogarniac. Ja czasami mam problem z jednym ogarnąć 😁 juz ostatnio nawet mąż cos wspomina o kolejnym dzidziusiu ale ja jakos blokadę mam boje sie po prostu. Chciałabym ale na myśl o tym ze znowu moze byc cos nie, i o zastrzykach i o tym ze niemam dobrego ginekologa coraz bardziej sie blokuje zeby mieć kolejne dziecko . 

    A jak twój maz zareagował na wieść o ciazy? 

    Czy mi sie zdaje czy ty bralas zastrzyki tez z heparyny? 

    Brałam ale tylko w jednej ciąży, drugiej o którą długo się staraliśmy. A po tym jakoś tak mi się organizm "odblokował" że dwie ciążę z zaskoczenia i kompletnie bez starań.. Mąż był w szoku jak i ja. On jest zadaniowcem, więc jak pierwszy szok minal to zaczyna organizować wszystko, np patrzy za większym samochodem bo będzie nas w końcu 6 osób i w standardowym samochodzie się nie zmieścimy wszyscy... 😂 Termin wypada mi w połowie kwietnia więc o tyle dobrze ze ten najgorszy okres pod koniec ciąży przezimuje i nie będzie większych prac koło domu typu trawnik itd. No jakoś ogarniemy, wyjścia nie ma 🙈 Jak to powiedział mąż, trzeba zacisnąć zęby na kolejne 1,5 roku ale później będzie fajnie. Dzieci mamy fajne, chociaz czasami mam ochotę wystrzelić ich w kosmos i nie zawsze jest różowo 😂😂😂 czasami o 10 chciałabym żeby już szli spać 😂 ale kocham ich najbardziej na świecie. I czwarte też będę kochać, co zrobić 😉 miękka jestem do tych swoich bachorków 😉😝

  5. W dniu 1/10/2023 o 8:58 AM, Marzenaa napisał(a):

    Hej dziewczyny wpadlam tu zobaczyc co u was jak maluszki? 

    @KasiaFy jak sie czujesz? Ktory to tydzień? To bedzie twój 4dzidzius? 

    @MadziaK83 a jak u ciebie? Z ciaza? 

    @Bławatka kreseczka super ciemnieje🤞

    A u nas dobrze maly rośnie ma juz prawie 19 miesiecy 😍  w przyszlym tygodniu ide pierwszy raz do ginekologa od 18miesiecy boje sie czy bedzie tak dobry jak po przedni. Ciagle w glowie nachodzi mnie mysl o drugim dziecku ale boje sie czy dam rade czy to nie za wcześnie czy dam rade .  Czasami jak jest ciezko  to zarzekam sie ze juz kolejnego dziecka nie będzie a po chwili znowu mysl o dziecku masakra. 

    Niewiem co robic. Przeraża mnie mysl o zastrzykach i zycia od wizyty do wizyty 

    Kochana zawsze jest ciężej przy kolejnym dziecku 😉 i nie ma co się oszukiwać, jak mając jedno dziecko to nawet na imprezie wymieniasz się tą opieka z tatusiem dziecka to mając dwójkę juz oboje musicie być czujni 😂 Ale jak są starsze to jest też łatwiej, bo bawią się razem.no i ja zawsze mówię, że jak kiedyś mnie zabraknie to będą mieć siebie nawzajem i, że muszą o siebie dbać bo mają wielkie szczęście, że mają siebie. Starszakowi jak dokucza średniakowi zawsze mówię, że ma tak dbać o Brata, że jak kiedyś będzie miał kłopoty to ma dzwonić po niego a nie obcego typa 😉😂 Ja ogólnie jestem team posiadania więcej niż jedno dziecko (może nie koniecznie jak ja całej drużyny piłkarskiej 😂, ale taka dwójeczka to już coś :)) 

    • Lubię to 1
  6. W dniu 1/10/2023 o 9:33 PM, Monak napisał(a):

    Aaaaaaaa Kasia gratuluję !!!!!!!!!

    Dziecko to zawsze cud 🤩 oby wszystko bylo tylko dobrze, ten los to pokręcony jest co, były starania i czekanie a teraz kolejna ciaza nieplanowana:) trzymaj się ciepło buziaczki

    No cud cud.... Ale ja mam już w domu 3 takie cudeńka i już starczy.... Wyspać się chce 🤦‍♀️ Najstarszy ma w tej chwili 5 lat, jestem potwornie zmęczona i myśl o tym, że znowu muszę przechodzić przez to wszystko mnie przeraża... Przecież Gabrysia dopiero co skończy w tym tygodniu 11 miesięcy, a ja już jestem w 13tc... Termin mam na kwiecień. Wiecie co mnie dobija? To, że nie mam jak wyjść sama z mężem z domu. Że nie możemy iść sobie na luzie do kina, albo wyjechać na weekend. Od 5 lat poświęciłam całe moje życie pod dzieci i już niby zaczyna robić się łatwiej bo Gabryska już taka fajna to bach, od nowa... Oczywiście czekamy na kolejne dziecko, będziemy je kochać, dbać o nie z całą naszą miłością ale nie oszukujmy się... Przy dzieciach i takiej ogromnej ilości obowiązków jaka przy nich jest, nie mamy czasu ani dla siebie nawzajem z mężem, ani sami dla siebie. Bardzo mi to doskwiera. Ja już widzę, że nasze relacje są inne, ale czego się spodziewać jak nie spędza się wspólnie czasu. Cały dzień od rana do wieczora to obowiązki przy dzieciach, a jak już idą spać, to my też padamy na twarz. 

  7. Blawatka, ja widzę lekki cień 😉 spróbuj powtórzyć z porannego moczu i zobaczysz czy ciemnieje. 

    Monia cieszę się że u Was się układa i czerpiesz radość z macierzyństwa 🥰 Najgorszy okres za Wami, teraz będzie już tylko lepiej. 

    A u nas.... Nawet nie wiem jak to napisać. Jestem w ciąży... Ciężko idzie mi oswojenie się z zaistniałą sytuacją. Sytuacja nierealna, bo kochaliśmy się 1,5 tygodnia przed dniami płodnymi,ale widocznie tak miało być. Ktoś tak na górze zdecydował, że podaruje nam jeszcze jedno dziecko. Narazie nikt jeszcze nie wie

  8. Monia niestety nie pomogę bo moje oszczędziła kolka 😞 biedactwo się umęczy. Ja też karmiłam piersią i jak to mi lekarz powiedzial: Cyc najlepszy na wszystko i tak to traktowałam. Jak była rozpacz to Cyc. Dziecko wtedy spokojne, tylko że matka non stop uwiazana 😉

     

    MadziaK83 ja miałam taka sytuację. Podczas mojej 3 ciąży właśnie zrobiłam test ciążowy i były 2 wyraźne krechy. Pojechałam na będę i wyszła wysoka,za wysoka na tydzień ciąży. Że wzg na terminy do lekarki i tak zostałam przyjęta dopiero po skończonym 6tc. Na wizycie niestety lekarka wykazała szereg nieprawidłowości- był zarodek ale serduszko biło za wolno, do tego było przy zarodku jakieś owrzodzenie. Owolacja była podwójna więc lekarka szukała dodatkowo czy nie ma jeszcze ciąży pozamacicznej. Opisywałam tu swoją sytuację w zeszłym roku.... Zapisała mnie tydzień po tej wizycie na kontrolę i raczej kazała przygotować się na pobyt w szpitalu. Podejrzewała u mnie zaśniad częściowy. Dodam, że to nie była lekarka z przypadku, tylko naprawdę dobry lekarz. Kiedy poszłam tydzień później - serce się rozchulalo, owrzodzenie zniknęło... Ciąża prawidłowa. Lekarka aż buzie otworzyła. Ja natomiast miałam cały czas w głowie tą bete i czekaliśmy do  badań genetycznych. Na genetycznych wyszło wszystko prawidłowo. W listopadzie urodziłam coreczke ❤️

  9. Monia będziesz zaskoczona jak szybko będzie się maleńka zmieniać 😉 zleci bardzo szybko. Grunt to przetrwać i nie pozabijać się z tatusiem przez ten czas 😂 u nas zawsze kryzysy jak się pojawia Malenstwo bo człowiek zmęczony strasznie, znowu nowa sytuacja itd. Ale później wszystko wraca na właściwe tory. 

    Jak miałam jedno dziecko to cieszyło mnie to, że ogarniam wszystko i mam porządek w domu. Jak mam trójkę to za sukces uważam to, że nie wyją w tym samym czasie 😂😂😂 A Gabisia skończyła 8 miesięcy i jest cudowna 😍 

  10. 4 godziny temu, Monak napisał:

    Dziewczyny ja nie ogarniam serio 🤪Kasia  z trojka szacun, ja wysiadam przy jednym. Nocy kiepskie. Chyba ma juz kolki. Ma 3 tyg. Pokarmu nie mam. A dzis obudzila sie z katarem. No i juz wyrzuty jak moglam przeziebic takie malenstwo. Czekamy na polozna.

    Monia będzie lepiej 🙂 dla mnie zawsze najtrudniejsze jest pierwsze pół roku. Później organizm się przyzwyczaja 😂😂😂😂 żarcik 😉

    Takie półroczne dziecko to już fajny bobasek który zaczyna reagować na otoczenie coraz bardziej i wtedy zaczyna się robić wesoło 🙂

  11. W dniu 12/6/2023 o 11:19 PM, Kasior34 napisał:

    Cześć Dziewczyny. Jestem właśnie po trzecim poronieniu. Mam prośbę o polecenie ginekologa w Poznaniu, który specjalizuje się w takich problemach. 

    Kasior34 bardzo mi przykro... 😞 każda z nas to przechodziła. Na jakich etapach stracilas ciążę? Lekarza z Poznania nie polecę bo jestem z innej części Polski. Kiedyś na forum było dużo pisane jakie badania warto zrobić po stracie. 

  12. Nota super to podsumowałaś 😉 strach wpisany jest w macierzyństwo,podpisuje się pod tym i to bardzo 🙂

    Maszkaron u nas dobrze, rośniemy, lobuzujemy 🙂 Najstarszy (5l) zaraz kończy przedszkole i zaczyna przerwę wakacyjna więc będę miała trójkę w domu 😁 średniak (2l) to charakternik i uparciuch straszny 😁 ale taki rozbrajający jest momentami 😁 A najmłodsza perełka skończyła już 7 miesięcy, słodka jest bardzo 😍 taka malutka kokietka 😍 i nie powiem żeby było lekko, bo nie jest, jest bardzo ciężko bo nie mam kompletnie czasu dla siebie samej, czy na jakiś wspólny czas z mężem wyjście do kina czy nawet na samotny spacer we dwójkę. Ale nie żałujemy. Mamy sąsiadów którzy byli w podobnej sytuacji jak my, mieli trójkę jedno po drugim i teraz najmłodszy ma u nich 6 lat  mówią że jest duuuuzo lepiej, że jest już super. Także muszę przeżyć jakies 3 lata chociaż, żeby Gabi była już taka bardziej samodzielna i będzie z górki 😂 żart oczywiście bo jak to mówią, małe dzieci mały problem, duże dzieci duży problem. A patrząc na średniaka to są nam w kość w okresie dojrzewania 😂😂😂

    Monia jak się czujesz? Jak malizna? 

  13. 13 godzin temu, Monak napisał:

    Dziewczyny,  urodziłam coreczke. Poród 24 godzinny, bardzo ciezki,zakończony vacumm 😞 boję się żeby nie było konsekwencji. 

    Monia Gratuluję!!! Masz w końcu Malenstwo przy sobie. Odpoczywaj, nabieraj sił, obie nabierajcie. Ja pierwszego synka rodziłam 20 godzin i wiem jakie to trudne i wyczerpujące.... Połóg też jest ciężkim okresem, ale będzie coraz lepiej. Wywoływali Ci poród czy samo się zaczęło? 

  14. 4 godziny temu, Monak napisał:

    Hej Kasiu, cały czas prowadze leżący tryb życia, obecnie 35tc, szyjki już praktycznie nie ma, modlę się o każdy dzień dłużej. Wszystko mnie boli. Brzuch ciągle mega twardy. Skurcze. Chodzę już od 2 tyg na ktg.

    A jak mają się Twoje dzieciaczki ? Wszystkiego najlepszego dla nich i dla wszystkich dzieci ma tym forum jak i dla nas z okazji Dnia Dziecka 😘

    No w końcu, bo już zaczęłam się martwić! 35tydzien to już nie jest źle, mój drugi synek urodził się w 37 😘 to jeszcze troszkę i się spotkacie 🥰 a my chorujemy, jakąś masakra.... 1 czerwca a my siedzimy w domu z antybiotykami.... 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...