radość serca

No miłego :36_2_34:

biały barszcz

Martusiu zdrówka dla Ciebie, warto przejść sie do kardiologa zobaczyć czy wszystko ok, będziesz spokojniejsza, to może być tak jak Anulka pisała, albo (jak u mnie jakiś czas temu) to ból z kręgosłupa tak promieniował, że serducho bolało :((

Patusiu cieszę się i tak trzymać A mnie strasznie się chce spać

zimno :(

Hej Małgosia jak już przebierzez swojego małego wynalazcę to dawaj koniecznie fotkę ;) I niezmiennie zdrówka życzę... Tusia ładnie tam nianię dokarmiasz :36_2_27: U mnie ok, spać mi się strasznie chce Miłego dnia :)

Miłego dnia :))

Witam Zdrówka dla córeczek Anulki, Starletki, Inki Katia fajny Wiktorek :)) Patusiu mam nadzieję, że dziś lepszy dzień w pracy...

Anulka, Małgosiu, Ann Jesteście świetne No to teraz będziemy tu mieć full wypas :))) Witam serdecznie nowe Panie Ekspertki :))

U mnie w pracy było co robić, jutro też raczej lajtowo nie będzie I szef coś ostatnio humorzasty :36_2_46: Znaczy kryzys na całego... Piotrula śpi, idę dokończyć zmywanie i wrócę niebawem... Z herbatką... Zapraszam :)))

Regina Ty to jesteś zawodnik jeśli chodzi o te dopalające napoje (mój luby z racji pracy po nocach też je często konsumuje )... Co do kawki to mam jak Ty, co do herbatki - gorzka, owszem, ale słaba... tzw. siki weroniki (bez urazy... chyba żadna Weronika z nami tu nie pisze :36_2_34::36_2_34:) :)) Małgosiu zdrówka dla Was!!!

Piotruś śpi, ja powinnam poprasować, ale chyba się jednak nie zdecyduję Za to necik bardzo chętnie :)))

Anulkamonika warszawskaAnulkadzień dobry, miłego dnia milego wieczoru Pozostając w tonie powyższych wypowiedzi - dobry wieczór i miłego wieczorku :36_2_34::36_2_34:

kotlety mielone, buraczki, ziemniaki

madalenkaradość sercaMartusia chyba obojętnie czy zamknięty fabrycznie czy otwarty Cebion Multi należy przechowywać w lodówce... Jak go kupowałam w aptece wyjmowali go z lodówki właśnie...A widzisz...u nas nie stal w lodowce...hmmm Heh i bądź tu mądry...

Za zaraz kończę pracę... Miłego dnia :))

Małgosiu buty na wiosnę sobie kupiłam, właściwie to chodziłam za butami na wesele, a kupiłam te ;) Co do filmu to ja tylko od Anulki i jeszcze jednej koleżanki słyszałam dobrą opinię na jego temat, kilku znajomych ma mieszane uczucia, a niektórzy wręcz mówią, że film jest do d... My na Walentynki chcemy iść na "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" (znaczy ja chcę... ciekawe czy Luby sie domyśli i na to zarezerwuje bilety :36_2_34::36_2_34::36_2_34:) I co by to gardziołko już Cię nie bolało...

Witajcie Pracujące Mamusie MałgosiaProsze bardzo - pijaczyny :;) byłam ostatnio na bardzo ważnym spotkaniu ( mam nadzieje efekty zobaczycie niebawem ;) i spytano mnie czy się czegoś napiję ;) poprosiłam o kawę i o losie.... dostałam zwykłą, czarną kawę :36_2_49: myślałam, że zwrócę wszysto co miałam w sobie i na sobie ale kulturalnie posłodziłam, pomieszałam i wypiłam i wiecie co??? okazuje się, że była pyszna Nio mnie by chyba serce stanęło :))

U mnie dzionek jak na razie ok, zaraz kończę pracę... Miłego dnia :))

Martusia chyba obojętnie czy zamknięty fabrycznie czy otwarty Cebion Multi należy przechowywać w lodówce... Jak go kupowałam w aptece wyjmowali go z lodówki właśnie...

Hej Madziutku, Katia zdrówka!! Katia butki sobie na wiosnę już kupiłam, chodziłam za butami na wesele, a kupiłam inne ;) Inuś śliczne masz swoje dzieczynki i Ty super mamcia :)) Chyba fryzurkę zmieniłaś, prawda?? Bardzo ładnie :)) Justyś fryz Maduś ze smoczkiem się uda, widać Kajtuś potrzebuje więcej czasu, ale się przyzwyczai na pewno...

Monia Kasia ma rację, żelazna konsekwencja, inaczej będzie cycanie, choć rozumiem, że to nie łatwe, poza tym to zawsze miłe i dla mamy i dla dziecka :) Mam nadzieję, że spadek formy jest u Ciebie chwilowy, siłek Kochana :36_3_16: Co do Walentynek to u nas tradycyjnie kino i kolacja w restauracji, teściowa sama się zgłosiła na dyżur, także Juniorek pod dobrą opieką będzie :36_2_34:

Gratki :))

Ja w weekend, nie powiem, odpoczęłam... Piotruś lula, mąż w pracy, biorę się za książkę :)) A i fajne buty sobie dziś kupiłam :36_2_27::36_2_27: Dobrej Nocy

Małgosiu no właśnie ja też różne opinie słyszałam o tym filmie, summa summarum nie idziemy na niego, może kiedyś na dvd się obejrzy... Mimo niefartownego filmu mam nadzieję, że spędziliście z mężem swoje święto sympatycznie :)))