Skocz do zawartości
Forum

Moniaaa33

Użytkownik
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Moniaaa33

  1. W dniu 1/7/2020 o 10:55 AM, Gość Sylwia86 napisał:

    Monia, wszystko będzie dobrze tak jak mówi lekarz💪. Ale szybko teraz rosną te nasze dzieciaczki👶🤗. Jakie masz wskazanie do CC? 

    Miałam już dwie cesarki i z tego względu lekarz twierdzi, że tym razem też będzie cesarka. 

  2. Hej 🙂 Ja wczoraj byłam na wizycie. Ostatnio pisałam że u Małego wykrył lekarz ten 2mm ubytek w serduszku. Na tamtej wizycie (3 tyg temu) mały ważył 560 g a wczoraj już 940 g 😄 Ten ubytek nadal jest i nadal ma 2mm, także nie powiększa się wraz ze wzrostem Dziecka. Lekarz uspokaja że pewnie zrośnie się jeszcze do końca ciąży. I dowiedziałam się, że na 100% będę miała planowane CC. 

  3. Dzień dobry 🙂 My po wczorajszych połówkowych i niestety mieszane uczucia. Wszystko z Dzidzią w porządku, poza jedną rzeczą,którą wzbudziła podejrzenia u lekarza. Strasznie mnie to zmartwiło. Wstawiam Wam opis usg, w którym lekarz napisał o czymś w skrócie VSD. W serduszku wykrył jakąś 2mm przerwę w przegrodach, ale nie wiem jak to się nazywa fachowo. Powiedział  że nie ma się czym martwić bo to najczęściej pojawiająca się nieprawidłowośc. Do tego moja nadwaga i jeszcze zbyt mała ilość wód może powodować błędny wynik. Mimo to ja już strach w oczach.. Powiedział też że będziemy to obserwować i że pewnie to się zrośnie do końca ciąży, jak nie to w pierwszym roku życia dziecka, ale... nie daje mi to spokoju. 

    Mały waży 569g, wszystkie inne parametry jak najbardziej idealne. Tylko ta jedna rzecz. Czy któraś z Was spotkała się z czymś takim? Może u kogoś znajomego, może w swoich poprzednich ciazach? 

    Screenshot_20200617-081533_Gallery.jpg

  4. 11 godzin temu, Mama2Ania napisał:

    Monia wszystkiego najlepszego na najblizsze miesiące i nie tylko, cos kojarze ze u ciebie trzeci synus? Potwierdzilo sie? 🙂

    Ja zaczynam 23tc i od wczoraj kopniaki maleństwa (w koncu dalej nie wiem co bedzie, juz sie smialam z mezem ,ze chyba sobie zrobimy niespodzianke przy porodzie), sa wyczuwalne przez inne osoby, takze mocno daje znać o sobie 🙂

    Potwierdzimy na połówkowych 16ego czerwca już na 100% 🥰 I dziękuję za życzenia 😘

  5. Chciałam się Wam pochwalić filmikiem jak mój Malutki dzisiaj fikał od rana, ale niestety za duży plik żeby dodać A nie wiem jak inaczej to zrobić. Pierwszy raz udało się uchwycić jego kopniaczki na video, taki mi prezent urodzinowy zrobił dzisiaj jako pierwszy 😁

  6. W dniu 28/5/2020 o 6:23 PM, Gość Martynabb napisał:

    Co do imion u nas będzie Pola (jeśli dalej to będzie dziewczynka), a jakby się to jednak okazał chłopczyk to będzie Bruno lub  Marcel. 

    my połówkowe mamy dopiero 20.06, to będzie 22+1, to nie będzie za późno? 

    Ja też planuję Marcela 🙂 A co do połówkowych, to byłam teraz na wizycie, to był 20/21 tydzień i lekarz mówił, że przymierzymy się do połówkowego. Ale okazało się, że mam za dużo tluszczyku na brzuchu i obraz jest mało wyraźny, chodzi o konkretne zbadanie serduszka. Jak to powiedział lekarz "Pani anatomia nam jeszcze nie pozwala" pięknie to ujął 😂😂😂 Powiedział że dziecko jest odpowiednich rozmiarów do badania ale cóż,  kazał przyjść 16 czerwca, czyli to będzie 23 tydzień i wtedy zrobimy, także Twój 22+1 jest jak najbardziej idealny na połówkowe 🙂

  7. 3 godziny temu, Gość Paula.c napisał:

    Moniaaa33 porównałam wyniki. Moje są faktycznie dużo gorsze. Mam wyższe pH, leukocyty 4x wiecej niż ty i liczne bakterie. Takie jak ty miałam. W marcu kiedy dostałam ten ziołowy lek na to zapalenie. Teraz mi dwóch lekarzy powiedziało że taki stan rzeczy jak u mnie dużo bardziej zagraża ciąży niż antybiotyk który mialam bezpieczny dla kobiet w ciąży. Już go skończyłam, w poniedziałek idę na wyniki zobaczyć jak to teraz wygląda.

    A co do wynagrodzeń to ja też jestem za L4 od końca lutego, zatrudniona w wielkim korpo i zawsze mam 27 dnia mca i dziś miałam z samego rana na koncie. 

    No więc wygląda na to, że lekarz się nie mylił jak mówił, że nie trzeba leczyć antybiotykiem.. Ale ja przewrazliwiona jestem i jak zobaczyłam te bakterie to spanikowałam. Życzę Ci, żeby te cholerne bakterie dały już spokój do końca ciąży A wyniki byly zawsze idealne 🙂

  8. 7 godzin temu, Cobra napisał:

    Dziewczyny, z mojej strony gratulacje 😊 to cudowne uczucie zobaczyć dwie kreseczki, serduszko... Przeżyłam to 5 razy, mam czworo dzieci.
    Zamierzam zostać doulą (kobieta wspierająca przy porodzie) i dlatego chcę rozkręcić grupę na fb. Mam spore doświadczenie w ciąży i w porodzie 😁 znam wiele aspektów tego stanu, znam strachy i emocje. 
    Zamierzam współpracować z położną jak grupa się rozwinie oraz odpowiadać na pytania na messengerze czy też przez e-mail. Podchodzę do tego naprawdę poważnie. Grupa jest zamknięta, nikt że znajomych nie będzie wiedział, że do niej należycie.
    Oczywiście to tylko propozycja i prośbą. Wiem, że niektóre kobiety wolą pozostać anonimowe. Bardzo ciężko jest rozkręcić grupę na fb, zwłaszcza od zera.
    Moją specjalizacją będzie strach przed porodem, (czy to SN, czy cc - miałam oba), poród SN po CC, połóg i wszelkie strachy tego wyjątkowego stanu.
    Jeśli ktoś chciałby skorzystać z mojej wiedzy - zapraszam. Jeśli nie - przepraszam, że się wcinam 😉 i życzę wszystkiego dobrego na drodze macierzyństwa 💓
    Jeśli znacie kogoś kto ma różne leki w ciąży, boi się porodu, połogu, może potrzebuje wsparcia - proszę polecajcie moja grupę. 

    Do marzeń trzeba dążyć - choć łatwo nie jest 😊 Ale ja będę próbować. 

    https://www.facebook.com/groups/1927206980743909/?ref=share

    Wysłałam prośbę o dołączenie do grupy 😉

    • Lubię to 1
  9. 7 minut temu, Gość Paula.c napisał:

    Moniaaa33 a możesz wrzucić zdjęcie swoich wyników? Chciałabym porównac z moimi, dlaczego mi kazali brać antybiotyk, co na to wpłynęło? Może moje gorsze były. Zerkne z chęcią

    Zaraz wrzucę, lekarz powiedział, że ja nie jestem w stanie pobrać próbki moczu w sterylnych warunkach, więc te bakterie, które tam wyszły mają prawo tam być i nie kazał mi się tym w ogóle  przejmować. Ufam mu bo to naprawdę dobry lekarz i gdyby było coś nie tak, to na pewno by zareagował 🙂

    15905241755677659399667882948851.jpg

  10. My już po badaniu. Jak się okazało wyniki nie są powodem do leczenia lekami 🙂 A ja się tak martwiłam. Dzidzia zdrowa, wazy cale 340g 😄 16.06 mam połówkowe,  więc pewnie dowiemy się więcej co do jego rozwoju, ale jak dotąd lekarz nie ma żadnych zastrzeżeń i oby już tak zostało  😊

  11. Dziewczyny, ja dzisiaj odebrałam wyniki z krwi i z moczu, takie ogólne co się robi w drugim trymestrze. I się przerazilam bo mam "dość liczne" bakterie w moczu i obecne leukocyty.. 😟 Podejrzewam, że to infekcja, ale boję się żeby to nie zaszkodziło Maluszkowi. Jutro mam wizytę u mojego gina i się okropnie stresuje co mi powie na te wyniki..  

    Ogólnie przed ciążą często miałam infekcje układu moczowego, ale wtedy furagina i moment było po kłopocie..  ehh..zawsze coś 

  12. W dniu 28/2/2020 o 5:07 PM, Gość Mama85 napisał:

    Moniaaa33  a mogę zapytać po jakim czasie od zabiegu zaczęliście się przytulać? 

    Mi lekarz nie kazał na kontrol przychodzić, chyba że będzie jeszcze krwawienie, kazał przyjść jak już będę w ciąży. 

    Przepraszam,  że tak późno odpisuję,  ale wpadłam zobaczyć czy wypowiedział się ktoś jeszcze 🙂 Zaczęliśmy Przytulanki od razu jak skończyłam plamić, czyli jakieś dwa tyg po zabiegu.. I wygląda na to, że od razu zaszlam w ciążę.. Wtedy byłam niemal pewna, że tak szybko nie znajdę, że hormony i WGL będą to jakiś czas blokować, ale jak widać bardzo się myliłam 🤭🤭

    Obecnie jesteśmy już na półmetku ciąży. Będzie synek, zdrowy jak wynika z badań. Także wszystko wskazuje na to że na początku października będzie już z nami. Wiadomo, strach ciągle jest,  bo jak pokazuje życie, może być różnie.. Ale trzeba myślec pozytywnie i cieszyć się z upragnionej ciąży 😘😘

    A jak u Was? Mama85 i Cutiron? Buziaki 😘😘😘😘

  13. Jeżeli chodzi o imiona to dla chłopca wybraliśmy Marcel ( w domu mam już dwóch synow: Eryk i Dominik ), a dla dziewczynki Jagna albo Zosia.. Póki co lekarz twierdzi, że chłopak, ale tak jak pisałam czuję że jednak dziewczynka 😅 Następna wizyta we wtorek 26 Mają, więc zobaczymy czy podtrzyma swoją opinię co do płci 

  14. 10 godzin temu, Gość Agnieszka napisał:

    Kurcze coś mi się popsuło 🤭

    Jak byłam na badaniach prenatalnych to mi pani doktor powiedziała że będzie chłopak. Gdybym wiedziała że w tych tygodniach będzie wiadomo od razu na wejściu krzyknęłabym że nie chce znać płci. Najbliższym osobom nie będziemy się z mężem dzielić ta informacją. Na razie o ciąży nikt nie wie. Po ostatnich wydarzeniach czekamy z tą nowina jak najdłużej się da.

    Najważniejsze,  że z Dzidzią wszystko okej, A wiadomością jeszcze zdążycie się pochwalić, ale będą mieli miny 🙃🤭🤭

  15. W dniu 13/5/2020 o 10:37 PM, Gość Lulu napisał:

    Kate_ podziwiam... i chyba jesteś tu jednyna osoba która che mieć niespodziankę 😃 mi niby obojętne czy syn czy córka ale chciałabym wiedzieć.. Zresztą w poprzedniej ciąży do 34tyg. Myślałam że będzie syn i wszystko możliwe miałam kupione na chłopca ... Jak zobaczyłam w tym 34tyg. Że to jednak córka to przeżyłam taki szok, że głowa mała, rzeczy nie kupiłam dla dziewczynki bo chyba łudziłam sie, że USG się kolejny raz pomyliło. Urodziłam córkę, a moja siostra biegała po sklepach żeby kupić jej trochę rzeczy żeby w niebieskich chodzić nie musiała 😃

    Ruchy kropka/kropki czuje od pobytu w szpitalu i powiem wam, że są coraz mocniejsze. Często jak leżę czytając książkę czuje jak mnie maluda kopie 😊

    Lulu.. A to lekarze zapewniali, że będzie chłopak? Podobno trudno się pomylić w tę stronę 🙂 Mi lekarz powiedział w 18 tyg że chłopak, ale kurczę, mam przeczucie, że to córka..  ciekawe jak to będzie u nas 😉

  16. Dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale codzinnie tu zaglądam i czytam co u Was.  Przez chwile wstrzymałam oddech na wieści od Sylwii, ale po dzisiejszej wiadomości poczułam, że dosłownie kamień spadł mi z serca 😊 Niesamowite jest to forum, Wy i Wasze wsparcie, słowa otuchy ❤ 

    Całkiem niedawno, bo w grudniu przeszłam koszmar poronienia, wizytę u lekarza z najgorszą wiadomoścą, potem szpital, okropny ból po tabletkach i zabieg..i nigdy nie zapomnę tego bólu, wylanych łez i okropnego poczucia bezsilności i pustki. Nikt nie zrozumie tego lepiej niż druga kobieta, która przeszła przez to samo. Teraz jestem w drugiej ciąży i choć do tej pory wszystko jest okej to ogromny strach towarzyszy mi cały czas..

    Sylwia! Przytulam i przesyłam mnóstwo pozytywnej energii! W październiku będziemy się chwaliły naszymi ślicznymi Bobasami ❤

    Jutro mam wizytę i już umieram ze strachu, czy wszystko okej.. Trzymajmy się Dziewczyny i patrzmy tylko z uśmiechem na przyszłosc. Choć wszystkie wiemy jakie to trudne, tym bardziej to sprawia ze jestesmy wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju 😊❤❤ Oby od teraz nasze ciąże były dla nas tylko i wyłącznie powodem do radości a nie strachu 😊😊🔜🔜🔜🔜👶👶👶👶

  17. 7 godzin temu, Gość Asia napisał:

    I po wizycie, ale było super- dzidziuś skakał, machał rączkami i nóżkami 🙂 nie mogłam się napatrzeć. Ma główkę, uszka, nosek, oczka, bródkę, rączki, nóżki...ideał 😛Ma 4,78cm, serduszko pięknie bije, ginekolog jeszcze nie zdecydowała się na określenie płci bo dwa ujęcia wskazywały odmienną płeć więc jeszcze odrobinę za wcześnie 😉

    może za tydzień na usg genetycznym się czegoś dowiem 😉

    To prawda, zobaczyć takie fikające Maleństwo na usg to coś wspaniałego 😃 Już nie mogę się doczekać, aż poczuję ruchy.. I mam wizytę 28.04 to może się dowiem jaka płeć 😊 cieszę się, że wszystko u Was dobrze, a tak się denerwowałaś przed wizytą 😃

  18. W dniu 9/4/2020 o 5:45 PM, Gość Daria napisał:

    12+2 a wg usg 12+4. Tetno 162 ale bardzo spał 😉 prawdę powiedziawszy sama go tak "załatwiłam" bo jakieś 2 godziny przed badaniem zurtec wzięłam. Naprawdę mimo silnego dociskania głowicy do brzucha ani drgnął. Na sam koniec troszke nóżkami pokopał.

    Oo... Śpioszek 😍 Najwazniejsze ze wszysto dobrze 😊 u nas tętno było 171 i dlatego pytam bo martwie się, że za wysokie. Lekarz stwierdził, że jest okej, ale wiesz..szukam dziury w całym 😏 Wyczytałam gdzieś ze tetno powyzej 140 oznacza dziewczynke, i choc to pewnie kolejny "zabobon" to podswiadomie liczę, że w moim przypadku się sprawdzi 😋 Mam już dwóch synów i marzy mi się córeczka.. Choć wiadomo - najważniejsze, żeby było zdrowe. Teraz mam wizytę 28.04 i mam nadzieję, że pokaże co ma między nóżkami 😊

×
×
  • Dodaj nową pozycję...