kumi
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez kumi
-
-
Bbbb mój dziś ubrany jak na zdjęciu. Też jest ok. 25 stopni.
-
Pozdrowienia od Leona dla wszystkich cioć.
-
Paulina Leon to też król kup, wiec obaj nasi nadrabiaja :-D
Vena Klara ciasteczko <3<br />
Magda Milenka super kluseczka. Moj tez ma pysie, ale ogolnie nie widze, zeby byl jakis mega duży.Jutro odbieram kozieradke w tabletkach. Zobaczymy jak to bedzie.
My we wtorek szczepienie, musze zapytac o przelewanie w brzuszku, ciagle mu sie przelewa i ostatnio czesto ulewa az przez nos.
-
Marta ja polozylam sie ze zgietymi nogami i podnioslam tułów jak do brzuszka i dziura w okolicy pępka jak nie wiem, a na calej lini kolo 2cm na moje oko.
Vena moj angielski mysle, ze całkiem niezle, w razie czego mąż ogarnie.
-
Vena czy to Ty mialas rozstep miesni brzucha? Bo tak wlasnie sobie ie sprawdzilam i niestety mam. Podrzucisz jakies cwiczenia?
My mamy wesele 18.06, bierzemy Malego i jedziemy na chwile. Raczej bym go nie zostawila, bo o niczym innym bym nie myslala, a poza tym moja mama za granicą, wiec musialabym zostawic z tesciowa, a ta by pewnie siedziala i mowila o jejku, wiec nie, dziekuje. :-)
-
Co do wiadomości, pisalam do nich, ze nie dochodza i nie da sie odczytac otrzymanych, kazali zainstalowac jave :-\ co oczywiście nic nie dalo, napisalam znowu, ale cisza do tej pory.
-
Ina podobno tula jest swietna, ja mam plan pozyczyc chuste i zobaczyć co Leon na to :-P jak zaakceptuje to kupie.
Oprocz tego od poniedziałku staram sie go karmic co 2,5h, zeby nie jadl za często i od tej pory mamy mniej problemów brzuszkowych. Czasem niestety mi nie wychodzi i musze mu dac po np. poltorej godziny, bo chce sobie piąstki polknac a ja nie mam serca go przetrzymywac. Mam jednak nadzieję, ze sie niedlugo jakos ureguluje. A jak to u Was bylo?
-
Kurcze a moje dziecko wcale nie umie samo zasypiac, albo rączki, albo cyc. Ale jest coraz lepiej bo nie ma juz tak długich okresow placzu, moze faktycznie przez to ze karmie nie czesciej niz co 2h, zeby zoladek mogl troszkę odpoczac, za to w nocy dzis Maly byl chyba niedojedzony i sie obudzil po poltorej godziny, wiec dzis karmienie było 24, 2, 3:30, 6:30, z tym ze rano musialam go przetrzymac i spal u mnie na klacie od 5:30.
Dziewczyny ewidentnie mam mniej pokarmu w lewej piersi, jak to ogarnac? Te kozieradke musze dzis kupic na pobudzenie.
Ja espumisanu100 daje 5 kropel przed kazdym karmieniem.
Nat moj na 6,5tyg mial przybrane 1,5kg i mowi pediatra, ze troche duzo, wiec nie ma co sie stresowac.
-
A jeszcze wczoraj pojechalam na grilla do ciotki meza i później tylko zalowalam, nie dosc ze sobie malego przerzucali z rąk do rąk, to nim telepali mimo, że prosilismy, żeby tego nie robic, po czym Maly zaczal sie drzec i moja tesciowa chyba na sile chciala pokazac ze umie go uspokoic, co oczywiście gowno dalo, wiec wydarlam go jej i zaczelam ubierac ten dalej placzd a ta stoi i tylko: o jejku, o jejku. Jak slysze o jejku to mnie cholera bierze, bo ostatnio jak byliśmy u nich to Mały mial dzien placzu, a ta, ze u nich tak jeszcze nie plakal, oswiecilam ja, ze ob tak potrafi 24 na dobe, a ta znowu: o jejku i powtórzyła to chtba z 50 razy. Wrr...
No to sie wygadalam. -
Vena biedna Klara. Mam nadzieję, że już ok. Też się boję szczepionek jak cholera, a jak Miila mam 24, moj bedzie mial wtedy prawie 8 tyg, ale jak zapisywalam go to babka kazala wtedy, zeby jak powiedziała byl juz dojrzały. Cokolwiek to znaczy. Ja nie narzekam, ze troszkę pozniej.
Ja caly czas ucze Malego jesc co 2-3h,staram sie co 2,5 mu dawac i wydaje mi, ze problemy brzuszkowe jakby mniejsze, moze za duzo jadl i nie radzil sobie z trawieniem, no nie wiem. W kazdym razie mam nadzieje, ze będzie coral lepiej i szybko sie przestawi na nie tak czeste jedzenie i nie bedzie krzyku.
Musze jeszcze opanowac usypianie, bo ma ewidentnie duzy problem z zasypianiem i nie mówię nawet zeby sam zasnal ale i na rekach ma problem.U nas tez biały jezyk, ale pediatra powiedziała, ze to od mleka.
-
Czarna i moje libido na minusie ;/ wrecz wkurza mnie prztylanie sie meza, no nie poznaje siebie, szczegolnie, ze mam go tak rzadko :(
Ja pieluszki zmieniam przed karmieniem ze wzgledu na te nasze odparzenia.
Dzis znowu przetrzymuje Malego, zeby mi jadl co 2,5h, ale to trudne, bo on potrafi po godzinie od krmienia ssac raczki a roznica w wadze przed i po karmieniu byla 145g wiec chyba nie powinien byc tak szybko glodny. Lekarka kazala mi go glukoza oszukiwac troszke, a ja sama nie wiem co robic.
-
No to mi tez dzis ktos dziecko podmienil, ale na plus. Spanie w samochodzie, pozniej dalej senny, kapiel bez krzyku, wyjscie z kąpieli bez histerii, po czym chwilka zabawy cycus i spanie i spi do tej pory, pewnie zaraz sie obudzi bo juz 2,5h przerwy, dzis go tak przetrzymywalam do 2,5-3h i tak musze trenowac. Ciekawe na jak dlugo ta zamiana. Pewnie do jutra. No ale nie powiem psychicznie odpoczelam i tego mi bylo trzeba. A jutro jade z nim sama do Krakowa i mam nadzieje, ze bedzie spokojny.
-
agusia super rodzinka, Florka juz taka duża
No ja póki co nie mysle nawet o sexie, libido mam na minusie wiec starania pewnie za jaies dwa lata :P ale Wam zycze owocnych jak najszybciej :-)
-
Byłam u pediatry, Mały zdrowy jak ryba, więc diagnoza jedna -kolki. Dużo przybiera więc jedzenie po kilka minut mu chyba wystarcza, mam go zważyć przed i po, zobaczyć czy je wystarczająco i trochę przetrzymywać, żeby to jakoś unormować a nie, że on je co godzinę czy półtorej. Oczywiście u lekarza spokojny jak aniołek, babka mówi, że chyba musimy częściej przychodzić, jak tylko będzie za każdym razem mówiła, że zdrowy to mogę chodzić hehe. Do tego byliśmy odwieźć męża i Mały przespał drogę w jedną i drugą stronę z przerwą na karmienie i śpi dalej. Chyba odsypia wczorajszy dzień i noc, a z tego wszystkiego nawet espumisanu mu dziś nie dawałam. Zobaczymy co będzie wieczorem. Moje odstawienie nabiału nic nie dało, więc wracam do jedzenia. Możliwe, że będę musiała spróbować dać małemu bebilon pepti, żeby sprawdzić czy po nim nie przejdzie, ale to jeszcze zobaczymy.
Mój w nocy dość łatwo daje się odłożyć do kosza, bo jest prawie cały czas na śpiocha, ale ja go nie odbijam w nocy.
Jeśli chodzi o chrzciny, u nas 13 osób, 14 sierpnia, ale ile dokładnie wyjdzie to jeszcze nie wiem, bo u znajomej sale zarezerwowałam póki co.
Flawia mam nadzieję, że u mojego faktycznie najgorzej będzie miedzy 5 a 8tż i później zacznie się poprawa.
-
A ja zapisalam Malego do pediatry. Niech mu cos daje na ten brzuch bo ja sie wykoncze. Wczoraj caly dzien placz, spanie tylko na brzuchu u kogos, wieczorem wielki krzyk, o 4 wielki krzyk. Ja juz nie mam pomysłu co mu jest. Czemu takie malutkie stworzonko musi tak cierpiec?
-
Miila ja tez sie nie denerwuje karmieniem, tylko oslabia mnie bezsilnośc. Nie umiem mu pomoc, a on prawie caly dzien placze i sie preży, teraz jak dotknelam brzuszka to az sie wzdrygal :'(
-
Kurde dziewczyny, ja juz wymiekam :-( Leon je co ok 1,5h od początku jednego fo początku drugiego karmienia. Do tego przez caly dzien prawie nie spi, tylko na rekach po pare minut i wtedy tez sie ciagle wije i kwęka. Ja ju nie wiem co mu jest. :-(
-
kingullek u mnie też Mały strasznie krótko je i się zastanawiam czy to normalne ;/
-
Witam w klubie i ja. Mój też wysypany. Ja odstawiłam 3 dni temu, wysypka nie mniejsza, ale wydaje mi się, że wrzasku trochę mniej. Sama już nie wiem. A za mlekiem w Ince tęsknie okrutnie.
-
Magda jak chcesz to moge Ci podeslac kropelki, bo mam jedno otwarte i dwa pelne opakowania a na mojego szkraba nie dzialaja.
Dziewczyny moj Maly robi od wczoraj kupy jakoes wodniste, sa żółte, ale malo grudek a wiecej wodnistej kupy wkoło. Czy to normalne czy dzwonic do pediatry?
Do tego dzis bylam na panienskim chwilke, wiec musialam zostawic mezowi mleko i udalo mi sie sciagnac tylko 100 z dwoch piersi o teraz sie zastanawiam czy moj Maly sie najada i czy moze wieczorami nie placze dlatego, ze jest glodny. Ehh..
Jeszcze napiszcie prosze jakie sprawdzone termometry polecacie.
-
Ina, Hunny 100 lat i przespanych nocy!
Hunny ok, ja też noe moge odczytywac wiadomości, juz napisalam do redakcji, zeby cos z tym zrobili. Ja praktycznie codziennie klade sie wtedy kiedy Leon. Co prawda ostatnio jest to kolo 22,ale bywalo i o 20. Kurcze, az boje sie reakcji mojego na szczepionki. Miłego pobytu w Pl.
-
Nika super, że jesteś i ze sie udalo, czekamy zatem na Łukaszka
. Bedziemy we dwie swieżaki korzystające z doświadczeń. :-) -
agulaaa no nasze dzieci chyba identyczne, widzę ze mam od Ciebie wiadomosc, ale za cholerę nie da rady odczytac :-(
-
Karolina u nas tez juz rany na dupce, clotrimazol tez nic nie pomógł, bylam wczoraj u dermatologa, dzis zaczynam smarowac pimafucortem, oby pomogło, ale mój maluszek bedzie chyba po mnie alergikiem i lekarka powiedziała, ze te odparzenia moga sie ciagnac dopóki beda pieluchy na pupie, oby sie mylila. U nas po lidlowskich tez bylo gorzej :-(
anawee ja tam bym sie cieszyla jakby moje dziecko dalo mi pospac 5h, wydajr mi sie ze trafilo Ci sie po prostu spokojne dziecko, a moj tez sie jeszcze swiadomie nie usmiech, tylko jak zasypia, spokojnie, wiesz, ze dzieci nie mozna porownywac.
A i zaliczylismy tez okuliste, niestety mamy stan zapalny :-(
Kwietnióweczki 2016
w Maluchy
Opublikowano
tak, bylismy z 1,5h na spacerze, ja czapki prawie nigdy nie zakladam, chyba ze bardzo wieje albo faktycznie zimno jest, bylismy w gondoli, ale zamiast zabudowanej budy, moskitiera.