Skocz do zawartości
Forum

Ulisek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Ulisek

  1. Kasia gratuluję :)
    Czemu mówisz że już więcej byś nie chciała? Ja też się nastawiam na cc choć poprzednio rodziłam naturalnie więc zupełnie nie wiem czego się spodziewać. Ponoć masakra jest ze wstaniem z łóżka i bólem rany :/ Tego się boję.
    Póki co moja gin nie widzi przeciwskazań do porodu naturalnego :/ a ja się panicznie boję ze względu na hpv 16 na szyjce :(
    Jeszcze w maju zrobię kontrolną cyto i może badanie na dna hpv ale wątpię by coś się zmieniło.

    Milka gratuluję :) Myślę że lekarze za bardzo nie znają tematu hpv i w ogóle panikują :/ znam wiele kobiet po konizacji które normalnie donoszą ciążę, koleżanka po dużej konizacji miała mniej niż 1 cm szyjki i urodziła zdrową córeczkę (ale fakt, leżała - jednak szyjka była króciutka).
    Nie bój się bo strach jest najgorszym doradcą (oj sama bym chciała się nie bać choć ja mam inne obawy bo jestem przed konizacją). Połowa ciąży za Tobą, oszczędzaj się, nie dźwigaj, dużo odpoczywaj (to akurat fajne, ja przy szyjce 4 cm też muszę dużo wypoczywać ze względu na skurcze i twardnienia brzucha). Będzie dobrze

  2. ~Aci
    Hey dziewczyny, ja miałam konizacje 3lata temu, teraz jestem w 27tc i jak narazie wszystko idzie bez problemowo, poprzednie 3 ciąże przed konizacja miałam ciągle jakieś problemy a teraz wcale, choć po poczytaniu trochę o ciąży z krótką szyjka się wystraszylam ale jestem dobrej myśli i wam też radzę się nie denerwować na zapas... Moja gin mówi że tak 2 lata po zabiegu już na tyle blizna się robi ze może trzymać do końca a jak u was?

    Aci jakie problemy miałaś w ciąży przed konizacją?
    Rodziłaś naturalnie czy cc? Ja teraz jestem właśnie przed konizacją, tzn. mam hpv choć cytologia ostatnia była dobra. Za miesiąc czeka mnie kolejna kontrolna. Też obecnie jestem w 27 tygodniu :) Jeśli wszystko ładnie u Ciebie trzyma to dobrze i nic już nie powinno się dziać, przynajmniej nie związanego z krótszą szyjką. To już dość wysoka ciąża i oby wytrzymać spokojnie do tego 35 tygodnia :)
    Ja biorę magnez i luteine dopochwowo właśnie przeciw skracaniu szyjki (mimo że nie było ucinana).

  3. Oj chciałabym abyś miała rację :) Ja mam syna 8 letniego, ale wtedy nie miałam hpv, mam go od 3 lat i chyba właśnie jest już przetrwały :( Zobaczę jak wyjdzie kolejna cytologia, zrobię ją w kwietniu/maju. Zastanawiam się nad zrobieniem badania na hpv ale trochę się boję.. nie chcę się znowu stresować.
    Cytologia na początku ciąży w pazdzierniku wyszła dobra :)

    Miłego dnia dziewczyny!

  4. Mi moja gin mówiła że jest tylko na szyjce, w pochwie, generalnie na blonach śluzowych a więc masz rację że może być też w buzi czy odbycie... niestety. Ale nie we krwi, ani nie że wszędzie.
    Odnośnie porodu dlatego właśnie mam wątpliwości bo dziecko przechodząc przez szyjkę i pochwe dotyka buzia tych miejsc więc raczej się zaraża :/ :/ lekarze niby mówią że odkazaja dziecko po urodzeniu ale przecież gdyby odkazenie eliminowalo wirusa to by nie były potrzebne żadne konizacje bo wystarczyłoby odkazic szyjkę i pochwe a przecież się nie da ;) ;)
    Sama nie wiem. Ostatnie badanie na hpv miałam 3 lata temu więc jest jakaś minimalna szansa że się go pozbylam ale wątpię :/
    Ech, i dalej nie wiem co robić.

  5. Cześć dziewczyny,
    Ewcia a czemu pierwszy poród przed konizacja miałaś cc? Właśnie ze względu na wirusa?
    Katarzyna1988 nie zgodzę się, hpv występuje tylko na nabłonku, jego nie ma we krwi. Przecież nie bada się go z krwi tylko robi wymaz z szyjki i pochwy.
    Do mojego porodu jeszcze trochę ale bardzo się boję, nie chcę zarazić córeczki :( zdania lekarzy są podzielone niestety.

  6. Cześć dziewczyny, ale się rozpisałyście ;)

    U mnie pojawiły się mdłości... :/ i plamienie :/ Biorę duphastron 3 x dziennie a mimo to małe plamienie pojawia się szczególnie w trakcie korzystania z toalety, taki różowo brązowy śluz w niewielkiej ilości. Wizytę mam dopiero 14.11.
    biorę ten duphaston, oszczędzam się. Co mogę jeszcze zrobić?

  7. Goherek, no tak, to duża różnica wieku ale może lepiej późno nic wcale. Z jednej strony trochę boję się reakcji mojego jedynaka :) z drugiej może to zaprocentuje jak będą już dorośli i będą mieli siebie... nie wiem :/ Dopadł mnie taki nostalgiczny nastrój.

    Byłam na usg, wszystko ok, choć mam przyjść za 2 tygodnie by zobaczyć serduszko. ALE co mnie zszokowało to to że gin podejrzewa ciążę bliźniaczą!! Jestem w szoku i boję się co to będzie!

  8. Cześć dziewczyny, witajcie nowe :)

    Ja dziś idę na usg, wiem, że być może za szybko ale nie wiem czy brać duphaston czy nie.. brałam go regularnie na regulację cyklu. Co ciekawe udało się po jego odstawieniu.. ;)

    Być może nic jeszcze nie zobaczę ale mam lekkie pobolewania podbrzusza i wolę chuchać na zimne..

    Też mam synka, 7 latka. To dzieci z dużą różnicą wieku nam się szykują. Jakie macie doświadczenie w tym temacie? Ktoś z rodziny/znajomych ma podobnie? Jak oceniają taką różnicę? To wtedy takie dwa "jedynaki" czy jednak jest jakaś więź ? :)

  9. Cześć dziewczyny,

    Jestem na początku ciąży, to moja druga ciąża.
    Od 2 lat choruję na refluks, w tym roku niestety dosyć nasilony, wcześniej raczej sporadyczny i sezonowy. Brałam leki IPP na refluks, te silniejsze, na receptę. Zaszłam w ciążę więc odstawiłam i niestety objawy znów się nasiliły.
    Czy któraś z Was ma podobny problem?
    Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami.. razem raźniej.

  10. Cześć dziewczyny :)
    Aż trudno w to uwierzyć ale ujrzałam na teście (a nawet dwóch ;) ) dwie kreski i termin wg internetowych wyliczeń to początek lipca 2018 :)
    Dziś zrobiłam bete i czekam na wynik.. aaaa co dalej?
    Tydzień temu byłam na cytologii, przy okazji robiłam usg, nic nie było widać ale gin stwierdziła jedynie bardzo rozpulchnione i duże endometrium i duże ciałko żółte. To mnie już zastanowiło, tydzień po tym test dodatni.
    Kiedy mogę iść do lekarza? Wychodzi że to 5 tydzień...

  11. Monia to wcale nie takie proste. Objawy ciąży są łudząco podobne do tych zapowiadających okres. Choć przyznam, że ja w ciąży byłam raz i wtedy od razu wiedziałam że to TO. Ale chyba bardziej była to kwestia psychiki niż konkretnych objawów bo nawet miałam plamienia tak jak zwykle przed @.
    Okresy mam raczej regularne +/- 30 - 35 dni, mniej więcej wiem kiedy mogę mieć dni płodne (śluz) a i tak nie jest łatwo.

  12. Cześć dziewczyny,
    Magda trzymam kciuki za pozytywny test :) Wiem jak to jest z tym czekaniem i nakręcaniem się. Też się staramy (właściwie to tak sensownie dopiero miesiąc ;) ) ale już bym chciała i już mnie stresuje te czekanie na kolejną miesiączkę.

    Dziewczyny powiedzcie - biorę duphaston na regulację cyklu. Czy normalnie przerywać te kilka dni przed terminem @ czy brać do terminu okresu i jak nie wystąpi (ciąża) to brać dalej?
    Muszę wybrać się do mojej ginki i skonsultować temat.

    Poza tym - jak obserwujecie cykle, skąd wiecie kiedy jest owulacja? Ja obserwuję śluz i po tym mogę stwierdzić że wystąpiła ale nigdy nie wiem dokładnie kiedy ona może być.
    Jak skutecznie trafić? :P

  13. Magda trudno odpowiedzieć na te pytanie. Z doświadczenia jednak wiem że wszelkie "objawy" przed dniem miesiączki są bardzo subiektywne i nie da się stwierdzić czy to na okres czy to jednak ciąża. To tak wczesny czas że jednak lepiej się nie nakręcać (wiem, nie da się). Sama miałam tak że byłam wręcz pewna że jestem w ciąży bo jakieś nietypowe objawy a okres przychodził :( dlatego najbardziej wiarygodnym objawewm który powinien nas zainteresować jest brak okresu w terminie. Do 1 sierpnia jeszcze sporo czasu więc spokojnie poczekaj. Życzę pozywtynych 2 kresek ale teraz nic Ci powiedzieć nie możemy :)

  14. Cześć,

    Dziewczyny, staramy się o dziecko, tydzień po owulacji i współżyciu strasznie rozbolał mnie prawy jajnik, mocno zakuło, mam też siateczkę naczyń krwionośnych na piersiach. Są lekko powiększone i bolą (bolą zawsze przed okresem ale tej siateczki wcześniej nie kojarzę). Okres powinnam dostać za tydzień. Czy to może być objaw ciąży? Czy mogę już teraz zrobić test?

  15. Możliwe więc że miałaś szczęście i miałaś jakiś typ nieonkogenny :) Dziewczyny po konizacji niestety miały typy onkogenne. One niestety są bardziej zjadliwe, trudniej się ich pozbyć no i częściej tworzą wysokie dysplazje :/ Ech. A ja nadal liczę na lepszą cytologię bez konieczności zabiegu.
    Póki co jednak czekam na owulacje.

    Dziewczyny starające się i w ciąży - wybaczcie idiotyczne pytanie :P Mam już jedno dziecko więc wiem jak to się robi ;) ale poradźcie, czy starając się współżyłyście głównie w dni płodne czy cały czas? Np: co drugi dzien przez cały cykl?

  16. Dzięki za odpowiedź :)
    To dziwne, że po wycinkach miałaś takie skutki uboczne. Ale najważniejsze że już jest ok. Czy wiesz jaki miałaś typ wirusa hpv?
    Racja, u Ciebie mógł się wycofać.
    Ja mam niestety już w formie przewlekłej no i stan zapalny który leczę antybiotykami. Jedną bakterie udało mi się wyleczyć, teraz brałam lek na drugą i mam nadzieję że to zmniejszy stan zapalny szyjki i pomoże pozbyć się wirusa.

  17. edit37 witaj na forum :)
    Gratuluję ciąży :)
    Z Twojego opisu nie wynika jednoznacznie - miałaś zabieg skrócenia szyjki czy tylko pobierane wycinki? Napisałaś że po leczeniu antybiotykami wyszedł lepszy wynik II. Wiem że antybiotyki nie wyleczą wirusa, może to przypadek, albo po prostu miałaś stany zapalne spowodowane czymś innym niż hpv i dlatego po leczeniu wynik był lepszy.

    Przyznam że boję się że będę miała w ogóle kłopoty z zajściem w ciążę :/ Ciągle ten CIN 1, przewlekły stan zapalny no i już wiek nie ten. Mam 34 lata.
    Ile Wy macie lat dziewczyny?
    Pozdrawiam!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...