Skocz do zawartości
Forum

Maaadziulka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Maaadziulka

  1. Hej dziewczyny :)
    Widze, że dyskusja o porodach. Mi skurcze zaczęły się ok północy, ale były nieregularne i do zniesienia, więc leżałam w łóżku i nikogo nie budziłam :D ok 3 były już silniejsze, ale dalej takie do wytrzymania i nieregularne. Czułam się jakbym musiała iść na dwójkę, pamiętam, że jakoś przed 4 napisalam do moich grudniowek, że są coraz mocniejsze i że chyba się zaczęło :D poszłam pod prysznic, a tu skurcze co 3 min, więc szybko budzę męża i mówię mu, że rodze. Byli u nas już akurat moi rodzice, więc jak ojciec usłyszał prysznic przyleciał do mnie sprawdzić co się dzieje. Ok 4:30 wyszliśmy z domu, przed 5 byłam w szpitalu. Na IP trzymali mnie z dobre 30 min, a ja skurcze miałam już co min i rozwarcie na 8 cm. O 6:25 już tuliłam małego <3 poród ekspresowy, aż miło. Nastawiam się, że drugi będzie jeszcze szybszy :D hahaha<br /> Też chciałam rodziców mieć przy sobie jak urodziłam. Ale już po kilku dniach trochę zalowalam. Oni mieli inne wizję i podejście do dziecka niż ja i mnie to trochę irytowalo. Jak sobie przypomnę, że oni w domu ubierali mu czapkę i zawijali w becik to aż mi słabo..
    Ależ mnie przez was na wspomnienia wzięło :)

  2. Peonia miło Cię widziec po tylu latach ;) te, które były od samego początku uciekły na fb, za dużo zaczęło się pojawiać nowych, które atakowaly stare forumowiczki. ;)
    Ania mój Niki jest z 28.12. z jednej strony modlilam się, żeby przenosic do nowego roku, ale suma sumarum nie żałuję. Dzięki temu, że jeszcze w grudniu się urodził w tym roku zaczynamy pkole i nie muszę się martwic o żłobek, którego w mojej miejscowości nie ma :(

  3. Dzień dobry w sobotę :)
    U mnie od wczoraj wieczorem znów straszne wymioty,a rano wydawało się, że już będzie lepiej.. :(

    Niespodziewanaciaza, ja w pierwszej ciąży bardzo szybko miałam rwe kulszowa i właśnie ciągnęło tak z tyłu, ale mam nadzieję, że u Ciebie to nie to :)

    Pinka88 daj znać po wizycie :)

  4. Hej dziewczyny :) u mnie już też jakby mdłości i wymioty trochę oslably, ale ja dalej nie mam mocy na nic. W pierwszej ciąży to byłam długo aktywna zawodowo i wg miałam więcej energii niż teraz.. Masakra :(
    Ja właśnie czekam na odrobinę deszczu, te upały mnie dobijaja jeszcze.. Ale też na weekend wolałabym, żeby nie padało, bo mąż przyjeżdża i chciałabym Nikulkowi jakieś atrakcje załatwić :)

  5. Ja też nie odżywiam się jakoś super zdrowo, ale też nie jem samych fastfoodów. Kebab od czasu do czasu na kolacje musi być, już się w domu ze mnie śmieją :D

    Dzisiaj chyba wybiorę się do przychodni po skierowanie na badania, szkoda mi robić wszystko prywatnie. W poprzedniej ciąży też tak zrobiłam i się udało, może teraz też przejdzie ;)

  6. Pinka dobrze czytać takie wieści :) w takim razie dużo wypoczywaj i się nie przemeczaj :)

    Ja mam wizytę za tydzień w środę, a prenatalne 19.09.

    Mdłości dalej dokuczają, już na prawdę nie daje rady.. Na wadze znów 0.5kg mniej. W sumie do tej pory tylko 1.5kg spadła waga, więc duuuużo mniej niż w pierwszej ciąży. Wtedy to było - 8kg ;)

  7. Hej dziewczyny :)

    U mnie z włosami jest problem od bardzo dawna, są w kiepskiej kondycji, więc już chyba gorzej być nie może :D w poprzedniej ciąży rosły mi jak szalone, to samo z paznokciami. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie ;-)

    Ania, myślę, że spokojnie byłyby wyniki na środę :)

    U mnie też kolejny dzień z mdłościami.. :-(

  8. niespodziewanaciaza też mi się cera pogorszyła strasznie i ogólnie czuję, że brzydne :D przy młodym na pewno miałam inaczej, nawet bez makijażu wyglądałam dobrze, więc może faktycznie coś w tym jest :P hehehe

    Ania_k82 u mnie podobnie z wyjazdami, mąż zawsze ma coś przy aucie do zrobienia, a ja muszę spakować naszą trójkę i jeszcze przy tym zająć się młodym. Faceci są cwani ;)

  9. Glammour super wieści! Dobrze kojarzę, że przeczuwałaś dziewczynkę? :)

    Apropo przeczuc, jak to u was jest z tym? Ja w pierwszej ciąży od zrobienia testu byłam pewna, że syn. Teraz pierwsza myśl była syn, ale po pierwszych mdłościach przyszla od razu myśl o dziewczynce i tak dalej czuje.. Tylko nie wiem czy to nie przez to, że marzy mi się parka :D

    Witaj electra :)

    Pinka, bardzo dobrze, że się umówiłaś, niech tatuś płaci! :)

  10. Ja też jestem straszną kawoszka, teraz niestety póki co jedna mała filiżanka wejdzie, co i tak jest dobre, bo w pierwszej ciąży już sam zapach kawy mnie odrzucał ;)
    Paaie ja już w sumie jestem przyzwyczajona do wstawania. Niki w grudniu skończy 3 latka, a nadal potrafi się budzić w nocy. Najczęściej na siku :D a teraz jeszcze przechodzi jakiś kryzys i najchętniej to by chciał, żebym spała z nim w jego łóżku..

  11. Cześć marcóweczki :)
    Glammour trzymam kciuki za badania :)
    Ja dalej dzień zaczęłam z mdłościami i wymiotami, już wymiekam. Noc średnio, mały budził się dwa razy, a dzień zaczęliśmy przed 7.. Mam nadzieję, że do marca zacznie przesypiac całe wszystkie noce, a i ja odsapne przed kolejną dzidzią :D
    Niespodziewanaciaza, ja póki co jem mięso bez zmian. W pierwszej ciąży odrzucilo mnie od schabu i karkówki. Mogłam jeszcze tylko kurczaki :D

  12. Paid ja też jestem uzależniona od coli. Przed ciąża codziennie kupowalam do pracy litrów ą butelkę, bo inaczej nie mogłam funkcjonować, a odkąd jestem w ciąży i mam mdłości nie przejdzie mi ona przez gardło, więc przymusowy odwyk. Mam nadzieję, że jak mdłości przejdą dalej będę potrafiła żyć bez niej ;) ja teraz nie mogę nawet nic z cytrusów pić, bo później nimi zwracam :/ wczoraj miałam straszna ochotę napić się czegoś zimnego, więc wzięłam sobie Lecha free z sokiem malinowym i to był strzał w dziesiątkę :D

  13. Hej dziewczyny :)
    Niespodziewanaciaza super wieści, możesz teraz odetchnąć z ulga :)
    Co do przedszkola, to mój Niki też zaczyna we wrześniu. On potrzebuje kontaktu z dziećmi, więc mam nadzieję, że będzie dobrze :) liczę, że do końca marca ogarniemy się z ewentualnymi chorobami i później przy dzidzi będzie już dobrze :)

    My na grudniowkach 2015 najpierw przeszłysmy na forum prywatne na parentingu, a później założyłysmy tajną grupę na fb i to był strzał w 10tke ;)

    Mdłości dalej mnie męczą, już ledwo żyję, sił brakuje na wszystko. Dobrze, że mam L4, bo nie dałabym rady chodzić do mojej pracy :/

  14. Dzień dobry marcóweczki :) widzę, że u was już imiona wybrane. Ja nie mam pomysłu na żadne imię. Tzn dla dziewczynki jeszcze coś się znajdzie, ale dla drugiego chłopca będzie gorzej. W poprzedniej ciąży gdy tylko zrobiłam test od razu wiedziałam, że będzie syn, mimo, że marzyłam o córce. Teraz też w pierwszej chwili pomyślałam - syn. Ale z każdym dniem coraz bardziej czuje, że to córka. Nie wiem czy podświadomie, czy może zupełnie inne przechodzenie tej ciąży mnie skłania ku tej myśli, ale tak jak któraś już napisała, najważniejsze, żeby zdrowe było :)
    Ładne brzuszki już macie :) mój już też nabiera kształtów, a to raptem 8tc. Strach pomyśleć co będzie później :D choć czuje, że w drugiej ciąży brzuch będzie ogromny :D
    Ja coś dzisiaj spania nie mam. Mój synek smacznie śpi, a ja od 30 min leżę, już dawno tak nie miałam :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...