Skocz do zawartości
Forum

Eta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Eta

  1. Hej Dziewczyny, nie mam się jak odezwać bo z internetem tu bardzo słabo, Szymek urodził się wczoraj o 12.15, waga 3300,wzrost 57cm, uroczy i zdrowy 10 punktów:) ja wczoraj czułam się jak potrącona przez samochód, pionizację miałam wieczorem i było strasznie. Dziś już sama wstałam i jest trochę lepiej, jak przyjdzie mąż lecę się kąpać i po syneczka bo na noc byliśmy osobno:) Nie nadrobiłam wszystkich wpisów, ale nie widziałam nic od Bergamotki wiec dalej trzymam kciuki, również za resztę nierozpakowanych:) Pozdrawiam!

  2. Hej Dziewczyny, kilka dni i ile nowych rozpakowanych mam aż ciężko ogarnąć:) Wszystkim bohaterkom gratuluję i życzę dużo zdrówka, żeby bóle poporodowe szybko ustąpiły, a Dzieciaczki wszystko wynagradzały!
    Szelcia pomodlę się o zdrowie dla Twojego Maluszka ❤️
    Monikacz zanim doczytałam Twój post pomyślałam, że Koza1 ma dużego chłopca, ale Twój synek to już taki duży jak trochę odchowany! :) Cobra szkoda, że nic się nie dowiedziałaś, wiadomo lepiej wiedzieć i przygotować się psychicznie. Jeśli chodzi o wagę to ja tak miałam i lekarz wyjaśnił żeby się nie martwić, że mały przybrał na wadze, a ja nie bo mnie podjada:)
    Ja miałam wizytę wczoraj synek do wyjścia się nie szykuje, ale w poniedziałek rano mam się już zgłosić do szpitala, więc Bergamotka2018 przybijam Ci piątkę:) chociaż nasz wielki dzień raczej 20.08. Ale czuję to samo co Ty;)

  3. Rany Dziewczyny, ale dziś Bobasowe Boom! aggieUk, MamaRadzia, Anna13 Gratulacje!! :)
    Beza33, Kaka39 witajcie:)
    Sandra powiedzenie czegoś takiego kobiecie po porodzie to po prostu brak kultury. Szkoda nerwów nic się nie przejmuj, najważniejsze zdrowie, a nie jakieś fałdki!:)
    Night, Monikacz jeśli jeszcze nie próbowałyście to ja słyszałam, że skuteczne są przysiady i masaż brzuszka na pobudzenie Malucha.

  4. Kikki może powiedz lepiej lekarzowi o silnym bólu mimo leków przeciwbólowych... A jeśli z laktacją jest problem to może niech położne podadzą butelkę mając na uwadze wymioty krwią (jeśli jesteś na to gotowa) i trochę Ci pomogą bo nawet nie masz jak się zregenerować...

  5. arlusiek ja te mleczka mam schowane gdyby w szpitalu był jakiś kryzys. Ale tez dużo pozytywnych opinii czytalam o tym mleku.
    Skakanka gdybym mogła Cię prosić o link do drugiego forum:)
    Sandra1409, bławatek1 gratuluję Maluszków teraz już tylko zbierać siły i się cieszyć:)
    Zakochana fajne to co powiedziałas o miłości, ja jeszcze nie mam dzieci i się zastanawiam czy na pewno wszystko 'zadziała' jak trzeba. Ale chciałabym już tak patrzeć na Maluszka zamiast spać jak Ty:)
    Dla dziewczyn 'w trakcie' powodzenia! wszystkie tu kibicujemy za kolejny piękny pierwszy krzyk! :)

  6. Tak jest w kupie siła:) inome cudnie GRATULACJE i dużo zdrówka dla Was:)
    Fajnie teraz tyle radosnych wiadomości.
    Zakochana dzięki to budujące, niby to tylko rozstepy, ale jednak trochę smuteczek;)
    arlusiek pozazdrościć, że już po wszystkim w domu jesteście, najważniejsze żebyście obie były szczęśliwe i najedzone, a nie jakim mlekiem karmisz-takie moje zdanie:)
    MamaRadzia i MaZos trzymajcie się dzielnie!
    Tak czytam co się już u Was dzieje, a ja jadę 120km na spotkanie ze znajomymi, mam nadzieję, że to jeszcze nie głupota. Torba do szpitala jakby co jest i nawiasem bo ktoś pytał ja też do szpitala zabieram swoją butelkę i gotowe do podania mleczka Bebilon 1 z Pronutra-ADVANCE. Zamawiane z Gemini.

  7. Hej Dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie bo dość długo się nie odzywałam, jak to w życiu raz wesoło, a raz smutno wycofałam się na jakiś czas. Ale wracam i w 3dni przeczytałam ponad 200 stron Waszych wpisów:) na początku uśmiechałam się do samych suwaczków, które u wielu są już na mecie:) ale z każdą stroną było coraz lepiej!
    Smerfetka, Zakochana, Larissa, Bożka2408, MaZos, Katia88, MamaAnia111
    arlusiek, asienka1607, Marzka92
    BARDZO GRATULUJĘ narodzin Waszych Maluszków!:) Nie spodziewałam się aż tylu dziewczyn 'rozpakowanych' :) super, aż się wzruszyłam! (zwariowane hormony! ;)) Pewnie to cudowne uczucie:)
    Evaeva trzymam kciuki żebyś do końca miała same dobre wiadomości i spokojne 9 miesięcy!
    I za wszystkie dziewczyny na forum, które już bardzo chcą urodzić i te które jeszcze się nie śpieszą! :) ja byłam chyba ostatnią sierpniowką, ale przeskakuję w rankingu;p na 20 sierpnia, ze względu na moje zdrowie mam zaplanowaną cesarkę:) ale jest to data graniczna bo jakby cała data porodu się przesunęła. I szczerze nie mogę się doczekać. Całą ciążę przeszłam bardzo łagodnie, ale od 2 tygodni brzuszek mocno ruszył i zaczęła pękać skóra. Nie wiem czy któraś z Was tak ma, ale mnie to po prostu szczypie/boli. O reszcie chyba nie muszę Wam pisać bo same wiecie jak się chodzi/śpi i żyje z takim balonikiem;)
    A i znam naprawdę sporo dziewczyn po cesarkach, żadna nie miała diety i nic niekontrolowanego po znieczuleniu się nie działo. (albo się nie przyznały;P)

  8. Pendolino:P byłoby to ryzykowne imię i chyba w pakiecie z porządnymi adidasami;)
    Do spania planuję kupić śpiworek bo wydaje mi się bezpieczny. Bożka i Lenka co to za wózeczki macie? Bardzo ładne, Patrycja Twój też super, ale mnie jakoś ciagnie do bardziej 'kanciastej' gondoli:) u nas będzie Szymek i tylko Szymek oby był fajnym chłopcem tak jak mówicie:)
    Ja Usg mam raz w miesiącu na wizycie razem z badaniem ogólnym, ciśnieniem i całą resztą.
    Cobra dorodne te Twoje dzieciaczki;P a możesz powiedzieć jakiego rozmiaru ubranek używałaś? Bo tak się zastanawiam między tym 50/56 i juz sama nie wiem ile jakich potrzeba.
    Jeśli chodzi o gorsze dni, sama mimo, że ciążę przechodzę dobrze miałam że 2 tygodnie temu kryzysik, chyba się Szymek jakoś źle dla mnie ułożył bo czułam, że brzuch mi zaraz pęknie, strasznie ociężała, zastanawiałam się jak dotrwam do 9 miesiąca... ale znam kilka dziewczyn, które wiele by oddały za to żeby być na naszym miejscu i mieć wszystkie dolegliwości ciążowe... Znam też taką która od 3 miesiaca do rozwiązania była w szpitalu na podtrzymaniu i wtedy się pukam w głowę co ja mam za problem. Wiec głowy do góry Dziewczyny:)
    Evaeva gratuluję i cichutko trzymam kciuki:)

  9. Witaj Corba:) bardzo proszę abyś nas dopisała z Szymkiem, mam nadzieję, że to grzeczni chłopcy hihi:) Cyśka11 ja tez bym się nie przejmowała, u mnie sytuacja odwrotna, lekarz mówi, że synek będzie duży w 26+4 miał ponad 1,3kg... Ja sama ważę 53kg i chętnie zabrałabym Wam trochę kg:) ale o przepływach też słyszalam, że najlepiej spać i odpoczywać na lewym boku. Niestety w sprawach zdrowotnych nic nie jestem w stanie pomóc... A na wyprawce utknęłam i muszę kupić jeszcze wszystko co największe typu wózek, łóżeczko, fotelik, jak Was czytam to jest mobilizacja bo tak pewnie jeszcze bym czekała:)
    Cobra może spróbuj zamowić telefonicznie:)
    dobrego dnia dla wszystkich i dużo pozytywnej energii:)

  10. Dzięki Dziewczyny za miłe przywitanie:)
    Imię raczej wybrane i będzie Szymek:) mój chłopiec też często szaleje, nie martw się Sasanka88 znam takie szalejące w brzuchu dzieci, później mali biegacze, którym ciężko się zatrzymać:) z tego co wyczytałam przykrywanie wózka pieluszką bambusową jest dużo lepsze niż tetrową, ale nie wiem jak to w praktyce wygląda. MaZos fajna sprawa takie dżemiki, też dziś kupiłam bazarowe truskaweczki, ale bita śmietana poszła w ruch i pięknie znikają :P Patrycjaaa naprawdę w takich momentach doceniam życie w Pl.. trochę Was tutaj pisało o opiece i warunkach w pracy za granicą, podziwiam. Może chociaż jakieś czasowe zwolnienie żebyś mogła trochę odpocząć?
    Co do wesela też miałam iść 'na trochę' a tak było fajnie, że wrocilam po 2 i nawet trochę potańczyłam:)

  11. Dziękuję Zakochana:) też myślę, że jest więcej tylko czytających, może zdecydują się odezwać, jest jeszcze trochę czasu:) na więcej energii polecam rano przed sniadaniem 0,5l wody z cytryną, piję od poczatku ciaży i kawa niepotrzebna, do tego wyniki moczu dobre, a jestem z tych które często walczyły z zapaleniem pecherza:)

  12. A jeszcze co do bladych nóżek bo któraś z Was pytała, bardzo polecam Airbrush Legs, ja mam kolor Medium Glow i wygląda cudnie :) testowane wiele razy, teraz w sobotę byłam na weselu do 2 w nocy, nóżki pieknie wyglądały, nic nie schodzi, nie brudzi:) psikam na ręce a później wcieram jak balsam, więczorem kąpiel i śladu nie ma:) lekarz mowił, że spokojnie można używać, jest też zapytanie na abczdrowie dokładnie o ten produkt i odpowiedź lekarza, również, że można używać w ciaży:) polecam z allegro bo kosztuje ok. 27zł, w rossmannie chyba 58zł :)

  13. Hej Dziewczyny:) mam na imię Edyta, czytam Was od dawna i patrząc na klimat jaki tu panuje mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona:) chciałam napisać już dawno temu, ale wtedy swoją tragedię opisała Justyna80 (mam nadzieję, że wszystko u Niej dobrze) i bardzo to przeżyłam, wycofałam się z pomysłu pisania, ale forum przeczytalam co do strony :) mam nadzieje, że już tylko radosne informacje będą się pojawiać. Może coś o mnie, w tym roku skończyłam 29lat i oczekuję mojego pierwszego dziecka - będzie syneczek:) ciażę od początku przechodzę książkowo, bez specjalnych dolegliwości, ani razu nie byłam chora i mam nadzieję, że tak zostanie do końca. Ostatnim rzutem mam termin na 31 sierpień:) chyba jestem też ostatnia z wynikiem na krzywą cukrową bo jest przede mną:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...