-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez beata694
-
-
Cafe najlepsze życzenia z okazji Urodzin - zmiana kodu 3 z przodu;)
-
kadry w spółce z o.o. należącej do miasta - ale atmosfera tam taka że az się nie chce wracać ....
Mam nadzieję, że Małej przejdzie jak najszybciej - moja też tak kasłała że nic nie pomagało - jakieś cholerne dziadostwo sie przyczepiło ....
-
Hej Andzia:)
ja wracam na etat w przyszłym tyg. , firma na razie idzie słabo bo taki czas - ruszyło się przed świetami w grudniu ale teraz bryndza... poza tym przez to że dzieciaki ciągle chore to nawet nie mam za bardzo jak się wziąć za agresywny marketing...
A nie masz jakiegoś przeciwkaszlowego syropu? diphergan albo clemastinum? -
CZeść Dziewczyny:)
to ja córka marnotrawna ...;) mam nadzieję , że jeszcze mnie pamiętacie ....
Magda gratuluje ślicznej córeczki:)
Jesteś dzielna i wspaniała:)Mei mam nadzieję , że z Filipem wszystko OK
Mam ogromne zaległości więc nawet nie próbuję ich nadrobić ....
u nas ciągłe choroby od grudnia - Iza miała zapalenie płuc i ucha - siedzi już ponad 6 tyg w domu - masakra - ja dostaję cholery. Generalnie chorujemy na zmianę ...
Za tydzień wracam do pracy - nie wiadomo czy mnie nie zwolnią.
Rok nie zaczął się dobrze - po drodze miałam wypadek samochodowy, strasznie chorowałam i zaczynamy borykać się z kryzysem ... no ale to samo życie... -
-
Motor jest mojego brata taki jakiś crossowy czy jakiś taki ... Wsiadłam, posiedziałam - brat stał obok i jak zsiadałam to jakimś cudem złożyłam nóżkę i motor się przewrócił. Brat próbował go złapać ale motor poleciał na drugą stronę tak że nie zdołał go utrzymać a ja upadłam z tą nogą która została na motorze na ziemię i motor na mnie i moją nogę . a najlepsze jest to że obok stał taki koleś i zamiast lekko podtrzymać ten motor to się odsunął ... normalnie prawdziwy facet
-
A ja żeby była równowaga w przyrodzie siedzę z siną i obolałą nogą w chałupie. Zachciało mi się wsiąść na motor .... idiotka ze mnie ... no i jakimś cudem jak zsiadałam to motor się na mnie osunął i przygniótł mi całą lewą nogę - zajebiste przeżycie.... i jeszcze zebym pijana była to bym się nie dziwiła ale trzeźwa jak świnia .... koszmar , wyleczyłam się z motorów na dłuuugi czas;)
-
Witam się i ja:)
Andzia spróbuj usunąć z ubrań zmywaczem do paznokci - może zostac tłusta plama ale tłuszcz można usunąć odplamiaczami. Ja miałam podobnie w zeszłym roku - Iza się dorwała do mojego lakieru.
Cafe Olek debeściak z tekstami w sklepie i jaki już samodzielny a chłopaki świetnie sobie radzą .... ;) -
Jestem... do przedszkola dzisiaj nie pojechałyśmy bo już nie mam sił (napisałam na boku). Z nogą ogólnie wszystko ok - codzienna zmiana opatrunku a w poniedziałek na kontrolę. I laba od szkoły;)
Cafe wszystko z czasem wróci do normy;) teraz zmęczenie obojgu daje się we znaki.
Magda teksty Michała są powalające;) -
zapisałam go do ortopedy na 12.45 - mam nadzieję ze nic z tego nie będzie....
lecę się ogarną i wstawić jakiś obiad .
Miłego dzionka dziewczyny. I jeszcze dzisiaj ten dzień otwarty w przedszkolu muszę się sklonować ...;( -
heloł
no właśnie nie wiem co z tą nogą Jaśka - całą noc mu sie osocze sączyło z tej rany - kolano wygląda jak zbite jabłko - nie wiem sama co robić. Kości są raczej całe bo staje na nodze tylko zastanawiam się czy mu się w kolanie woda nie zbierze .... jak sobie pomyślę o kilku godzinach u lekarza to już mnie nerwy biorą ...Mei, Andzia fotki superowe:) śliczne dzieciaki:)
-
Przeczytałam zaległości ale już nie mam siły odpisywać wszystkim .. przepraszam...
powiem tylko że okropny dzień dzisiaj miałam - Jasiek się wywalił strasznie na rowerze - zbił koszmarnie kolano i starł okropnie skórę - nie wiem czy nie obędzie się bez ortopedy a Izka zesrała się w majtki w momencie Janka upadku - nie wiedziałam które oporządzac najpierwAndzia dziewczyny świetnie sobie radzą na rowerach;) Iza tez już jeździ ponad 2 miesiące na 4 kółkach - zasuwa jak szalona...
Idę jeszcze na bok...
-
Cafe ja bym tez chyba dała ten antybiotyk. Biedny Olaś - zapalenie gardła nic przyjemnego:(
Gosia no faktycznie pech z tym samochodem ale i ja tak mam - jak nic to nic ale jak już coś się wydarzy z samochodem to na całej linii... fajnie że Kubuś tak fajnie się odnajduje w przedszkolu. My idziemy w czwartek na dzień otwarty - myślę , że Izka da rade - a fajną ma grupę 3 pary bliźniąt na 26 dzieciaczków;)
Witaj Justynko:) -
Witajcie...
My wczoraj spędziliłyśmy cały dzień na dworze, całe szczęście byli moi rodzice, więc miałysmy towarzystwo, mama zrobiła obiad itd. a na wieczór zrobilismy grilla...więc jako tako dzień zleciał, ale na wieczór miałam chwile załamania, siedziałam i ryczałam do 1 w nocy :((((((((
Dziś rano jakoś po 7 obudziła się Amelka z płaczem, pytam co się stało, a ona mówi "chcę do tatusia" a ja się pytam a dlaczego chcesz do tatusia? a ona "bo bardzo za nim tęsknie" chyba nie musze pisać jak ja się poczułam, ryczałysmy razem chyba musiał jej się przysnić, skoro tak sobie raptem o nim przypomniała...ale przytuliłam ją bardzo mocno i jeszcze usnełysmy i wstałyśmy o 9.30
ale i tak przez to mam spierd...dzień, jest mi cholernie przykro że przez dupka Amelka musi cierpiećbiedna Amelka - człowiek sam nie wie co w takiej sytuacji powiedzieć, zrobić - okropne. Głupi dupek i tyle .... ehh szkoda dziecka ..
Anielinko trzymaj się i nie poddawaj - wiem że łatwo powiedzieć ale jak zaczniesz się czymś zajmować to będzie trochę prościej a prawko baaaardzo ważna rzecz dla nas kobiet - nie jesteśmy wtedy od nikogo zależne ;) ściskam Was mocno:):) -
Witaj Cafe:)może faktycznie za dużo słoneczka było dla Olasia ... bidulek - taki upał a on z gorączką - tulamy mocno:)
-
A o cierpliwości do dzieci to nawet nie będę pisać bo ja już chyba jej w ogóle nie mam - a w domu prawie nastolatek ... wrrrrr ...
-
Witajcie dziewczyny:)
my podobnie jak większość z was też dzisiaj na opalanku - byliśmy na działce , przyjechała moja przyjaciółka z dziećmi - pogrilowaliśmy, pogadaliśmy - dzieciaki sie wyhasały....
PAdnięta jestem po tym słońcu jak dętka.Cafe buty fajowe - bardzo mi się podobają:) u mnie z kolei z ciuchami dla Jaśka masakra - ze wszystkiego powyrastał a w lumpeksach nic nie mogę na niego znaleźć..:(
Magda dobrze że masz zwolnienie, pobędziesz z Miśkiem, pobyczysz się troszkę , odpoczniesz:) -
Andzia gratuluje przyjęcia do przedszkola:) odpoczniemy trochę od dziecióf;)
Cafe dobra pizza nie jest zła;)
Ja w ramach odchudzania i poprawy formy przebiegłam dzisiaj aż (hahaha) 2,5 km - szał....;) -
Andzia a co to za szał radości???
-
Ale dzisiaj śpiący dzień - koszmar jakiś chodzę i śpię na stojąco... Rano pojechałyśmy zawieść deklarację do przedszkola potem do parku i po Jaśka a teraz po obiedzie najchętniej bym poszła spać. Ale moja dziewczynka nawet nie chce słyszeć o spaniu:(
Magda chwal się sukcesami nocnikowymi ;) też bym już chciała tak się chwalić;) Jasiek jakoś daje rade - ma czasem gorsze dni ale ogólnie nie jest źle;)
Szkoda , że pokłóciłaś się z P. - u nas też często mamy różne priorytety z W.
Anielinka oby się wreszcie skończył ten koszmar - tulam mocno:)
Andzia a co tam z t. MOja tez mnie ostatnio zakurzyła tak że myślałam że przez telefon ją uduszę ...wrrr... -
Veronica ale narobiłaś mi smaka tym bigosem;)
-
A my dzisiaj dostałyśmy się do przedszkola:):) musimy jeszcze potwierdzić wolę uczęszczania i już - od września panna Izabela idzie do p-la;)
Dziewczyny a wy tą dietę Dunkana to z książki czy z neta? Bo ja książki nie mam a w necie jakoś nie mogę znaleźć dobrej strony z wyjaśnieniem co i jak
Justynka ale fajne zabawy wymyśliłaś z Oleczkiem- my malowałyśmy trochę farbami
-
Heloł babury:)
poczytałam trochę tu i na boku ale nadal mam koszmarne zaległości;)Widzę, że prawie wszystkie się odchudzają a ja spasiona jak prosie:( ale mam nadzieję, ze z wiosną będzie lepiej...
Magda gratulacje za sukcesy w odpieluchowywaniu - u nas temat niestety nie do opanowania - Iza wogóle nie chce słyszeć o chodzeniu bez pieluchy FAjnie , że Misiek tak fajnie sobie radzi wśród dzieci.
Andzia mam nadzieję ,że u MArysi nic się nie rozwija i że to "tylko" zęby. Jakie długie włosy maja twoje Zołzinki - my właśnie obcięłyśmy loki Izy. A Stasiek jaki dorosły facet;)
Anielinka koniecznie idź z koleżanką na pifko - musisz wychodzić częściej;)
Cafe fajnie, że siostra Ci pomaga - taka siostra to skarb:) -
Cafe ja naprawdę nie wiem jak ty dajesz radę na to II piętro z całym majdanem i dziećmi - szacun kobito:) a knopersem się nie przejmuj jak będziesz jutro szła na spacer to spalisz;)
Andzia ale fajną masz lekarkę - ja musze z Izą pójść bo ewidentnie ma atopowe zapalenie skóry - takie suche placki na ciele - odstawiłam juz krowie mleko i czekoladę i nie wiem co dalej ....
Mei zdrówka dla Ciebie:)
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
w Uczniowie, Nastolatki
Opublikowano
Mei ale guz - wcale ci się nie dziwię że pojechałaś na pogotowie. Całe szczęście że wszystko ok z Fiipem:) ja miałam podobny w grudniu ...:(
Andzia mam nadzieje , że dzisiejsza noc będzie bez kaszlu...
Cafe fajnie że jeździsz autkiem - to taka wygoda. Ja byłam eraz miesiąc bez samochodu - czułam się jakby mi ktoś rękę odjął...
Anielinka wypoczywaj ...:)