Skocz do zawartości
Forum

paulazdr

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez paulazdr

  1. Dzisiaj tak szybko tylko :( Maksym jest nieznośny dzisiaj Chyba skok i pogoda dają o sobie znać :/
    Podobno te szczepionki 5w1 6w1 to badziewie i ciężko w razie co określić co uczuliło (opinia pediatry) dlatego my szczepimy standardem Wkluc więcej ale są bezpieczniejsze
    Piłka jest super do uspokajania i usypiania ale niestety uzależnia :( Bez niej nie mogliśmy już uspokoić Maksyma dlatego teraz używamy jej przy największych histeriach
    Silesia jeśli sie powtórzy to najlepiej niech się lekarz wypowie - tak na wszelki wypadek Ale to pewnie nic poważnego

  2. Kalinka dzięki za wyjaśnienie :) Dermatolog mówiła że nawet sobie nie zdajemy sprawy co stresuje takie maluchy Poza oczywistymi (szczepienie szpital żłobek itd) masa innych (np. Mikołaj, obcy, czekanie na jedzenie) i niektóre dzieci poprostu są nerwowe Mam nadzieję że to nasz powód odbarwień :( Niestety babcia choruje od ok 30lat na tarczyce a to może być dziedziczne :(
    Marchewke sama robisz? Jak? gotujesz na parze?
    Nie wiem jakim cudem już niedługo święta :( Maksym latem chodził w czerwonym body z Mikołajem z napisem 'pomocnik sw Mikołaja' mega słodkie :) (latem bo mój bratanek urodził się we wrześniu w tamtym roku a mamy po nim ubranka :))
    Meju gdyby nie rady na forum leciałabym na samych gotowcach :) Ale w końcu po to są bo nie każdy ma dostęp do warzyw Grunt że Maluchy się zdrowo i dobrze rozwijają :)

  3. Pineska masz rację nie powinnyśmy narzekać na teściów Przykro mi że Twoja tesciowa nie żyje :( Widzę że te czerwcowe maluchy mają problem z samodzielnym zasypianiem My się próbujemy odzwyczaić od zasypiania na rekach Czasem się uda czasem nie ale walczymy :)
    Monika Super że z Małą już wszystko dobrze :) I brawo za riposte :) ja chyba bym przemilczała temat :( choć podobno moje spojrzenie potrafi zabić ;) więc pewnie takim bym obdarowała babe Ja tam jem wszystko co lubie i cytrusy też (winogrona banany mandarynki kiwi) i jest ok :)
    Silesia współczuję skoku -mam to samo To słodkie ale jednak strasznie uciążliwe :( Gratulacje dla Igi za przewrót :)
    Jak już nie raz mówiłam nie ogarniam do końca tematu 'bycie mamą' :( Przymierzam sie do wprowadzania glutenu Stanęłam przed ścianą kaszek klików słoiczków itd i nie wiedziałam na co patrzeć :( Na wszystkim chyba pisało 'bezglutenowe' :( Pomóżcie Na co mam patrzeć? Czego unikać? :(
    Po wizycie oczywiście kolejne zmartwienia :( Są 3 możliwości: tarczyca stres albo bielactwo :( Będziemy obserwować póki co i mam zrobić tsh za miesiąc Profilaktycznie mam podawać jakieś herbatki uspokajające (poleca któraś coś? Melisa może być?)

  4. Kalinka my mamy leżaczek dopiero od wczoraj i jest dobry na jakieś 5min póki co :/ Niestety (choć jest to mega słodkie) nam sie trafił wielki przytulaśny misiu Uwielbia sie przytulać wtulać najlepiej cały czas No ewentualnie czasem może być bardzo blisko ale też nie za długo :(
    Dla spokojnego ducha pojechałam zobaczyć wyniki Są ok choć ma jakieś zakwaszenie co może być oznaką alergii pokarmowej :/ A jutro idziemy do dermatologa Oby wszystko było ok

  5. Monika jeszcze moment i cała podłoga będzie placem zabaw dla dzieci :) Jak ten czas leci :( A z kupami my teraz zawsze pod kran bo konsystencja jest strasznie zwarta :/ I taka pobudka najgorsza bo się dziecko rozbudza :(
    Dziewczyny pamiętajcie śpiewać każdy może ;)
    Silesia współczuję przygód z treściami :( Moja teściowa stwierdziła ostatnio że wymyślam jakieś skoki bo jej dzieci czegoś takiego nie miały Że Mały jest poprostu rozpieszczony :/ Widać teściowe tacy są :(
    Kalinka dobrze że to tylko katar Już jest lepiej? Fajnie się czyta jak dziecko reaguje :) Hmm czyli mój instynkt macierzyński jest jakiś wybrakowany ;) Może z tych naszych małych krzykaczy i piskaczy jakaś gwiazda będzie :)
    U nas się chyba zaczął ten kolejny skok -lęk przed rozstaniem Jak tylko znikam z pola widzenia -płacz Usypianie-znowu tylko na rękach Przebudzenie się-wielka tragedia że nie na rękach Pierwszy raz tak szybko w naszym łóżku wylądował :( Też tak macie? Czy jeszcze będzie gorzej? :(

  6. Mąż taki umierający że nadal śpi :/ I nie przeszkadzają mu wrzaski zadowolenia i niezadowolenia syna Też bym tak chciała twardo spać :(
    Pineska YouTube u nas chodzi jak mama chce jeszcze trochę pospać a dziecko już wyspane :) No i jak kończą mi się piosenki :) My chowamy się pod koc Też frajda :)
    Silesia super zabawka ;) Chrzestny się popisał :) A co jest takiego ekstra w tej żyrafie że taka droga? A Twój mąż z tym porównaniem - cóż facet :(
    Auriss lusterko jest fajne a jak jeszcze sie robi przed nim przysiady albo samolot do odbicia to dopiero radość A potem się dziwimy że plecy bolą :/

  7. Silesia mamy póki co mate z pianinkiem -używana ciągle do tego kilka pluszaków grzechotek i gryzaków I super misia który śpiewa kołysanki :) Karuzele też mamy ale Maksym w łóżeczku dostaje póki co ataku histerii :/ Oczywiście bawienie sie palcami rodziców jest w czołówce
    Monika trzymam kciuki żeby plan wypalił :) Niby też jestem ciągle zalogowana ale raz łapie raz nie :/
    Co do kremów to dostaliśmy Bambino ale nie wiem czy jest ok Choć pewnie większość z nas na nim była chowana
    Od dzisiaj mam kolejne dziecko w domu -mąż chory ;(

  8. Kalinka życzymy szybkiego powrotu do zdrowia dla Maluszka :)
    Meju każde chłopca czeka taki etap Sam sobie krzywdy nie zrobi :)
    W żłobkach już tak jest z chorobami Moja mama często wspomina że w pierwszym roku jak poszłam do żłobka przez 10mcy była 14razy po ok 2tyg na zwolnieniu na mnie :( Nie wiem czy w dzisiejszych czasach któryś pracodawca pozwoli na coś takiego :( Nas pewnie też czeka żłobek choć z miejscami ciężko a do pracy wrócić trzeba

  9. Dzięki za słowa wsparacia Przeżyłam wczorajszy dzień więc będę żyć ;) Najgorsze że przez chorobę musiałam przełożyć Maksymowi dermatologa Jak się okaże że to coś poważnego to sobie nie daruje :(
    Witam nowe koleżanki i Maluchy :)
    Auriss wow gratuluję Małego Giganta:) Tak szybko do żłobka? Jakoś myślałam że żłobki są dla starszych dzieci (tak koło 1.5roku)
    Ala my mieliśmy odparzenia po Pampersach Pomogła mąka ziemniaczana i wietrzenie Oczywiście Pamprsow nie używamy Za to dużo tetry
    Silesia my też jeszcze w gondoli choć jest już na styk Spacer bez wzięcia na rece ostatnio się nie zdarza No i śpi coraz mniej ale pora sie przyzwyczajać :)
    Monika to kiedy Go dostarczyć? ;)
    Wczoraj miał dzwonić lekarz jeśli wyniki krwi Małego byłyby złe Nie dzwonił Więc chyba jest ok A ja się martwię czy na pewno je widział czy może zapomniał zadzwonić :( Ciężkie jest życie matki :(

  10. Jako że ledwo żyje odpisze ogólnie :(
    Maksym jakiś czas temu obracał się z pleców na brzuch ale zawsze mu rączka zostawła Ale chyba już zapomniał że to umiał :/ z brzucha na plecy przewrócił sie raz ale przy małej pomocy Leń mały Za to uwielbia patrzyć co jest za główką Ciężko go nawet przewinąć
    Mąż pomaga jak jest w domu czyli rzadko :/ Ale do usypiania mama najlepsza podobno :/
    Pomoc mam tylko w weekendy jak jestem u mamy Wtedy nawet w nocy małego bierze żebym się wyspala :) Tesciowa mimo że mieszka niedaleko była w odwiedzinach kilka razy i to tylko dlatego że mieliśmy wesele i musiała pilnować Maksyma :/ Widać teściowe takie są :(
    Gadanie najlepiej wychodzi jak jest pora spania Ale musi mieć wene nie zawsze chce pogadać No chyba że do 'nowych' osób To zawsze :)
    Maksym chyba sie zaraził bo zaczyna pokasływać i śpi ciągle :/ Niestety nie mam komu go podrzucić żeby sie wykurować W dodatku mam bardzo niską odporność i zwykłe przeziebienie trwa u mnie 2tyg ;(

  11. Monika dzięki :) Dużo cierpliwości do Marudy :)
    Meju mam to samo Już czasem patrzeć nie moge na laktator ale dla Małego sie zmuszam i odciągam dalej Nawet w nocy choć teraz tylko raz a na poczatku co 4h :/ Cieszę się że nie jesteśmy tylko na mm
    Byliśmy dzisiaj na pobraniu krwi - z żyły w łokciu Nie było źle trochę płakał ale szybko przestał
    Sezon przeziebień już otwarty u nas Wczoraj mąż zaczął ale końska dawka leków i mu przeszło A dzisiaj ja ledwo żyje :( Boli głowa gardło i katar po pas;( Super poprostu :/ i mało co mogę brać przy kp :( Mam tylko nadzieję że Maksym sie nie zarazi

  12. Pineska dziękuję :) sama jestem dumna że tyle udało mi się wytrwać A łatwo nie jest szczególnie w nocy I nie rozumiem jak można dobrowolnie zrezygnować z takiego karmienia Choć z drugiej strony to jest jednak w pewnym sensie uwiązaniedo dziecka Ja odciągne mleczko i tata czy babcia mogą nakarmić A ja mam wolne kilka godz :)
    Kalinka u mnie było podobnie Nie dosyć że mleko pojawiło sie w 4dobie to jeszcze było go tyci a mój żarłok od2doby jadł po 30ml to jeszcze trafiłam na koszmarną położoną/doradcę laktacyjną Maksym wrzeszczał ja płakałam a tamta sie darła :/ horror W domu kilka razy się udało ale wcześniej było naście min wrzasku a tylko kilka sek ssania i powtórka z rozrywki Więc stwierdziłam że moje zdrowie psychiczne i spokój dziecka jest ważniejsze 'Randki' z laktatorem co 3h wyeliminowały całkowicie mm na jakieś 2 miesiące
    Czy Waszym dzieciom też sie tak plączą włoski? U nas z tyłu kilka kołtunów w ciągu jednej nocy sie robi :/
    Trochę długi wpis mi wyszedł Sorki :)

  13. Meju ważymy sie na zwykłej wadze i na niej ma więcej :( Teraz w nocy też częściej sie budzi w dzień śpi różnie Jak sam zaśnie to krótko a jak jest usypiany i śpi ze mną lub babcią to i 3 h potrafi spać :(
    Pineska tylko że ja nie przystawiam Małego więc odpada :/ staram się podłączać częściej pod laktator ale jak Młody śpi 10min to jest ciężko :( Zauważyłam że nie ma znaczenia czy zje 120 czy 230 ml i tak domaga sie jedzenia co 3h :/

  14. Dzięki za wsparcie i pomoc :) nue wiem jakbym dała radę bez forum :)
    Meju od kilku dni jadłby co chwilę właśnie Wytrzymywał ponad 4h w nocy nawet 6h bez jedzenia a teraz 3.5h i wielki ryk o jedzenie :( w nocy też :( dostawał mm na noc teraz lekarz zalecił 2razy dziennie mm ale póki co zmiany nie ma :( a mleka też mniej mam Mam nadzieje że to chwilowe bo chce nadal karmić swoim :(
    Monika jest bardzo ruchliwy a w dodatku od kilku dni bardzo płaczliwy A położony tak wrzeszczy że wytrzymać nie można :( Wcześniej był na 90centylu a teraz 25 więc nie jest źle ale przez 6tyg powinien więcej przybrać I co dziwne urósł tylko 7cm od porodu a mnie sie taki długi wydaje i w roz. 68 ledwo wchodzi
    Kalinka racja i tak źle i tak niedobrze :( ciężki los matki :( Jeszcze tylko chwila i nasze pociechy troche przystopują z rośnięciem A my będziemy tęsknić za tym czasem pewnie :)

  15. Monika chleb własnej roboty - pycha :) Ty to masz talent i cierpliwość do kuchni Tylko pozazdrościć :)
    Kalinka Maksym Cie posłuchał - przespał całą msze :)
    Cieszę się że to już za mna Było fajnie choć nie idealnie:) Jedno jest pewne nigdy więcej:) Gdyby nie moja mama to bym nie dała rady :( Oczywiście teściowa obiecała pomóc a zrobiła 1 ciasto i wyszła jako jedna z pierwszych :/ bez komentarza :(
    Dzisiaj byliśmy na szczepieniu i okazało się że Maksym za mało przybrał Przez 6tyg tylko 200g :( (kp czasem mm na noc) Ma podejrzenie anemii :( Bedzie miał badania I jeszcze jakieś odbarwienia mu sie zrobiły na brzuszku więc musimy iść do dermatologa :/ I ledwo opadł stres związany z chrzcinami a teraz to :( jeszcze wiekszy stres :(

  16. Kalinka zazdroszczę takich dni :( u nas sie nie sprawdziło z tym spaniem w ciąży (na l4 od połowy grudnia byłam) i ogólnie śpioch jestem a Maksym jak pośpi bez pobudki 2h w dzień to święto bo przeważnie 30-40min :(
    My małego do sklepu od początku bierzemy i czasem na tym korzystamy bo np w biedronce raz pani specjalnie dla nas kase otworzyła żebyśmy nie stali w kolejce :) ale np wczoraj wpadłam na moment kupić 2 rzeczy do kauflandu Miało być szybko więc mały na ręce i już Co chwila słyszałam 'patrz jaki fajny malych' 'jaki malutki' ale w kolejce staliśmy bardzo długo i nikt nas nie chciał przepuścić :/
    A chrzciny w domu były planowane od początku bo połączone z parapetówa dla rodziny choć jak wyszło 30 osób to zwatpilismy czy damy rade Zobaczymy :)
    A i Maksym kluska nie jest Jest mega długi ale szczupły We wtorek poznany jego dokładne wymiary :) aż się boje

  17. Kalinka jak Antoś się sprawował w sklepie? ojjj jak zazdroszczę masażu :( w niedziele mamy chrzciny i to w domu mąż robiłaś jeszcze ostatnie meble (bo w sumie niedawno sie przeprowadzaliśmy i urlop wykorzystał na dopieszcznie mieszkania) więc nie dosyć że ok 7kg mojego szczęścia ciąglenie noszę to jeszcze sprzątanie dobiło mój i tak oblały kręgosłup :(
    Meju dobrze wiedzieć że kaszka tak działa A jak dałaś wieczorem i w końcu zasnął to potem ile spania było? Bo jeśli więcej niż normalnie to jeszcze nie ma tragedii :)

  18. Monika dzięki będziemy z mamą działać w następnym tygodniu :) kilkanaście słoiczków dyni dyni z marchewka i dyni z jabłkiem mamy :) nie myślałam że to takie dobre ;)
    Meju kiedy wprowadziłas kaszki? Dłużej śpi? Bo większa ilość mleka już u nas nue działa na dłuższy sen (czy zje 150 czy 230ml śpi podobnie długo a było tak fajnie :()
    Pineska dzięki za info Dopytam jeszcze lekarza jak będziemy na szczepieniu
    Kalinka 1 łyżeczka to troche chyba mało bo Maksym dostał łyżeczkę dyni (trochę za wcześnie wg mnie ale babcia wie lepiej :/) i tak mlaskał i dopychał paluszkami że wszystko chyba wypluł :) więc przy takiej ilości nic do brzuszka może nie trafić choć smak pozna :)

  19. Wow jak tu gwarno :)
    Kalinka witaj :) Duży chłopiec pewnie te spacery mu tak służą :)
    Monika szaleństwo słoiczkowe! Gratuluje i podziwiam :) A sprecyzuj jak robiłaś cukinię z ziemniakiem i dynie z ziemniakiem tzn razem gotujesz czy osobno? Do ugotowania ziemniaka? A proporcje mniej więcej? Ile taki słoiczek może stać po otwarciu? Bo wiadomo że na początku to kilka łyżeczek dziecko zje
    Fajnie że nasze Bobasy rosną jak na drożdżach ale to troche przerażające :( Za szybko czas leci :( I tyle nowych rzeczy/tematów trzeba ogarnąć Ostatnio na fb była rozmowa o wprowadzaniu glutenu a ja kompletnie nie wiedziałam że trzeba go wprowadzić :(

  20. Oj tak zawsze mam dylemat jak ubrać Małego :( Ostatnio to skarpetki śpiochy body na długi rękaw i dres albo cienki kombinezon no i czapka A jak zaśnie lub jest chłodny to koc
    Meju Pineska wiem że Wasze karmienie piersią to zupełnie inne karmienie niż moje z butelki ale Maksym w dzień je co ok 4h 160-170ml a na noc dostaje 220 wtedy przespi 5-6h Może gdyby Wasze Bobasy jadły więcej spałyby dłużej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...