Skocz do zawartości
Forum

kasialukaszo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kasialukaszo

  1. Hej!
    Daga wedle życzenia Twoją tabelkę wrzuciłam na 1 strone.

    kamilkaa29 Mi też się brzuch stawia jest to bezbolesne i bez wysiłku . Po prostu w jednej chwili czuje jakby brzuch mi "szedł" do przodu, skóra sie napina ale jak się położe na sekunde nawet i głęboko oddycham to przechodzi. Nie biore na to ani nospy ani magnezu. Wizyte mam 5go kwietnia to się dowiem czy jednak coś potrzebuje.

    monika26sie
    ja swojego malucha czułam od 14 tygodnia delikatnie i od czasu do czasu takie mocniejsze ruchy poczułam po 18 tyg a teraz są już regularne, dość mocne i widoczne bo nawet udało mi się filmik nagrać z pierwszym kopniakiem :) ale też ostatnio przez pół dnia cisza. Moje dziecko ruchliwe najbardziej z rana i w nocy. Czuje je przez sen

    kaczkosia ,kaskasto Na zgagę u mnie na poczatku ciązy niezastąpione zimne mleko obecnie MIGDAŁY :)

    Martyneea tak jak pisałam monice teraz są to mocniejsze ruchy i juz nie na leżąco wyłącznie tylko też na stojąco czy siedząco. Ostatnio nawet jak klęczałam w kościele to dostałam kopa solidnego ze az syknęłam bo mnie zaskoczył :)
    Teraz maluch jeszcze ma duuuzo miejsca. Z początku ruchy czułam głownie na dole wręcz na pęcherzu. Gin powiedział ze widocznie małe ma nogi na dole ale z czasem się przeniosło wyżej i teraz kopie w okolicach pępka a i wyżej prawie pod żołądkiem sie przekręca.

    Mamba123 mi dłonie cierpną i robią sie zimne szczególnie prawa jak operuje myszką...wczesniej tak nie miałam. Ale nie panikuje ;)

    MarteczkaJ Gratulacje synusia!!!! i Szkoła rodzenia. Syna rodziłąm mając 18 lat, zupełnie nie panikowałam i nie bałam się porodu. Po prostu poszłam , słuchałam co mówią do mnie położne i oddychałam. Po porodzie gratulowali mi ze miałam parcie i zachowanie jakbym piąte dziecko rodziła i pytali czy uczeszczałam do Szkoły rodzenia. Powiedziałam że nie, to byli zdziwieni. Nie wiem czy tak samo łatwo będzie mi rodzić drugie dziecko ale... nie chce mi się tak prawde mówiąc uczęszczać na te zajęcia... No chyba że mój mąż będzie tego bardzo pragnął, bo syn jest z mojego pierwszego małżeństwa więc on nie miał okazji ani asystować przy porodzie ani zajmować sie noworodkiem... ale znając jego raczej będzie szedł na żywioł i będziemy starali się robić wszystko instynktownie.

    Aniunitka Również gratuluje synusia!!
    Na tapecie też miałyście rozstępy. Przy Kubie ich nałapałam teraz cisza..twutwu nic nie swedzi narazie i jakoś watpie ze zas je zalicze.
    Do dziewczyn ze śląska ja postanowiłam rodzić w Gliwicach... nie wiem czy to dobry wybór ale mam nadzieję ze się nie rozczaruje.
    U nas przygotowania świąteczne i ogólne zmęczenie. Nic ciekawego. Jeszcze tydzien i połówkowe. ah...doczekać się nie mogę...

  2. Koliberku ciesze sie z dobrych wiesci po wizycie!!!!:*

    Ula no no!! Podziwiam wygrac z facetem w kwesti auta :)gratuluje:)

    Veoh... tez mysle ze zleci ale czasem mnie ogarnia ze to jeszcze takie kruche... tskie niepewne... ze gdyby cos nie zadzialalo to nawet jeszcze szans na przezycie nie ma:(
    Oh ja nie wiem co sie ze mna dzieje.... boje sie kazdego dnia. Teraz maluch juz tak sie wierci kopie juz pod samym zoladkiem...mocno, a ja i tak czuje strach....

    Nietoperku ja chyba wlasnie te moje napady strachu mam dlatego ze wiem ze jeszcze 4 miesiace i juz ale nie do konca do mnie dochodzi ze bedzie mala zywa istotka...z nami a nie w marzeniach... to takie dziwne. Przyzwyczailam sie juz do ciazy ale mysl ze skonczy sie ona urodzeniem dziecka to kosmos. Kurde pewnie nie rozumiecie mnie bo tak beblam...
    Polowkowe mialam miec 8 go przelozylam na 5 go bo 6 go z rana chcemy wyjechac na tydzuen nad morze na urlop. Wtedy tez sie dopiero dowiem czy synus czy Gabrysia... choc ja czuje ze to dziewczynka. Uwierzysz ze jeszcze wcziraj wymiotowalam? 21 tydzien prawie....
    Ale cudownie sie juz wierci tak ze caly brzuch faluje:)

  3. anulka88
    Ja córkę też chciałam Gabrysię albo Lenę chociaż dużo tych Lenek teraz. Ale mój mąż woli bardziej tradycyjne imiona. Nie miałam żadnego pomysłu na imię dla syna ale jak już się potwierdziło, że chłopak to maluch najbardziej reagował na Bartka :D
    Więc generalnie sam wybrał :P

    Hehehe od początku nie da sobą rządzić :) Bartusia ma moja siostra :) Łobuz nie z tej ziemi ale jest taki uroczy że ahhh.... zjadłabym go !! :)

  4. Minkaaa
    Hej hej :)
    Daga Zioloo gratulacje :)
    Ja 4kg na plusie 60 kg teraz i pewny chłopaczek potwierdzony 3 razy :) A w najbliższą srode USG połówkowe- raczej na inne info nie czekam :) oby zdrowy :)
    Byłam dziś na pobraniu krwi z ta glukoza- fuj ale to słodkie :) Jednym duszkiem trzeba wypić-nie zastanawiać sie nie robić przerw ja na koncu sie zatrzymałam i prawie mi się cofnęło bleee :/
    Zaraz idę sie ogarniać i na wieczorny mecz do znajomych :D
    A jutro wielki panieński :D przypadkiem usłyszałam że Dupeczki mi tańczącego Pana załatwiły :) Nie wypije to chociaż oko nacieszę huhuhu :D Już nie mogę sie doczekać :D
    :basen:

    GRATULACJE!!
    haha zdjęcia mu porób my też byśmy oko nacieszyły :D

    ALE MI WŁASNIE SMAK PRZYSZEDŁ NA KALAFIOR Z BUŁKĄ TARTĄ I JAJKIEM NA MAŚLE!!!!!! AAAAA NORMALNIE PRZEZ SEKUNDE POCZUŁAM ZAPACH TEGO DANIA!!!! DZOWNIE DO MĘŻA!!!!

  5. veoh
    Kasiu same poronienia nie maja wskazn do zadnych badan. Ja tez jestem po 2 i nie chcieli nawet nic o tym slyszec ,

    Dlatego własnie uważam że to powinno się zmienić . BO prawde mówiąc taka kobieta musi sobie radzić sama, wręcz walczyć żeby nie przeżywać tego samego raz jeszcze...

    Ja przynajmniej miałam tak ze po pierwszym poronieniu dałam sobie wmówić , ze tak bywa( i ok wiele kobiet straciło raz dzidziusia a kolejna ciąża już była donoszona i bez powikłań) ale po drugim poronieniu czułam złość...bezsilność i nawet nikt nie chciał mi powiedzieć jakie badania mam wykonać! Znowu słyszałam że to się zdarza... Wszystkiego dowiadywałam sie z internetu.... po przeciez dwa czy trzy razy to nie może być przypadek... i nie był....Mam znajomą która 6 razy dała sobie właśnie wmówić ze tak być musiało...Tym bardziej że traciła dzieciaczki po 15 tygodniu...teraz jest kolejny raz w ciązy i przyjmuje te leki co ja i wszystko idzie w jak najlepszym kierunku...eh... temat rzeka który mnie irytuje baardzo.

  6. NO WŁASNIE DLATEGO OPIEKA ZDROWOTNA W POLSCE TO SKANDAL! Płacisz składki a jak potrzebujesz pomocy to każdy ma Cię głęboko w poważaniu! JA WSZYSTKIE badania oprócz genetycznych robiłam prywatnie! zero pomocy dla kobiety która dla lekarzy traci "tylko" ciąże ... a dla każdej z nas to przecież cząstka nas .... Pytam dlaczego ?! Dlaczego się milczy na ten temat. DLaczego robi się kobiecie wyrzuty jak chce opłakiwać smierc swojego dziecka... Dlaczego Ci wszyscy ludzie którzy tak się zachowują nie czują że krzywdzą nas...kobiety dla których życie w pewnym momencie straciło sens... Ah..szkoda gadac. Szpitale umieszczają kobiety cięzarne z tymi do zabiegu, w szpitalu czujesz sie jak wariatka a po zabiegu jak sama sie nie wybierzesz to nie masz pomocy od psychologa czy psychiatry.... To wszytsko prosi się o zmiany ale chyba się tego nie doczekamy....
    Ty mi współczujesz a ja BAARDZO TOBIE na prawde.... WALCZ NIE PODDAWAJ SIĘ! A za jakiś czas napisz nam że jesteś w ciązy, ze się udało i że wszystko jest świetnie... bo będzie :*

  7. Witam się !
    Anya ja miałam badania genetyczne, tyle ze po dwóch poronieniach. Też uważam to za niesprawiedliwe...na co to czekać ? Na co kobiecie dawac przezywać to 2 razy zeby mogła skorzystac z refundacji... TRagedia!
    Tym bardziej że straciłaś DZIECKO w drugim trymestrze!
    Prywatnie badania kosztują po 500 zł od osoby czyli 1000zł na pare...koszmar.
    Życzę Ci wytrwałości i dużo siły w walce z tymi "lekarzami"
    "Planowanie" ciązy u nas wyglądało tak
    sierpien 2011 straciłam blizniaki -zabieg
    kwiecien 2012 ciąża
    23 maj 2012 ciąża obumarła- zabieg
    wrzesień 2012 ciąża
    6 październik 2012 poronienie samoistne całkowite
    1 listopad 2012 ostatnia @ i termin porodu na 1 sierpnia 2013.
    Koliberek wydaje mi się ze dzisiejsza bo jest ostatnia;)

  8. Niunia przykro mi z powodu lozyska:( miejmy nadzieje ze sie przesunie. Glowa do gory!
    Tak jak dziewczyny pisza oszczedzaj sie a bedzie dobrze:*
    Daga ja od poczatku chcialam taka tabelke ale za nic nie umiem jej wstawic i po kilkudziesieciu probach odpuscilam i zrobilam suwaczki . Jak umiesz taka tabele albo ktoras to mozemy zmienic:)
    Klotnie... my tez sie czesto zremy. Ja skorpion on strzelec masakryczna mieszanka...
    Ale rownie mocno sie kochamy :) a sex jaki wybuchowy!.... tzn byl... :)
    Bedzie dobrze. Przejdzie wam :)

  9. Hej!
    U nas porod byl fajny :) choc szpital juz nie bardzo. Kuba szybko w miare wyskoczyl (pierwsze skurcze o 16 , w szpitalu bylam po 20 a Kubus na swiecie o 23:44). Tez po porodzie dostalam go na chwile na piers. Potem zabrali go do wazenia itd a w tym czasie ja pozbylam sie lozyska i bylam zszywana po nacieciu. A potem wszyscy mnie zostawili i dali malego do karmienia. 2 h. Potem go zabrali a mnie zawiezli na sale. Dostalam syna spowrotem o 7 rano. Tak jak inne dziewczyny o siku czy wyproznianie pytaja i tez sklamalam bo po prostu nie umialam sie zalarwic. Na kapanie zabierali a jak ja szlam do dziewczyny zerkaly. 7 dni lezelismy tez przez zoltaczke. Odwiedziny zakazane przez remont. Teraz bede rodzic zupelnie gdzie indziej. Jezeli nie bedzie koniecznosci cc to chcemy rodzic razem a po porodzie wziac wlasnie sale lux, bo pamietam jak bardzo zle mi bylo kiedy chcialam chocby wietrzyc krocze. Niby wszystkie rodzily jednak jakis dyskomfort byl. Kapac sie bede jak m przyjedzie. Obysmy tylko mogli rodzic sn....

    Polowkowe przelozone na 5 kwietnia :) czyli za 2 tyg :) a 6 go wyjezdzamy nad morze ..... juz chce tam byc :)
    Kupilam sobie ostatnio dwie pary ciazowych spodni. Jeansy i dresy bo juz nie mam w czym chodzic!!! Wszystkie inne pija w brzuch!
    A po polowkowym czas na zakup dla brzdaca.
    Maluszek przeniosl sie z kopniakami juz az w okolice pepka i nawet powyzej:) cudownie fika az brzuchol sie wywija:)
    Dzis rowno 20 tygodni !!! Sto lat kruszynko :)!!!
    Szukam balsamu brazujacego dla mam... zna ktos? Pytalam gina ogolnie czy mozna stosowac brazery-zabronil. Dlatego szukam takich przebadanych i dozwolonych.... moje nogi wolaja o ciut opalenizny :(

  10. a dzięki Koliberku no ja już o niebo lepiej, choć mdłości kilka razy dziennie zagryzać muszę... Ale już przynajmniej wstaje z łóżka;) bYłam u fryzjera we wtorek ...TERAZ JESTEM ŚLICZNA MAMUŚKA :D a na 9 kwietnia planuje urlop nad morzem oby Misiek się zgodizł bo ja już wszystko zaplanowane a on jeszcze nie wie że urlop ma brać :D A CO TROCHE JODU TRZEBA POWDYCHAĆ :D

  11. oj biedna Minkaaa;( Kuruj się .... mi od potwornego kataru aż ucho się zatkało. Katar przeszedł a ja dalej głucha i byłam w środę u lekarza rodzinnego to już przepisał krople do nosa i do ucha. Po jednej dawce przeszło.... Ale pierwszy raz miałam taki katar zatokowy, ból głowy od zatok i to ucho.... Życzę Ci dużo zdrówka !

  12. tak dokładnie DAga ma racje tu chodzi o zbyt dużą ilość witaminy A,która dziecku może zaszkodzić. Ja tak samo wole unikać. odrobię po porodzie. :D
    Kaskasto dziwne że TY o tym nie słyszałaś... 4 ciąża przecież :) generalnie to jedno z podstawowych zakazanych rzeczy w ciąży.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...