radość serca

inkajustyna@kochane mam zagadke w jakiej pozycji usneła moja córka ???? Dodam że z niej zdolna bestia mnie juz nic nie zdziwi (zwłaszcza wyczyny gajki):36_2_27:....ja dzis wchodze do pokoju a moje zasypiajace samo dziecko kima na siedząco :36_2_34::36_2_34::36_2_34:

justyna@Kochane mam zagadke w jakiej pozycji usneła moja córka ???? dodam że z niej zdolna bestia Piotruś zanim usnął przetrenował coś a'la mostek i koci grzbiet, o prostszych pozach nie wspomnę. Może Gajusia też mała gimnastyczka? No chyba, ze na stojaka zasnęła :36_2_27:

Moniq super zabawy w parku :) Oli, Agnieszka fajnych urlopów :)

No też tak kombinuję, choć raz dwa mopem bym obleciała i by było z głowy... Człowiek to ma dylematy

Ja lookam "Gwiezdne Wojny"... A miałam podłogi myć...

inkaradość sercainkano i fasolinka dzis skorzystała na zakupach bo dwa pajacyki sie jej/jemu trafiły:)Ale jesteś konsekwentna z tym, że nie chcesz znać płci Bejbusia, ja to cienki zawodnik jestem (i ciekawa strasznie ) To tylko taki chwilowy stan, bo wydaje mi sie ze przed porodem sie złamie:) Dzięki kochana za rady, kąpie ją w mące ziemniaczanej z dodatkiem oilatum...co do diety to od tygodnia zupełnie zero nowosci.....no nic poczekam jeszcze kilka dni a jak nic do pewnie do dermatologa sie udamy Hmm no to wszystko robisz jak należy, takie sprawy uczuleniowe to trudny temat (wiem z autopsji, u nas nic nie pomagało na 100%, w końcu samo znikło), ciężko wyczuć co szkodzi, mam nadzieję, że Tobie szybko się to uda i po uczuleniu nie będzie śladu...

Małgosiaa dedykacja niech się sprawdza! spokojnej nocki babole ja moze pojde poczytać Miłego wieczorku Małgosiu, co tam czytasz?

ReginaRADOŚĆ, dzisiaj to w ogóle bardo duża część społeczeństwa nie pracuje w zawodzie. Dziwne to czasy ... Ale z drugiej strony, ważne by robić to, co się lubi. Masz rację, ja jestem polonistką, ale niepraktykującą :36_2_46: Chyba, że prywatnie coś poczytam czy postudiuję, bo zawodowo to pracuję w księgowości, takie czasy, nie powiem, by to było spełnienie moich marzeń, ale jak na razie praca jest w porządku, poza tym mam dobry socjal, nie musze jakis nadgodzin robić, a teraz jak jest Piotruś mały to dla mnie ważne...

MałgosiaGalpek ma fajny nick ;) ;) zagalopowała się i juz :36_2_34::36_2_34: Nick też mi się podoba :)

Moja... za: - dzielnego Dominiczka, by szybko wyzdrowiał oraz za Starletkę super mamusię - zdrówko naszych dzieci i fasolinek - trafne decyzje - duuuużo więcej czasu - szczęście inkano i fasolinka dzis skorzystała na zakupach bo dwa pajacyki sie jej/jemu trafiły:) Ale jesteś konsekwentna z tym, że nie chcesz znać płci Bejbusia, ja to cienki zawodnik jestem (i ciekawa strasznie )

Inka życzę by Majeczce znikło to uczulenie, jeśli mogę poradzić to dodaj Jej do kąpieli np. Oilatum (lub Oillan, tańszy i tak samo dobry), pomaga w takich problemach, można dać Calcium (odczula)... Co do diety eliminacyjnej to ciężko coś poradzić, każdy Maluszek ma inaczej... A czy dawałaś ostatnio Córci jakieś nowe jedzonko? Niekoniecznie nabiał, uczulać mogą ryby, jajka...

Ja też pierwszy przedział i to dolna granica Piotruś, praca, dom, full spraw do załatwienia, a dni za dniem mijają...

Justyna gratuluję decyzji i powodzenia... Ale zdolniacha jesteś, czwarty fakultet Szacun (Ja ze swoim mgr polonistyki to już dawno i nieprawda) Małgosiu bardzo mi się podoba Twoja dedykacja stronki :36_2_27: Regina owocnej pracy :) Galopku gdzie zagalopkowałaś, odezwij się ;)

Starletko cieszę się, że jesteście w domku, masz bardzo dzielnego, pogodnego Synka, naprawdę szacuneczek dla Dominiczka, tak mi smutno, że musi cierpieć, życzę z całego serca, by wszystko ładnie i szybko się zagoiło, by nie bolało... Dużo zdrowia i buziaki :36_3_16: I oczywiście zdróweczka również dla Natalki... Justyna gratki i powodzenia (samych piątek i zadowolenia ze studiów) Kronkiś zazdroszczę tych pomytych okien, u mnie ani weny, ani czasu, ani pogody Inka my śpiworka do spacerówki nie kupujemy, ale mamy taki fajny pokrowiec akurat do pasa sięga, jakby było zimno to zawsze pod niego jeszcze kocyk się położy i będzie si :) U nas lepiej jest, Piotruś nie gorączkuje, chyba leki działają, jest pogodny, choć nie do końca swój, ma momenty takiego wyciszenia... Za to apetyt Mu pięknie wrócił ;) Miłego wieczorka dla Wszystkich!

Mnie miło z Synkiem po południe minęło, a pomidorówki z makaronem to tyle zjadł, że jeszcze takiego obżarstwa to nie było... Wiadomo, mojej roboty ;) W sumie to już widzę poprawę, nie ślini się, gorączka co była rano do tej pory się nie pojawiła, choć pogodny jest, to jeszcze nie do końca swój... Mam nadzieję, że szybko mi wyzdrowieje... Teraz słodko śpi... A ja chyba podłogi pomyję i pozmywam, nie chce mi się, ale będę mieć z głowy Jak tam u Was wieczór?

Monia dzieci niby do końca nie rozumieją, ale pewne rzeczy czują, przywiązują się do pewnych osób... Przykro mi, że cierpicie :(

I jestem "mistrzuniem" ;) Zaraz do domku, jak dobrze, że weekendo, tylko szkoda, że w domku, ale musimy kurować Piotrusia... Zresztą taka pogoda, że może i fajniej w domku :) Miłego dnia!

:36_2_34::36_2_34::36_2_34:

I to za totalna darmochę

igreK

Ale pychotki, juz sobie druknęłam przepisy

reginanawet se ze 'zmęczonej' na 'akceptującą' zmieniłam. :36_2_27:

Monia fajnie, że się odezwałaś :)

afronT

zielony podpis całym nazwiskiem czy parafka?