Skocz do zawartości
Forum

avel90

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez avel90

  1. Hej dziewczynki:) Objechałam już od rana miasto, niedawno wróciłam do domku i odpoczywam, a potem wychodzę ze synkiem i koleżanką na kawę i ciastko, bo to w końcu tłusty czwartek:) U nas pogoda dziś cudna, aż chce się żyć piękne słoneczko świeci, ciepło, aż czuje się wiosnę w powietrzu. Życzę miłego po południa mamusie.

  2. Asia822 i eses nie martwcie się, że jeszcze nie czujecie ruchów maluszka, niektóre kobiety dopiero około 20 tygodnia czują pierwsze ruchy, ja w pierwszej ciąży dopiero po 18 tygodniu poczułam ruchy synka, także wszystko przed Wami i proszę nie wmawiać sobie jakiś głupot:)

  3. Cześć dziewczyny, u nas też okropna pogoda, szaro, do tego pada deszcz i wszędzie mokro, bo topnieje śnieg. Jakbym już chciała wiosnę, pooddychać w końcu świeżym powietrzem, a nie tylko tym zgniłym od wilgoci:(
    Caiyah dobrze , że wszystko w porządku u Was. Powiem Wam,że jak w poprzedniej ciąży dwa razy byłam na patologii ciąży to za każdym razem na izbie przyjęć pielęgniarki były nieuprzejme,potem długie czekanie zanim jakiś lekarz raczy przyjść mnie zbadać,a jak w 33 tygodniu przyjechałam z regularnym skurczami, to patrzyli na mnie jakbym głupoty gadała. Jak leżałam pod KTG i zwijałam się z bólu to co chwila przychodził ktoś inny i pytał się z czym przyjechałam do szpitala,ja mówię, że mam skurcze, a oni dopiero musieli sprawdzać zapis KTG, żeby uwierzyć. W tej ciąży na szczęście jak do tej pory nie musiałam korzystać z ich "troskliwej" opieki.

  4. caiyah
    A mi teraz dla odmiany zrobiło się niedobrze... mdłości? Bobek się uaktywnił po posiłku i jakieś 2 słabe bumki poprzedzone przelewaniem były.

    No i mam zmartwienie, chyba jutro awaryjnie wbiję do lekarza- dziś rano na bieliźnie zauważyłam mokrą plamę, wymieniłam bieliznę i założyłam podpaskę, no i mam wrażenie, że trochę "podciekam", to jest przezroczyste, bez zapachu, nawet nie wiem ile tego przez tą podpaskę ;/- mam nadzieję, że to nic groźnego ale pójdę sprawdzić bo już mam schizy, że to wody płodowe ;/

    Caiyah dobrze, że idziesz jutro do lekarza, też bym poszła. Jak byłam w pierwszej ciąży to w 7 miesiącu obudziło mnie właśnie takie uczucie mokra, tylko ciekło ze mnie dosyć dużo tej przezroczystej wydzieliny, też się przestraszyłam i pojechałam do szpitala, bo myślałam, że to wody, ale w szpitalu stwierdzili, że to upławy i na drugi dzień wyszłam, ze szpitala, ale to coś pozostało już ze mną do końca, w ciągu dnia zużywałam więcej podpasek niż podczas okresu i powiem wam, że do dziś nie jestem przekonana czy to były upławy, bo wizyty u swojego lekarza nie doczekałam niestety. Oczywiście nie chcę Cię czymś straszyć Caiyah tylko dla własnego spokoju lepiej niech Twój lekarz to sprawdzi, ale jestem pewna, że u Ciebie wszystko jest ok, nie denerwuj się:)

  5. ~jaaaa
    Staram sie ograniczam jak tylko moge... potrafie nie palic 3 dni ale na 4 dzien nadrabiam palac 6 dziennie. Strasznie mi wstyd i strasznie mi glupio ale to gowno jest silniejsze ode mnie. Raz mysle ze dam rade drugi raz nie potrafie sobie zycia zorganizowac. Teraz nie palilam od 12 i jak narazie jest dobrze musze to zrobic dla mojego maluszka zostalo tylko 5 miesiecy

    Trzymam za Ciebie kciuki:) Dasz radę, powiedz sobie, że Ty jesteś silniejsza, nie nałóg i pamiętaj, że to dla dobra Twojego maleństwa.

  6. A tak jeszcze co dopalenia w ciąży znałam kiedyś taką dziewczynę która paliła do końca ciąży, bo miała jakieś chore tłumaczenie tego faktu i urodziła córkę z niską wagą mimo, że po terminie, do tego było jej ciągle zimno, chociaż urodziła się w czerwcu, na polu był upał, a ona opatulona kocykiem leżała w domu i to jeszcze ją dogrzewali. Nie wiem jak dziś się rozwija bo nie mam z nią kontaktu od trzech lat,ale wątpię żeby to pozostało bez śladu na jej zdrowiu.

  7. Widzę, że utworzyła się na forum dyskusja o paleniu. Ja na szczęście nigdy nie paliłam, a teraz to na ulicy mdli mnie jak tylko poczuję dym papierosowy. Mój mąż niestety palił przez kilka lat, ale rok temu dzielnie zwalczył ten nałóg i jestem z niego dumna:) Ale żeby rzucić palenie potrzebna jest nie tylko motywacja drugiej osoby, ale najważniejsze własna silna wola. Nieraz jeszcze przed ślubem naciskałam na męża żeby rzucił to świństwo, ale efekt był odwrotny obrażał się, albo była kłótnia, w końcu zaczęłam myśleć, że zawsze będzie palił i muszę się z tym pogodzić, ale na szczęście chyba sam po po prostu dojrzał na swój sposób i wygrał z nałogiem. Dziś już nie przeszkadza mu nawet,jak w otoczeniu ktoś pali, a w jego pracy większość niestety pali także łatwo nie miał, ale jak się chce to można wszystko:)

  8. Cześć wszystkim:) U nas noc spokojna, nawet się wyspałam, a rano po przebudzeniu dostałam dwa lekkie kopniaki na powitanie:) Co do pogody to dalej pochmurno, ale już nie sypie.
    Jeśli chodzi o masaż to mój mężczyzna niestety nie chętny do tego, tłumaczy się że nie umie masować, ale jak go czasem "pomęczę" i się zgodzi to bardzo przyjemnie masuje:p

  9. Ja tez dostaje l4 od wizyty do wizyty, co do forum to mój mąż nie ma nic przeciwko czasem nawet seria co tu pisze:-)
    I_zaza nie przejmuj się rysa, wiadomo ze faceci kochają swoje auta, ale to tylko materia, ważne ze Tobie nic się nie stalo, bo pogoda okropna u nas caly dzień sypie i slisko jak cholera.

  10. Dzień dobry:) Jak samopoczucie w poniedziałkowy poranek?U nas pogoda nie przyjemna, wietrznie, pochmurno i zimno, także o spacerze dziś można zapomnieć:( Co do nocy, to nawet w porządku, dwie pobudki do toalety, bo za dużo wypiłam wieczorem i raz obudził mnie dość silny ból brzucha, ale na szczęście szybko minął. Za to dziś dalej coś mnie kłuje i jakby uciska z lewej strony,zastanawiam się czy to nie maluszek jakoś tak się ułożył, że coś mi tam uciska.
    Izabelap współczuję mdłości, ja w tej ciąży nie miałam tej "przyjemności"ich doświadczyć, z czego się niezmiernie cieszę. Za to w ciąży ze synkiem dały o sobie znać wielokrotnie.

  11. Mnie też często kłuje z lewej strony, a dziś nawet mnie bolało chwilami,teraz dalej kłuje, sama już nie wiem czy to normalne, dobrze, że w piątek idę do lekarza, to może mnie uspokoi i tak bym chciała zobaczyć maleństwo, może pokaże kim jest:)

  12. U mnie od niedawna brzuszek w końcu się pokazał:) Niby od kilku tygodni był okrąglejszy, ale pod ubraniem praktycznie znikał, a teraz nawet w ubraniu ładnie mi odstaje.Dziś pierwszy raz zostało to zauważone i to przez obcą osobę, bo mieliśmy gości, męża kolega z pracy z żoną przyjechał i ona zaraz po wejściu zauważyła:) Teraz jeszcze bardziej jestem dumna z mojego brzusia:)

  13. Cześć dziewczyny:) Trochę zaniedbałam forum, bo nie było mnie dwa dni, chyba nawet nie uda mi się nadrobić zaległości. Sobota bardzo szybko minęła, byliśmy chwilę u teściów,trochę w domu pracy i tak nam zeszło:)
    Dziś u nas pogoda zmienna, raz pada śnieg, raz świeci słońce, trochę wieje, ale nie jest tak źle, spacer niedzielny już zaliczony:) Niestety od wczoraj boli mnie głowa i nawet apap nie pomógł, chyba to zmiana ciśnienia:(
    Emi19900 współczuję, ja też przechorowałam dwa tygodnie temu, życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.

  14. Dzień dobry, ale się rozpisałyście wczoraj, ponad 10 stron miałam do nadrobienia:) U mnie dziś noc dużo gorsza niż ostatnie,aż trzy razy się budziłam do łazienki,a potem nie mogłam długo zasnąć:( Co do wczoraj nie miałam czasu zaglądnąć, bo byłam chwilę na mieście, nawet wstąpiłam do smyka i niestety nie mogłam wyjść z pustymi rękami,chociaż obiecałam sobie, że póki nie poznam płci to nic nie kupię, ale nie mogłam się powstrzymać:) Kupiłam dwie śliczne czapeczki i skarpetki, ale wszystko w neutralnych kolorach, także i dla małej i dla małego będą. Wieczorem natomiast byłam spotkać się z koleżankami, byłyśmy na lodach i wieczór minął super,przegadałyśmy ponad trzy godziny:) Fajnie czasem się oderwać od codzienności.

  15. Cześć, u mnie od wczoraj zima daje o sobie znać. A ja dzisiaj jakaś słaba wstałam, najchętniej poszłabym z powrotem spać, ale mój syn za to pełen energii, więc nie bardzo uda mi się przespać. Z resztą czeka na mnie pranie,a nic mi się nie chce:( Mam nadzieję, że nabiorę potem siły, bo wieczorem umówiłam się z koleżanką na lody i nie chciałabym tylko ziewać przy stole:) Co do lidla ja się dziś nie wybieram, bo po pierwsze za daleko mi, a poza tym jakbym chciała coś fajnego upolować to musiałabym od rana tam koczować, bo jak zwykle potem będzie już wszystko przebrane.

  16. Kurczę dziewczyny nie róbcie mi smaków z tymi lodami, bo od południa się zastanawiam czy nie wybrać się z koleżanką na szarlotkę z lodami, tylko pogoda niestety nie zachęcająca do spaceru wieczorem, ale perspektywa tego słodkiego przysmaku bardzo mnie kusi:p

  17. Witam mamusie:) U mnie noc dziś też spokojna,tylko jedna pobudka do WC, a potem dopiero przed 7, bo synek przydreptał do mnie do łóżka.
    Co do zakupów dla maleństwa, to planuje tak około maja kupić już wszystko co potrzebne, bo czasem jakby dzidzi się pospieszyło tak jak starszy braciszek to nie chcę potem w pośpiechu kompletować wszystkiego. Pamiętam, że w przypadku syna zdążyliśmy kupić tylko łóżeczko i fotelik kilka dni przed,bo nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy:) Potem jak ja leżałam w szpitalu po cesarce to mąż z teściową kupowali smoczki, butelki,kołderki, itd a mnie tylko wysyłał zdjęcia na tel czy mi odpowiada taki wzór:)

  18. Agnes gratuluje dwóch dziewczynek i ładne imiona wybrałaś:)
    Pola również super, że wszystko ok po wizycie.
    Co do upławów to najlepiej pójść do lekarza, żeby coś Wam przepisał, bo samo nie przejdzie. Z resztą w ciąży niestety bardzo łatwo można coś złapać, bo zmienia się ph okolic intymnych czy jakoś tak. Ja miałam jakiś czas temu też upławy i okazało się, że złapałam jakąś infekcję i brałam globulki i jak do tej pory na szczęście spokój.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...