Skocz do zawartości
Forum

Bibs

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Bibs

  1. Po pierwsze wszystkim Wam Wesołych świąt życzę :D

    Mininka, ja 15 dni po zastrzyku miałam bhcg 128mlu/ml więc co ta baba gada. Poza tym w terminie spodziewanej miesiączki pobolewanie brzucha jak na okres plus plamienia przez pierwsze 3 miesiące i wszystko było dobrze. Więc Twoje objawy to normalne objawy. No. Jak masz to bierz duphaston, nie zaszkodzi a będziesz spokojniejsza.

  2. Rysia oj jak dobrze, że nie usunęłas konta (chyba nawet nie można bo sama kiedyś próbowałam ;) ) Chce wiedzieć co u Ciebie bo dokładnie tak jak napisałaś o sobie, jestes weteranką i może ktoś mnie opieprzy za to co napisze, ale uważam, że takim kobietom właśnie szczególnie się należy! Za ten trud i ciągłe wytrwałe czekanie podczas kiedy musiały patrzeć na inne szczęśliwe kobiety, które mają dzieci, czy są w ciąży etc. Przez cały czas mocno trzymam za Was kciuki. Odzywaj się czasem.

    Dorka, wiem że żadne słowa nie ukoja Twojego bólu i nie sprawią, że czas się cofnie. Życzę Tobie dużo siły abyś mogła w najbliższej przyszłości znaleźć ukojenie i pełnię szczęścia np tuląc zdrowe dzieciatko. Wierzę, że po burzy zawsze przychodzi słońce. Trzymaj się, buziaki.

  3. ~Ola80170
    Nie prawda, mi wyszło w hcg kiedyś >0.8 a kilka dni później w tym samym lab >0.1 wiec zwykle od 0.1 zaczyna się skala

    Wyszło Ci powyżej czy poniżej?

    Skała skalą, jeśli nie ma konkretnego wyniku to nie ma odpowiedzi czy bhcg jest i zaczyna rosnąć. Pozostaje powtórzenie badania i spr ewentualnego przyrostu.

  4. misKolorowy

    Bibs lekarz skomentował wyniki, że prolaktyna wysoka, zaleca powtórzenie, a pozostałe wyniki wysokie, bo prawdopodobnie owulacja była wcześniej, w ogóle on to źle policzył, bo kazał mi iść od razu po wizycie zrobić badania, bo to 10dc, a dopiero później spojrzałam w aplikacje, że to był 11dc, więc chyba za późno, bo powinno się te badania robić między 3, a 10dc, na razie nie pisałam do niego zrobię jeszcze progesteron w 20dc i w następnym cyklu pójdę po skierowanie na powtórkę tamtych badań. A owulacja rzeczywiście była wcześniej bo w 13dc, tak mi aplikacja wyznaczyła na podstawie temperatury, bo w tym cyklu nocki wypadły podczas okresu, więc stwierdziłam, że mogę zmierzyć temperaturę, wykres typowo owulacyjny.

    Kurcze szkoda, że tak dziwnie kazał Ci zrobić te badania bo dla oznaczenia rezerwy jajnikowej wykonuje się w 3-5dc... ale jak robiłaś w 11dc a w 13 dc była owulacja to wysokie LH(pik) może potwierdzić, że rzeczywiście owulacja była. Jestem ciekawa tej prolaktyny bo za wysoka może skutecznie utrudniać zajście.

    Daj znać jak wyjdzie progesteron :)

    Gosia wielokrotnie zastanawialam się co u zalozycielki reaktywowanego wątku... ;) a tu takie wejście, również gratuluję :)

  5. Zależy od organizmu, ja w 2 ciążach miałam skurcze które zaczęły się właśnie od polowy ciąży i trwały do końca. Ogólnie powodowały coraz większy dyskomfort i wkurzały, ale też w obu przypadkach doprowadziły do zagrożenia przedwczesnym porodem (szpital i leżenie lub leżenie w domu). Mam nadzieję, że cię nie wystrasze ale trzeba regularnie kontrolować szyjke czy się nie skraca. Dodam jeszcze, że donosilam i urodziłam w terminie zdrowe córki.

    PS, w ciąży trzeba uważać z ogrzewaniem ciała a szczególnie brzucha, dotykaniem brzucha jeśli pojawiają się skurcze!
    Trzymam kciuki.

  6. Jeśli dobrze przybiera to wszystko jest w porządku, jeszxze jak je w nocy. Widocznie ma mniejszy żołądek. U nas było bardzo podobnie, córka jadła od początku o połowę mniejsze porcje, tylko doszłam do wniosku, że z niej to taki leniuszek, nie chciało jej się ssać. A była raczej w niższym centylu. Pomogła zmiana smoczka(bardziej miękki i większa dziurka) i wszystko wróciło do normy.

  7. Mika ogromnie gratuluję Twojego szczęścia, niech skarby się rozwijają!

    Magalena3 u Peny było =0,2 czyli test zmierzył konkretna wartość a Miś Kolorowy miała poniżej 0,2 czyli test w ogóle nie wykrył bhcg w krwi a to jest kluczowe. Niestety czasem te przeklęte testy robią takie brzydkie psikiusy, też tak miałam.

    Mona jak zaczniesz mierzyć temperaturę (nie tempkę... :D wybaczcie ale jak widzę to dziwne słowo to mi skóra cierpnie tzn, że dorosłe kobiety używają takich słów... no może ja jestem dziwna, cóż tak mam :D) i łączyć to z obserwacja swojego ciała, tj testy owulacyjne, śluz, bol owulacyjny to wszystko zacznie składać się w sensowna całość. Ja mierzylam temperaturę w ustach zwykłym termometrem elektronicznym i też wykresy ładne wychodziły. Również zachęcam.

    Za pozostałe testujące trzymam mocno kciuki! Powodzenia.

  8. Rysia no gratuluję, wspaniała wiadomość od rana. Będzie super prezent na Mikołaja. Super, że jesteś pod opieką dobrego lekarza, który zna się na rzeczy (immunologia itp) dobrze to wszystko poprowadzi,pokieruje i będziesz spokojna, zobaczysz. Ja tylko mogę ze swojej strony napisać, że też miałam w ciąży w terminie @ ból brzucha i plamienia na dodatek przez pierwsze 3 miesiące. Wszystko było ok. Jeszcze raz gratuluję.
    Iwa1987 a przypomnij mi, długo się zmagasz z torbielami?

  9. Rysia ja też widzę cień na testach o czułości 10mlu... więc może coś powoli się zaczyna dziać a test mniej czuły jeszcze nic nie wykrywa. I w teorii... spadek progesteronu przed @ powoduje, że ból piersi ustaje wiec jak bolą to super. Jeny aż mam ciarki :D, będziesz powtarzać jutro test? :) trzymam kciuki za Was wszystkie!

  10. Ja miałam taki problem, że córka piła o połowę mniejsze porcje niż normy, i u nas w drugą stronę wlasnie pomogła zmiana smoczka z Avent natural, który jest twardy i się "trudniej" pije (zalecany np do karmienia mieszanego bo niemowlę musi mocno ssać) na lovi, który jest mięciutki no i zmiana na 3mc+. Powoli się poprawiło i dziecko zaczęło normalnie pić. O dziwo starsza piła z Aventa i problemu takiego nie mieliśmy w ogóle. Obydwu córko dawałam mleko Bebilon Profutura (ja osobiście uważam, że skład ma najlepszy że wszystkich) i nie mieliśmy ani razu najmniejszego problemu z wzdeciami, więc polecam spróbować.

  11. Ja tak miałam, co prawda nie trwały nigdy tak długo. Brzuch się robił twardy i "krzywy" a działo sie tak od polowy ciąży więc to były straszaki... Na ktg(jak już miałam robione) po skurczu tętno też skakało.
    A to tętno o którym piszesz podczas ktg takie jest? Tzn czy położna to widziała?
    Skoro jesteś już prawie po terminie i skurcze są bardziej bolesne warto by było skontrolować sutuacje.

  12. Anella choć jestem z Poznania to znam szpital w Słupcy, ale to stare dzieje ;)

    Ja też nie budziłam na jedzenie, moje szkraby też szybko zaczęły spac w nocy ok 9 godzin ciągiem. Zarówno położna jak i pediatra nie kazały budzić i nic się nie działo i nie dzieje. A ja mogę o sobie powiedzieć że się wysypiam w nocy :)

    Madziak83 Ty ale jesteś niezłomna hihi, podziwiam, może wkrótce postaracie się o następnego bobasa? ;)

    Ja kończę temat starań bo już nie ten wiek i brak cierpliwości a kolejnej leżącej ciąży już bym nie zniosła, zarówno fizycznie jak i psychicznie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...