asia23w
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez asia23w
-
-
U mnie postanowione już od jakiś dwóch lat, że jak będzie dziewczynka - będzie Aleksandra, a jak chłopiec - to jeszcze myślimy - nie mamy jakiegoś konkretnego imienia wybranego...
-
Merenka ja mam tak samo - niby jem średnio co dwie godziny, ale sama nie wiem co bym jadła , a jak już sobie coś zrobie do jedzenia to już mi ochota na to mija - martwie się bo schudłam pół kilo a czytałam gdzieś, ze w I trymestrze kobieta powinna przytyć jakieś 1-2 kg...
-
Hej U mnie dzisiaj też mdłości, ale chyba sama jestem sobie winna. Mam mdłości jak się denerwuje - a wczoraj zaczęłam czytać o porodach - takie różne opowieści kobiet i troche tym się podłamałam... Jak czytam, jak ktoś pisze, że poród można porównać do umierania - to zaczynam myśleć jak ja to przeżyje... Ale obiecałam sobie więcej tego nie czytać - wogóle nic nie czytać... Bo tylko szkodze sobie i dziecku... A poza tym jest w miare ok - raz lepszy dzień raz gorszy... Czekamy aż minie pierwszy trymestr i będziemy się chwalić z mężem... Po mnie to właściwie wcale nie widać jeszcze - brzuch mam troche tak wzdęty jak zawsze przed okresem....
-
A to nie jest tak, że termin porodu może być wyliczony na podst. albo usg albo ostatniej miesiączki???
-
a i zle napisałam - miało być , ze u lekarza będziemy 29 marca , a nie pazdziernika..... ten pazdziernik mi chodzi po głowie....
-
Wiem, ze procedura standardowa, ale to nie zmienia faktu, że będe się martwic, czy wszystko będzie dobrze....
-
Ja dopiero 29 października, ale pewnie też będę się denerwować, bo będziemy mieć usg przezierności karkowej czy coś takiego....
-
Wirgi dzięki za linka.... ja też mam ochote bardziej na pikantne i ostre , slodkie mi zupełnie nie smakuje....
-
Ja mam przede wszystkim wstręt do wędlin, mięso z piersi z indyka jeszcze jestem w stanie zjeść... A co do mojego bólu głowy to faktycznie pomaga spacer... Tylko niepokoi mnie dlaczego boli???
-
Witajcie
To ja też ponarzekam - u mnie co prawda mdłości prawie przeszły - zdarzają się sporadycznie w ciągu dnia i mdłości i nudności, natomiast ciągle boli mnie głowa , mierze ciśnienie 121/ 83 czyli ok, a głowa boli - do tego dzisiaj jakoś mi słabo, wydaje mi się, że to od tego bólu głowy. Co prawda lekarz powiedział, ze moge brać paracetamol, ale na razie się wstrzymuje ,spróbuje wyjśc na dworek troche - może cos pomoże... -
U mnie też już coraz lepiej , czasami są w ciągu dnia chwilowe nudności, ale jest ok... apetyt różnie, zalezy od dnia - raz jest większy raz nie... waga stoi w miejscu.... samopoczucie zdecydowanie jest lepsze u mnie jak świeci słońce - a dzisiaj u mnie brak :-( pytałam Was wczoraj o te ciśnienie i puls , bo ja miałam puls 90 i myślałam, że to za dużo - pózniej pzreczytałam ze u kobiety w ciązy jest większy... dzisiaj ciśnienie mierzone przed chwilą to 123/83 i puls 87 więc chyba jest ok....
-
dziewczyny a jak u Was z ciśnieniem i pulsem jest?
-
To ja trzecia w kolejce:-)
Dzisiaj byłam na wizycie , dostałam kolejne zwolnienie na 3 tygodnie, następna wizyta 29 marca, mam do zrobienia przed wizytą krew i mocz, dostałam coś na zaparcia, z dzieckiem wszystko ok... Pytałam lekarza o ból głowy , bo mnie często boli i powiedział, że jeśli głowa boli z tylu to boli zazwyczaj od skoków ciśnienia i musze pomierzyć w domu jakie mam. Na wizytach zawsze mam prawidłowe, ale to pewnie dlatego, ze się denerwuje i mi się podnosi, bo zazwyczaj zawsze miałam niskie... więc będe mierzyć.. dzisiaj u mnie słońce , więc i samopoczucie lepsze... -
a ja 4 i 9 pazdziernika - bo terminy mam dwa...
-
Witajcie
Ja już się cieszyłam , że mdłości ustępują a dzisiaj znowu - z trudem jem śniadanie :-( -
tak - ja już na zwolnieniu, dostałam jak zaczełam plamić zwolnienie na dwa tygodnie, miałam się zastanowić czy chce następne, ale nie specjalnie mi się uśmiecha wracać do pracy, bo są jeszcze dni kiedy czuje się gorzej a poza tym w pracy juz szukaja kogoś na moje miejsce....
-
Ja podobnie - od jakiegoś czasu staram sie nic nie czytać - bo jak zaczynam to potem siedze godzine - wynajduje najgorsze scenariusze a potem się denerwuje... Tym bardziej, że mam bujną wyobraznie i zaraz mi się wydaje , ze mam wszystkie objawy... Ja lekarza mam 8.03 , ale ide tylko po kolejne zwolnienie i zaświadczenie do pracy ...
-
gablota - gartulacje... Ja cały czas mam takie obawy i ciągle się czymś martwie... O ile dobrze pamiętam to ja w 6 tygodniu też nie miałam mdłości, ale nie martw się - niedługo się pojawią ;-)
-
Witajcie
Anielica - ja też długo tak miałam , i czasami nadal jeszcze mi się zdarza, że jestem strasznie zmęczona , niby zasypiam i budze się w nocy i zasnąc już nie moge, albo połoze się do łóżka i wcale nie moge zasnąć.... -
U mnie brzuch jest większy raczej przez zaparcia i wzdęcia , jeśli chodzi o wagę to dopiero wracam do tej którą miałam , bo chyba troszke schudłam....
-
Witajcie
U mnie z dnia na dzień jest coraz lepiej - apetyt wraca - chociaż od wedlin i słodkiego nadal mnie odrzuca. U mnie za chwile 10 tydzień więc może i u WAs niedługo zacznie być lepiej. Pojawił się za to nowy problem - zaparcia - ale na razie walcze... mam nadzieje , że i to pokonam :-) -
Hej
Moniczka to ja podobnie - też 9 tydzień , a terminy dwa - 4 i 9 pazdziernik. Ja z Ostrołęki.Jak sie czujesz ? Jakieś objawy?
U mnie chyba mdłości troche przechodzą - mam nadzieje... Niestety zmienny nastrój pozostaje - a dzisiaj jakieś smutne popołudnie u mnie :-( -
Witajcie
Też zastanawiałam się nad zwykła oliwką dla dzieci do smarowania , dzięki za link - poczytam troche...
U mnie też jest 5 dni różnicy pomiędzy jednym a drugim terminem porodu.... -
Dziewczyny mam pytanie odnośnie kosmetyków dla kobiet w ciąży - macie jakieś sprawdzone? myśle np o czymś na rozstępy - czytałąm gdzieś, że trzeba smarować już w 3 miesiącu, tylko ja nie wiem na co się zdecydować. Wogóle to ostatnio wyczytałam , ze mnóstwo popularnych kosmetyków ma jakieś substancje chemiczne szkodzące zdrowiu i nie wiem czy moge używać np swój krem przeciwzmarszczkowy... No bo jakiś musze przecież używać? Nie wiem czy to dobry pomysł zeby go teraz zmieniać...
Skarby Październikowe 2017
w Maluchy
Opublikowano
Dziewczyny mam pytanie - czy wy jecie produkty głęboko mrożone? przeczytałam gdzieś, że kobieta w ciązy nie powinna jeśc produktów głęboko mrożonych... i tak się zastanawiam nad tym bo w necie nic o tym znalezc nie moge... Uwielbiam np warzywa na patelnie , które właśnie są takim produktem... Ale z drugiej strony zawsze wydawało mi się, że takie mrożone warzywa są lepsze niż te które pojawiają się teraz tzw.nowalijki , które są naszprycowane chemią , żeby szybciej urosły.....