Skocz do zawartości
Forum

M.ANNA

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez M.ANNA

  1. Na niebie są ptaki,na drzewach owoce.W dzień jest upalnie a chłodne są noce.
    Na ziemi rosną kwiaty a w oceanach ukwiały.Czy cały ten świat jest naprawdę tak wspaniały?
    Odpowiedzieć może tylko miseczka mała,ma na imię Lula i cały już świat widziała.
    Zna ptaki,ssaki i ryby.Widziała owoce,słodycze i grzyby.Poznała ludzi i ich różne zadania.
    Wie,że lubią, sprzątać,gotować i robić dużo prania.
    Bo czystym być to ważna sprawa,nie ominie nas wtedy żadna zabawa.
    A z małą miseczką wszystko się udaje z małego brudaska pachnący czyścioszek powstaje.
    Bo miseczka wiele zalet i sztuczek zna i najlepsze w świecie zadanie ma-ma pomagać nam w codziennych czynnościach :)

  2. Najlepszym rozwiązaniem było by zapobieganie infekcjom górnych dróg oddechowych:) ale gdyby jednak takie małe wiruski wdarły się nam i naszemu maluszkowi do noska można pozbyć się ich stosując do kilku pomocnych rad.

    -Pokój w którym przebywa maluszek powinien być często wietrzony i powinniśmy utrzymywać w nim stałą temperaturę.
    -Bardzo dobrym rozwiązaniem jest także używanie nawilżacza powietrza lub po prostu wieszanie mokrego ręcznika na kaloryfer.
    -Nosek maluszka oczyszczamy kilka razy dziennie-używając do tego sól fizjologiczną lub dostępne w aptekach roztwory wody morskiej.
    -Katarek odciągamy gruszką lub bardziej popularnym i wygodniejszym aspiratorem.
    -Dodatkowo można podać dziecku kropelki do nosa mające na celu obkurczenie śluzówki i ułatwienie oddychania ale podać je można jedynie po konsultacji z lekarzem.
    -Smarowanie klatki piersiowej jak i plecków dziecka np:maścią Pulmexbaby złagodzi objawy i przyspieszy okres powrotu do zdrowia naszego dziecka.
    -Ważne są także spacery,ruch na świeżym powietrzu pozwoli maluszkowi odetchnąć,wypocząć i po prostu poczuć się lepiej.
    -Natomiast jeśli katar jest naprawdę uporczywy koniecznie trzeba wybrać się z maluszkiem do lekarza by pozbyć się np:dręczących myśli czy wszystko na pewno jest w porządku.
    "A siooooo Panie Katarku"-powiedział mój synek:)

  3. Moje dziecko nauczyło mnie,że wiara w coś czyni cuda.
    Moje dziecko nauczyło mnie,że jeśli CHCĘ to wszystko mi się uda.
    Moje dziecko nauczyło mnie zjadać posiłek palcami.
    Moje dziecko nauczyło mnie biegać z zamkniętymi oczami.
    Moje dziecko nauczyło mnie,że szczęście leży na wyciągnięcie ręki.
    Moje dziecko nauczyło mnie,że gdy się tulę uciekają wszystkie lęki.
    Moje dziecko nauczyło mnie po cichutku w kącie szlochać.
    Moje dziecko nauczyło mnie bezgranicznie kochać.
    Moje dziecko nauczyło mnie 1000% z siebie dawać.
    Moje dziecko nauczyło mnie być mamą i,że niczego w życiu już nie muszę udawać.

  4. Dzień przed Wigilią Maja i Gucio bardzo się zasmucili.
    W natłoku pracy i braku czasu z przyjaciółmi się pokłócili.
    Bali się bardzo Świąt w zupełnej samotności.
    Ale co to?- dzwonek?Gucio krzyczy będziemy mieli gości!!.
    Tekla jak dama weszła do pokoju w stroju z pajęczyny.
    Filip podskoczył z radości,gdy zobaczył ich zadowolone miny.
    Aleksander od progu prezenty własnej roboty rozdaje.
    Bzyk latać z wrażenia nawet nie przestaje.
    Magda jak zwykle zabrała się do pomagania
    Teodor choć słucha się żony dziś to ona ma dużo do gadania.
    Pani biedronka ledwo panuje nad swoimi maluszkami.
    Nagle cisza,spokój-każdy siedzi przy stole i zajada się barszczem z uszkami.
    Choć Maja i Gucio dzień wcześniej źle postąpili,mają WSPANIAŁYCH przyjaciół,którzy wszystko im wybaczyli i piękną Wigilię razem spędzili.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...