żoo
-
Postów
5,924 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
394
Odpowiedzi opublikowane przez żoo
-
-
Założyłam forum prywatne.
Kto chce to zapraszamy. Tylko proszę o podanie nika.
Ewaem, MamoDwojki, MałaLidia czekamy na Was -
Dziewczyny
Założyłam forum prywatne dla Was i dla nas.
Podeślijcie niki kto chce dostać zaproszenie.
Fajnie jakby było nas więcej. -
Misia
Nie daj sobie wmówić, że kiepskie relacje to Twoja wina.
Chciała wrócić do nałogu tylko szukała pretekstu.I nie martw się. Wszystko się poukłada. Mati w końcu się wychoruje a może uda się w pracy pozamieniać zmianami.
Nic nie jest tak czarne jak się na początku wydaje.A remont jakoś się zrobi. Chociaż szlifowanie jest najgorszym etapem. Jak już to skończycie to będzie z górki ;)
I nie martw się bo jak to wszystko pozbierasz do kupy to będziesz z siebie dumna, że znalazłaś w sobie siłę.
Najważniejsze, że jesteście w tym razem z mężem. -
Lili jka
U nas w klubie też była mononukleoza. Nas całe szczęście ominęła -
Peonia
Nie było całych maluchów i noworodków i niemowlaków.
A jak wróciło to nie było postów z ostatnich dwóch dni.Stefania
Ja szczepiłam za darmo klubikowe. Ale klub ma wpis do rejestru żłobków. -
Strunka
Gadzinie teraz zimno to niegroźna ;) -
-
Lektura w sam raz na porcelanowy tron ;)
-
https://nk.com.pl/chce-mi-sie-kupe/2510/ksiazka.html#.W0d6GRk9c0M
Pierwsze trzy zdania z książki. Jedno zdanie na stronę i przepiękny obrazek.
Mi się podoba. -
W świecie książki są wyprzedaże. W dobrej cenie są obrazki dla maluchów. Tym razem padło na W przedszkolu i Dbaj o zdrowie. I serię Mały Chłopiec. Mamy z tej serii Auto Artura ale też podróżój z Arturem gdzie są obrazki zamiast niektórych słów. Z tej serii też są super różne książki z zadaniami.
I kupiłam też powieść sensacyjną "chce mi się kupę"
Fotki na poczcie. -
Ewaem, Peonia
Udanego urlopu.W Warszawie najlepiej zawieźć ptaszka do zoo. Tam jest ptasi azyl.
Kilka razy woziliśmy.
U mnie jest kilka gniazd i kilka kotów ;)
Mamy też domek dla jeży. W tym roku urodziły się cztery :))))Ja w drodze na spotkanie z 4 panami po 70 -ce na stadionie narodowym :)
-
Jak różnie rozwijają się dzieci.
Tunio najpierw raczkował jak miał 6 miesięcy i tydzień, po miesiącu wstawał a potem siadał.
Sipek długo, długo nic. A tu nagle tydzień temu usiadł, we wtorek wstał a dzisiaj zaczął raczkować.
Wszystko na raz i w odwrotnej kolejności. -
Ps. U nas piątki wychodzą dopiero teraz. Wszystkie naraz.
-
Monikae
Zabierałam mu tuż przed porodem młodszego (dlatego nie chciałam jeszcze zabierać) czyli w październiku. Miał rok i 10 miesięcy.
Tylko że koparki to jest jego wielka miłość i wiele na koparki załatwiamy.
Też duże łóżko ma z koparką bo się bałam, że nie odda swojego maluchowi.U nas to super zadziałało.
Super jest też smok Drifaxu bo on jest sztywny. Nie da się go ssać.
https://m.ceneo.pl/42903010Tunio sam przegryzał smoki i sobie takie przygryzione ciumkał. Odcięcie końcówki nic by u nas nie dało.
A bałam się, że odgryzie i się udławi.
Do tego doszły problemy logopedyczne. I z zalecenia logopedy miałam zabrać jak najszybciej.A moje dziecko umie walczyć o swoje, oj umie.
-
Płatki kukurydziane zamówiłam Holle.
Mają dobry skład.
Chcę spróbować czy Tunio będzie jadł.
http://www.frisco.pl/pid,105153/n,holle-kaszka-wieloziarnista-z-platkami-owsianymi---po-10-miesiacu-bio/stn,product -
Monikae
My zastosowaliśmy patent na smoczkową wróżkę. Kupiliśmy dużą koparkę (wielka miłość). I przez kilka dni nakręcaliśmy Tunia, że przyjdzie wróżka i wymieni smoka na koparkę pokazaliśmy mu zdjęcia koparki.
Sam któregoś dnia oddał smoka bo już się nie mógł doczekać.Potem chciał się wycofać z wymiany ale koparki nie chciał oddać więc niby marudził ale tak nie do końca.
Wtedy mu przypominaliśmy, że to była jego decyzja.Polecam sposób. Na nasz huragan się sprawdził, przeszło w miarę bezboleśnie.
Wcześniej smoka lovi zamieniłam na Drifax. Mają twarde smoki do odzwyczajania. Musiałam zmienić bo zwykłe smoki przegryzał a z różnych powodów jeszcze mu nie chciałam zabierać.
Ja też szaleję w smyku. Tylko w internetowym :)
-
Wrzuciłam fotki z dzisiaj
-
Zakropkowana
Koleżanka ma rację. Było kilka dni lepiej jak maluch zaczął się czołgać.Ale reakcją Tunia na większą mobilność brata jest tornado ;) zrezygnował z drzemek w dzień i od początku jest masakra. Tyle że powód się zmienił.
Ale fakt, kilka dni mogłam popić kawę.
U nas temperamenty nie pomagają. Do tego maluch przechodzi ciężko skoki. Ostatnio wieczorami ryczał po godzinę w półśnie nie do wybudzenia. Po czym zaczął siadać. I znowu dobrze śpi.
-
Zakropkowana
No to mnie ubawiłaś :))))Chociaż faktycznie maluch mniej upierdliwy za to Tunio ostatnio zrezygnował z drzemki i włączył tryb turbo.
Eh, zawsze coś....mm3
nie wyślę bo piszę z telefonu i nie mam jak -
Kalae
No właśnie o to chodzi, że on jeszcze nie zdecydował czy chce być dużym przedszkolakiem czy dzidzią jak brat.
Uważam że nocnik/ sedes to stan umysłu ;) dojrzeje to już nie będzie chciał wracać do pieluszki.
Ma problemy z kupą na nocnik. Nie chce naciskami doprowadzić do zaparć. Nic na siłę. I tak się bujamy, dziś ma chęć na nocnik, matka się cieszy, jutro pieluszka, matka marudzi ;)Mm3
Farciaro. U mnie normalne okresy od 4 miesięcy. Kubeczek mam z rossmana. Jest ok. Ale nie mam porównania z innym.
Trzeba dobrze włożyć bo inaczej przecieka ale nie jakoś mocno. W razie czego zwykła wkładka daje radę.
U nas jak patrzę na stosunek malucha do brudnej pieluchy to też widzę szansę na synchronizację ;) zwłaszcza, że maluch już siedzi. -
Kalae
Bo my się z pieluchami jeszcze nie pożegnaliśmy na dobre.
Mamy skuteczność gdy biega nago, w majtkach jest przyzwoicie ale świadomego zgłaszania jeszcze brak.Czekam sobie bo przecież nie zmuszę ;)
Ostatnio czytałam artykuł, że nie powinno się nic przyspieszać bo działa to szkodliwe i powoduje nawyk wstrzymywania.
A że jest zgłoszony od lipca do przedszkola to mam zgrzyt ;) bo klubik do którego chodzi w sierpniu nie działa. Do przedszkola nie pójdzie z pieluchą. I efekt będzie taki, że sierpień przesiedzi w domu. A liczyłam na powolną adaptację w sierpniu tak aby we wrześniu jak już wrócą pełne grupy czuł się pewnie.
Do sierpnia jeszcze 3 tygodnie wszystko może się zdarzyć.
-
Zakropkowana
Super, że chłopaki zdrowe.Nie wiem co lata w powietrzu ale ja już 3 tydzień mam zapalenie gardła. Ile można. Jutro zacznę 4 tydzień.
U nas Tunio do przedszkola się nie wybiera. A mógłby pójść choćby dziś. Wróciliśmy do pieluch. A już mu w miarę dobrze szło z nocnikiem.
Tyle dobrego że już nie protestuje jak mu się zmienia pieluchę tylko sam prosi aby mu czystą założyć. -
Renia
U nas to samo. Tylko banan i serek waniliowy i ciasto.
A jadł wszystko.
W zeszłym roku zajadał się porzeczkami i agrestem a w tym roku wiszą na krzaku.Chcę sobie zrobić cukier waniliowy i mu słodzić zwykły serek. Przynajmniej będę wiedzieć ile sypię. W tych sklepowych jest ok 5 łyżeczek cukru w 100 gramach. Masakra.
-
U nas kakao do tej pory nie było.
Ale chcę dawać coś w płynie przed przedszkolem.
Śniadanie mają o 8.30 a teraz je o 8 więc dużej zmiany nie ma.Jeszcze sobie zrobię cukier waniliowy.
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
w Przedszkolaki
Opublikowano
Oligatorka
Zaakceptuj zaproszenie z wiadomości a jak nie widzisz forum (na telefonie nie ma) to wejdź z linku, który jest na poczcie. Albo wejdź z komputera lub tabletu i zapisz sobie gdzieś link tak abyś mogła z niego korzystać na telefonie.