Skocz do zawartości
Forum

beata694

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez beata694

  1. nareszcie dotarłam...
    niestety nie dam rady nadrobić ale co nie co doczytałam;)
    Magda mam nadzieję , że nic Cię nie bierze;)
    Cafe ja też powinnam marchewkę a cukierami się obżeram od rana :lup: ale czas leci ja nie mogę - dopiero co się chłopcy urodzili a to już 3 miesiące...

    U nas trochę chorób było - najpierw Jasiek, potem Iza na końcu ja. Teraz na razie ok ale ja mam coraz większe bóle związane z tymi moimi sprawkami - za 3 tygodnie do szpitala więc chociaż to odejdzie (jak przeżyję;)). Latam na badania. Ostatnio robiłam Izie badanie moczu bo jakoś tak nie ładnie pachniał i wszystko wokoło czerwone. Jutro odbieram wyniki. Zobaczymy. A ona uparta nie chce bez pieluchy chodzić... jakąś blokadę ma chyba ....

    Ja ma ciąg dalszy deprechy dlatego tak rzadko do was zaglądam - mam jakąś blokadę żeby gadac ze wszystkimi - nie wiem jak długo tak pociągnę ....
    nie mam ochoty na nic - forsy coraz mniej, interes trzeba ciągnąć a ja prawie nic nie robię. Musze sie jakoś ogarnąć bo daleko tak nie zajadę...

  2. Ja jak zwykle docieram tutaj jak nikogo juz nie ma;(
    my dzisiaj spędzliśmy dzień tylko z Jaśkiem bo ma fazę buntu i doszliśmy do wniosku że za mało czasu mu poświęcamy. Izę daliśmy do dziadków a my najpierw w domu pograliśmy w gry komputerowe , później gorąca czekolada w bardzo fajnej kawiarence nastawionej na dzieci a na koniec pizza. A i jeszcze spacer. Młody był mega zadowolony ale chyba z nadmiaru wrażeń jako "jedynak" bo rozbolała go głowa. I nie wiem czy się nie rozłoży bo na gardło narzeka.
    Młoda też zadowolona bo była z dziadkami na spacerze w Puszczy - a ona uwielbia chodzić na spacery.

  3. cafe82
    panie pielegniarki niby nie najgorsze ale tylko cos przyniosa i tyle je widzial niestety
    nawet kuzwa nie zapytaja czy nie chce mi sie siku!
    zycie

    okropne to wszystko , żeby matka w szpitalu nie miała gdzie się położyć i żeby personel był taki obojętny - jak to określiłaś Cafe - życie. Nie ma na to wszystko słów...
    Cafe a powiedz mi kochana co to wogóle jest - jakiś wirus czy co?? przepraszam ale nie doczytałam pewnie...
    :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

  4. Cafe sił kochana jeszcze raz - trzymam kciuki żeby już tylko lepiej było:kiss: łap sen jak tylko możesz żebyś miała siłę...

    jeśli chodzi o mnie to mam endometriozę i w związku z tym muszę usunąć torbiel z jajnika (ma już 5 cm średnicy i co miesiąc się powiększa). Dodatkowo jeszcze inne sprawy z "zawieszeniem" się przyplątały i nie wiem jak to się w rezultacie skończy. Jak dam radę to na priv popisze więcej na ten temat.
    Dzieciaki w porządku. Iza zaczęła wreszcie mówić i można się w końcu z nią dogadać;) ale straszny z niej nerwus... chodzimy 2 razy w tygodniu na zajęcia do klubiku przedszkolnego - bardzo jej się podoba.
    A Janek jak to nastolatek- raz lepiej raz gorzej ale jakoś dajemy radę;)

  5. Witajcie moje kochane..
    czytam to wszystko i w szoku jestem jak źle się dzieje...:((
    Cafe sił kochana i zdrowia dla Maluszków - co to za cholerstwo się do nich przypałętało... o służbie zdrowia się nie wypowiadam bo mam ich dość ... ja przerabiam badania przed operacją - niech ich wszystkich szlag...

    Madziu ściskam i tulam mocno - tak mi przykro - przepraszam, że dopiero teraz ale nie było kiedy zajrzeć do Was:(:(

  6. Andzia ale pech z tym samochodem ... cholewcia najgorzej jak coś zaplanujesz i coś sie spieprzy po drodze .... a poza tym znów wydatek ...
    Marysia jaka patriotka;) pięknie mówią te twoje dziewczyny. Ja chyba za mało czasu poświęcam tej mojej lasce :( ale jakiś taki człowiek zalatany że aż strach. Dzisiaj pół dnia siedziałam nad remanentem tej mojej firmy - ledwo żyję bo nigdy czegoś takiego nie robiłam a poza tym licznie koralików nie jest tym co ygrysy lubia najbardziej;)

  7. anielinka
    Hej!
    U nas od rana koszmar kupowy u Amelki ::(: ehh jak ona się namęczy, ale w tym wypadku mysle że załączyła jej się blokada psychczna :( chodzi tupie, trzyma sie za pupe i popłakuje ::Płacz: a jak ją chciałam posadzić na kibelek to odstawiła mega histerie i prostowała się bo nie chciała usiąć, wkońcku po 2 godz. zrobiła w pampersa ale tylko takiego kleksa :Szok:

    Kasioleq no i super że tak dbasz o siebie a co niech R. widzi co traci...i niech nie myśli że siedzisz i obgryzasz poaznokcie z tęsknoty :Oczko:
    fajnie że dzieci dadza pospać! a my wstaliśmy dziś o 9 :)

    Anouk udanej imprezki i mam nadzieje że się troche wyluzujesz wieczorem :D
    fajnie że już masz tyle porządków porobione przed świętami:)

    A Andzia miała jechac w niedziele, ale może jej się plany pozmieniały i dziś pojechali...

    biedna Amelka:( okropne te zaparcia i najgorzej jak się dziecko zrazi do takich spraw. Chrześnica mojego Wojtka też tak miała - wiem że jakis syrop miała podawany...

  8. Anouk
    jeny jak sie wczoraj naorałam z ta łazienką ... myslałam ze oszaleję ... ale wyszorowałam kazdy kat , umyłam ściany , sufit , kafle , wyczysciłam fugi , normalnie błyszczy sie jak cholira :D straciłam co prawde 4 pazury ale co tam :))

    ale się kobito natyrałaś!! mam nadzieję ,że impra się udała i trochę odpoczęłaś;) Iza też dostanie kuchnie - uwielbia ostatnio "gotować";) ostatnio tak ważyła że jeszcze do dzisiaj dywanu nie doczyściłam po ciastolinie :lup:

  9. cafe82
    witam z samego ranca

    chlopaki chwycili cyca:yipi:
    ja juz czuje jak cycki rosna mi w oczach
    taaaaaak sie ciesze

    wypijaja ode mnie po 15 ml plus troszke jeszcze modyfikowanego
    mam nadzieje,ze do jutra tak sie rozkrecimy,ze wystarczy tylko cyc
    przynajmniej na razie

    no i moge sobie z nimi siedziec
    bo kazdy ok pol godziny memla

    odzylam

    ale fajnie że maluszki zaskoczyły z cycusiowaniem i możecie sie poprzytulać. Szkoda tylko tej rozłąki z Olusiem ale szbko minie i już nie długo będziecie wszyscy razem;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...